Chyba wszystko mi się w nim podobało,Piotr cały czas progres,Aleks świetny,cały odcinek ciekawy,Matuszak poniżający pracownika,Sztabiński jako mało inteligentny facet,Fido w odpowiedniej roli czy zajmująca się przesłuchaniem,nawet motyw że Policjanci przyjeżdżają do trupa,który okazuje się rany,Motyw z Rexa jak pies robi wszystko żeby buchnąć bułeczkę z kiełbasą.
ale dzięki temu unikniemy scen jakie były z udziałem Nikki i Hoffmana,Michała z Ewą oraz Marka i Lucyny.
a i nie wiem czy zwróciłeś uwagę że Piotr zamiast normalnego łóżka ma dwie złączone palety na których położony jest materac?w sumie śmiesznie to wygląda facet ma własny dom,więc raczej biedny nie jest a nie ma normalnego łóżka które ma większość ludzi.
Tak fajnie to wygląda z Piotrem łóżko ma niezłe w nast odc Nina będzie miała fajny motor
To byłoby dobre Panie Piotrze przywieźliśmy łóżko dla Pana a tam dwie palety i materac.
a przypomniałem sobie ze według artykuły Piotr miałby zginąć bo ten co miał wykonać zlecenie zadzwoni do tego co je zlecił że zadanie wykonane,ale pewnie wymyślą że Policja go złapała i poszedł na współpracę że w ich obecności ma zadzwonić do niego i powiedzieć że "niby"zabił Piotra.
W sumie to wystarczy że Rysiek wystąpi w pierwszym odcinku nowej serii,potem zrobią pożegnanie,wprowadzą nowego w tym albo następnym odcinku i już można napisać ze Ireneusz Czop wystąpił w 11 serii sezonu,przecież większość postaci występuje w jednym odcinku.A cyrk z Niną pewnie dalej będzie trwał.
był w sobotę normalnie odcinek,dziwne myślałem że na Vod będzie za darmo,a chcą żeby zapłacić jak za te przed premierą?
No i Lucyna im właściwie całą robotę zrobiła,Piotr dał się podejść jak dzieciak,Nina dałaby się zastrzelić,na dodatek jednego z podejrzanych sama im złapała i zawiozła na komisariat.Nina panoszy się jak komendant ona chyba zajęła miejsce żony Ryśka bo wcześniej to ona była takim pośrednikiem między komendantem a zespołem,absurd jak w obyczajowych albo większy najmłodsza policjantka w zespole,dopiero co dostała podkomisarza ustawia wszystkich jak chce,a Piotrowi brakowało tylko kapci przy niej.
Nina jak chce od razu jedzie na akcje i jeszcze oburzona że Lucyna jej odpyskowała,powinna jeszcze ją przeprosić.Nina pewnie myślała że Lucyna kolesia wywiezie do lasu tam będzie go katować,torturować,grozić śmiercią,a na koniec zabije,ewentualnie oni ją powstrzymają.Wtedy już mogłaby zająć jej miejsce,bo dostałaby niezły wyrok.
Faktycznie już teraz rola Ryśka jest znikoma,nie pojawił się podobnie jak Marta jakby w tym odcinki mieli wolne i pracowali na dwie drużyny.Wcześniej pokazywali męską przyjaźń Piotra z Rysiem a teraz on bardziej z dziewczynami.
Rysiek najlepsze kontakty miał jednak z Orliczem tam było widać chemię między nim , choć w poprzedniej serii też z Piotrkiem ok się dogadywali.
Dobrze że w 2 nast odc będzie dużo Piotra i Lucyny a mało Niny. Głownie Górski będzie miał w obu odc duża rolę.
Rysiek głównie przez pierwsze 4 odcinki bo Nina dołączyła chyba w piątym,nie pamiętam w którym była ta legendarna strzelanina z 4 gangsterami,ale początek serii.Ale wtedy nie bardzo kto miał z nim na akcje jeździć Niny jeszcze nie było,Lucyny tym bardziej,Marta jednak wydaje się statyczna.Wróciła Nina to Rysiek znów za biurkiem.
Teraz i tak jest Lucyna,pcha się na akcje Nina,a jak pojawi się małolacik to już nie będzie miejsca dla niego.Mogli wymyślić że ten młody to psycholog a nie informatyk.
no Rysiek fizycznie najbardziej pasuje na kumpla Piotra w końcu najmniejsza różnica wieku między nimi,Marek z Ryśkiem wyglądali niemal jak syn z ojcem,albo syn z ojcem brata.Ale nie da się już uratować postaci Ryśka za dużo postaci się pojawiło które mają więcej gry.
No chyba że nakręcą jeszcze kilka nowych serii i będzie kolejny wielki powrót.Ale i tak musieliby np wykopać Ninę i Martę/Młodego albo całą trójkę.
Tak śmieszne było jak Marek krzyczał na Ryska z Michałem widac było że to przyjaźń.
no Rysiek bardziej przejął się Michałem niż Markiem,tamtym to bardziej że jakieś poczucie winny(że może gdyby zjawili się wcześniej)a z Michałem totalnie nie mógł pomóc.
Na początku było pompowanie że Panowie bardzo się skumplują,odc 5 jak miała być decyzja czy Piotr zostaje na to wskazywało,Rysiek podszedł do tego bardzo emocjonalnie,ale potem już gorzej.
Oni na pewno się lubią jednak teraz bardziej postawiono na relacje Piotrka z Paniami , ale np w 1 odc tej serii Rysiek jeszcze z Górskim był na akcji.
tak,ale jak dziewczyny rywalizują to angażowanie w niektóre sprawy Ryśka obniżyłoby napięcie,Nina mówi Lucyna odsuwać cię bo muszę,zastąpi cię Rysiek więc ja nic nie zyskuje na tym,a tak wyszło że ją wygryzła.
no gdyby w zespole tak jak we Włoskich odcinkach była tylko dwójka policjantów czyli Piotr zamiast Fabriego oraz Lucyna zamiast tego Moriniego,plus jak ten siwy gość co czasami na akcje się wybiera i jego odpowiednikiem byłaby Nina to ok,wtedy odsuwa Lucynę bo procedury i sama ją zastępuje bo nie ma nikogo innego i mają ustalone że Nina pracuje stacjonarnie no chyba że ktoś z tej dwójki jest nieobecny,albo potrzebują wsparcia.
Ewentualnie jeszcze można byłoby się zgodzić gdyby na komendzie pracowała maksymalnie jedna osoba i ktoś musiał zostać,wtedy jeszcze Rysiek niech zostanie,choć powinno być odwrotnie,ale w zespole jest dwójka policjantów a na akcje wybiera się policjantka mająca pracować stacjonarnie.
z Dziennika Łódzkiego wyczytałem że Piotr będzie niezadowolony z nowego,więc możliwe że to oni pozbędą się Ryśka,bo gdyby on chciał odejść to dla Piotra lepiej że będzie informatyk w zespole.
Lucyna była zajebista w tym odcinku z jednej strony żywe emocje że nie może sobie poradzić z śmiercią bliskiej osoby a z drugiej profesjonalizm i opanowanie.
ciekawe jak wytłumaczą odejście Ryśka,może wymyślą że żona miała pretensje o zarobki i dostanie super robotę w jakieś Korporacji za poważne pieniądze,w końcu to odpowiednik Petera a pisałeś że też jakiś biznes z ojcem odtworzył,nie pamiętam jaki.
motyw że Rysiek dostał dobrze płatną pracę informatyka jest najbardziej sensowny.Zresztą teraz i tak głównie jest informatykiem policyjnym a nie policjantem na akcje.
Rysiek to jedyny policjant (poza Aleksem)w zespole co jest od początku poza szkoleniem w USA,więc głupio żeby sami go wywali na zasadzie że wolą stawiać na młodych.
Rzeczywiście 12 odc serii świetny.Choć Piotr się nie popisał,bo najpierw powinien szukać podejrzanego,a dopiero jak go znajdzie,szukać dowodów.
a o co chodziło z tym Pieskiem co go Piotr z Aleksem ratował,on był Psem tego co próbował zabić Piotra,ten właściciel go znał czy jak?
Tak to był pies tego gościa. Rysiek ma wyjechać już w nast odc na delegację do Nigerii.
i co wróci na koniec kolejnej serii?a o co chodziło że nie udało mu się na diabła przerobić Psa,że gdyby był zły to zaatakowałby Aleksa a nie bawił się z nim?
no i ten facet był całkowicie niewidomy?zastanawiałem się kto uratuje Piotra obstawiałem że sam jednak się uratuje,jednak Aleksowi się uda,czy nawet Lucy pojawi się w ostatniej chwili ale że ten poczciwy Pan to szok.
no Pies się wyjątkowo nabiegał,no musieli pewnie do niektórych scen wynająć młodszych zmieników,bo w tej gazecie było napisane że Pies jest wiekowy i w tych wymagających scenach zastępuje go dwóch młodszych kolegów.
Tak ten pan niewidomy to zaskoczenie choć np Terzaniego cały czas ktoś ratował , nie wiem co z Ryskiem wiem tyle że już go w nast odc nie będzie bo przedłużył sobie delegację w Lagos.
ta druga sytuacja to większej winny nie ma,bardziej że właśnie powinien na aresztowanie brać poza Psem chociaż jednego policjanta z bronią,wtedy nawet przy zaskoczeniu,Lucy mogłaby wyciągnąć swoją broń,a podejrzany miałby gorzej.
ten młody co ma zastąpić Ryśka powinien być postacią zabawną,bo jednak zawsze była chociaż taka jedna w zespole.W Austriackiej Wersji najpierw Stocki,potem Christian potem Kuntz w Włoskich Morini a ten jego następca chyba też zabawny,u nas Rysiek.
Wprawdzie teraz Lucyna wydaje się bardziej wyluzowana niż wcześniej(wtedy też było ok,ale teraz bardziej),Piotr też ale jednak żadne nie jest klasyczną komediową postacią.
może faktycznie od Moriniego czuć było że to postać komediowa,a Monteroso to pewnie trochę jak Piotr czy Lucyna czasami zabawni,ale też poważny.
Tak choć on miał najlepsze kontakty z Riverą choć Terzani fajnie zdrobniale do niego mówił Monte.
tak byli razem z Terzanim i chyba siostrzeńcami Monte w Wesołym Miasteczku,obaj bali się karuzeli.Morini to tylko pracował z Fabrim,Monte najgorsze kontakty miał pewnie z Fabrim,ale z nim chyba krótko pracował.