PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=747572}

Moja nadzieja

Esperanza mía
2015 - 2016
8,2 1,3 tys. ocen
8,2 10 1 1285
Moja nadzieja
powrót do forum serialu Moja nadzieja

Limit 1000 odpowiedzi w części 3 rozmów wyczerpany - zakładam więc kontynuację wątku rozmów o serialu :-)

maaajenka

No tak, pewnie nadal czytałabym Was nie wyściubiając nosa :D

ocenił(a) serial na 9
AgaJot85

więc się cieszę;)

ale mam nadzieję, że Concepcion, której chyba chwilowo całkiem odbiło, zmieni zdanie i serio przestanie cisnąc Clarę. no i przede wszystkim, że Clara nie popełni największego błędu.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Jak tak Was czytam o tej Clarze to aż chyba nie chcę wiedzieć co tam się wydarzyło dzisiaj. A też jutro dopiero przeczytam Twój opis, żeby mi się przypadkiem jakieś zdanie nie wyrobiło i żebym mogła się wypowiedzieć i porównać nasze myślenie, jak to zresztą robię zawsze ;)

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Dzień dobry :)
Dawno mnie nie było w tygodniu praca w weekend praca, ale wszystko udało mi się nadrobić. Oczywiście od jutra bede miała kolejne zaległości. O ile dwa wcześniejsze odcinki mi się podobały Ślub Espi i Tomasa naprawdę piękny. Clara z Jorge w domu razem. To dziś aż się poirytowałam. Wiedziałam, że powrót Consepcion nie wróży niczego dobrego. Wielka rozpacz bo klasztor jest w rozsypce. Mogła nie rezygnować z funkcji dobrze wiedziała jak to się skończy, a nie raz jest matką raz nie. Sama doprowadziła do upadku, a teraz wywiera presje na Clarze. Gdzie dobrze wie, że ta boi się innego życia, tego z Komisarzem. Jeszcze tu niby nie wywiera presji, ale dorzuca oliwy do ognia. Biedy Jorge taki dziś smutny był i żal mi się go zrobiło. Śniadanie w domu Ortizów oczywiście nie mogło być inne. Tyle charakterów tak różnych i Juana na czele no po prostu komedia. Specialnie wyzaczone miejsca dla Młodych. Tomas z Espi tacy szczęśliwi chociaż na nich było miło popatrzeć, a te tańce na końcu bomba. Maximo z Kotem na zmywaku no kto mógł się tego spodziewać. Maximo pobrudzi sobie łapki, myślałam że wpadnie na jakiś genialny pomysł żeby się wymigać.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Ło matko, ile się działo, że niby Clara matką przełożoną? ;o Nie oglądałam jeszcze odcinka, jutro na powtórkę się załapię , za dużo do nadrobienia mi się uzbierało ;p

ocenił(a) serial na 9
Sokoliczna

tylko od razu mówię, że weź coś na uspokojenie, bo Clara już dawno nie była tak wkurzająca jak w tym odcinku.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Dalszy ciąg zarządzania Juany :D jak porozsadzała dzieci i jaki Maximo zdziwiony, że nie mógł usiąść na swoim miejscu a jak zobaczył kto tam siada "Dlatego? Juana" i znowu Maximo zgubił okulary :D jak pięknie mężczyźni (fakt bez Maxima) sprzątają a kobiety sobie siedzą, kochani. I jak Espi podstawiła pod nos Evie kwiatki, kiedy ona powiedziała "Zabierz te kwiaty" haha
Solówka Diany cudowna :D
Nie wierzę!!! Czy ta Conception jest nienormalna! Jak w ogóle ona może prosić o coś takiego Clare i w ogóle jak Clara może to rozważać. Tomas przynajmniej był zdecydowany nie to nie, tak to tak. A ona w sumie jedną nogą jest z Jorge, drugą w klasztorze. Tu baraszkuje z nim w domu, a tu dalej zastanawia się czy nie wrócić do klasztoru, bo potrzebuje pomocy? A co ona jakaś nadzwyczajna jest że tylko jak ona zostanie matką przełożoną to klasztor nie upadnie? Przecież jest tam 30 zakonnic to nie wierzę, żeby nie było jeszcze jednej która by się nadawała na to stanowisko tak samo jak Clara. I oczywiście teraz siostrzyczki będą ją namawiać do tego, żeby wróciła do klasztoru bo inaczej upadnie. A może niech upadnie, bo w sumie chyba żadna z nich na zakonnicę się nie nadaje :P
"Muszę ci dorównać. To nie takie łatwe ile masz wzrostu?" :D i później ten rysunek co dostali jak Espi taka malutka była "Który szkrab to narysował" I jakieś nastolatki się zgłaszają. "Kredek wam zabrakło" :D
Jak pięknie Jorge wyglądał jak przyszedł po Clare. A to tylko zmiana fryzury. Ale z tym uśmiechem, cudnie :) "Musiałabym włożyć habit, znów byłabym mniszką" "Ciekawe. A ja byłbym księdzem" :D I nie dziwię się jego późniejszej reakcji. Ja na jego miejscu bym sobie dała już spokój, bo skoro sobie tylko przerwę zrobiła to po co się angażować, skoro i tak wróci do klasztoru. Chyba, że teraz sobie zrobi przerwę na 20 lat od klasztoru a później znowu wróci do niego? I w ogóle co za plan matki przełożonej? Ona serio specjalnie powiedziała Clarze, żeby ta oddała dziecko i chciała ją sobie wychować na następczynię wmawiając, że tak będzie najlepiej, zamiast wyciągnąć do niej dłoń i pozwolić pozostać z dzieckiem w klasztorze.
Jak Maximo i Gato wychodzili z baru, żeby ich nie zauważono :D Już mogli tak jak Nievez i Diana na czworaka a nie. I wiedziałam, że będą na zmywaku, Maximo oczywiście jak zwykle, żeby się nie narobić to coś tam udawał Że macha szmatką :D
I bardzo dobry pomysł, żeby Pedro i Lola stworzyli duet tylko kto wtedy będzie nimi zarządzał, Esperanza?
No i cudowny taniec na koniec :)

ocenił(a) serial na 10
czekoladka1225

Ja z dzisiejszego odcinka zapamietalam tylko jedno zdanie wypowiedziane przez Espi do Evy :
IDŹ DO KUCHNI,ODKRĘĆ GAZ I ZACZNIJ GO WDYCHAĆ
umarłam:)))))

ocenił(a) serial na 9
edytka34

a ja nie oglądałam dzisiaj:( czekam aż będzie na cda i nadrabiam.

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Juz jest dostepny u aventura_ines :)

ocenił(a) serial na 9
edytka34

nie mogę znaleść:(

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

esperanza. pro/moja_nadzieja/linki
Tutaj masz linki do wszystkich odc u niej na bieżąco

ocenił(a) serial na 9
edytka34

no przecież mam;) tylko ubzdurało mi się, że dzisiaj miał być 158 odcinek i czekałam i bym się nie doczekala do jutra;) dzięki.

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Masz już?

ocenił(a) serial na 9
edytka34

taaaak;) dzięki. Dzięki Tobie sprawdziłam, że dziś był emitowany odcinek 157 a nie 158;)

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Pobudka poranna i Espi "Co się dzieje?...Śnił mi się Messi. Byłam nim, ale nie w jego ciele. Wyglądałam jak ktoś inny. Jak Messi po reinkarnacji" i strzelała gole, ale robale ją oblazły i nie trafiła bo ją Tomas pięknie obudził :D
Haha Gato zawozi Gilde do pracy taxówką za którą ona sama płaci "Nie pojadę z Tobą bo ten romantyzm kosztuje mnie fortunę" :D
W ogóle co to za pomysł żeby Jorge z Clarą adoptowali Domingę, albo Tomas z Espi? Nie mogą zostać jej opiekunem tak jak Clara jest Loli i jej nigdy nie obecnego brata?
I tak właśnie powstają plotki. Nie dość że jak siostrzyczki podsłuchują to nie w całości to jeszcze od razu wszystko mówią wokoło. I w ogóle jak ona po takich słowach mogła pomyśleć o tym, że Esperanza jest w ciąży? Dla mnie to zabrzmiało tak że w przyszłości będzie dobrym ojcem jak będzie miał swoje dzieci a nie że już ma mieć.
Eva po wzięciu prysznica jak nowo narodzona ale Espi jak zwykle ma na to odpowiedź dobrą "Jako nowo narodzona będziesz milsza?" i jak później ją wyzywała żeby się upewnić że nie słyszy :D
"W twoim domu są twoje rzeczy i twój bałagan, pomóż mi" ale oczywiście Eva "Nie będę zmywać po intruzach, którzy się tutaj panoszą" i od razu jak to powiedziała to pomyślałam o niej że jest tam największym intruzem. To nie był dobry pomysł żeby Esperanza zamieszkała z Eva, bo Eva coraz bardziej mnie denerwuje. Jeszcze jak były na odległość to spoko, ale teraz. Jak zamknęła Esperanze w łazience to nie było ładne zagranie, ale oczywiście Espi nie pozostała jej dłużna :D
Oczywiście cudowne pomysły Maxima i Gato, czemu Gato nie ma większego wpływu na Maxa przynajmniej mniej błędów by zrobili, ale oczywiście Gato też jak tylko wywęszy kasę to nie odpuści. A dobra Juana uprzedzała "Coś mi tu śmierdzi, mój nos nie kłamie" i Maximo "Ja pachnę wybitnie" :D ale oczywiście chłopaki jak zwykle nie słuchają i zostali okradzeni.
Jaki układ choreograficzny, przy Gildzie to pewnie wyjdzie taki chórek, jak już są klapsy to co będzie dalej.
Kłótnia Esperanzy i Evy. Dobrze, że się uwolniła z zamkniętej łazienki dobrze że Tomas był i trzymał Espi i później "Oddychaj" "Nie umiem" "Oddychaj" i Esperanza jakieś dziwne oddechy brała na co Tomas "Nie tak" "Nie umiem" "Musisz oddychać przez nos" :D i jak jej kazał sobie coś wyobrazić miłego a ona jezioro i lody z Tomasem :) i jaką minę zrobiła Esperanza jak Tomas jej się spytał czy jest w ciąży :D
Siostrzyczki gnieździły się w samochodzie, ale 15 mniszek w roli sardynek? To czemu ja tam widziałam tylko 9, w tym matkę przełożoną?
Gilda jak pogratulowała Tomasowi mimo, że Esperanza jej mówiła że nie jest w ciąży. A Nievez jest niemożliwa. "Ksiądz ma dziecko z inną kobietą."
"Musze się wykąpać, zmyć z siebie fluidy Evy, potem będziemy się całować i pogadamy" "Może najpierw buziak" "Wiesz, ucieszyłbym się gdybyś była w ciąży" so sweet
Wyjście Espi i Tomasa ale przed tym zemsta na Evie i zamknięcie jej w kuchni. Ciekawe co ona będzie tam robić i oby siedziała tam jak najdłużej :D i oczywiście jak inaczej by się mogło skończyć jak nie na pocałunku Tomasa i Espi :)

ocenił(a) serial na 9
akasha6

nie wychwyciłam tego dialogu Juana "Coś mi tu śmierdzi, mój nos nie kłamie" i Maximo "Ja pachnę wybitnie" <hahaha>

no i "15 mniszek w roli sardynek?", a klasztor podobno liczy 30 sióstr, ja się pytam, gdzie one są?

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Jak te dwie dziewczyny były i Juana je wyprosiła.
No własnie gdzie one wszystkie są. Ja rozumiem, że trudno byłoby im pokazać losy wszystkich i wybrali tylko kilka. Mogli przecież tak zrobić, że jak są jakieś modlitwy, czy takie spotkania to te wszystkie 30 bierze udział, bo tak to wygląda jak by tam 10 sióstr było i one o wszystkim decydowały i w dodatku w tym dwie jakieś postrzelone nowicjuszki? Albo śniadanie? To co one na tury podzielone są i najpierw jedna tura je potem druga? W sumie mała ta kuchnia to może tak jest.
I tam też jakaś jedna im wypadła bo była jeszcze taka co mi się zawsze z tą co ma wizje kojarzyła, taka wyższa była tylko że ciemne włosy miała.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

no ja w ogóle uważam, że tam jest te 10 sióstr, bo żadne inne nigdy nie były pokazane. Chociaż kiedyś była mowa o tym, że zgromadzenie liczy sobie 30 sióstr. No ale cóż. Wybrali tak, może i łatwiej pokazać, bo każda z siostrzyczek jest wyjątkowa i te 10 charakterów wystarczy za cały zaludniony klasztor;p

ocenił(a) serial na 9
akasha6

i faktycznie, była taka, a teraz jej nie widzę.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Może już zrezygnowała z bycia zakonnicą, albo zapomnieli że jest wśród tych 30, których nie pokazują i musieli ją wyeliminować z dalszych odcinków.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

a kto ich tam wie;/

https://www.youtube.com/watch?v=K8rjKNrZi7c tutaj ta co siedzi koło Nievez?? stoi jeszcze jakaś nieznana w beżowo - brązowym sweterku.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Tak to ona, a ta w beżowym to chyba tylko raz była. I chyba mnie zdziwiło to wtedy jak jakąś kolejną nową zakonnice pokazali. Chociaż może to by było właśnie spoko, że co jakiś czas dołącza któraś z tych nieistniejących zakonnic do ich grona, właśnie w takich momentach.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

wiesz, tak to wszystkie zakonnice znamy z imienia, wiemy która co, maja bardziej rozbudowane historie, bo jakb ich było 50 to każda byłaby opisana tak po łebkach, albo wcale. Tylko skoro w klasztorze faktycznie jest ok 10 sióstr to powinni mówić, że tyle jest, a nie wmawiać nam, że jakieś 30.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Chodzi mi tylko o to żeby były pokazywane w takich sytuacjach gdzie właśnie można stwierdzić, że są wszystkie. Bo tak to dobrze, że jest skupienie tylko na 10, tylko właśnie albo jest 10, albo 30 bo po co mówić o 30 jak ani razu nie były wszystkie pokazane. To tak jak by zrobić film wojenny i pokazać że są 3 osoby i walczą, bo tylko o tych 3 osobach jest film a reszty wojska nie ma i mówić że walczyło 3 tysiące ludzi.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

dobry przykład, serio w punkt. :)

no nie wiem jaki był zamysł twórcy telki, ale zrobił jak zrobił. Musimy się z tym pogodzić, że niby 30 a widzimy z 10.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

157:
- Tomas budzi Espe, so sweet;) no i jej reakcja, jakże mogłaby być inna i jej sen "byłam Messim, ale nie w jego ciele, takim Messi po reinkarnacji" <hahaha> no i strzelała gola a tu ją robaki obeszły tj. pocałunki Tomasa i jej pretensja "spudłowałam!!! byłam Messim!!" Tomas kochany "przyniosłem śniadanie, zjemy w łóżku, bo mieszkamy jak w kołchozie i w kuchni panuje obłęd tu jest przyjemniej."
- równolegle śniadanie Maximo, Eva, Gato i Gilda, ciekawe ile oni wytrzymają bez ofiar;) ich rozmowy, teksty, dogryzanie sobie, miny, po prostu niesamowite;)
- narada nauczycielska, Clara przyucza się do nowej roli;> no i Leticia "odchodzę" (ładnie wyglądała, fajne kolory), zmartwiona tym faktem Clara?? jakaś dziwaczna ta ich rozmowa, Clara znowu udręczona, pół przytomna i niemrawa;/ Leticia "tu mam tylko złe wspomnienia, uznaję, że wygrałaś, gratulacje". i że niby Leticia zżyła się z Domingą? kiedy? jak?
- Eva "odstawili mnie na bok" Juana "nigdy nie była Pani w środku" <hahaha> ta kobieta mnie rozbraja.
- Tomas i Espe, cudowni. Tomas "ja pozmywam i posprzątam, Ty odpoczywaj" Espe "nie, ja to zrobię na Ciebie czeka Fortunato" Tomas ale Ty też masz swoje sprawy" Espe "siostrzyczki poczekają, Twoje sprawy są wazniejsze, zajmę się domem" i do tego buziaczki w ogóle. No po prostu bajka. BAJKA. (Espe ma śliczne paznokcie)
- Lola do Fortunato "cześć, co słychać? dobrze ksiądz wygląda" ;) nawet ona zauważyła.
- siostrzyczki i ich wyjazd, pakowanie sprzętu, konspiracja Vevy z Gildą o papierosy, wsiadanie do samochodu, krzyki, zażalenia, "nie ma organów" <hahaha>, jakim cudem ten klasztor funkcjonuje jak one tak pięknie potrafią się dogadać? a Concepcion jakby zaraz miała zejść z tego świata, co jej jest?
- Lola i Pedro genialny plan, żeby to Clara i Jorge adoptowali Domingę, ale gdy Jorge wytoczył argument, że nie są małżeństwem, Lola uderzyła do Tomasa;) niemożliwi. i "będziesz najlepszym tatą na świecie" i słyszała to Nievez. ocho.
- Espe "tęsknię za Genowefą" :O i wkracza Eva, która wykąpala się i będzie ćwiczyć;p "nie słyszę Cię" "nie słyszysz mnie?? idotka, kretynka, nienawidzę Cię.". no i Eva zamknęła Espe (jakie ona ma biodra!!!) w łazience;p i karteczka "baw się dobrze" :)
- Jak zawsze Nievez mnie nie zawiodła. Na widok Clary "gratulacje babciu!". Ciekawe jak 2 dni po ślubie Espe może być w ciąży. no i później jak pojawiła się u sióstr z tą samą radosną nowiną:) Diana jakie akcje ma ostatnio;p wcześniej taniec - solówka, teraz podbieganie i przytulenie;p
- Jorge jest człowiekiem ze złota. "mogę na Ciebie zaczekać, nim mi się nie stanie, zachowam spokój jeśli do mnie wrócisz i będziesz ze mną", "daj mi trochę czasu" (:O nosz mam ochotę rzucić ją taboretem) "czekam na Ciebie od 20 lat" I RACJA !!! no i Clara do Jorge, niby nie powie a tu "jeszcze nie przywykłam do roli matki, a zostanę babcią" radośc, wchodzi Tomas, "martwię się o Espe, nie odbiera" "w jej stanie" "??" no i plota poszła w świat do samych zainteresowanych. och;/ ale jak się Tomas ucieszył. Oj jakie to piękne jak on się ucieszył:) a jak mu będzie smutno gdy się dowie, że to plota... ale Tomas w rozmowie z Gildą "Espe nie jest w ciąży". To wierzy w to czy nie?
- Espe w łazience. (a ze mnie się śmieją, że chodzę nawet do łazienki z telefonem;p) i jej krzyk "Eva", jaka mina, <hahaha> no i Espe genialnie otworzyła wsówką;) jaka radość, wkurzenie i determinacja. Oj rozszarpie Evę.
- jaką siostrzyczki mają choreografię;p "doskonale!" "co Ty wygadujesz, to jakiś koszmar". Eva jak się wczuła "jesteśmy zakonnicami", ten klaps w tyłem, to machanie;p
- Maximo, Gato + te dwie niunie = KŁOPOTY. i jak tylko panowie wyszli "duży skok nie wyszedł, musi być mały" i do portfela, po drodze torebki;/ "te panienki wyszły i zwędziły nasze torebki" Maximo i Gato "nieeeee" Corina" taaaaak" Maximo i Gato "nieeeee"
- Tomas jakie przywitanie z Espe, buziak w brzuch <3 no i oczywiście weszła Eva, gdyby nie Tomas to Eva miałaby bez wątpienia kilka włosów mniej na głowie za przyczyną Espe;p Tomas z sesją terapeutyczną "wyobraź sobie coś miłego co Cie uspokaja"Espe "Ty, Ty, Ty". <3 "jezioro, lody, jestem z Tobą nad jeziorem i jem lody, już." "masz zachcianki? w Twoim stanie? jesteś w ciązy?" "co?". no i Espe telefon do Gildy, Clara od razu slyszy, że to wszystko pomyłka. No i Nievez sama się przyznała, że to słyszała (ona chyba coraz bardziej kretynieje z postępem odcinków.) no i Tomas rozmowa z Gildą, a ona "gratulacje, tak się cieszę" (mina Tomasa) "dzięki". no i oczywiście rzeczowy Tomas chce rozmawiać z Nievez "skąd pomysł, że Esperanza jest w ciąży? (...) Esperanza nie jest w ciąży" "ma ksiądz dziecko z inną kobietą?" (och ta Nievez, siostrzyczki w szoku;p <hahaha>) "nie zostanę ojcem, nie komplikuj, rozmawialiśmy o ewentualnej adopcji Dominki" (mina Espe, najpierw niby "no właśnie" a później "co?") no i Espe "muszę się wykąpać, zmyć fluidy Evy, a później będziemy się całować i pogadamy" <3 ale Tomas nie zamierza czekac z buziakami:) No i najsłodszy mężczyzna jaki stąpa po tej ziemi "wiesz? ucieszyłbym się gdybyś była w ciąży" <3
- akcja w biurze, "kompletny głupek" "dla Ciebie pan" "pan głupek" "pan w zupełności wystarczy" <hahaha>
- Espe jakie wejście w tej sukience w paski, niczym po wybiegu, "wielkie nieba, jaka jesteś śliczna" 100% prawdy, świetnie wyglądała w tej stylizacji i ten kucyk:) no i tekst Espe do Evy o wdychaniu gazu w kuchni;p mała - wredna;p "mam mózg i pamiętam, że zamknęłaś mnie w łazience, Ty nie pamiętasz bo nie masz mózgu". Jaka ta Eva niewiniątko przy Tomasie. Cudnie, że Tomas w 100% trzyma stronę Espe. "skarbie zaczekaj, wezmę sweter" "jest 40stopni" "zmarznę" Espe jaka konspira, żeby zamknąć Evę, nawet się zawahała przez chwilę;) i jaka zadowolona mała - wredna;p kluczyk w biust i rozpacz Evy "tylko nie w kuchni!!!" no i jak Espe wmawiała Tomasowi, że nic nie mówiła, że zmarznie, weszła zadowolona do windy "wejdź, pocałuj mnie" :)

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

158:
- klata Tomasa<3 Espe bijąca brawo i dziękująca Bogu :D oni są niemożliwi. "mógłbyś chodzić w worku na ziemniaki". No i Espe jak chciała, żeby Tomas zapytał o co jej chodzi, a tu, że wychodzi szybko bez śniadania. A on zabierze herbatniki i ucieknie drugim wyjściem. ;) No i cały czas dźwięki dobiegające z domu, wszyscy pozostali chyba żyją po to, żeby sobie robić na złość i utrudniać życie jak tylko można najbardziej. 0 współpracy w tych trudnych warunkach mieszkaniowych ;)
- no i Concepcion złożyła rezygnację i nie może jej cofnąć, wszystko w rękach Clary. BEZ SENSU. Concepcion mnie wkurza. (ale co miała na myśli mówiąc, że Clara mogłaby prowadzić klasztor jako osoba świecka, konsekrowana, a nie mniszka??) Podsłuchiwanie przez Dianę i Nievez "nie wiem dlaczego, nie wszystko słyszałam.", "ja też" ;p Veva znowu ze sznurem na szyi, chyba zrobiła sobie wolne od sznura wczoraj a dziś znowu sznur;)
- rozmowa Leticii i Domingi o ile można nazwać to rozmową. Też byłabym wściekła na miejscu Domingi. Chce ją wywieść 400km?? daleko;/ Leticia do Jorge "Moje problemy to wszystko przez Ciebie, przedtem byłam idealna, żyłam w harmonii, jedyne o co obwiniam siebie to to, że Ci zaufałam. Nie mogę na Ciebie patrzeć. Na was."
- Maximo i Gato kombinują jaki biznes rozkręcić;p
- Beatriz i jej historia, która jeszcze bardziej namieszała Clarze w głowie, niech oni wszyscy przestaną ją cisnąć!!!
-Gilda "idźmy we czwórkę na kolację, Ja, Ty, Tomas i Gato, teraz jesteśmy parą, może do wtorku zerwiemy, więc szybko wyjdźmy gdzieś" <hahaha> pamiętam jak mówiła, że zakochałaby się chyba w czwartek, to kwestia czasu;p
- Beatriz obwąchująca ścierki w poszukiwaniu czystej;p
- Clara, milion myśli, wspomnień, ciekawe co wymyśliła.
- "rozmawiacie o Maximo?" "rozmawiamy o długach i oszustwach" "czyli o nim" ;)
- zebranie w kuchni, niby w tajemnicy Diana i Nievez powiedziały Gildzie i Espe, a później każda przekazała dalej, zleciały się pozostałe i Beatriz "o czym macie mi nie mówić?" ;p
- Maximo "co nowego? co słychać? macie takie miny, że nie chcę wiedzieć" no i jak Eva straszyła Maxima Gildą, że powie o wszystkim Gato;p no i Maximo "myślałem, że mnie lubisz" Corina "lubiłam Cię zanim Cię poznałam" ;p
- Clara po radę do Tomasa. Tomas cudowny jak zawsze, wysłuchał i "pomogę Ci" "nie mamy czasu" "mamy tyle ile potrzebujesz", cudowny <3 no i pomysł z rodzinną kolacją<3
- siostrzyczki w kuchni "przykuję się do Dziewicy, nie dam się odciąć" ;p
- no i Eva w akcji z Gildą. "zmienimy zamki i wyrzucimy ich na próg." i chwilę później Juana z torbami chłopaków w firmie. ;)
- (dobrze, że Lola nie ma już tej grzywki)
- Maximo i Gato wychodzący z windy z kwiatami i czekoladkami;p "Gildę zadowoliłby prezent za 300 peso" "ja za prezenty Evy płacę w dolarach i jeszcze muszę pokazać rachunek". no i klucz nie działa, zmieniony zamek;p i rozmowa przez drzwi. Niemożliwi jak zaczęli negocjować przed drzwi i w ogóle;)
- Espe u Tomasa. no i jak Tomas mówił "to trudna decyzja pomiędzy miłością a powołaniem" no i Espe "Tobie zajeło to rok". No i jak przyszedł Osqui i ten koleś z planem osiedla Esperanzy i Świętego Tomasa;) Espe "łączy nas mostek" :) no i na koniec "przy Tobie jestem lepsza" "to ja przy Tobie jestem lepszy" "dziękuję za tyle szczęścia, kocham Cię" "kocham Cię" <3<3<3<3<3

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

No własnie od początku myślałam że jak by jako świecka to może prowadzić klasztor, ale chyba to bardziej było tak na ambicje wjechanie bo nie wiem czy w ogóle tak można.
I w ogóle nie ogarniam tej Letici. Nie wiem jakoś jak dla mnie to on zawsze mówił że kocha Clare, fakt to nie było miłe bo w sumie mogła się poczuć jako plan B, ale w sumie od razu jak Clara odeszła z klasztoru to on już z nią przestał być. Jeszcze rozumiem jak by teraz Clara miała wrócić jako ta matka przełożona i on by chciał do niej wrócić. Niech ona już wyjedzie, bo starczy, że Concepcion miesza.
Haha fakt tak Gilda kiedyś mówiła jak ona ma wszystko poukładane zakochanie się w czwartek, zerwanie we wtorek ślub chyba w piątek mówiła że będzie mieć, musi jeszcze coś dopasować do pozostałych dni tygodnia :D
Mam nadzieję że do tej rodzinnej kolacji dojdzie bo pewnie będzie piękna :)
Tomasowi tylko rok zajęło żeby być z Esperanzą, jak dla mnie to chyba z 10 lat.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

noooo, strasznie długo by się wydawało, ale to chyba jednak naprawdę wszystko działo się w niecały rok.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Cudne rozpoczęcie. Dawno nie widziana przez nas klata Tomasa :D tylko szkoda, że tak krótko no i jak zwykle klaszcząca Espi. "Jesteś ciachem. Mógłbyś chodzić w worku na ziemniaki. Mówię szczerze, wyglądałbyś super. Kreujesz modę, masz szyk, styl", buziaki Tomasa a w tle kłócące się Gilda i Eva i tekst Tomasa "Dzień jak co dzień" :D Esperanza jaka smutna, że nie zjedzą razem śniadania. Ale buziaków ciąg dalszy a nagle głośna muzyki i Tomas całując Espi "Nie rozpraszaj się" :D tylko że chyba ona nie umie, ale jednak buziaczków ciąg dalszy "Jak mam teraz wyjść?" "Nie wiem zostań. Albo idź już" kurde oni jak by mogli to by się nie odklejali od siebie, aż się dziwę, że są w stanie wytrzymać bez siebie 5 sekund.
Gilda ćwicząca i Eva wyłącza jej muzykę mówiąc, że za głośno "Mam włączyć Mozarta. Nie ujędrnię tyłka przy arii operowej" :D i wparowała też Espi "Przestańcie się kłócić jak 15 latki" i jaka ucieszona Gilda "Tak młodo wyglądam, bo mam jędrny biust." One się kiedyś pozabijają. W sumie już Espi z Gildą kombinują co zrobić Evie. Jak Espi pokazywała co zrobi Evie. Oczywiście Gilda solidarnie już wymyśla coś i jak podsumowała to co Eva zrobiła Espi "Zamknęła cię w łazience mogłaś umrzeć, udusić się wśród kafelków" :D Pomysł kolacja we 4 na co Espi "Nieźle czyli co Tomas, ja, ty i Eva. Odbiło ci." "I Kot teraz jesteśmy parą...Może do wtorku ze sobą zerwiemy, tak więc szybciutko wybierzmy się na miasto" Po tym tekście już wiedziałam, że do wtorku nie wytrzymają :D
To ta Conception dopiero zlożyła rezygnację, przecież ona już chyba 10 raz mówi, że tą rezygnację składa. I w ogóle swoją złożyła a to że Clara sobie przerwę zrobiła w klasztorze i w sumie zastanawia się czy nie odejść to już nie złożyła.
Jaka rozpacz Nievez i Daiany jak by miały się rozdzielić :D
Czy mi się wydaje, czy to miejsce gdzie pracował Tomas to wygląda jak jakiś pokój w klasztorze? Z początku myślałam, że własnie tam jest, ale później zwątpiłam.
Maximo "Wypłaciłem Juanie tylko jedną zaległą pensję i zbankrutowałem" hahaha i pomysły na biznes aż się dziwię że Maximo się nie zgodził na to zatrudnienie w dyskotece a chciał wejść w wyprowadzanie psów. Food truck - zobaczymy co im z tego wyjdzie. Aż się nie mogę doczekać. Haha wiedziałam, że Maximo na zmywaku się nie narobił umył tylko 3 talerze :D Chociaż jak na niego to i tak według mnie spory sukces.
Maximo jaki zadowolony wszedł do biura "Co nowego? Macie takie miny że nie chcę wiedzieć" :D i jak później do Coriny "Myślałem że mnie lubisz" "Lubiłam zanim dobrze cię poznałam"
Pikieta - Gienka jest niemożliwa :D i przykucie do Dziewicy. Co za pomysły :D
"Twój Kot i mój Maximo, którego nie trawię" - no to będzie kolejna sztama Evy z Gildą. Maxio jak powiedział Gato, że Eva poszła do Gildy i Gato "Znowu będziemy wiosłować do tyłu, muskuły od tego twardnieją" I jak przyszli później pod drzwi z kwiatkami i czekoladkami. I jak je chcieli przekupić żeby otworzyli "Maximo nie widzę ciebie, gdzie jesteś" i jak się podjarała że róże kupili :D
I jak zwykle wyznanie miłości zakochańców kończy odcinek.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

dokładnie, teksty w dzisiejszym odcinku jak i w całej telce są naprawdę, naprawdę niezłe;)

a co do pokoju w którym był Tomas to chyba jakies pomieszczenie w dzielnicy, wszedzie pudełka z napisem "dary", to musi być gdzieś tam. Tylko nigdy nie było mowy o tym pokoju, czy w ogóle pomieszczeniu. Wcześniej fundacja miała siedzibę w tym mieszkaniu co kiedyś Espe mieszkała.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

No właśnie a nie wydało Ci się to podobne do tych pokoi z klasztoru? Bo mi jak zobaczyłam ten kolor ścian i podłogę to od razu klasztor się skojarzył

ocenił(a) serial na 9
akasha6

może wszystko urządząją na jedno kopyto bo im np. farby zostało, albo mają tego samego projektanta wnętrz;) no ale była mowa o tym, że Tomas jest w dzielnicy i jeszcze przyszedł ten 'puszysty' pan i Clara poszła do dzielnicy do Tomasa, więc coś tam zorganizowali.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Nie no tak mówili, że on jest w dzielnicy, ale przecież co przeszkadza żeby tak naprawdę to było w klasztorze a oni mówią że to w dzielnicy :D zmiana ułożenia kamer, dodanie kilka rzeczy i mamy dzielnicę zamiast słynnego klasztoru, bo przecież wszystko nie może się dziać w klasztorze :D
już bardziej myślałam że to biuro będzie w tym pomieszczeniu gdzie Esperanza z Tomasem się spotkali przed pierwszym pocałunkiem.

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Dzieki za opisy odcinka kochane dziewczyny:)))

ocenił(a) serial na 10
czekoladka1225

Jak dla mnie to ostatnio straszne nudy w naszej telce,ledwo dzis dotrwalam do konca odcinka

ocenił(a) serial na 10
edytka34

Clara znowu mnie wnerwia jak diabli,nastolatki tez. Moze z kilka minut bylo ciekawych w tym odcinku,mogliby juz pokazac odcinki od koncowki ciąźy Espe bo przynudzają

ocenił(a) serial na 9
edytka34

No Clara ostatnio wraca do swojej dawnej formy, a już myślałam że jej się poprawiło. A co do odcinków to może nie są powalające, ale można znaleźć fajne momenty. Tylko że to jest ten serial który trzeba kilka razy oglądnąć żeby wychwycić niektóre smaczki. Ja jestem ciekawa ile takich fajnych rzeczy i smaczków byśmy wyłapały jak byśmy po zakończeniu Mojej Nadziei zaczęły oglądać ją jeszcze raz i dokładnie przeanalizowały.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

Ja już oglądam jeszcze raz...:)

ocenił(a) serial na 9
akasha6

tak, Clara wraca do "lat swojej świetności" ;/

ocenił(a) serial na 9
edytka34

no w porównaniu z tym jaką akcję miałysmy jakiś czas temu to może i owszem, ale mimo wszystko humor mnie zabija;) bo np. takie mieszanie z tym, że tylko Clara może uratować klasztor to już naciągane.

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Jestem zła,bo Maniek jest u Camili :(((

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Dokładnie humor i tak jest dobry chociaż wydaje mi się że od poniedziałku do środy się więcej śmiałam niż w czwartek i piątek, ale i tak Maximo i Gato trzymają poziom :D inni zresztą też, Clara się nam trochę opuściła, ale miejmy nadzieję, że nie długo to potrwa.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

Clara to mnie wkurza teraz tak jak na początku. Jak ona może tak rozmawiać z Jorge, tak mu na luzie mówić, że znowu wstąpi do zakonu, a kochany Jorge mimo pierwszego zdenerwowania później deklaruje się, że na nią poczeka. Nosz kurcze.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Z tym poczekaniem to aż nie wierzyłam jak to usłyszałam. Co ona uratuje klasztor i znowu odejdzie z klasztoru, trochę coś nie tak. Jak to kiedyś Carmela powiedziała nie można sobie być, nie być, być nie być albo tak, albo tak a nic po środku. Ona teraz to tak jak by była jedną nogą w klasztorze i jedną z Jorge i jak dla mnie tam gdzie dostawi drugą tam już powinna zostać do końca.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

dokładnie tak. powinna się zdeklarować, a nie tak wodzić za nos biednego Jorge itd. Rozumiem, że sporo zawdzięcza klasztorowi, ale aż tak się poświęcać??

i w ogóle nie rozumiem tego co mówiła Concepcion, że może prowadzić klasztor jako osoba świecka, bo to byłoby idealne rozwiązane, wyszłaby za mąż za Jorge itd, a byłaby świeckim zarządcą klasztoru. Ale później wszyscy mówili, w tym sama Clara, że musi zostać matką przełożoną czyli zakonnicą. nie rozumiem.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Też tego nie rozumiem. Może to wynika z tego że ta Concepcion nie złożyła tej rezygnacji Clary i oni twierdząc że jest dalej zakonnicą stawiają ją na stanowisku matki przełożonej. Inaczej byłoby jak by wiedzieli, może wtedy właśnie mogłaby jako osoba świecka zarządzać klasztorem a matkami przełożonymi by nadal były Beti i Gienka.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

to teraz powinna złożyć rezygnację Clary i byłoby ok. A nie teraz nagle tylko Clara może uratować świat, a ona zachowuje się jak cierpiętnica;/ masakra;/

ocenił(a) serial na 10
czekoladka1225

Co się dzieje z naszym forum?wszyscy pouciekali i nie ma nikogo?