Zakladam nowy wątek kobietki bo poprzedni sie wyczerpal
Czekoladka gdzie sie podziewasz?Czekamy z utęsknieniem na twoj elaborat z odcinka 128
Marlenka jakim cudem tobie puszcza filmweb linki a mnie nie? buuuu:(moze przez to ze ja korzystam z wersji mobilnej z komorki?chociaz nie powinno to miec znaczenia
Dzis mi sie snil Maniuś,ze przyjechal do sasiadow mojej babci na wies jakis kuzyn z argentyny(w tym snie bylam jeszcze uczennica liceum) i babcia zaprosila go na obiad,siadam przy stole a tu wchodzi Manio i siada naorzeciwko mnie. Z wrazenia tak mi sie rece trzesly ze za kazda lyzka zupy sie nia oblewalam az Mańka to rozbawilo a ja spalilam buraka i ucieklam ... haha
o matko, jaki fajny sen!!! mi się śnili Lali i Mariano raz, ale to już jakiś czas temu;) ale nie pogardziłabym snem z Mariano w roli głównej;)
a powiem Ci, że nie mam pojęcia dlaczego ja mogę wklejać linki. Kiedyś nie mogłam, musiałam własnie bawić się w spacje czy inne takie. Ale już jakiś czas temu coś wrzuciłam, jakiś link do zdjęcia czy coś i przeszło. Więc być może blokada filmweb o mnie zapomniała ;) albo zależy od tego kto ile czasu jest na filmwebie i im dłużej tym dalsze "stopnie wtajemniczenia" ;) Generalnie nie narzekam;)
Dziewczyny widziałyście fotki i video z nowej kampanii Mariano? Wygląda bosko, aż ślinka cieknie, całe mnóstwo jest na profilu Ig o Mariano
Ja widziałam :-D ale czekam na bardziej oficjalne fotki :-P Chyba sobie jakieś jego zdjęcie aż na tapetę wezmę ustawie :-D
Widziałam, widziałam :D. Ostatnio stałam się wirtualnym stalkerem Mariano. Normalnie psychiatra potrzebny od zaraz :D. Też pomyślałam sobie, że jak pojawią się oficjalne zdjęcia to sobie wezmę i tapetę ustawie, a co ;p
128
- Powiem Ci coś bo wyglądasz na super miłego - takie słowa do gada ranią moją duszę, ale jeżeli bym nie znała jego psychozy to pewnie bym myślała podobnie
- Jeżeli by Clara po takich słowach i wzroku Jorge wyszła to już bym całkowicie zwątpiła, ale wyrabia się babka :D
- Życzenia Tomasa wypowiadane przy wspólnym stole z Espe, cała ta scena, grają genialnie, ta chemia między nimi aż mnie ciary przeszły jak się na siebie patrzyli ♥
- Ty masz chętke na narcybiskupa
Co ten filmweb wydziwia? Usunął mi z 2/3 wypowiedzi :( Więc ciąg dalszy:
- buty Espe OMG, ciekawe ile ważą bo wyglądają na mega ciężkie ale to zapewne pozory bo zbyt drobna jest żeby chodzić w kilowych butach :D
- E: Więcej się nie spóźniaj, za coś Ci płace M: Pani mi nie płaci E: Bezczelna kobieta
Dzisiaj ewidentnie filmweb nie chce współpracować :/
- E: Więcej się nie spóźniaj, za coś Ci płace M: Pani mi nie płaci E: Bezczelna kobieta :DOj Eva Eva :D Do tego riposta Mariii po odłączeniu pradu: "Krasnal jest skąpy, może nie zapłacił rachunków :D"
- Śniło mi się że ogłosili Tomasa papieżem - toż to koszmar był o zgrozo!
- I wyjaśniło się nam kto wychowywał Ortizów po śmierci rodziców
- Wypowiedz Conception odnośnie tego że nie poznała wiele osób z takim powołaniu jak Clara. Serio? Gdyby nie ślub Jorge to w ogóle by nie została zakonnicą. Z czasem i sobie może wyrobiła jakieś powołanie ale mega to bym go nie nazwała.
- Sen Alby tak jakby proroczy :) Dobrze zrozumiałam że jej się śniło że Tomas jako papież mówi że się żeni? Czy to były dwa pomieszane sny?
- Tak odnośnie programu w którym wszyscy występują? Oni tam biorą wszystkich z ulicy czy wystarczy po prostu znać Kota i ma się występ w tv zagwarantowany?
- Tomas uzdrowiciel :D Espe chcąca pobłogosławić (?) swoje gardło, wyglądało to jakby ją dusił :D Tomas po tekście Espe że musi wyjść powinien powiedzieć że ją odwiezie (gad na pewno by tak zrobił). Z Albą już pewnie wszystko było ok skoro wyszedł z Espe więc taka propozycja by nie zaszkodziła. Mam nadzieję że w następnym odcinku będzie kontynuacja akcji z końca odcinka a nie jakiś znowu przeskok do dnia kolejnego.
sen Alby to chyba jeden. najpierw, że Tomas był biskupem, machał do niej cały na biało i powiedział, że się żeni;) ale ta Alba to nie do końca chyba "normalna" bo niby wie, że Tomas jest biskupem, ale jak zobaczyła Espe to "ładną masz dziewczynę" więc już sama nie wiem;p
a co do programu to ja w ogóle nie rozumiem jego działania. Wynika z tego, że bierze w nim udział kilka osób i każda wygrywa jeden odcinek, zbiera punkty itd. Ale przecież Eva i Espe cały czas są w programie, a Gilda odpadła. Niby ruszyła młodzieżowa wersja, ale Lola mogła zastąpić Espe. Gilda też zastępowała kogoś. To jakieś dziwaczne.
Coś z głową Alba miała napewno ale w sumie Espe to taka dziewczyna biskupa więc prawdę powiedziała staruszka.
Mnie w tym programie śmieszą jeszcze przygotowania do niego. Niby Eva i Gilda się przygotowywały ale Espe to już niezbyt. A teraz stwierdziła że nie wystąpi ot tak i bez problemów wskoczyła na jej miejsce Lola która i tak nie zrobiła drugiego podejścia i Espe musiała wrócić. To tak jakby zadzwonić do kogoś: ej nie chce mi się śpiewać, weźże zaśpiewaj za mnie w programie (bez żadnego przygotowania) Przecież Espe siedziała sobie spokojnie u Tomasa ale na telefon Gildy że ma przyjechać i zaśpiewać od razu pobiegła. Ja to bym się denerwowała przed czymś takim mega a dla niej to pikuś :D
No przecież Espe przejęła się i poprzez dłoń Tomasa na swoim gardle chciała się "przygotować" w ekspresowym tępie;p hahaha. no a program ma baaardzo dziwaczne zasady. Bo np. jakby po każdym odcinku ktoś odpadał, to ok. zaczynają z pulą np. 20 osób i po każdym odpada jedna aż zostanie wygrany. No albo jakby np. było 5 osób i śpiewają np. w 20 odcinkach i po każdym gromadzą punkty i wygrywa osoba, która w ostatnim odcinku ma najwięcej punktów. Też to jakies zasady. A tutaj? zaczyna jakaś ilość osób, ktoś odpada, ktoś przychodzi na zastępstwo, jakieś nowe osoby występują w kolejnych odcinkach, do tego sa punkty i któryś zawodnik wygrywa dany odcinek. Jakoś tak program bez zasad;p
hahaha. o tak, tekst Evy o tym, że płaci Mari był niezły;p i jak z tego wyszła, że wyciąga ją z klasztoru, że je u Evy itd, ona płaci jej w inny sposób;)
Chętkę na narcybiskupa to każda z nas ma,nie tylko Espe,zaraz sie nam zaczną sny erotyczne
ja miałam dzisiaj sen z postaciami z telki. Cała akcja rozgrywała się na łodzi, na jakimś statku. Miał być ślub Jorge z jakas kobietą, była też Clara, Jorge dużo rozmawiał z Clarą, i ostatecznie do ślubu nie doszło, bo Jorge i Clara zostali parą. No a poza tym była Espe i Tomas. Scena w której chyba Juana lepiła pierogi i Espe leżała na stole, tj. tak siedziała na blacie i chyba pomagała. Była jakaś słaba, chora. No i wtem wchodzi Tomas. Szuka jakiejś pieczątki, bo miał iść coś załatwić no i Espe mu podała tą pieczątkę, ale chciała coś w zamian, a on ją tak ukratkiem, żeby nikt nie widział pocałował i kazał dbać o siebie. Później całowali się gdzieś w zakamarkach tej łodzi. Generalnie właśnie cały czas były jakieś przygotowania do tego ślubu Jorge, do którego ostatecznie nie doszło, jakieś wieszanie balonów, rozdawanie kotylionów czy coś takiego.
zazdroszczę, wy dziewczyny prócz realnej MN macie jeszcze taką senną wersje :)
Magda dodała nowy filmik. Chyba muszę sobie przygotować tony chusteczek bo będę ryczeć jak bóbr przez kilka odcinków :(
Wlasnie juz gdzies widzialam u kogos na youtube ten fragment przetlumaczony
Czytam sobie od wczoraj to forum z telenowelami o Esperanza mia i padam ze smiechu zwlaszcza z tych memów z chmurkami,niezle tam swińtuszyly te dziewczyny i je wyobraznia ponosila-mistrzostwo. Dopiero jestem na 80 stronie,a jest ich 1471 szok
Też już widziałam gdzieś ten fragment ale bez tej drugiej części z listem
Wow to nieźle się dziewczyny rozpisały :O Ja może jak znajdę kiedyś czas to też zacznę czytać :)
Czytajcie czytajcie te nasze wypociny na forum :P tylko nie uważajcie nas za jakieś nienormalne proszę :P :D To wina telki bo to ona tak na nas wpływała :P
Tak, polecam w wolnej chwili poczytać cóż tam dziewczyny wyprawiały :D :P. Ja tam was wcale nie uważam za nienormalne, chyba,że to dlatego, że też jestem nienormalna :D
Przy tej telenoweli to chyba nawet nie da się być normalnym haha :D
Nie no ale oczywiście ja z tą nienormalnością sobie tylko żartuje :)
My po prostu przez tą telkę byłyśmy wtedy pozytywnie pokręcone :P
Ja juz chyba mam syndrom "Padre Tomasa",chociaz nie do konca wiem jakie ma objawy,ale dzisiaj zobaczylam w poblizu kosciola jakiegos ksiedza w miare postawnego i w przedziale wiekowym 30-40 i od razu patrzac na niego i majac sprośne mysli pomyslalam o naszym Padre
Też zaczęłam czytać forum i to jest jakieś szaleństwo... W ostatnią telkę w jaką się wciągnęłam to było jakieś 15 lat temu na studiach. Żałuję że nie miałam tyle czasu i chęci żeby trochę zainteresować się co się dzieje w świecie telenowel. MN w sumie zaczęłam oglądać dzięki temu że byłam w ciąży i siedziałam w domu. pierwsze 20 odcinków to leciało sobie w tle podczas gotowania obiadu :) a drugie 20 oglądałam pobieżnie dopóki trochę nie poszperałam o tym serialu. Szybko nadrabiam odcinki od początku i zaczęłam oglądać w oryginale. Mój mąż się ze mnie śmieje i mówi że jak on przestanie mi się podobać to wystarczy że założy koloratkę.
Taka se... Lali nie pobije, może z czasem się przyzwyczaje do zmienionego obrazka...
Na tym zdjęciu nie wyszła tak sobie ale jak weszłam na jej profil to naprawdę jest ladna
A skąd wiadomo ze to akurat jego dziewczyna? poczekajmy zobaczymy, jak on sam potwierdzi że to jego nowa dziewczyna to wtedy dopiero uwierzę ale na razie nie ma co gdybać
Moim zdaniem to serce przebite strzała mówi wszystko ale pewnie wkrótce wszystko się wyjasni
Ja mu życzę jak najlepiej ale nie uwierzę póki on sam nie potwierdzi, że to jego dziewczyna. Czekam na oficjalne informacje a może on tylko podgrzewa atmosferę :D
hahaha. a widziałyście wpisy np. od lalipage czy jakiś tak "nienawidzę Cię" "tylko lali" ;)
Pod tym zdjeciem na instagramie polała się straszna fala krytyki w stosunku do Mariano i tej modelki. Fanki Lali obrażają Mariano i życzą mu jak najgorzej, sporo osób przestało go obserwować po tym poscie. Po prostu tragedia co się dzieje na tym instagramie i z jaką nienawiścią piszą fani o Mariano. Tzn to nie sa jego fani ani fani Mariali tylko Lali którzy nie potrafią znieść ze Mariano z kimś jest. Niewiadomo czy to prawda ale jednak to jak ja przytula i to serce wskazują ze coś jest na rzeczy. Ja bym się cieszyła, gdyby cos między nimi było, bo na powrót Mariali patrząc na to jaką osoba jest Lali jest już niemożliwy. Mam nadzieję, ze Mariano jest szczesliwy, a Lali no cóż żyje swoim życiem od dawna i powiem to co przeczytałam na insta "niech żałuje ze straciła takiego mężczyznę jak Mariano"
Reakcja fanów była do przewidzenia. Takie medialne związki zawsze tak się kończą. Widziałam komentarze, to żałosne. Gdzieś na plotkach argentyńskich wyczytałam, że Mariano nie chciał rozmawiać na ten temat i nic komentować. Dobrze, że jest szczęśliwy. Życie toczy się dalej a na Lali nie będzie czekał w nieskończoność. I racja, niech żałuje co straciła.
Dokładnie podpisuje się pod tym. Lali ostatnio przy jakimś wywiadzie nawet powtórzyła znowu ze z Mariano się skończyło jak ją zapytali o niego wiec facet nie będzie na nią czekać wiecznie, pomimo że on sam jeszcze coś do niej czuje na pewno bo tak jak on ją kochał to ja nie widziałam tak zakochanego mężczyzny ale skoro ona go nie chce to jej strata, on ma prawo spróbować z kimś innym. Ale ogólnie jeszcze pewności nie ma czy to jego nowa dziewczyna, podobno ona chyba gra czy ma zagrać w tej nowej teli która Mariano teraz obecnie kręci wiec to może być tylko zwykła przyjaźń aczkolwiek wszystko wskazuje na to niestety ze coś ich łączy no ale zobaczymy co wyjdzie dalej