I nasi super hero weszli w wymiane ognia z kilkoma gośmi w prześcieradłach. Szczeka mi opadła gdy naszym orłom z całym ekwipunkiem, przygotowanym na koniec świata skończyła sie amunicja a faceci w przescieradłach bez zadnych plecaków walili non stop z kałachów:D Po prostu tylko orzeł mógł to wymyślić. Po tym już nie oglądałem nastepnych części:D