Polskie Drogi też dobre,choć dramatyczny finał.

Tak to wszystko prawda , Czop powiedział na spotkaniu że nie wystąpi w tym sezonie bo ma inne projekty na głowie.

ja już wcześniej byłem zdziwiony że tyle lat udaje mu się występować w Alexie skoro sporo miał inne prace.Taki Krystian od razu powiedział że po otrzymaniu roli w Aleksie zrezygnował z Teatru i zostało mu tylko MJM a tam z tego co czytam streszczenia i oglądam zwiastuny nowych odc część bohaterów ma wątki w pn a inni we wtorki a niektórzy to nawet w całym tyg nie mają.

No już w tym sezonie się chyba czasowo nie wyrabiał bo mało występował.

A Pawlicki powiedział że zrezygnował bo znowu chciał grać w teatrze a seriale mu to uniemożliwiały w takim stopniu jak chciał.

wcześniej była wersja że przez serial "Wyklęci"ale różnie z aktorami bywa,jedni grają głównie w Teatrze i nie narzekają że z głodu umierają a inni grają latami w najgorszych polskich serialach i mają wymówkę że muszą bo inaczej z głodu umrą jak ostatnio był artykuł o aktorce klanu że musi tam grać bo z głodu by umarła bo w Teatrze 1600 złotych zarabia.

A Klan to obecny najsłabszy polski serial na dodatek gra tam 20 lat więc mogłaby sporo odłożyć.

Generalnie myślę że łatwiej wrócić do Teatru niż do serialu,bo przecież jak w serialu postać zniknie to potem trzeba jakoś wytłumaczyć i zniknięcie i powrót.

on chyba pojawił się niedawno w jakiś serialach role krótkie bodajże w Rytmie Serca krótka rola i chyba jeszcze gdzieś.Bo w filmach to chyba bardziej gra teraz serialowa Ewa.

choć Pawlicki nawet jakby chciał wrócić to nie miałby jak,bo trudno wymyślać że cudownie przeżył.Więc jak będzie chciał dorobić to w innych serialach,choć on chyba nigdy nie grał za wiele w typowych tasiemcach i wolał te na odcinki jak Alex,Czas Honoru itd.

choć w sumie sporo było tych seriali co miały być kolejne serie a nie było Fala Zbrodni,Glina,Krew z Krwi,Na Krawędzi,Strażacy i jeszcze pewnie parę seriali by się znalazło.

Tak ale ciała Orlicza nie znaleźli więc gdyby chcieli go przywrócić było by naciągane ale możliwe.

oczywiście że mogą,ale w drugiej serii bez niego chyba raz o nim nie wspomnieli,w pierwszej parę razy a ciężko byłoby go wcisnąć przy Piotrze.No chyba najbardziej sensowne byłoby żeby Piotr dostał kulkę na koniec tej serii,a na początku nowej wszyscy załamani że kolejni opiekun Aleksa zginął w drzwiach staje cudownie odnaleziony Michał.

Tak jak pisałem wcześniej opcja że obaj zostają to się gryzie,choć i tak wolałbym przepychanki dwóch facetów niż kobiety Lucyna vs Nina,jak to się mówi faceci dadzą sobie po gębie,napiją się wódki a kobiety będą intrygować.

Opcja że Michał cudownie wraca,a Piotr grzecznie odchodzi chyba i tak najgorsza.

No więc jakby mieli uśmiercić Piotra,to może lepiej zamiast kolejnego bohatera cudowny powrót Michała.

choć jakby Orlicza przywrócili co jest mało realne,to jego postać miałaby sporo odcinków bo już teraz było sporo,a jakby wrócił to chyba nie po robiliby naciągany powrót i cudowne przeżycie żeby zaraz go uśmiercić czy żeby odszedł z policji.

Tak było by gorsze niż to znikanie bez wyjaśnienia tak jak w Rexie.

Bo w Rexie chyba tylko oficjalnie wiadomo że zginęli Moser i Fabri,Brandhter nie wiem czy jego śmierć była potwierdzona?a Rivera to chyba odszedł z policji ale żyje,Terzani to skończył się serial.a Hoffman zginął chyba ale też nie potwierdzone?

Więc dwóch Austriackich powinno zginąć ale w fabule o tym nie mówią a jeden włoski żyje,ale bez informacji gdzie odszedł itd?

poza tym zawsze jest to jakiś chwyt marketingowy,zamiast go uśmiercić to raczej nie żyje,a nie potwierdzić tą informację,choć z Lucyną też trochę przegięli bo bodajże nie było jej dwie serie nie wspominali o niej,a potem nagle jej wątek powrócił.

ty będziesz wiedział lepiej,ale w Austriackich się prędzej wybronią niż we Włoskich,bo przecież z Alexem odszedł też Christian więc z ich ekipy został tylko Kuntz a jego nowi kumple mogli nie być specjalnie zainteresowani losami poprzedników,natomiast Hoffman to raczej taki chaos skoro pies przeprowadził się do innego kraju.

Najgorzej właśnie Rivera,bo tam raczej normalnie tylko jedna zmiana więc byli współpracownicy mogliby podjąć temat.

Tak niby krążyły plotki że powstały 2 odc ze śmiercią Alexa i awansem Christiana ale były tak brutalne że je nie wyemitowano ale sam aktor Grający Brandtnera zaprzeczył. Nie wieżę też że Brandtner zostawił by Rexa byli ze sobą bardzo związani a nawet jak tak było to powinni przynajmniej słowo dla widzów wyjaśnić. A pies nie był smutny w 1 odc z Hoffmanem. Z Marciem sytuacja też jest inna bo serial po spadku oglądalności zakończono na odc doping , a z tego co powiedział twórca serialu Marc miał zginąc od kuli zasłaniając Nikki a ona w poczuciu winy odeszła z policji. O Włoskiej tez ci już pisałem że zresetowali kanon i Alex i Marx zostali wymazani a Fabrii dostał rexa po Moserze. Z Riverą też nie wiadomo odc kończy sie przyjęciem urodzinowym Monte a potem w nast odc jest już Terzani. Podobno sam aktor zrezygnował po produkcja chciała z Davide zrobić łamagę i Bassi uznał że się nie zgodzi bo widzowie znają Rivera jako twardziela.

czyli wedle fabuły kończy się odcinek z Alexem i Christianem i następny już jest z tą nową dwójka,ten "policjantów się nie całuje"widziałem ale poprzedniego chyba nie.Więc faktycznie wygląda to słabo,nawet bardzo że dwie ważne postaci znikają,zostaje tylko Pies i Kuntz i nic nie wspominają gdzie się podziała ta dwójka.

Podobnie z Riverą on znika,pojawia się nowy Terzani,i tak naprawdę przez to lekceważące podejście do tych sytuacji ,tym bardziej ta otoczka Psa w bólu po śmierci Mosera czy Fabriego bo jednak Pies był załamany nie bardzo się składa,bo co cierpi po Fabrim który jak napisałeś kiepsko go traktował,a po Riverze który dobrze go traktował nie,cierpiał po śmierci Richarda,a nie po śmierci/odejściu Alexa.

więc albo pokazać że Pies zważywszy na niebezpieczną pracę nie przywiązuje się jakoś bardzo do właścicieli,ma wkodowane że Pan może zginąć i on musi sobie z tym poradzić,albo cierpi po każdym właścicielu i potrzebuje czasu żeby zaakceptować nowego.

No chyba że interpretacją zachowania Psa byłoby że Rivera odszedł z pracy,więc mnie olał,nie będę za nim rozpaczał może nowy opiekun mnie nie zostawi,i podobnie jeśli przyjąć że Alex odszedł z pracy że też mnie olał.

A po Moserze i Fabrim cierpiał bo obaj zginęli i Pies przy tym uczestniczył i w swoim Psim rozumowaniu się obwiniał,uznał że bardzo go kochali że zginęli ratując go.

Tak ostatni odc z Brandtnerem kończy się normalnie panowie idą na piwo po zakończonej akcji no a potem wiesz jak było w kolejnym odc . na tej stronie co ci podawałem też możesz zobaczyć ost odc z Riverą i pierwszy z Marco.

Dlatego mimo że lubię orginalnego Rexa to jednak u nas w Alexie mimo wszystko te wątki kończą lepiej nie pozostawiają niedomówień , no może w przypadku zaginięcia Michała i Ewy tak jest ale coś przynajmniej wiemy.

tak,w sumie co tutaj mówić przecież komendant nie będzie codziennie przychodził mówić że dalej ciał nie znaleziono.Więc o Michała nie mam pretensji,powrót Niny był dobrze wymyślony,choć nie wiem czy jej córka nie jest zbyt duża jak na czas w którym jej nie było,ale może ma 2 lata w momencie jej powrotu bo dłużej niż 3 lata jej przerwa chyba nie trwała,a jak odchodziła nawet nie była w ciąży.

Z Ryśkiem też idzie to całkiem zgrabnie,cały czas jest pracownikiem komendy tylko drugi raz go gdzieś wysyłają i znajdują mu zastępstwo.

Chyba głównie po 7 serii zawalili jak nie powiedzieli dlaczego zniknęła i Lucyna i Beata.Bo Ewa to wiadomo że nie miała czego szukać,nie była lubiana a coś tak się pojawiła za czasów Michała.Ona chyba była krótko i nawet nie zatrudniona przez tą komendę,tylko tymczasowo.

Michał coś chyba powiedział o Lucynie Ewie jak zobaczyła jej zdjęcie u niego w domu że ta dostała awans i wyjechała ale to już coś wiedzieliśmy.

a może faktycznie zapomniałem było coś takiego,no to tylko Beatę nie wyjaśnili ale ona nie była aż tak ważną postacią,więc w Alexie dobrze to wyszło.

to faktycznie absurdalne,wyszłoby że te całe gadki o sympatii do Rexa są bez znaczenia,bo przecież obaj byli mocno z psem powiązani,a tak jakby po Piwie nagrali sobie razem nową,lepszą pracę i niech sobie Pies radzi.

No więc u nas lepiej,bo Michał pojechał na akcję a nie że zostawił Psa i gdzieś pojechał.

Choć w Rexie mogliby też wymyślić że obaj Chrisian i Alex zginęli w jakieś niebezpiecznej misji.

Nie miał bym nic przeciwko wyjazdom tylko żeby wyjaśniali co się stało.

Tylko o Hoffmanie nie mam pretensji choć darowali by sobie restart i wymazywanie go z kanonu we Włosokiej serii , ale przynajmniej Peter Hajek potwierdził że był scenariusz z odc w którym Marc miał zginąć. Choć rozumiem ten cały zabieg z Restartem serii bo jednak nie chcieli naciągać wieku psa.

no w przypadku opiekuna Psa to raczej śmierć wchodzi w rachubę,albo zaginięcie bo wersja że zostawił Psa to niezbyt sympatycznie brzmi.Co innego jakiś policjant nie opiekun,taki aż tak nie jest związany z Psem.

No albo właśnie podejść do tego że opiekun Psa odchodzi z policji i jego drogi z Psem się rozstają bo Pies chce dalej pracować.

No właśnie jakiś uraz czy trauma to by też było wyjaśnienie dobre bo pies niby jest własnością komendy.

no tak Pies jest pracownikiem komendy,bardziej są z takim Riverą kolegami z pracy,jak Rysiek powiedział o Piotrze nie zostawi kumpla.Więc niby można wymyślić że Rivera psychicznie miał dość pracy w policji,Alex zginął,a Marc albo zginął albo gdzieś wyjechał,a Pies dalej kontynuował pracę.

Tak tylko gdybyśmy nawet dostali po jednym zdaniu wyjasnienia to już bym na to inaczej patrzył. Nie wymagam jakieś dużej opowieści co się stało krótka informacja była by ok ja rozumiem że nie pokazano śmierci Alexa czy Davida bo aktorzy między seriami zrezygnowali ale żeby nie dać nawet wzmianki o 2 ważnych postaciach to skandal.

w każdym razie,widzowie mogą sobie spekulować,a choćby jedno zdanie na temat bohatera zakończyłoby dyskusję,jakby temat Michał zniknął i albo nawet nie wspomnieli o jego wyprawie,albo wspomnieli tylko nie powiedzieli co dalej widzowie mogliby pomyśleć że olał Psa i został w Brazylii.

I to jest właśnie największa wada tego fajnego serialu.

ja chyba bym jednak wolał żeby zrobić dwa osobne seriale,jeden z Austriackimi drugi z Włoskimi nie trzeba byłoby kombinować,z wymazywaniem postaci itd.

Psu by się ewentualnie zmieniło we Włoskich odcinkach imię.

No albo tak jak już pisałem zrobić że We Włoszech tez jest Rex jego opiekun ginie i zajmuje się wtedy Fabri nim , mogli by też zrobić jakiś ukłon dla starych fanów i w jednym odc zobaczylibyśmy Wiedeńskiego Rexa na emeryturze i było by to przekazanie pałeczki i masz rację wtedy nie było by takich cyrków.

sam sobie pomyślałem że jakby u nas mieli takie cyrki robić już nie mówię przenosić Psa do innego kraju,ale do innego miasta wymazywać odcinki że niby Pierwszym właścicielem nie był ten co zginął przed Bromskim,ale Piotr to byłoby żenujące.

Tak to już lepiej zakończyć serial jak pies idzie na emeryturę .

tak,skoro opiekunowie Psa mogą się zmieniać,to można też wymyślić że temu opiekunowi żeby utrzymać tradycję przydzielają nowego Psa,no albo nie ciągnąć serialu na siłę,w końcu Pies nie może tyle co aktor grać.

Jak jest serial o super policjancie to nawet 20 lat może trwać bez problemu,bo na początku taki młody policjant,a pod koniec doświadczony.

Tak albo przekazanie pałeczki młodszemu psu który też ma na imię alex.

jak najbardziej.

Czyli z Peterem było tak że powiedział że odchodzi bo otwiera biznes z ojcem,czy po jego odejściu jeden z bohaterów do drugiego Peter będzie prowadził biznes z ojcem?

Tak wszystko wyjaśnili było pożegnanie Petra nawet się poprzytulaili i Peter płakał.

no z Riverą jako wymoczkiem to by raczej nie przeszło,bardziej w drugą stronę jak pisałeś o Terzanim i Hoffmanie że się wyrobili,progres jest bardziej realny,niż twardziel staje się ofermą.No chyba że wymyślili by jakiś poważny wypadek po którym nie byłby już taki sprawny,albo miał psychiczną blokadę.

Był też w planach odc świąteczny z Rexem i Riverą we Wiedniu i tam Davide miał zginąć a Rex znowu zostać z Kunzem ale po wycofaniu się aktora projekt upadł i zrobili ten cały film zimny czas że niby Terzani jest awansowany do Europolu i Monte przywozi Rexa dp Merano w Tyrolu i tam pies pracuje z wdowcem szorstkim komisarzem Mittererem ale potem się dogadują , i o tym miały być sezony 17 i 18 ale film okazał się słabo popularny i wrócono do Terzaniego tylko zmieniając posterunek na ten co Fiori rządziła.

no wersja że cała trójka zginęła czyli Alex,Davide,Marc byłaby lepsza odnośnie przywiązania do Psa,a jeśli chodzi o szybkie przywiązanie Psa do nowych opiekunów i brak rozpaczy,to że Pies po śmierci Mosera i Lorenzo uodpornił się na śmierć i zaczął już mniej przeżywać zmiany opiekunów.Naciągane ale trudno.

Kupił bym to przy Terzanim i Hoffmanie ale nie w temacie Davide czy Alexa bo tam było widać tą chemię i przywiązanie , bo przy obu Markach to wszystko było jednak takie wymuszone.

z Terzanim nie musieli wymyślać bo serial się skończył,pewnie by łatwiej byłoby wymysleć gdyby to serial kończył się z Riverą,Alex był zamiast Fabriego we Włoskich odcinkach,albo dla Alexa zrobiono te odcinki z Fabrim.

Hoffman sprawiał wrażenie że bardziej od Psa interesuje go Nikki,a Lorenzo spokojnie można byłoby wymyślić że miał dość psa,skoro go nie lubił.Pies by po nim nie rozpaczał bo miło między nimi nie było.

I tak zmieniając kolejność wszystko złożyłoby się do kupy.

No z Hoffmanem też serial się na tamten moment skończył , więc tu mam mniejsze pretensje jeszcze jak nie wiedziałem że odc z Fabrim są restartem i dzieją się po tych z Moserem to byłem zniesmaczony że nic o Marcu czy Nikki niema bo jednak w 9 i 10 sezonie relacja z Nikki zeszła na 2 plan i Rexa z Hoffmem nawet się fajnie dogadywali na pewno lepiej niż u nas Marek z Alexem.

Pies cierpiał po śmierci Fabriego bo mimo wszystko go lubił ju podczas ich pierwszego spotkania pies wolał iść z Lorenzo niż zostać z Fritzem i tak naprawdę Rex po śmierć Lorenzo nie miał nikogo znajomego w Rzymie bo Morini którego lubił odszedł a Monte dopiero przyszedł i jeszcze się tak ie zakolegowali.

no to głównie odejście Alexa,i Davide musieliby jakoś wyjaśnić.

sam się zastanawiam czy to że realizują w Alexie odcinki z Rexa jest łatwiejsze,bo mają gotowe scenariusze,czy jednak trudniejsze bo wiele nie mogą zmienić jakby mieli jakieś super pomysły na odcinki.

U nas i tak czasmai zmieniano koncówkę odc bo np akcje przez pogodę cz teren albo brak kasy nie mogła wyglądac tak jak w Rexie.

ja się ostatnio zastanawiałem jakby w Polsce zrobić seriale o super bohaterkach np Batmanie jakby wyszło mając na uwadze kiepskie możliwości finansowe.Pewnie taki Polski Bruce Wayne by głównie dobrze walczył wręcz,był ogólnie wysportowany,ale jakieś cuda techniki to bardziej improwizowałby.