PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=236958}

Magda M.

2005 - 2007
6,5 44 tys. ocen
6,5 10 1 43547
6,4 7 krytyków
Magda M.
powrót do forum serialu Magda M.

Po latach postanowiłam odświeżyć sobie ten serial i muszę przyznać, że to był zły pomysł. Kiedyś bardzo go lubiłam. Miłość Magdy i Piotra była niepodważalna i fajnie się ją oglądalo. Teraz uważam że to flaki z olejem. Nuda kompletna. Pierwsze dwa sezony jeszcze były do zniesienia , spotem to już tylko równia pochyla.
Obejrzalam wszystkie sezony ponownie do końca tylko dla wątków pobocznych bohaterów i wspaniałej muzyki. Fajnie jest sobie przypomnieć stare, polskie kawałki. Sceny Magdy i Piotra musiałam przewijać, bo nie byłam w stanie ich oglądać, a zwłaszcza w ostatnim sezonie. Aż dziw bierze, że musiałam zapłacić 50zl za odblokowanie serialu na player.
Magda wcale nie była dobra przyjaciółką. Miałam ciągle nieodparte wrażenie, że miała w nosie problemy bliskich bo wiecznie wyciągała swoje własne. Za to jej przyjaciele byli zawsze przy niej i ich uwielbiam. Sebek, Karolina, Agata...ta ostatnia idealnie by się nadawała na główną bohaterkę. Wesoła, spontaniczna, trochę zadziorna i z charakterem. A nie wiecznie zblazowana, nieogarnięta zyciowo mimoza. Przepraszam wszystkich fanów Magdy Milowicz jeśli ktoś to przeczyta. Musiałam to z siebi tu wydusić.
Jestem ciekawa czy ktoś ma podobne zdanie lub może całkiem odwrotne po obejrzeniu serialu po tylu latach?

ocenił(a) serial na 8
Beata_S_1901

Mam podobne odczucia. Kiedyś ten serial uwielbiałam ponad wszystko. Postać Magdy była dla mnie czymś ważnym. Dziś jestem ponownie po 1 sezonie i mimo muzyki, która do mnie trafia i przepięknych scen widoków ukochanej Warszawy z 2005 roku, kolejnych sezonów już nie ruszam, czuję się rozczarowana postacią Magdy i jej dziecinnym zachowaniem. Zapewne jest różnica gdy serial ogląda się mając 17 lat i 30 ale nie chce tego psuć, może niesłusznie ale nie chce. Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 7
asiczka666

W tym miesiącu obejrzałam Magdę M pierwszy raz w życiu. Mając właśnie 30 lat, będąc w jej wieku i... Nie rozumiem tych zachwytów, pierwszy sezon jeszcze miał sens, ale reszta? Magda zachowywała się jak dziecko, wiecznie obrażona, spłakana, zła na świat i ludzi, którzy skakali wokół niej. Stale było mi żal Agaty, bo każda próba przebicia się przez mur zbudowany z żalu Magdy, kończyła się stawianiem jej do pionu i uświadamianiem, że nie jest najważniejsza. Byłam pewna, że w 4 sezonie będzie zgoda, wszystko się wyjaśni, a przez 10 odcinków nie wydarzyło się nic ciekawego, nie wspominając o zakończeniu niczym z Jamesa Bonda XD Aaa i jeszcze nienawidziłam Waligóry! Jak mógł zakazać Karolinie pracować, dziś by to nie przeszło!

Beata_S_1901

probowalam ogladac ten serial ok. rok temu, ale niestety, glowna bohaterka tak mne irytowala, ze odpadlam po kilku docinkach ;D wieczny nafoszona, egoistyczna, sama stwarzajaca sobie problemy... nie, ne, nie.