Chyba wszystko mi się w nim podobało,Piotr cały czas progres,Aleks świetny,cały odcinek ciekawy,Matuszak poniżający pracownika,Sztabiński jako mało inteligentny facet,Fido w odpowiedniej roli czy zajmująca się przesłuchaniem,nawet motyw że Policjanci przyjeżdżają do trupa,który okazuje się rany,Motyw z Rexa jak pies robi wszystko żeby buchnąć bułeczkę z kiełbasą.
Ale z tej Niny zrobili łatwą,facet chwilę ją pobajerował a ona poszła,jak ta z tych co lubią seks bez zobowiązań,oczywiście wiadomo że jak człowiek się zakocha to,nie myśli racjonalnie,obawiałem się że zrobią jakąś żenadę w stylu,że Adam sam się wkopie jakimś tekstem,ona odkryje w jego domu np zdjęcia tych Rabusiów co ich zabił,ale na szczęście facet żadnej gafy nie zrobił,poza tym że nierozsądne było nawiązywać romans z Policjantką która prowadzi sprawę w której on jest mordercą.
No i myślałem że jednak dziewczyna cudownie przeżyje,ale np będzie nieprzytomna i dopiero po odkryciu kto jest zabójcą odzyska przytomność.Bo w większości przypadków jak sprawca miał zamiar zabić kilka osób,przynajmniej jedna została uratowana,ale tutaj za tą uratowaną robiła Nina.
tak właśnie uwielbiam retrospekcję,choć w niektórych serialach są na takim szarym tle.
Warto też dodać że Wersja Austriacka czy Polska niektóre serie miały w innych porach roku przez to np Moser zginą w lecie , a Marek w zimie. Kilka sezonów jest tak zrobionych.
Pewnie trzeba będzie się skontaktować z kimś z TVP i zapytać o emisję 2 ostatnich odc tej serii. 11 odc ma emisję 20 maja a potem wszystkie soboty są zajęte najpierw piłka 2 finały a potem Opole festiwal. Nie wyobrażam sobie by te 2 odc nie zostały wyemitowane.
Finał Ligi Mistrzów między Realem a Juve jest niejako zapisany w umowie z UEFĄ, więc musi być pokazany w otwartej telewizji.
Myślę że te 2 odcinki mogą zostać wyemitowane w którąś sobotę i niedzielę czerwca, tak jak to było na koniec 5 serii, jest na pewno również w umowie z TVP zapisane, że wszystkie odcinki muszą być wyemitowane, więc nie zostawią to tak płazem.
Na pewno coś wymyślą,bo po odcinku tylko w necie,albo we wrześniu wraz z nową serią,wcisną to w czerwcu.
w nd są chyba powtórki,więc w najgorszym razie tylko w niedziele puszczą,albo w czerwcu.
niektóre seriale nie mają powtórek więc powie się że w tym tyg premiera w niedzielę,a powtórki nie będzie.To serial na odcinki więc nie mogą sobie nie puścić.Bo co widzowie zobaczą 11 odc,a następna seria zacznie się już jakby po tych dwóch odc co widzowie mają się domyślić,czy jakaś krótka wzmianka w retrospekcji jak Piotr kropnął zabójcę swojej dziewczyny i Psiak walczył o życie.
Ma byś wszystkich epizodów 117 a sobotni to 115 czyli z najbliższym odc to 3 z tymi 2 ostatnimi jest kłopot z wyemitowaniem. Na forum TVP mam wrażenie że ci niby fani to niewiedzą z czego żyją , myślą że w ost odc jest Gut i się buntują , ale przecież Żurawski gra inną postać ja bym wolał by grał Guta ,ale nie wszyscy tak myślą.
Już wszystko wiem i jest jasne 12 odc będzie miał premierę 24 czerwca a 13 epizod 1 lipca czyli ponad miesiąc od soboty trzeba będzie czekać.
czyli tak:
20.05-11
24.06-12
01.07-13
Dla mnie spox,Alex wiosnę skończy chyba najpóżniej z wszystkich seriali,które już dawno będą bujać się na wakacjach,może poza Na Wspólnej bo tak chyba z tego co czytałem,od bodajże dwóch lat,całe wakacje kręcą,śmieszne lipiec a oni jeszcze odcinek z wiosny:).
Tak chociaż czekać ponad miesiąc na odc to trochę dużo , może wcześniej na VOD TVP będzie.
to następny sezon jest pewny?Czyli jesienią na pewno będzie Aleks,ale wiosną 2018 może nie?
Nie wiadomo czy będzie następny sezon. Sobotni odc dobry choć końcówka była lepsza w Rexie, a nast odc jest już dostępny w internecie jego tytuł to Opętanie. Odc ten jest jednym z zaległych epizodów z poprzednich serii pochodzi z orginalnego 7 sezonu jeszcze z Brandtnerem.
czyli 01.07 może być ostatni odc serialu?,dziwne bo zazwyczaj kilka miesięcy przed emisją mają zaplanowane,no chyba że niewiadomo czy będzie sezon kolejny tzn po tym jesiennym.
w sumie z całej trójki Piotr chyba najbardziej psu ciśnie,niby w żartach ale jednak,choć czasami wolałoby się żeby ściągnął płaszcz i był trochę bardziej dynamiczny,bo wygląda trochę jak dyrektor.
Ale Lorenzo w tych niby chamskich żartach nie pobije , Moser i Fabri też nie byli jakoś super sprawni fizycznie a byli dobrymi gliniarzami. Może jak będzie seria kręcona w lecie to Piotr będzie na pewno inaczej ubrany.
bardziej chodzi,mi że w kurtce łatwiej byłoby mu łapać bandytów,niż płaszczu,Michał używał chyba kurtek a Marek w ostatnim odc na pewno płaszcz,tak jakby chciał trochę wyglądać bardziej poważnie.
Bo jednak trochę kurtka kojarzy,się z takimi policjantami,a płaszcz to prokuratorem,inspektorem.
Ja te odzywki Piotra do Alexa traktuje bardziej w formie zartu, takiego przekomarzania sie dwoch dobrych kumpli. :-) Bardziej denerwowaly mnie odzywki Fabriego do Rexa i ta jego wieczna mina gbura. Poza tym widze, ze Piotr z uczuciem zawsze glaszcze psiaka, a u Lorenzo nawet podczas glaskania psa nie wyczuwalam tej chemii. To sa tylko moje subiektywne spostrzezenia. Nie wiem jak ukladaly sie relacje na planie Caspara i Henry'ego, ale w serialu zbytniej milosci to nie widzialam u tej dwojki. Ogladajac teraz Krystiana i Rocky'ego widze, ze naprawde zakumplowali sie na planie.
oczywiście w tych żartach nie ma nic złego,jednak mam wrażenie że czasami poprzednicy bali się nawet żartować z psa,jakby bali się że ten się obrazi.Pies też wydaje mi się że jednak Piotra traktuje najbardziej poważnie,bardziej jak syn ojca,niż kumpla.
Michał niby kiedyś żartował,że jak Aleks będzie miał dziecko z Malwiną(chyba tak miała na imię,albo Malina?,to on będzie dziadkiem.
dlatego podtrzymuje swoje zdanie że Piotr jest dla mnie podobny do Mosera i Lorenzo,choć dwaj pierwsi byli sympatyczni,a ten trzeci nie.
Gdyby Lorenzo żartował w stosunku do psa,można byłoby już bardziej ich powiązać.
W sumie... Moge zgodzic sie z toba. :-) Na kanale Stopklatka znowu powtarzaja odcinki z Hoffmanem. Akurat teraz leci pierwszy odcinek z nim " Policjantow sie nie caluje ". Czasami chcialabym aby powtorzyli wloska serie, zwlaszcza odcinki z Bassim. Wydaje mi sie, ze wloskie odcinki powtarzali nie tak czesto jak te austriackie. Szkoda bo odswiezylabym sobie ta serie. Wiem,ze na AXN lecialy kiedys wloskie odcinki, ale od jakiegos czasu nie mam tego programu. :-(
zresztą przecież to wcale nie musi być ujma że Piotr nie jest jakiś bardzo dynamiczny,tyle że trudno nie zauważyć że bliżej mu do Mosera niż Orlicza.Piotr to taki elegancik,raczej nie używa wulgaryzmów,jest opanowany,woli używać koszul,niż jakiś podkoszulków.
Jednak łatwiej byłoby w kurtce biegać za bandytami,bić się z nimi,strzelać,czy nawet skradać się.
Marek czy Michał traktowali psa jak kupmla . Piotr bardziej po ojcowsku traktuje Alexa. Tak jak w oryginale Moser też był dla Rexa jak ojciec , a Brandtner to taki kumpel.
Ja obejrzalam wczoraj na Stopklatce ten pierwszy odcinek z Hoffmanem " Policjantow sie nie caluje " i niestety musze stwierdzic, ze po tylu latach Hoffman wciaz irytuje mnie tak samo jak wtedy (mowie o tej pierwszej serii z nim). Wyglad i zachowanie lovelasa za dyche i przyslowiowego ciapciaka. Moze przesadzilam troche, ale tak go wlasnie odbieralam na poczatku. Jestem bardzo ciekawa czy jednak powstanie u nas ten 10 sezon " Komisarza Alexa ". Bo dla mnie byloby naprawde dziwne jakby nasza produkcja miala zmieniac glownego komisarza tylko na jeden sezon w roli takiej " zapchaj dziury " bo Pawlicki nagle odszedl z serialu. Pozyjemy, zobaczymy.
Sam nie kupuję pierwszego odc z Hoffmanem jeszcze Rex jakby zapomniał o Brandtnerze nie było smutku psa. Sama scena jak zasłonił Rexa nie kupuje jej to tak jakby by nagle wymyślili aby Marc jakoś został przez widzów polubiony , ale wyszło słabo bo przecież dopiero co się poznali a już chroni Rexa. A pies też stał i nic nie robił , a we wcześniejszych odc reagował na takie sytuacje. U nas w Alexie tą scenę bardziej zrozumie bo Michał i Alex długo się przyjaźnili więc nie dziwie się że zasłonił psa. Też mam nadzieje że 10 sezon jednak powstanie oby tylko nie wymyślili jakiejś głupiej furtki , że np nie znaleziono ciała Orlicza i powrotu Pawlickiego bo było by jak w telenoweli.
(Uwaga spoiler!) W najnowszym odcinku " Opetanie " (do obejrzenia na tvp vod) komendant wspomnial, ze zlokalizowali szczatki helikoptera, wiec raczej jest niemozliwe aby Orlicz wrocil. Chyba, ze posuna sie do takiego absurdu, ze mimo wszystko Orlicz przezyje chociaz helikopter roztrzaskal sie na kawaleczki. Nie chce juz wiecej spoilerowac.
największy Hicior to byłby gdyby cudownie Michał przeżył,i wrócił na komendę a Piotr dalej był szefem i ciągłe kłótnie o władzę,że ja byłem szefem,a Piotr ale to było kiedyś teraz jesteś szeregowym policjantem.
Ale to że szczątki,jakby rozwiewa wątpliwości,zresztą i tak długo przeciągnęli ten wątek.
dlatego porównuje Piotra do Mosera,wydają się podobni,też Moser ubierał się bardziej elegancko,niż młodzieżowo.
Krystian,w jakimś wywiadzie mówił że chce stworzyć odmienną postać do poprzedników,więc widać różnicę.
Troche przeciagaja juz ten watek z Michalem i smiglowcem. Zeby jeszcze nie okazalo sie, ze w tym smiglowcu w ogole nie bylo Michala i nagle cudownie powroci. Powinni juz zakonczyc ten watek a nie na sile wymyslac kolejne newsy. A Krystian wspominal cos,ze w grze nie chce dublowac swoich poprzednikow.
też tak uważam,poza tym gdyby jeszcze Pawlicki się wahał,była realna szansa że wróci,można byłoby kombinować z chaosem na komisariacie,Michał ciała nie znaleziono,bo cudownie przeżył,jakaś rodzina się nim zajęła itd,potem wrócił na komisariat i nie chcąc wykopywać Piotra trzymaliby ich obu,a tak lepiej było już dawno przeciąć pępowinę.
Mam nadzieje że jednak nie zaserwują nam telenoweli tylko dadzą ciekawe rozwiązanie tego wątku i ostateczne.
faktem jest że śmieszne byłyby te kłopoty bogactwa na komendzie plus chaos i walka o władzę,Michał i Piotr walczą o władzę a Nina,Rysiek,Marta,Aleks nie wiedzą kogo słuchać.choć to nierealne.
ale tak generalnie poza jakąś tam rywalizacją między Niną a Lucyną i wymądrzaniem się Marty nie było większych konfliktów.
Lucyna też początkowo nie przepadała za Michałem i kilka razy w 3 serii dawała mu to odczuć.
tak,ale można było tłumaczyć,że była trochę jak wdowa która cierpi po śmierci męża,w końcu gdyby nie umarł,być może w końcu byłoby coś między nimi,więc można tłumaczyć,że każdy kto zastąpiłby Marka by ją irytował.
A rywalizacja kobiet,czy panoszenie się Marty,to już takie klasyczne przepychanki w pracy.
No tak i Lucyna też ta psycholog Ewę nie lubiła od początku , jednak fajnie że 2 ostatnie odc będą wcześniej.
tak,z Ewą natomiast najpierw była zazdrosna o Marka,bo tamta chyba miała na niego ochotę,a i on trochę był zainteresowany,a potem właśnie ją jednak obwiniała o jego śmierć,że zginął,ratując ją,więc było trochę tych konfliktów,w Rexie były jakieś konflikty,bo chyba nie?ani w Austriackiej,ani Włoskiej Części?
Był konflikt we Włoskiej wersji między Fabrim a komendantem Gorim początkowo szef nie lubił Rexa i były ostre kłótnie z Gabrim o Rexa przez cały 11 sezon , ale potem Gori zaakceptował psa.
Czyli Fabri był gburem,niby traktował psa gorzej niż inni oficerowie,ale bronił go jak rycerz?a komendant co chciał dlaczego Psa nie lubił?
Bo był chamem i gburem , ale na początku go jeszcze hamowali , ale od 12 sezonu to uszy bolały od jego głupich tekstów. Gori szef czepiał się o to że pies jest na komendzie i robił wszystko by Rexa usunąć ale to tylko jeden sezon potem polubił bardzo psa.
czyli ten Gori był do końca,taki w sumie paradoks najpierw Fabri bronił psa,a potem na niego cisnął.Czyli Gori uważał,że lepiej klasycznie to rozegrać 3 policjantów w zespole bez psa.
a jak tam we Włoskiej części kompanii głównego komisarza,też tacy herosi jak w Austriackiej czy raczej bardziej sprawni?