PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=633464}
7,3 20 tys. ocen
7,3 10 1 20384
5,8 4 krytyków
Misja Afganistan
powrót do forum serialu Misja Afganistan

Bojówki tłumacza.

ocenił(a) serial na 6

Mam pytanie do ludzi bardziej ogarniętych niż ja w temacie. Chodzi o to w jakim kamuflażu są bojówki które nosi ten afgański tłumacz. Przypominają mi trochę Wüstentarn - pustynny fleck, ale plamki są tylko w jednym kolorze i chyba o innym kształcie. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Ktoś pomoże? :)

AgentB

Jak dla mnie pustynny MARPAT

chochla72

To ty chyba nie widziałeś pustynnego MARPAT'a chłopie... Ten kamuflaż mi przypomina trochę duński kamuflaż pustynny, ale że nie jestem pewien to się nie wypowiadam. A niby taki z ciebie ekspert od czepiania się bzdur, które sam teraz posiałeś...

Omomierz

(Slowa Ty, Ciebie zaczyna sie wielka litera. Szacunek dla interluktora tego wymaga.)
Widzialem i to nie raz. A ocene kto ma racje pozostawie autorowi watku
http://img547.imageshack.us/img547/9877/kamuflaz.jpg

chochla72

Gdybyś widział to byś tego nie nazwał pustynnym Marpatem, bo widać tam tradycyjny mikrowzór, a nie cyfrowy. Poza tym poćwicz czytanie ze zrozumieniem, bo ja nie napisałem, że mam rację, co do kamuflażu tylko szedłem tropem kamuflaży typu wustentarn. Z twojej fotki wynika, że nie jest to ani duński(przy okazji wrzuciłeś złe foto, bo mnie chodziło o T/99, a nie T/01) ani Marpat.

Omomierz

skłaniałbym się w kierunku kamuflażu marpat, ale nie widać ostro wzoru kamuflażu, może być również cadpat http://mpmuseum.org/cadpat.html

ocenił(a) serial na 6
cortez_3

Jak wyżej. Marpat lub Cadpad. Obstawiam Marpat pustynny ze względu na jego dużą dostępność.

Omomierz

> bo widać tam tradycyjny mikrowzór, a nie cyfrowy.
A Ty ze zdjecia dosyc marnej jakosci potrafisz jednoznacznie ocenic czy mikrowzor jest cyfrowy czy nie? No, no.

> Poza tym poćwicz czytanie ze zrozumieniem, bo ja nie napisałem, że mam rację
Ja zawsze czytam ze zrozumieniem - pomimo natychmistowego zaprzeczenia, ze sie nie wypowiadasz wyraziles swoja opinie. Tak wiec moje slowa co do tego, ze autor sam oceni, ktory z nas (jesli w ogole) ma racje w swoich przypuszczeniach sa jak najbardziej na miejscu.

> przy okazji wrzuciłeś złe foto, bo mnie chodziło o T/99, a nie T/01
To nastepnym razem napisz o co Ci chodzi bo w gronie moich umiejetnosci nie figuruje zdolnosc jasnowidzenia. Poza tym nowa wersja dunskiego kamuflazu jeszcze mniej przypomina gacie tlumacza bo przy zachowaniu podobnego ukladu plam jest zdecydowanie bardziej nasycona rdzawym i zielonym kolorem.

chochla72

''A Ty ze zdjecia dosyc marnej jakosci potrafisz jednoznacznie ocenic czy mikrowzor jest cyfrowy czy nie? No, no.''
Do tego służy dobry wzrok. Zresztą w scenie, w której Justyna rozmawia ze starszyzną jest jedno ujęcie, gdzie widać, że plamy na spodniach tłumacza mają tradycyjne plamy. Można jeszcze zauważyć, że nie jest to na pewno mundur MCCUU, bo kieszenie tylne są zupełnie inne. Poza tym skoro jest to zdjęcie marnej jakości i nie widzisz mikrowzoru to po cholerę się wypowiadasz ? Takim przeciwnikiem bzdur jesteś, a sam je siejesz.

''Ja zawsze czytam ze zrozumieniem - pomimo natychmistowego zaprzeczenia, ze sie nie wypowiadasz wyraziles swoja opinie. Tak wiec moje slowa co do tego, ze autor sam oceni, ktory z nas (jesli w ogole) ma racje w swoich przypuszczeniach sa jak najbardziej na miejscu.''
No widać nie czytasz ze zrozumieniem, bo znowu ci ono nie wyszło. Ja nie przypuszczałem, że to jest duński kamuflaż tylko napisałem, że wzór mi go przypomina(a to jest kolosalna różnica, jeśli się potrafi czytać) tak więc pozostawienie osądu jest idiotyczne. To zdanie miało tylko naprowadzić autora wątku na szukanie w kamuflażach tradycyjnych, a nie ''cyfrowych''.

''To nastepnym razem napisz o co Ci chodzi bo w gronie moich umiejetnosci nie figuruje zdolnosc jasnowidzenia. Poza tym nowa wersja dunskiego kamuflazu jeszcze mniej przypomina gacie tlumacza bo przy zachowaniu podobnego ukladu plam jest zdecydowanie bardziej nasycona rdzawym i zielonym kolorem.''
T/01 jest nowszy i to jest kamuflaż z twojego zdjęcia. T/99 ma więcej koloru pustynnego( http://www.kamouflage.net/camouflage/00045.php ). Poza tym nie czepiam się, że nie wiedziałeś, bo tego nie sprecyzowałem, czepiam się tego, że bezmyślnie wrzuciłeś do porównania zły kamuflaż(a oba wzory były do niedawna używane).

Omomierz

> Zresztą w scenie, w której Justyna rozmawia ze starszyzną jest jedno ujęcie, gdzie widać, że plamy na spodniach tłumacza mają tradycyjne plamy

W odcinku 8 nie jest to takie oczywiste a na nim bazowalem wypowiadajac moja opinie.

> Można jeszcze zauważyć, że nie jest to na pewno mundur MCCUU, bo kieszenie tylne są zupełnie inne
A jakie to ma znaczenie? Na jakiej podstawie sadzisz, ze to co ten aktor ma na sobie to sa kontraktowe spodnie a nie kopia chocby Helikona? Suma sumarum moze sie okazac, ze gosciu nosi cos co nie wystepuje w zadnej wojskowej "przyrodzie".

> Poza tym skoro jest to zdjęcie marnej jakości i nie widzisz mikrowzoru to po cholerę się wypowiadasz?
Przeczytaj ostatnie zdanie pierwszego posta. Moze Cie to naprowadzi na wlasciwy kierunek.

> No widać nie czytasz ze zrozumieniem, bo znowu ci ono nie wyszło
> To zdanie miało tylko naprowadzić autora wątku na szukanie w kamuflażach tradycyjnych, a nie ''cyfrowych''.
To moze pisz od razu o co Ci tak naprawde chodzi? A nie kazesz sie ludziom tego domyslac? Ulatwi to znaczaco dyskusje.

> Poza tym nie czepiam się, że nie wiedziałeś, bo tego nie sprecyzowałem, czepiam się tego, że bezmyślnie wrzuciłeś do porównania zły kamuflaż(a oba wzory były do niedawna używane).

To nie kaz mi sie domyslac kolejny raz i wyjasnij prosze dlaczego bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz?

chochla72

''A jakie to ma znaczenie? Na jakiej podstawie sadzisz, ze to co ten aktor ma na sobie to sa kontraktowe spodnie a nie kopia chocby Helikona? ''
Po prostu stwierdziłem, że nie jest to mundur MCCUU, ani kontraktowy, ani kopia. Poza tym Helikon nie robi mundurów w Desert Marpacie(to tak, żeby autor nie myślał, że znajdzie je w ofercie Helikona :) ).

''To moze pisz od razu o co Ci tak naprawde chodzi? A nie kazesz sie ludziom tego domyslac? Ulatwi to znaczaco dyskusje.''
Jeśli ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem to dyskusja będzie dla niego wystarczająco łatwa. Mam wrażenie, że z tobą to trzeba jak z wieśniakiem - jak nie powiesz prosto i zwięźle to nie zrozumie. Co jest w sumie dziwne, jak na kogoś kto dość często trudzi się stosowaniem ironii i sarkazmu :)

''To nie kaz mi sie domyslac kolejny raz i wyjasnij prosze dlaczego bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz?''
A skąd ja to mam wiedzieć ? Mogę tylko podejrzewać, że nie mając pojęcia o temacie wpisałeś sobie w google ''danish camo'' i wrzuciłeś pierwsze, co ci się pojawiło.
Poza tym trochę ten temat idzie w złą stronę, nie sądzisz ?

Omomierz

tak fajnie się kłócicie, że aż żal przerywać, ale wrzucę tylko malusie sprostowanie "Poza tym Helikon nie robi mundurów w Desert Marpacie" - http://allegro.pl/kurtka-helikon-combat-desert-jacket-rozm-l-i2833518387.html

cortez_3

Kolejny, co czytać nie potrafi... Czy to jest mundur? Nie, to Combat Desert Jacket(taki techniczny softshell, swoją drogą oryginał polecam, ale nie wersję helikona, bo jest tam folia zamiast membrany). W tym kamuflażu Helikon robi też APCU(kurtka softshell) i swoją wersję APECS'a(kurtka przeciwdeszczowa) z kiepską membranofolią. Natomiast z mundurów to robią kopię MCCUU w leśnym Marpacie.

ocenił(a) serial na 3
Omomierz

Szczerze to kłótni o spodnie się nie spodziewałem, myślałem że temat przejdzie nie zauważony a tu ostra dyskusja. Nie znam się tak na umundurowaniu może to tylko portki z Tesco lub innego marketu, a nie oficjalne.

rafib1975

> Nie znam się tak na umundurowaniu może to tylko portki z Tesco lub innego marketu, a nie oficjalne.
Jest to wielce prawdopodobne. Ja rzucilem MARPAT bo wydawalo mi sie, ze jest to wzor cyfrowy. Po rozpoczeciu tej dyskusji obejrzalem jeszcze raz ten fragment filmu i przyznam, ze moglem sie mylic. Nie chodzilo juz nawet o to, ze 'pikseloza' filmu mogla spowodowac 'spikselowanie' wzoru ale o to, ze nie zauwazylem na tych gaciach makrowzoru z MARPAT'a. I powiem szczerze, ze w tym momencie nie kojarzy mi sie ten wzor z niczym.

Omomierz

"Kolejny, co czytać nie potrafi... Czy to jest mundur?" - nie to piżama

cortez_3

Skoro ty w czymś takim śpisz to może i piżama... Mundurem natomiast nazywa się podstawowy ubiór roboczy żołnierza wykonany z bawełny lub mieszanek poliestrowo-bawełnianych(tzw NYCO) o różnym splocie(twill lub rip-stop). W Polsce nazywa się je ''mundurem polowym'', w US Army ''Army Combat Uniform''(wcześniej ''BDU''), a w US Marines ''Marine Corps Combat Utility Uniform''. Odzież specjalna nie jest mundurem ponieważ jej użytkowanie ogranicza się do specyficznych warunków(kombinezon OP-1 też jest dla ciebie mundurem ?). W Polsce ubiorem ochronnym jest membranowa odzież ochronna typu ''Ubiór Ochronny wz. 128/mon'', w US Army jest to system odzieży ''Extreme Cold Weather Clothing System'', a w Marines ''All Purpose Enviromental Camouflage System'' oraz ''Combat Desert Jacket''. Tak jak ''polar'' wojskowy czy kamizelka taktyczna nie jest mundurem tak i w/w części odzieży ochronnej również nimi nie są. Pomyśl zanim się wtrącisz między wódkę, a zakąskę ze swoimi prawdami objawionymi, a drugi raz pomyśl zanim będziesz ich bronił.

Omomierz

>Mundurem natomiast nazywa się podstawowy ubiór roboczy żołnierza wykonany z bawełny lub mieszanek poliestrowo-bawełnianych(tzw NYCO) o różnym splocie(twill lub rip-stop)
Mozesz mi powiedziec skad wziales ta definicje?

> Odzież specjalna nie jest mundurem ponieważ jej użytkowanie ogranicza się do specyficznych warunków
No popatrz, MON ma troche inne zdanie niz Ty.
http://www.mon.gov.pl/pl/strona/61

> Pomyśl zanim się wtrącisz między wódkę, a zakąskę ze swoimi prawdami objawionymi, a drugi raz pomyśl zanim będziesz ich bronił.
Tia....

chochla72

>Mozesz mi powiedziec skad wziales ta definicje?
Dla uproszczenia posłużyłem się modelem amerykańskim. Odsyłam do instrukcji umundurowania ''BDU'', ''ACU'' czy innych używanych w ich siłach zbrojnych. A posłużyłem się nim dlatego, że jest on jednocześnie obowiązujący w całym NATO.

>No popatrz, MON ma troche inne zdanie niz Ty.
Tutaj tylko potwierdziłeś, że albo nie umiesz czytać albo nie wiesz o czym mówisz.

>Zeby ktos przeczytal ze zrozumieniem, to najpierw trzeba nabrac umiejetnosci pisania tak, aby nie bylo pola do domyslow.
Niestety, ale jeśli coś się nie zgadza z twoim punktem widzenia to nigdy nie będzie to dla ciebie jasne. Taki już jest twój sposób na odpieranie argumentów, a tego nie jestem w stanie zmienić. To kwestia betonowego umysłu, a jak mówią w MON-ie ''Na beton nie ma rady'' :)

>Nie raz juz mi zarzuciles nieznajomosc tematu, brak argumentow i internetowe pieniactwo. Kiedy w odpowiedzi przytoczylem Ci fakty i zrodla jakos dziwnie nie potrafiles pociagnac dyskusji dalej.

Nie przypominam sobie takiej sytuacji.

>A wiesz czemu poszedl w ta strone? Bo wystarczyloby z Twojej strony stwierdzic, ze w/g Ciebie to jest zupelnie inny kamuflaz bo.... i tej dyskusji by nie bylo.

Nie. Poszedł w złą stronę, bo mimo twoich wielokrotnych zapewnień, że ''liczą się konkrety''(politykiem byłbyś świetnym) wpadasz w temat i opowiadasz banialuki, których takim przeciwnikiem niby jesteś.

>Argument poprosze, na to ze bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz a nie haslo "skad ja mam wiedziec".
Sam sobie na to odpowiedziałeś. Na stwierdzenie ''przypomina mi to duński kamuflaż'' wrzuciłeś zdjęcie duńskiego kamuflażu, co jest logiczne tak samo, jakbym powiedział ''mnie to wygląda na niemiecki kamuflaż'' mając na myśli ''Wustentarna'', a ty do porównania wrzuciłbyś niemieckiego ''Pea-Dota'' z II wojny światowej.

Omomierz

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/03/T99.jpg

A to tak apropos rzekomego braku T/99 w Afganistanie :)

Omomierz

>Dla uproszczenia posłużyłem się modelem amerykańskim.
To sie zlym modelem posluzyles bo w Polsce obowiazuje regulamin ustanowiony przez dowodctwo WP a nie US ARMY. A nawet gdyby Twoja teza byla prawdziwa to rozumiem, ze elementy ubioru wyprodukowane z materialow niepalnych (a do takowych bawelna sie nie zalicza) nie sa elementami munduru? Doprawdy ciekawe. Bo to by znaczylo, ze spora czesc zolnierzy amerykanskich dziala w Afganistane nie w mundurach ale w... sam nie wiem czym.

>Odsyłam do instrukcji umundurowania ''BDU'', ''ACU''
To nie odsylaj bo zle odsylasz. W WP nie obowiazuje mundur typu BDU czy ACU.
(zeby bylo jasne, bo zaraz znowu usylsze zarzut o nieumiejetnosci czytania ze zrozumieniem, Odnosze sie stricte do Twojej ostatnie wypowiedzi a nie calosci dyskusji)

> A posłużyłem się nim dlatego, że jest on jednocześnie obowiązujący w całym NATO.
Taaaak?? Od kiedy? Poprosilbym o numer dyrektywy, ktora zatwierdza, ze amerykanska definicja munduru jest obowiazujaca dla calego NATO.

>>No popatrz, MON ma troche inne zdanie niz Ty.
>Tutaj tylko potwierdziłeś, że albo nie umiesz czytać albo nie wiesz o czym mówisz.

ARGUMENTY poprosze, nie kolejne wycieczki osobiste. Doczekam sie ich w koncu (argumentow, bo wycieczek to juz pod dostatkiem w tym temacie z Twojej strony padlo)

> Niestety, ale jeśli coś się nie zgadza z twoim punktem widzenia to nigdy nie będzie to dla ciebie jasne.
Dla mnie jest jasne to co jest jasno napisane. Jesli zaczynasz pisac w sposob podlegajacy interpretacji to stan umyslu adwersarza nie ma z tym nic wspolnego.

>Nie. Poszedł w złą stronę, bo mimo twoich wielokrotnych zapewnień,....
A o jakich konkretach mowimy w tym watku? O domyslach co aktor nosi na tylu? Napisalem wyraznie "jak dla mnie" bazujac na DOMYSLACH bo ciezko mowic o konkretach wypowiadajac sie o elemencie umundurowania, ktory mignal na ekranie przez dwie czy trzy sekundy. Skoro tak latwo Ci idzie czytanie ze zrozumieniem to czemu nadal nie dotarlo do Ciebie, ze to bylo zgadywanie a jako takie jest narazone na pomylke duzo bardziej niz dyskusja o konkretach?

> Nie przypominam sobie takiej sytuacji.
to pozwol, ze Ci przypomne. Chocby to:
http://www.filmweb.pl/serial/Misja+Afganistan-2012-633464/discussion/Prawda+czy+ fikcja+-+namierzanie%2C+lokalizacja,2056349
watek w dyskusji zaczety przez Ciebie 14 listopada 22:34, okraszony spora doza wycieczek i nagle zakonczony z Twej strony kiedy przytoczylem Ci matrialy zrodlowe. Pomoglo odswiezyc pamiec?

>Sam sobie na to odpowiedziałeś. Na stwierdzenie ''przypomina mi to duński kamuflaż'' wrzuciłeś zdjęcie duńskiego kamuflażu, co jest logiczne tak samo, jakbym powiedział ''mnie to wygląda na niemiecki kamuflaż'' mając na myśli ''Wustentarna'', a ty do porównania wrzuciłbyś niemieckiego ''Pea-Dota'' z II wojny światowej.
:)) Pokonales mnie swoja logika. Pozwol, ze wyjasnie swoja. Serial w teorii toczy sie w roku 2003. T/99 wchodzi do sluzby w roku 2000 dla kontyngentu stacjonujacego w Erytreii jako pierwszy kamuflaz pustynny wojsk dunskich. T/01 rok pozniej dla sil ISAF dzialajacych w Afganistanie. Teraz przeprowadz prosty eksperyment myslowy i powiedz mi, ktory z owych dwoch (i z tego co wiem jedynych pustynnych wzorow) mial wieksze szanse znalezc sie na tylku tlumacza. I wytlumacz mi w prostych zolnierskich slowach czemu moj domysl tego co Ty miales na mysli ale nie raczyles mnie poinformowac byl bzdurny. I oczekuje konkretow o kamuflazu dunskim a nie bajek o kamuflazach niemieckich.

>A to tak apropos rzekomego braku T/99 w Afganistanie :)
To skoro Twoje czytanie ze zrozumieniem jest tak niezawodne to poprosze o cytat z ktorego wynika, ze T/99 nie mogl sie znalezc w Afganistanie.

chochla72

>To sie zlym modelem posluzyles bo w Polsce obowiazuje regulamin ustanowiony przez dowodctwo WP a nie US ARMY.
Brednie. W Polsce wiążące jest nazewnictwo ustanowione przez dowództwo A TAKŻE to ustanowione przez NATO, którego jesteśmy członkiem. A nawet jeśli to regulamin WP również mundurem nazywa to samo, co NATO tylko, że ty argumenty sobie wyrabiasz za pomocą erystyki, ale to poniżej.

>Taaaak?? Od kiedy? Poprosilbym o numer dyrektywy, ktora zatwierdza, ze amerykanska definicja munduru jest obowiazujaca dla calego NATO.
Odsyłam do instrukcji ''BDU'' lub ''ACU'', gdzie tenże numer jest podany :)

>ARGUMENTY poprosze, nie kolejne wycieczki osobiste. Doczekam sie ich w koncu (argumentow, bo wycieczek to juz pod dostatkiem w tym temacie z Twojej strony padlo)
Człowieku, jak mogę ci podawać argumenty skoro one do ciebie nie docierają ? Wrzuciłeś linka, który nijak ma się do rozmowy i sądzisz, że ty masz argument ? Przestań bredzić, bo jest to już zwyczajnie nudne. Link który podałeś określa co jest ''UMUNDUROWANIEM'', a nie ''MUNDUREM'', co oczywiście robi olbrzymią różnicę, ale skąd to można wiedzieć skoro się nie ma pojęcia o temacie ? Dla prostego przykładu - ''Polar'', który stanowi podpinkę Ubioru Specjalnego wz. 128/mon(a o którym przy okazji w twoim linku nie ma w ogóle mowy) wchodzi w skład umundurowania, ale tymże mundurem nie jest. Dlaczego mundur wz. 124/z jest w specyfikacji MON nazywany ''Mundurem Polowym'', a taki chociażby Ocieplacz Specjalny wz. 621/MON już tak nazywany nie jest ? Proste, ponieważ z technicznego i użytkowego punktu widzenia tymże mundurem nie jest i nigdy nie będzie.

>watek w dyskusji zaczety przez Ciebie 14 listopada 22:34, okraszony spora doza wycieczek i nagle zakonczony z Twej strony kiedy przytoczylem Ci matrialy zrodlowe. Pomoglo odswiezyc pamiec?
Facet, czy ty jesteś trollem internetowym czy po prostu zawsze musi być po twojemu nawet, kiedy to jest niezgodne z prawdą ? Nie odniosłem się do twoich ''źródeł'', bo są one po prostu idiotyczne. Na TYSIĄCE operacji prowadzonych przez ISAF w Afganistanie ty wymieniasz JEDNĄ i uważasz, że jest to poprawne posunięcie ? Nie bądź śmieszny, ten argument można odbić dziecinnie prosto i podać ci również jedną sytuację, w której to wsparcie z powietrza zostało zapewnione i może to być chociażby zabezpieczanie wizyty Tuska i Sikorskiego w Afganistanie.
I taki jest właśnie z tobą problem - żądasz konkretów, których u twojego towarzysza rozmowy jest zawsze za mało, ile by ich nie było. A dla ciebie konkretem jest chociażby jeden argument wymieniony na siłę i to dopiero, bo 14 postach wyciągania ich od ciebie.
Doprawdy konstruktywne.

>>Pokonales mnie swoja logika.
Ty mnie swoją rozwalasz niemalże od początku. Przypomnę ci coś - kiedy ja wspomniałem, że tłumacz nie ma MCCUU na sobie to ty wręcz oburzony stwierdziłeś, co to ma do rzeczy. Ale równocześnie czepiasz się kamuflażu wz. 99(który wedle ciebie w ogóle w Afganistanie się nie znajdował), który również nie musi być nadrukowany na oryginalnych spodniach tłumacza, więc kontraktowy mundur duński nie jest do tego w ogóle wymagany. A ciuchów ''cywilnych'' w tym kamuflażu jest w cholerę.

>To skoro Twoje czytanie ze zrozumieniem jest tak niezawodne to poprosze o cytat z ktorego wynika, ze T/99 nie mogl sie znalezc w Afganistanie.
No proszę Cię, przecież nie możesz być aż tak głupi... No ale proszę: ''T/01 byl wydawany zolnierzom w Afganistanie w przeciwienstwie do T/99. ''
Zdanie to jest zwykłą bzdurą ponieważ T/99 był wydawany żołnierzom w Afganistanie, czego przykładem jest zdjęcie, które zamieściłem. A żołnierz posiada mundur wydany w Afganistanie ponieważ zanim wydano mundur T/01 wszystkim oddziałom wyjeżdżającym do Afganu, minęło sporo czasu. To tak jak z brytyjskim MTP - nie wszyscy od razu dostali mundur w tym kamuflażu i wielu żołnierzy nadal używało munduru w DDPM(szczególnie ci, którzy nie jeździli na patrole).

Raczej nie mam zamiaru kontynuować tej dyskusji z tobą, bo nie lubię jałowej gadki. Przestaniesz gadać od rzeczy to może wrócę :)

Omomierz

Twoje posty świadczą o czymś wręcz przeciwnym . . .
Uwielbiasz jałową gadkę w stylu "oj jaki jestem mądrusi" . . .
w jednym z swoich postów zarzucasz chochli że podejmuje dyskusję tylko po to by rozpocząć kłótnię natomiast w kilku Twoich wątkach widzę dokładnie to samo . . .
człowiek zadał proste pytanie - kto wie co to za kamuflaż ?
dla wszystkich zrozumiałe o co kaman . . .
wiem piszę - nie wiem nie piszę
Ty nie wiesz a mimo to piszesz 10 postów które czemu mają służyć ?
w innych wątkach ludziska piszą o własnych subiektywnych odczuciach względem gry aktorskiej, oczywiście dla Ciebie jest to okazja do brylowania i od razu wiesz lepiej co ma się ludziom podobać, a co nie, bo jeśli Twoim zdaniem to dno a innym się podoba to świadczy Twoim zdaniem o braku gustu adwersarza . . .

cortez_3

Dobra, dobra. Oboje chyba wiemy, że ty potrafisz się tylko wtrącić dyskusje, jak masz za plecami swoich popleczników, więc daj sobie spokój. Jak nabędziesz ''cohones'' by samodzielnie się wysłowić to wtedy może ktoś cię wreszcie przeczyta i przestaniesz być pożywką dla trolli z którymi uwielbiasz prowadzić bezcelowe potyczki.

>człowiek zadał proste pytanie - kto wie co to za kamuflaż ?
dla wszystkich zrozumiałe o co kaman . . .
wiem piszę - nie wiem nie piszę

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ja nie wiedziałem, co to jest za kamuflaż(i nadal nie wiem), a to chochla wpadł tutaj ze swoim słomianym autorytetem i czepialstwem łamiąc zasadę ''nie wiem - nie piszę''.

>w innych wątkach ludziska piszą o własnych subiektywnych odczuciach względem gry aktorskiej,

Kolejny raz - czytanie ze zrozumieniem to klucz do sukcesu(ale jak ktoś ma umieć czytać skoro nie potrafi opanować podstaw interpunkcji ? :) ). Subiektywne odczucia mało mnie interesują, bo ludzie mają różne fanaberie i nie mnie to oceniać. Jeden lubi znaczki zbierać, a drugi lubi rypać trupy - taki już ten świat jest. Jednak stwierdzenie ''Rogucki bardzo dobrze gra w >>Misji Afganistan<<'' ma zupełnie inny wydźwięk od ''Mnie się podoba drewniane aktorstwo Roguckiego w >>Misji Afganistan<<'' i bynajmniej nie jest subiektywnym odczuciem. No ale nie możesz mieć pojęcia o definicji takich trudnych słów skoro czytanie i pisanie było dla ciebie sztuką nie do opanowania...

Omomierz

Jak zwykle pociskasz pierdzieluchy, zabierz się sam za czytanie postów ze zrozumieniem to będzie dobrze. Człowiek zadał pytanie, chochla odpisał, że jego zdaniem to marpat i tylko dla Ciebie to stanowiło wyzwanie. Tylko Ty czujesz potrzebę, przez nikogo nie proszony, obdarowywania nas swoją wiedzą, czepiając się głupot i ciągnąc w nieskończoność jałową dyskusję.
Nie Jesteś w stanie formułować wypowiedzi by nie atakować adwersarza, co zazwyczaj zarzucasz innym użytkownikom.
W "temacie mi się podoba" zapychasz temat Swoimi postami dyskutując z forumowiczem chryssalid, który kilkakrotnie pisze do Ciebie
- "Sztuka ma to do siebie, że jej wartość jest silnie uzależniona od preferencji oglądającego. Dlatego uważam, że uwaga typu "nie masz pojęcia o czym mówisz, bo to jest słaby aktor" jest zupełnie nie na miejscu i świadczy jedynie o zadufaniu piszącego ("jaki to ja nie jestem znawca")."
- "Nie w tym rzecz. W mojej opinii jego rola również dupy nie urywa. I ok - każdy ma prawo do swojej opinii. Ale przy tej okazji nie piszę komuś, że się nie zna lub głupoty opowiada, bo komuś się jednak Rogucki w tej roli podoba. To tak jakbym krytykował czyjś gust."
Dla mnie te wypowiedzi są zrozumiałe i opisują czyjeś subiektywne odczucia na temat gry aktorskiej Roguckiego ty na siłę chcesz popisać się swoją wiedzą.
Tyle mam dla Ciebie względem wypowiedzi, lubisz atakować ludzi z którymi polemizujesz pisałeś już o moim "cohones'', oczywiście jest atak i poddawanie w wątpliwość moich umiejętności w zakresie czytania i pisania.
Oczywiście cel takich zabiegów jest tylko jeden, ośmieszenie a tym samym zdyskredytowanie przeciwnika.
- "Subiektywne odczucia mało mnie interesują, bo ludzie mają różne fanaberie i nie mnie to oceniać. Jeden lubi znaczki zbierać, a drugi lubi rypać trupy" a jeszcze inny zbiera mundury, okazjonalnie się w nie przebiera, udając kogoś innego i ma jeszcze potrzebę powiadamiania o tym otoczenia . . .
- "gdyż tak się składa, że mam kilka kompletów umundurowania MCCUU(w tym eksperymentalny Mountain MCCUU), dwa FROGi i dwa ILBE"
Byłbym zapomniał, uważaj na moich popleczników . . .

cortez_3

No widzisz, jak się postarasz to potrafisz napisać posta, który w miarę trzyma się kupy. Zastanawia mnie więc dlaczego na co dzień zwyczajnie piszesz niechlujnie, jakby ten język był dla ciebie złem koniecznym ? To jest twój język ojczysty i należy go szanować.
Co do reszty twojego posta to nie zalecaj komuś czytania ze zrozumieniem skoro sam tej umiejętności nie posiadłeś. Sporadycznie zdarzy mi się w dyskusji kogoś ''zaatakować'', ale dzieje się tak zazwyczaj wtedy, kiedy już wszystkie możliwości ludzkiego porozumienia się zawodzą. Zwykle jestem po prostu szczery, a wiadomo, że nie każdy kto ma wielkie poczucie znawcy filmowego potrafi z pokorą przyjąć fakt, że ktoś inny mówi mu, że tak naprawdę nie ma o niej pojęcia, więc stąd się biorą argumenty o ''atakowaniu'', ale jest to zwykła erystyka, więc mam to gdzieś :)
Skoro tak upodobałeś sobie posty ''chryssalid'' to napisał on również, że ''przeciętny widz nie zna się na kinie i filmie'' i o to mi właśnie chodzi. Jeśli się na czymś nie znasz(jak np. kamuflaże wojskowe czy sztuka filmowa :) ) to się nie wypowiadaj. A jeśli już wysyłasz swoje wypociny w świat to musisz się liczyć z tym, że możesz znaleźć swoich zwolenników, jak i ludzi którzy skrytykują to coś, co wyszło spod twoich palców. Ręce jednak opadają, kiedy podasz przykłady genialnie zagranej roli kogoś niezrównoważonego, a ktoś odbija ten argument mówiąc, że ''ludzka psychika jest złożona''. Tyle.

>Tyle mam dla Ciebie względem wypowiedzi, lubisz atakować ludzi z którymi polemizujesz pisałeś już o moim "cohones'', oczywiście jest atak i poddawanie w wątpliwość moich umiejętności w zakresie czytania i pisania.

Kwestia ''cohones'' bierze się z obserwacji twoich postów. I z tego, co zauważyłem to większość ich jest takim właśnie ich brakiem jak tutaj - jak coś napiszesz to zwykle rzeczy do których trudno się odnieść, ale jak trafi się ktoś, kto pierwszy napisał coś, co się zgadza z twoim punktem widzenia to nagle jesteś stroną w rozmowie. Oczywiście dopóki w tej rozmowie nadal biorą udział twoi ''poplecznicy'', bo inaczej wymiękasz i porzucasz temat. Kłócenie się z podręcznikowymi trollami, które rozpoznałby nawet niewidomy to chyba twoja ulubiona działka, bo robisz to nadzwyczaj często. No ale nic dziwnego, bo na trolli nabiera się sporo osób, więc masz błyskawiczne kółko wzajemnej adoracji :)
Co do twojego czytania i pisania to nie jest to żaden atak. Spójrz na swojego poprzedniego posta i spójrz jak on wygląda - czy tak piszą ludzie, którzy potrafią pisać ? Tak to może nabazgrać gimnazjalista z dysmózgowiem, ale wtedy umiejętności pisarskie nie ulegają wątpliwościom. Przeczytaj sobie posty chochli albo twojego ulubieńca chryssalida, a później zobacz to, co wychodzi spod twoich palców, a nabierzesz trochę pokory...

>>inny zbiera mundury, okazjonalnie się w nie przebiera, udając kogoś innego i ma jeszcze potrzebę powiadamiania o tym otoczenia . . .
Otóż to. Pominąłeś jednak kontekst mojej wypowiedzi(co albo miało być zabiegiem erystycznym albo jest objawem wspominanego wyżej braku umiejętności czytania) ponieważ ja nie czułem potrzeby poinformowania otoczenia tego, że zbieram mundury tylko jest to argument popierający moją tezę, że MARPAT bym poznał bez mrugnięcia okiem.

Omomierz

po raz kolejny napiszę daruj sobie wycieczki personalne, gdyż na mój temat nie wiesz nic, nie masz pojęcia o mojej narodowości, więc pisanie o tym że polski jest moim językiem ojczystym może być chybionym argumentem.
dobrze że ty masz pojęcie i się znasz, cieszę się że jest w ekipie ktoś taki jak ty, typ wiejskiego mądrzymory, który na każdy temat ma coś do powiedzenia i uważa się w każdej sprawie za autorytet . . .
więc zmiany zacznij od siebie i okaż więcej pokory . . .


- "Kwestia ''cohones'' bierze się z obserwacji twoich postów. I z tego, co zauważyłem to większość ich jest takim właśnie ich brakiem jak tutaj - jak coś napiszesz to zwykle rzeczy do których trudno się odnieść, ale jak trafi się ktoś, kto pierwszy napisał coś, co się zgadza z twoim punktem widzenia to nagle jesteś stroną w rozmowie. Oczywiście dopóki w tej rozmowie nadal biorą udział twoi ''poplecznicy'', bo inaczej wymiękasz i porzucasz temat. Kłócenie się z podręcznikowymi trollami, które rozpoznałby nawet niewidomy to chyba twoja ulubiona działka, bo robisz to nadzwyczaj często. No ale nic dziwnego, bo na trolli nabiera się sporo osób, więc masz błyskawiczne kółko wzajemnej adoracji :)"

sprecyzuj proszę kto twoim zdaniem jest moim poplecznikiem ?
dokładnie w ten sam sposób ty włączasz się do dyskusji.
jeśli chodzi o internetowy trolling twoje wypowiedzi są tego podręcznikowym przykładem, nie wnosisz nic rzeczowego do tematu dyskusji, twoje posty mają za cel atak przeciwnika i ciągnięcie dyskusji w nieskończoność tylko po to by złożyć hołd twojej rzekomej wiedzy.

cortez_3

A ja po raz kolejny napiszę: zacznij pisać poprawną polszczyzną albo moje ''wycieczki personalne'' nie ustaną. Potrafisz to pisz poprawnie, nie potrafisz to się nie dziw, że jesteś lekceważony. Poza tym skoro tak jesteś przeciwny wycieczkom osobistym to sam ich nie stosuj, bo inaczej stawiasz się w świetle hipokryty.

>>sprecyzuj proszę kto twoim zdaniem jest moim poplecznikiem ?
Nie rozumiesz słowa ''poplecznik'' ? Dobre, naprawdę dobre. Chyba, że mam wymienić z nicka, ale to mija się z celem, kiedy się zna słowo poplecznik ponieważ wtedy wystarczy spojrzeć na posty w stylu ''Dobrze, że się pojawiłeś chochla72. Ciebie mi brakowało w tej dyskusji.''(pisownia nieoryginalna :) ).

>>twoje posty mają za cel atak przeciwnika i ciągnięcie dyskusji w nieskończoność tylko po to by złożyć hołd twojej rzekomej wiedzy.
Coraz bardziej się pogrążasz. A wystarczy umieć czytać i spojrzeć na daty moich postów z których jasno wynika, że w długich dyskusjach, w których biorę udział to tylko te, w których ktoś ciągle odpowiada na moje posty. A co do mojej wiedzy... No cóż, moich postów się nie uświadczy na forum fizyki kwantowej, forum miłośników motoryzacji czy stronie filmweb filmu ''Zmierzch'', bo wychodzę z założenia, że jak się na czymś nie znam bądź czegoś nie wiem to się nie wypowiadam. To mnie w zasadzie wyklucza z ''podręcznikowej definicji'', ale ustaliliśmy już, że czytać ze zrozumieniem nie potrafisz(co ty uczyniłeś wieloma przykładami), więc pewnie znowu nie doczytałeś podręcznika :)

Omomierz

jak zwykle piszesz głupoty . . .
nawiązywanie do pisowni i czytania ze zrozumieniem po prostu pominę gdyż zauważyłem że jest to stały argument w twoich wypowiedziach pod adresem innych użytkowników.
wychodzi na to że ty jeden posiadłeś tą tajemną wiedzę . . .
w zakresie czytania ze zrozumieniem, jeśli poczytasz swój własny post powyżej może zrozumiesz o czy pisałem -
najpierw mnie cytujesz:

"sprecyzuj proszę kto twoim zdaniem jest moim poplecznikiem ?"
a potem piszesz swoje pierdoły, które jak już wcześniej pisałem mają za cel tylko ośmieszenie przeciwnika . . .
zadałem precyzyjne pytanie na które nie byłeś w stanie odpowiedzieć więc najprościej jest stwierdzić że nie wiem kim jest poplecznik i w ten sposób ośmieszyć i zdyskredytować rozmówcę - to dokładnie tobie wytknąłem i to dokładnie robisz na tym forum od dłuższego czasu . . .

jeśli miałbyś troszeczkę oleju w głowie to nie komentowałbyś postów i wypowiedzi których nie rozumiesz . . . jeśli chodzi o chochlę starłem się z tym forumowiczem przy dyskusji na temat innego filmu, wiec mój post skierowany do niego był napisany troszkę ironicznie, gdyż nie znam człowieka i tym bardziej nie jest on moim poplecznikiem, ale dla ciebie jest to bez znaczenia bo tego typu zachowania charakteryzują twoje wypowiedzi, starasz się w ten sposób "wymacać" rozmówcę licząc że rzeczywiście trafisz przypadkiem w jakiś argument . . .

jeśli chodzi o twoją wiedzę to już napisałem wcześniej, starasz się na siłę brylować i chcesz coś powiedzieć, beż znaczenia że nie na temat . . . ten wątek jest tego doskonałym przykładem, nie znasz odpowiedzi na zadane pytanie, lecz na siłę wciągasz osoby, które starają się pomóc założycielowi wątku w jałowe dyskusje . . .
nie wiem za kogo się uważasz, może myślisz że jesteś dla kogoś autorytetem, wyrocznią, czy guru, ja osobiście mam z ciebie kupę śmiechu i uważam że musisz być bardzo samotnym człowiekiem, skoro w ten sposób szukasz akceptacji i aprobaty w sieci . . .
otwarłem kilka poprzednich wątków na chybił - trafił i w każdym trafiam na twoje nadęte wypowiedzi, gdzie wpadając w mentorski ton piszesz głupoty . . . myślę że jeśli w tym temacie powstałby wątek na temat np. koziego sera, po kilku postach również włączyłbyś się do dyskusji, pokazując palcem kto się zna a kto nie . . . kończę z tobą rozmowę i daruję dalsze odpisywanie na twoje pseudo inteligentne wypowiedzi gdyż nie chcę być, jak ty to ładnie ująłeś, "pożywką dla trolli".

cortez_3

>>jak zwykle piszesz głupoty . . .
Wierzę ci. Wszakże jesteś tutaj jedyny, który mimo problemów z poprawnym wysłowieniem się jest ekspertem od wszystkiego :)

>>nawiązywanie do pisowni i czytania ze zrozumieniem po prostu pominę gdyż zauważyłem że jest to stały argument w twoich wypowiedziach pod adresem innych użytkowników.
Nie moja wina, że w erze iPhoneów i Starbucksa stary, dobry tekst pisany jest spychany na daleki plan. Stąd też olbrzymie braki w czytaniu i pisaniu u naszego społeczeństwa. W końcu stylizujemy się na model amerykański, a nikt nie ukrywa, że statystyczny Amerykanin jest idiotą.

>>zadałem precyzyjne pytanie na które nie byłeś w stanie odpowiedzieć
Przecież odpowiedziałem - nie będę cytował nicków, bo nie ma to żadnego sensu. Jeśli się wie kim jest poplecznik to wystarczy wejść w pierwszy lepszy temat, w którym się udzieliłeś i wszystko staje się jasne. Nicków nie kolekcjonuję i nie zamierzam tego robić żeby wytrącać ci erystyczne kontrargumenty skoro tylko na tyle cię stać.

>>wiec mój post skierowany do niego był napisany troszkę ironicznie
Mało mnie obchodzi, co sobie ''ścieraliście''. Jak się ironii nie potrafi używać to się tego nie robi. Szczególnie, że do zastosowania ironii jest ci potrzebna umiejętność pisania.

>>starasz się w ten sposób "wymacać" rozmówcę licząc że rzeczywiście trafisz przypadkiem w jakiś argument . .
Nie mierz wszystkich swoją miarą, chłopcze :)

>>otwarłem kilka poprzednich wątków na chybił - trafił i w każdym trafiam na twoje nadęte wypowiedzi,
To czasem nie otwieraj lodówki, bo nigdy nie wiadomo, co ci się tam ukaże :)

>>kończę z tobą rozmowę i daruję dalsze odpisywanie na twoje pseudo inteligentne wypowiedzi gdyż nie chcę być, jak ty to ładnie ująłeś,
No i bardzo dobrze. Od czasu jak się wtrąciłeś między wódkę, a zakąskę nie padł z twojej strony żaden konkret, a każdy twój kolejny post to coraz dłuższe tasiemce pełne goryczy i wycieczek osobistych. Szkoda, że tak późno to do ciebie dotarło to może byś się aż tak bardzo nie ośmieszył.

Omomierz

> Po prostu stwierdziłem, że nie jest to mundur MCCUU, ani kontraktowy, ani kopia
Fajnie, ze stwierdziles. I jaka wartos dodana wnioslo to do dyskusji? Potwierdzilo Twoja teze, zaprzeczylo mojej?

>Poza tym Helikon nie robi mundurów w Desert Marpacie
I znowu spytam. Co z tego wynika w temacie dyskusji? Potwierdza cos? Zaprzecza czemus?

> Jeśli ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem to dyskusja będzie dla niego wystarczająco łatwa.
Zeby ktos przeczytal ze zrozumieniem, to najpierw trzeba nabrac umiejetnosci pisania tak, aby nie bylo pola do domyslow.

> Mam wrażenie, że z tobą to trzeba jak z wieśniakiem - jak nie powiesz prosto i zwięźle to nie zrozumie.
Wlasnie tak, taki prosty czlowiek ze mnie, ktory lubi dyskutowac na konkrety a nie domyslac sie czy autor wypowiedzi mial czarne na mysli czy biale.

> A skąd ja to mam wiedzieć ? Mogę tylko podejrzewać, że nie mając pojęcia o temacie wpisałeś sobie w google ''danish camo'' i wrzuciłeś pierwsze, co ci się pojawiło.

Nie raz juz mi zarzuciles nieznajomosc tematu, brak argumentow i internetowe pieniactwo. Kiedy w odpowiedzi przytoczylem Ci fakty i zrodla jakos dziwnie nie potrafiles pociagnac dyskusji dalej. I mnie zarzucasz nieznajomosc tematu?

> Poza tym trochę ten temat idzie w złą stronę, nie sądzisz ?
Owszem, sadze. A wiesz czemu poszedl w ta strone? Bo wystarczyloby z Twojej strony stwierdzic, ze w/g Ciebie to jest zupelnie inny kamuflaz bo.... i tej dyskusji by nie bylo. Ja nie jestem nieomylny. I jesli ktos mi przytoczy argumenty to potrafie sie przyznac do porazki. Ale osobistych wycieczek w dyskusjach nie trawie.

chochla72

Jeszcze jedna sprawa, ktorej nie zauwazylem piszac poprzedniego maila

> ''To nie kaz mi sie domyslac kolejny raz i wyjasnij prosze dlaczego bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz?''
A skąd ja to mam wiedzieć ? Mogę tylko podejrzewać, że nie mając pojęcia o temacie wpisałeś sobie w google ''danish camo'' i wrzuciłeś pierwsze, co ci się pojawiło.

Argument poprosze, na to ze bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz a nie haslo "skad ja mam wiedziec". T/01 byl wydawany zolnierzom w Afganistanie w przeciwienstwie do T/99. Oczywiscie nie swiadczy to na korzysc czy niekorzysc zalozenia, ze tlumacz ma te konkretne gacie na tylku, ale naprawde ciekawi mnie umocowanie hasla "bezmyslnie wrzucilem zly kamuflaz".

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

W scenie rozmowy Justyny ze starszyzna(odcinek 9. z 2.12.12 a nie 8.) jak i w reszcie odcinka paraduje w spodniach ACU w kamuflarzu pustynny marpat. Z tego wynika ze to sa kopie(spodnie MCCUU maja prosta gorna krawedz kieszeni udowych natomiast ACU skosna). Widac ze jest on specjalnie mocno sprany aby trudno bylo go rozpoznac. Co do rozpoznania czy to wzor pikselowy czy plamy to da sie to zrobic bardzo prosto. Amerykanskie kamuflarze maja powtarzajacy sie charakterystyczny wzor plam i da sie zauwazych ze te plamy sa odpowiedniego krztaltu. Dobrze to widac na tym zdjeciu http://maxcdn.nexternal.com/glenns/images/Desert%20USMC1.jpg jest ono takiej jakosci ze nie mozna byc pewnym czy sa tam piksele czy nie mimo ze jest to fotka munduru kontraktowego.
W wielu miejscach chwalono sie ze aktorow w mundury i oporzadzenie dal HELIKON, ale tyczy sie to tylko "polskiego wojska". Nigdzie nie mowi sie ani o mundurach irackiej policji ani o tlumaczu. Spodnie glinarzy to czarne BDU potraktowane odpowiednio wybielaczem, co do bluz pewny nie jestem.

Na zarzut ze nie widzialem nigdy danego modelu umundurowania to akurat mam stycznosc z amerykanskimi militiariami od jakis 20 lat zarowno z kontraktami jak i kopiami.

misiaty666

Może i masz styczność z umundurowaniem od 20 lat, ale najwyraźniej nie z tym w MARPATcie ;)

Marpat(nawet ten sprany) nie ma plam o owalnych kształtach takich, jakie ma chociażby nasza ''Pantera''. Plamy na spodniach tłumacza takie mają, więc nie jest to z pewnością pustynny MARPAT.
Zgodzę się z tym, że MOŻE to być ACU(ponieważ nie widać kieszeni na łydkach), a takie w MARPACIE robi Propper i Tru-Spec, co byłoby pomocne, gdyby to rzeczywiście był pustynny Marpat.
Niestety nie jest ponieważ poznałbym ten kamuflaż bez wahania, gdyż tak się składa, że mam kilka kompletów umundurowania MCCUU(w tym eksperymentalny Mountain MCCUU), dwa FROGi i dwa ILBE(z czego jeden jest dawcą części).
Jeśli dla ciebie jednak jest to MARPAT to chyba w twoje hobby wdarło się dla ciebie za dużo rutyny. Już nie raz słuchałem, jak doświadczeni kolekcjonerzy mówili ACU na kamuflaż UCP albo mylili holenderski DPM z wersją brytyjską(a jednym z moich ulubionych ''kwiatków'' to ''technologia NYCO'', jak to ujął jeden ze sprzedawców ;) ).

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

Fakt akurat z pustynnym Marpatem mialem najmniej doczynienia. Nie jestem kolekcjonerem a po prostu zuzylem juz wiele egzemplarzy tego typu ciuchow. Przy podanych przez Ciebie argumentach i nie zapieram sie ze jest to Marpat. Tak sadzilem ale jak widze rozmawiam z czlowiekem kompetentnym i Twoje argumenty mnie przekonuja ze sie mylilem. A zauwazylem ze jednym z Twoich argumentow byly nie takie kieszenie a nie dokladne szczegoly "pikselozy". Co do kieszeni na lydkach to sa. Widac je w scenie gdy uratowana dziewczyna podbiega do Justyny by jej podziekowac. Obok Justyny idzie tlumacz i widac tylne szwy lewej kieszeni. Co do kroju ACU to ostatnie kilka par spodni mialem takich i akurat tego pewien jestem ze "Te" spodnie maja kroj ACU co do wzoru kamuflarzu juz taki pewien nie jestem.

A co do bledow sprzedawcow to temat rzeka, zwlaszcza ze wielu z nich nie widzialo na oczy wersji kontraktowych tego co sprzedaja. Sam jestem w stanie pomylic pewne rzeczy bo nie ze wszystkim sie spotkalem, zwlaszcza w najnowszych wzorach i mniej popularnych.

misiaty666

Jeśli zauważyłeś kieszenie na łydkach to najwyraźniej jest to ''ACU'', a szczerze mówiąc moment, gdzie je widać zwyczajnie mi umknął. Przy okazji naprowadziłeś mnie na inny trop... Ten kamuflaż to może być sprany, włoski kamuflaż pustynny Vegetatto, który łączy cechy kamuflażu pikselowego z tradycyjnym wzorem:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0d/Vegetato_deserto.jpg
Przemawia za tym również fakt, że w Polsce można spodnie w tym kamuflażu i kroju ACU zdobyć bez najmniejszego problemu ponieważ produkują je trzy najbardziej popularne firmy militarne - Mil-Tec, Teesar i MFH.

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

Chyba jest to najbardziej prawdopodobne. :)

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

Zadałem takie sobie pytanko, i zdążyłem o nim zapomnieć, a tu taka kłótnia... Oo

Ostatni odcinek z tłumaczem widziałem ponad 2 tygodnie temu więc zdążyłem lekko zapomnieć jak te spodnie wyglądały. Jestem jednak przekonany, że to nie był ani MARPAT, ani pustynny fleck, ani duńskie camo, ani CAMOGROM. W tej chwili włoskie camo wydaje się najbliższe do tego co pamiętam, ale plamki chyba były bardziej okrągłe i regularne (ręki nie dam sobie uciąć, trzeba odświeżyć serial...). No ale z jakiego powodu tłumacz polsko-afgański miałby nosić włoskie bojówki?

AgentB

A dlaczego ten tłumacz miałby nosić jakiekolwiek bojówki ? Tak już się przyjęło, że dziennikarze, tłumacze i konsultanci ubierają wojskowe ciuchy, ale przyznam że sam za bardzo tego nie rozumiem. Kamuflaż nie ma tutaj większego znaczenia, bo ważne jest to, żeby były w kamuflażu innym niż ten od wojska. Poza tym tak jak mówiłem - dla ekipy ''MA'' nie było żadnego problemu by je zdobyć, bo jest ich sporo na allegro ;)

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

Wydaje mi się, że odpowiedź jest bardzo prosta: wygoda. Chyba, że cywile powinni biegać za wojskowymi w jeansach lub spodniach od garnituru...
A co do kupna, to co należy wklepać w wyszukiwarkę? Bo mnie ilość wyników raczej nie zasypała.

AgentB

Odpowiedź nie jest bardzo prosta ponieważ odzież wojskowa nie zawsze jest wygodna. Wystarczy spojrzeć na chociażby polski mundur wz.127/A, który znają wszyscy którzy odbyli ZSW - mundur jest ciężki, niepraktyczny i z kiepskimi kieszeniami(brak kieszeni na tyłku i kieszenie ''cargo'' z przodu ud). Ponadto ciężki, a jak namoknie to już w ogóle...

Poza tym jeśli to byłaby kwestia wygody to wybór jest spory - spodnie w kroju wojskowym, ale neutralnym kolorze jak np. oliwka albo coyote brown czy spodnie taktyczne, które takiemu tłumaczowi bardziej by się przydały, bo np. latarka wsadzona w cargo nie majta się na wszystkie strony ponieważ większość tego typu spodni posiada organizery w tych kieszeniach.

ocenił(a) serial na 6
Omomierz

Wiadomo, że istnieją konstrukcje mniej i bardziej udane. Warto też zauważyć, że znaczną część rynku zajmują tanie i całkiem dobre spodnie BDU. I to praktycznie w każdym kamuflażu.

Co do spodni taktycznych, możliwe, że są lepsze, ale cena takich spodni jest dosyć duża. Ekonomia zwycięża, zwłaszcza, że takie spodnie można szybko zniszczyć.

Co do kamuflażu, a gładkiego wzoru: cywilni mają chyba całkowitą dowolność więc mogą wybrać to co im się najbardziej podoba. Ja też wolę spodnie w kamuflażu od gładkich.

Przy okazji, zbaczamy z tematu ;)

Chyba pójdę z tym tematem na jakieś specjalistyczne forum...

AgentB

>>Co do spodni taktycznych, możliwe, że są lepsze, ale cena takich spodni jest dosyć duża. Ekonomia zwycięża, zwłaszcza, że takie spodnie można szybko zniszczyć.

Zależy jakich. Spodnie firm takich jak Blackhawk czy Condor oscylują w granicach cen spodni wojskowych. A jeśli się ma możliwość zakupu spodni taktycznych firmy LA Police Gear to koszt już w ogóle jest symboliczny(jakieś 20 dolców) przy zachowaniu jakości spodni o wiele droższych. Swoją drogą polecam, bo sam używam LAPG Operator w robocie i są po prostu świetne, z tym że trudno dostępne w Polsce...

>>Co do kamuflażu, a gładkiego wzoru: cywilni mają chyba całkowitą dowolność więc mogą wybrać to co im się najbardziej podoba.
Jasne, że tak. Tyle tylko, że w razie wymiany ognia taki tłumacz w spodniach w kamuflażu może mieć takiego pecha, że ktoś weźmie go na cel. I nie chodzi mi konkretnie o Afganistan, gdzie taki tłumacz ma przerąbane za samą współpracę z siłami koalicji, ale o potencjalny ''cywilizowany'' konflikt zbrojny.

>>Chyba pójdę z tym tematem na jakieś specjalistyczne forum...
Byle nie polskie. Na polskich forach masz wielu ludzi pokroju ''naszego'' corteza, więc konkretów nie uzyskasz tylko domysły i spekulacje połączone z wzajemnym obrzucaniem się słownym rynsztokiem. Nasz naród jest specyficzny pod tym względem, że moda na oglądanie np. wyścigów F1 budzi w Polakach przeświadczenie, że są specami od tej roboty i sami(no może z drobną pomocą szwagra) są w stanie wymienić potrójny dyfuzor w Fordzie Focusie ;)))

AgentB

Spodnie z wzoru Special Forces Uniform CAMOGROM

AgentB

Spodnie z wzoru Special Forces Uniform CAMOGROM

ocenił(a) serial na 6
ratoschlaff

W serialu pojawiaja sie ciuchy CAMOGROM. Ale nie ma na sobie ich tlumacz a BORowiki obstawiajacy ministra w 8 odcinku

misiaty666

Masz rację. Przejrzałem jeszcze raz sceny z tłumaczem i wygląda mi to na kamuflaż desert marpat piechurów USMC.