Jeśli chcecie o coś zapytać, pozachwycać się czy pożalić - piszcie tutaj ;>
ma bardzo charakterystyczną urodę
ale według mnie często brzydko ją malowali, oczy na ciemno, sine aż, usta czerwone, wyrysowane, przez to postarzali ją, a ona naturalnie wygląda dużo dużo ładniej
Wyobraźnia i kreatywność to nasze drugie imiona;)
Oj Mistrzyni to już muszę ostro przypominać sobie ten rosyjski , przecież druga seria kontraktu tuż, tuż ;) oj nie wiem czy podołam taka odpowiedzialność ;)
spokojnie, byle kontekst był ;d
ja troche i z tureckiego rozumiem, np. słucham, tak, nie, kocham cię, ja, ty, miłość :D
jakoś damy radę ;)
szkoda,że nie ma nigdzie nic po hiszpańsku,wtedy ja mogłabym troche pomóc :)
niestety rosyjski odpada całkowicie :(((
jeszcze , żeby napisy były po turecku to byśmy też dały radę .
Ja sobie czytam ostatnio te rozmówki tureckie i zaczynam poznawać więcej słów i zwrotów, żeby oni jeszcze wyraźniej mówili to byłaby bajka. Co prawda gramatykę turecki ma pokręconą ;).
Ok. zabieram się za odkurzanie tego mojego rosyjskiego i zobaczymy co z tego wyniknie ;).
same plusy :D
pamięć odświeżysz, będziesz ćwiczyć umysł, a i w jakiejś kryzysowej sytuacji może pomóc :pp
a to to w ogóle postawa :D
co jakby spotkała Ayaza czy Fathiego? to od razu tekst na podryw:
"czy bolało jak spadłeś z nieba?" ;PPPP
ja jakbym któregoś spotkała to i tak bym słowa nie powiedziała. nawet jakbym znała turecki perfect :) od razu zgon, na dzień dobry
ale to niestety raczej nam nie grozi, co oni by tu mieli robić :(
mogliby podrywać cudzoziemki ;)
ale fakt, nic ich tu nie ciągnie niestety, ale moooże kiedyś :D
Czy Wy mnie chcecie zabić ;) znowu pluję laptop ze śmiechu ;)
Co do tekstu o spadaniu z nieba, to raczej idiom więc trzeba tego tekstu dobrze się wyuczyć.
Dziewczyny więcej wiary, kto wie może rzeczywiście Serkan lub Bugra odwiedzą Polskę, jak to się mówi "nigdy nie mów nigdy "
no właśnie! cycki do góry i lecimy :D
uczyć się tureckich tekstów na podryw ;)
Zajęci, ale trzeba liczyć że spotkamy ich sobowtóry ;)
Jest podobno kopia Serkana, to może jest gdzieś też kopia Bugry ;)
Zagadać zawsze można ;) . Nawet jak powiesz mu Merhaba (cześć) to będzie zaskoczony ;) a poza tym, dziewczyny oni obaj na pewno znają angielski, więc zawsze się dogadacie ;)
Ja wiem, że oni są zajęci, więc nie myślę o nich w kategoriach podrywu ;))) raczej niezobowiązującej pogawędki;)
Teraz tak myślę, ze do Polski mogą jeszcze długo nie zajrzeć, ale przecież na wakacje można pojechać do Turcji, pozwiedzać Stambuł, bo powiem Wam, ze jak go pozują w tych serialach, to podoba mi się to miasto i kiedyś chciałabym je zwiedzić.
A Serkan ma rodzinę w Niemczech, przecież odbicie go do Polski to chyba było planowane ;)
ja aktualnie do Niemiec wolę się nie wybierać dla własnego bezpieczeństwa, ale do Stambułu też ciężko może być
oni takie piękne krajobrazy mają :D
a fakt, zagadać zawsze można ;)
No właśnie, po angielsku chyba gadają.
haha ;) Boże, co my nie planowałyśmy na forum Sezonu.
Opracowałyśmy cały plan porwania Serkana, tylko go nie zrealizowałyśmy ;))
Podekscytowane pojedziemy do Turcji, a Serkan akurat będzie w Niemczech ;))))))
To my do Niemczech, a on w międzyczasie do Turcji ;))))
"no właśnie! cycki do góry i lecimy :D
uczyć się tureckich tekstów na podryw ;)"
hahahahaha czytam Was i śmiać mi się chce.
Ja Kontraktu nie oglądałam, ale tak tu weszłam Was poczytać, znowu się z Wami spotkać, bo się z Wami zintegrowałam w wakacje ;)
ooo Vanessa wróciła <3
miałam do ciebie pisać gdzie zniknęłaś, ale mnie uprzedziłaś :D
haha wybacz ;)
Zresztą po Sezonie nie chciało mi się zwyczajnie znowu oglądać codziennie dwugodzinny tasiemiec.
rozumiem :)
no cóż,ja jeszcze pewnie wpadnę na forum Kotki,bo zdaje się,że tam też się pojawiłaś. widziałam kilka odcinków,ale nie w całości
no,jak to w telenowelach,nie? :D
dlatego wolę tureckie,bo niby to samo,ale jednak takie inne są. mają to coś. i pośmiać się można
Nie wiem, czy na dłuższa metę wysiedzę na tej Kotce, bo przewidywalna się robi. Zobaczę, jak to będzie.
A główna bohaterka się nie myje ;))
Nawet na forum Kotki jest mało postów.
Na jedno kopyto te telki latynoskie.
No tureckie jednak jakieś inne ;)
jak przerzucałam kanały w telewizorze to widziałam urywki tej Kotki, czy ja dobrze widziałam, że tam gra ten sam aktor co w dzikim sercu ? czy mnie wzrok myli ?
hah mnie też bardzo podoba się Arenas.
Mimo tego że zagrał debila Octavia, to nadal mam do Arenasa słabość i już ;)
On tylko taką rolę grał przecież ;)
Tylko w Kotce mógłby się wreszcie ubrać w jakąś sexy koszulę, bo przeważnie w dresach chodzi ;)
tyle kasy ma a w dresach śmiga hehe
no,debil octavio pozostanie już na zawsze w mej pamięci jako przykład :DDDD
ale pablo już mądrzejszy,więc lepiej się ogląda
czasem się trafi jakiś do rzeczy :)
za to latynosek ładnych nie brakuje,dużo takich widziałam muszę przyznać
w sumie Alejandro z Za głosem serca nawet nawet jest ;)
a latynosi ogólnie mają piękne karnacje i włosy ;>
a właśnie mnie alejandro się nie podoba, wolę takich w stylu arenasa. aron diaz też nawet nawet choć za nim nie szaleję
fatih jest uniwersalny,podoba się większości
jest ani nie brzdki ani nie za ładny, taki w sam raz
żeby jeszcze charakterek miał taki jak w serialu to już w ogóle miód
Cześć Vanessa , jak miło, ze nas tu odwiedziłaś ;)
czytaj czytaj nasze teksty poprawiają humor w oczekiwaniu na II serię sezonu na miłość.
Tutaj na tym forum tez dajemy czadu ;)
Już tu kilka razy zaglądałam ;)
Hah wierzę, że dajecie czadu, przeczytałam tylko kilka waszych postów i już mi się śmiać zachciało ;))
"Rozdział pierwszy: "Jak z buchającego testosteronem samca alfa zrobić płaczącą ciapę" ;ppp "
buhahahha, ale w zwiastunie Ayaz buchał testosteronem, więc może jest jeszcze nadzieja.
Ale po tej akcji z pociągiem, nie wiem...
:D
nadzieja umiera ostatnia :D
może po prostu musiał do łazienki skoczyć, albo wtaszczyć wszystkie walizki Oyku do wagonu :D
hahahhahahahahahha skręcam się przed kompem ze śmiechu ;)))))
Twoje opcje wydają się bardzo prawdopodobne.
Z łazienką i ta druga.
Ayaz taszczący wszystkie walizki Oyku do wagonu - hahaha już to widzę haha
"Ayaz (zziajany) - po co ci tyle walizek ?!
Oyku - Przecież zabrałam tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Nie przesadzaj i ruszaj się szybciej !!!"
Ayaz: ale Oykuu, mogłabyś mi trochę pomóc!
Oyku: poradzisz sobie, w końcu jesteś teraz moim mężem
Oyku wysłała Ayaza po liczne zakupy do sklepu, sama nie mogła, bo ją głowa boli.
Ale Ayazowi popsuł się samochód, więc postanowił pojechać pożyczonym, starym rowerem.
Oyku kazała mu wziąć jeszcze plecak na plecy.
Ayaz załadował wszystkie zakupy do koszyka, do plecaka i jeszcze cały rower obwiesił różnymi reklamówkami.
Aż mu się na środku drogi rower rozleciał.
Oyku - Ty, ciapo!!! Za karę zero seksu przez miesiąc.
Ayaz - My i tak wcale tego nie robimy!
Oyku - To nie będziemy tego robić przez jeszcze miesiąc. Uwijaj się z tymi zakupami, udowodnij, że mnie kochasz !!!
:D:D:D
hahahhaha
Oyku: dobra, jakoś dowlokłeś te zakupy do domu, a teraz do kuchni!
Ayaz: ale Oykuu, jak to?! ja jestem taki zmęczony, ręce bolą mnie od tych ciężkich toreb... nie mogłabyś kochanie ty czegoś dobrego dziś ugotować?
Oyku: Ayaz! nie pyskuj mi tu, już do kuchni, inaczej dostaniesz szlaban na dodatkowe 2 miesiące
Ayaz - ojej ,moja droga Ojejku, tylko nie na dodatkowe 2 miesiące, dobra, już lecę gotować.
lecęhahahhahahahahhahaha śmieję się jak głupia przed laptopem.
Już widzę miny udręczonego Ayazka, robiącego z siebie debila, jego usteczka i oczy hahaha ;)
Obawiam się, że Oyku naprawdę mogłaby się tak zachować. Będzie stosować wobec niego przemoc psychiczną i fizyczną ;)