Limit 1000 odpowiedzi w części 3 rozmów wyczerpany - zakładam więc kontynuację wątku rozmów o serialu :-)
Jakaś dziewczyna w wątku Lali i Mariano napisała że jakiś kolega Mariano tak powiedział
Jejku,śniło mi się ze Lali przyszla na ten slub ale bardzo pozno jak juz wszyscy byli napruci i sie wyglupiali,tanczyla z kims i Mariano pod wplywem alkoholu zrobil "odbijanego"i zaczal do niej cos mowic i sie wyglupiac a ona na poczatku udawala nadąsaną ale po jakims czasie nie wytrzymala bo tak ja rozsmieszyl ze sama zaczela sie smiac i napięcie puściło w koncu,zaczęli rozmawiac,Mariano łaził za nia krok w krok i się pogodzili...ech szkoda ze to tylko sen...
Może to prorocze sny bo ma być ślub ich wspólnych znajomych za jakiś czas więc oby wtedy oboje się pojawili i kto wie co się może wydarzyć ;-)
Chyba jeszcze nie a przynajmniej ja nie wiem nic konkretniej :-P Jak przyjdzie czas to się dowiemy :-D
154:
- Espe znowu szykuje się do ślubu:) Clara i Gilda pomagają, zdjęcie, no i te wszystkie rzeczy tj. niebieskiego, nowego i starego (rajstopy, ale uprałam). Wsztsrjue wyglądają lepiej niż wcześniej tj. przy podejściu z Nicolasem. I jakie szczęście;) no i znowu Jorge:)
- Tomas, Maximo i Gato "całujesz mnie już czwarty raz" ;p no i szykują się w zakrystii;p zabawne;p I jak ćwiczyli "tak chcę" ;)
- Espe w szlafroku na patio;p przecież Tomas jest tuż tuż;p No i Gilda, zdjęcie;p Jorge jak robił z kijkiem zdjęcie;p "gadałam" "Ty ciągle gadasz", ach ta Gilda;p
- Panowie, obrączki i w ogóle;) Juana "Eva szykowała się w nieskończoność", biskup;) Tomas chce oczyścić się z grzechu przed ślubem, rozgrzeszenie, rozmowa z biskupem, naprawdę się nawrócił nam siwy biskup. :) jakie wsparcie dla Tomasa.
- Gilda z tymi zdjęciami z Gato, Maximo i Evą;) (Eva bardzo ładnie wyglądała, mimo upiornej miny;p) Eva "zrywa" z Maximo;p
- Espe idzie z Jorge pod rękę, wygląda bosko, wszyscy wyglądają bosko, jak się Espe przygląda przez szybkę Tomasowi. jej, NARESZCIE, Espe rozmowa z Jorge, łzy w oczach. Piękna chwila. No i wychodzą. I REKLAMA, NIE WIERZĘ !!! c.d. Oj płakałam na tym ślubie, jak wchodzili, Espe z Tomasem, ich przywitanie, po prostu mega romantycznie.
- Clara i Jorge "słabo mi" "chyba nie zemdlejesz" "a złapałbyś mnie?" "tysiąc razy"
- przeżegnanie się Maxima;p Takie machanie dookoła głowy;)
- no i mowa biskupa. "miłość, której próbowali wyrzec się wiele razy, ale nie byli w stanie, Bóg jest tego świadkiem. Dlatego sa tu dzisiaj, pewni, że razem mogą wszystko", piękne. "jestem niezwykle dumny, że mogę pobłogosławić waszą wielką miłość, nie ma drugiej takiej na świecie". No i Maximo akcja z obrączkami;p "mogę włożyć".
- piękna przysięga z obrączkami, wyznania miłości, śliczne. (mogłabym przepisać każde jedno słowo, idelanie wymyślone, idealnie powiedziane, idealnie odzwierciedlające ich uczucia, myśli, to przez co przeszli, czego doświadczyli i takie osobiste, jakby byli sami, jakby nie było nikogo dookoła nich, ) Płakałam razem z Espe. no i "ogłaszam was mężem i żoną, możecie się pocałować" i BESO. Cudownie:) Nie mogli się od siebie oderwać. :) No i piosenka Loli<3 wszysc szczęśliwi, no oprócz Evy. Jak wychodzili od ołtarza;) Espe jakie podrygi, uśmiech, wskok na ręce Tomasa;)
- no i impreza na patio;p
- Jorge i Clara, jak ją podpuszczał "nareszcie spędzimy razem noc" ;)
- no i państwo młodzi przyszli;) toast:)<3 łapanie bukietu no i Clara złapała, jaka przerażona, Jorge zadowolony:) (ładna piosenka;)) czyżby Tomas i Espe uciekli;>
- Eva w kuchni, "Eva Monti ma własny alkohol" no i Maximo. "mówiłem Ci, że Cię kocham?" "a mówiłam, że Ci nie wierzę?" ;p
- no i Tomas i Espe w domu, to się nabyli na tym weselu;p żadnego tańca;) po prostu się zwinęli bo chcieli być razem;) "pani Ortiz" ;) oj Tomanza zasłodzą się na śmierć;p niespodzianka?? ;>
- Carmela do Juany "co tak patrzysz?? ukrywasz się przed kimś?" no i wbiega Eva, mina Juany i Carmela już na to "już rozumiem".
- Eva właściwie zrywa z Gato "może nasz czas minął" no i Gato optymista "powiedziałaś może, czyli jest furtka" , no i Gato bierze Gildę na jedzenie, no i wiadomo jak dotrzeć do jej serca;)
- Clara i Jorge;) Clara, chyba troszkę wypiła, jak zdejmowała buty, też Jorge z prezentem dla Clary, album, zdjęcia, listy <3
- niespodzianka Tomasa dla Espe, wózek z szampanem, "powiedz, że to nie sen i tak już będzie zawsze" "inaczej sobie nie wyobrażam" no i Espe o szampanie "zabójczo drogi", no i Tomas rozkłada projektor, jeszcze jedna niespodzianka:) aż sama nie mogę się doczekać;) "nie ujawnię współpracowników, ale to ...." i wszystkich wymienił;) oj, prezentacja ze wspólnych zdjęć:) (oj te zdjęcia to chyba z planu, ale nie z serialu tylko takie co aktorzy robili podczas kręcenia)
- Eva do Maxima "jak mam tu spać" "tak, albo tak, na wznak" :) Maximo "skupmy się na plusach, jutro nasza droga z domu do pracy jest krótka i przyjemna" ;)
- pierwszy taniec;) (no i co ta Espe z tą ekscelencją do Tomasa?? tyle walczyła, żeby tak nie było)
- no i Jorge z Clarą też niby walcują <hahaha>, to na tym weselu każdy tańce sobie we własnym zakresie robił;p "jesteś fatalnym tancerzem" "pokazywałem Tomasowi parę kroków" ;p (jaką Clara miała króciutką sukienkę;p)
- no i znowu Tomas i Espi, biziaczki, pocałunki,uśmiechy, spojrzenie i zaczęło się robić poważnie, intymnie i namiętnie... No i po sukience Espe. Nareszcie Tomas zobaczył ją w haleczce, co wtedy w zakrystii nie było mu dane.
- no i Eva z Maximo a poza tym wpada Gilda z Gato;p
- Clara, że musi wrocić do klasztoru, bo tak ma swoje rzeczy i szacunek i w ogóle. Na litość boską. Niech się ona zgodzi być z Jorge.!!!!!!!!!!!!!!!!!!! "może w końcu będziemy razem i przestaniemy tracić czas", no i buziaki Clary;)
- zdjęcie Espe, łóżko, płatki róż "te amo esperanza" no i całujący się Tomas i Espe <3 (jakie Espe miała szałowe buty), ale co to za piosenka, jakaś bez sensu, tak samo jak chyba w pt, dlaczego wybrali akurat tę?? No i obcałowujący się Tomas i Espe. <3
cała przyjemność po mojej stronie;) oglądałaś??
a tak w ogóle później dopadły mnie refleksje odnośnie ślubu. Sam ślub cudowny, piękne słowa, wyznania miłości, idealne. jednak wesele baaaardzo po łebkach, załatwili to w 5 minut. Może taki zamysł reżysera, że przecież to dla Tomasa i Espe był najważniejszy dzień i chcieli być razem, cieszyć się sobą dlatego szybko myknęli z wesela. Albo nie robili żadnej fety tylko przyjęcie na 5 minut na patio w klasztorze. Chociaż podobno siostrzyczki się tyle nagotowały, a Espe wyszła z przyjęcia całkowicie głodna.
nie mam pojęcia:/ sporo z nas gdzieś zanikło. w pście nr 5 gnałyśmy na łeb na szyję, a teraz jakoś się wykolejamy;/
Powiem wam szczerze ze dobilam sie tym sobotnim weselem bez Lali,a raczej tym ze ona nie chce juz miec nic wspolnego z Mariano ani go widzieć. I gdzie ta niby wielka miłość z jej strony o ktorej tak wszyscy wypisuja?bo ja jej nie widzę:(
No niestety tak w życiu bywa.
Nic na to nie poradzisz.
Nie wiadomo co tam naprawdę się między nimi wydarzyło.
a to to wesele wspólnych znajomych było w sb tą co była??
ale wiecie czasem jak to jest, niektórzy się rozstają i utrzymują jakies poprawne relacje, a inni wojna na śmierć i życie a jeszcze inni zachowują się jakby w ogóle się nie znali.
Lali nie było choć do Argentyny z Włoch wróciła i każdy myślał że przyjdzie a Mariano był sam bo Camila ponoć była za granicą i nie mogła
Mariano był z Franco Masinim - tym, co gra Pedra. Chyba...
https://www.youtube.com/watch?v=ZD8mlGhtKoM
Ktoś może mniej więcej przetłumaczyć?:))
Mi się właśnie nie podobał strój Evy, miała o wiele więcej ładnych rzeczy niż to co ubrała na ślub. Ogólnie mnie nie porwały niektóre stroje Juana też się ubrała jak na jakieś urodziny a nie jako świadkowa na ślub. Lola też jakoś tak niekorzystnie jak dla mnie wyglądała w tej sukience, ostatnio miała chyba inną?
A w ogóle właśnie Tomas z Espi to chyba o 12 w dzień do tego domu zaszli, bo z tego co kojarzę to nie było włączone światło a tam tak jasno było.
Album dla Clary był przepiękny i też o tym pomyślałam, jak ją wprowadzał do domu, że chyba Clara sobie nie żałowała szampana :)
Też mi się wydaje, że zdjęcia to z prywatnych ich kolekcji, może ze dwa takie typowo planowe.
A w ogóle Clara tak cały czas mówi, że jeszcze nie czas, jeszcze nie czas. Przecież od tego momentu co ona zrzuciła habit i wyznała to wszystko to ze 3 lata minęły. Nie no oczywiście mniej ale wydaje mi się, że jakieś 1,5 roku i to jeszcze jest dla niej za wcześnie? A poza tym facet czekał 20 lat, to ma jeszcze poczekać 20 aż Clara łaskawie się zgodzi z nim być, zamieszkać?
Clara zrzuciła habit jakieś może 8 miesięcy wcześniej. Po tym jak powiedziała Espe prawdę. w tym 0,5 roku przeskoku czasowego.
No mi się wydaje, że to ok 1,5 roku jest, może trochę krócej. A poza tym przecież już raz się dała ponieść w domku rodziców Jorge i jeżeli twierdzi, że to nie wypada tak to niech też weźmie ślub z Jorge i wszystko będzie na miejscu :D a poza tym Beti jej kiedyś mówiła czy nie chce pokorzystać skoro już nie jest zakonnicą to ona nikogo nie słucha.
Nic dodać nic ująć :D. Piękny ślub, szczęśliwi nowożeńcy, nawet biskup dobrze gadał :D. Cały ślub i jego oprawa była bajeczna, no może właśnie pomijając fakt krótkiego wesela. Zabawna była scenka z poprawianiem muchy Tomasowi, którą ostatecznie i tak ułożył po swojemu i rozmowa o błękitnej krwi, krawacie Gato. Eva też mi się podobała dzisiaj, ostatnio jakoś taka nieuczesana chodziła, wreszcie ja ogarnęli. Tak się zastanawiałam oglądając kiedy oni wcisną reklamy, szkoda, że nie przerwali w połowie drogi do ołtarza... Oczywiście zabawny Maximo, no i Eva, która dzisiaj mnie rozwaliła swoim alkoholem :D. Maximo "skupmy się na plusach, jutro nasza droga z domu do pracy jest krótka i przyjemna" :D :D. Buty Espe piękne, Clary też :D.
Dawno tak się nie śmiałam, aż się popłakałam ze śmiechu w kilku momentach. Gato i Maximo jak zwykle najlepsi. Czemu oni od początku się nie kumplowali? Byłoby jeszcze zabawniej.
Gilda i jej prezenty :D i jak ładnie wyglądała.
Gato i całowanie Tomasa :D tu niby muchę mu poprawiał a nagle buziak hahaha i Maximo o muszce jak opowiadał "Jesteśmy szlachetnie urodzeni, płynie w nas błękitna krew" i Gato "A dlaczego ja mam krawat?" i odpowiedź Tomasa! "W tobie nie płynie błękitna krew" i Maximo "Nie należysz do rodziny"
3 ślub Tomasa, Gato jak wykombinował, myślałam że chodziło mu że trzecie podejście do ślubu z Esperanzą a on "Pierwsze z kościołem, drugie z Bogiem a teraz z Esperanza".
Selfiki Gildy i jak kazała Jorge zrobić zdjęcie "A po co ten kijek" :D W sumie racja po co jemu był ten kijek jak miał im zrobić?
Maximo z obrączkami "Pomyliły mi się kieszenie" :D
Jak się Maximo przeżegnał :D on jest niemożliwy i obrączki jednak jak to powiedział "Nie wziąłem", ale dobrze, że jest Gato:) i tekst Maximo wyciągając obrączkę Esperanzy "Mogę włożyć?" :D
Nie urzekła mnie Espieranza w tej sukience. I w ogóle chyba Tomas się pomylił i wziął muchę Maxima. W ogóle mi się wydawało, że to będzie takie mega wydarzenie a jakiś fajerwerków jak dla mnie nie było. Ale w domu to dopiero było, tam było przepięknie. Salon, sypialnia. Te sceny tańca najpierw Esperanzy i Tomasa, później Clary i Jorge przepiękne. I wiadomo kto uczył Tomasa tańczyć :D
Diana jak sobie z gwinta piła szampana :D i już widzę jak Lola u Domingi będzie spać a Pedro u Fede. I jak by mogło być inaczej żeby nie złapała bukietu Clara, ale oczywiście Gilda "Rzuć do mnie. Wiesz że tego potrzebuję" :D
Gilda długo się nie musiała dawać namawiać Gato żeby z nim pójść coś zjeść :)
Jaka piękna niespodzianka dla Esperanzy, tylko szkoda, że nie pokazali w całości tamtego, albo np w dwóch kolumnach jak kiedyś ich reakcje i pokazywane zdjęcia. Miło z Maxima strony, że udostępnił dom Tomasowi i Espi a sam z Eva poszedł do biura. I jak jej pokazywał jak może spać :D "Pokażę ci jak będziesz spała." I rozłożył łóżko z jakim uśmiechem. "Wygodny materac norweski, fiński czy filipiński. Nie ważne. Dopasowuje się do ciała". A później przyjście Gato i Gildy.
No i piękne zakończenie Clara się zgodziła zostać u Jorge na noc, a Esperanza z Tomasem mogli już legalnie przypieczętować swoją miłość :)
Zauwazylam ze na slubie Esperanza nie miala halki pod sukienka,a w domu juz miala. Zwróccie uwagę na ramiączka
no wiesz, "fani" lali nie powinni oglądać jej w samej bieliźnie stąd ta halka. Chociaż ona przecież na koncertach jest prawie goła i nikomu to nie przeszkadza;p
Może na ślub zapomniała założyć. A w ogóle mi się bardziej ta halka podobała niż sukienka mogła w tej halce wziąć ślub :D i tam ewentualnie do niej coś dorobić, jakieś kryształki.
<hahaha> no coś Ty, Clara postarała się. Ładna była ta sukienka. Mi się podobała. Chociaż to już 4 wydanie Espe w stroju ślubnym. Które podobało wam się najbardziej??
Mi właśnie ona się chyba najmniej podobała. Jak bym zobaczyła wszystkie to bym mogła Ci odpowiedzieć, ale ich nie pamiętam. Wiem, że jak sobie kiedyś wyobrażała siebie z Tomasem na ślubnym kobiercu, co chyba u tej koleżanki była na tym weselu to w tamtej sukience mi się podobała.
1: https://www.google.pl/search?q=esperanza+mia+suknia+%C5%9Blubna&biw=1600& ;bih=731&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwispoLo-a 3PAhXKkywKHUXnAocQ_AUIBigB#imgrc=RVI5ZsMjg3g9bM%3A
2: https://www.google.pl/search?q=esperanza+mia+suknia+%C5%9Blubna&biw=1600& ;bih=731&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwispoLo-a 3PAhXKkywKHUXnAocQ_AUIBigB#imgrc=0eKlJEALzMb5CM%3A
3: https://www.google.pl/search?q=esperanza+mia+suknia+%C5%9Blubna&biw=1600& ;bih=731&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwispoLo-a 3PAhXKkywKHUXnAocQ_AUIBigB#tbm=isch&q=moja+nadzieja+esperanza+%C5%9Blub& imgrc=k16Ia-LvXAuk0M%3A
4: https://www.google.pl/search?q=esperanza+mia+suknia+%C5%9Blubna&biw=1600&bih=731 &source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwispoLo-a3PAhXKkywKHUXnAocQ_AUIBigB#t bm=isch&q=moja+nadzieja+esperanza+%C5%9Blub&imgrc=vXwWKvlost_h4M%3A
5: https://www.google.pl/search?q=esperanza+mia+suknia+%C5%9Blubna&biw=1600& ;bih=731&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwispoLo-a 3PAhXKkywKHUXnAocQ_AUIBigB#tbm=isch&q=moja+nadzieja+esperanza+%C5%9Blub& imgdii=vXwWKvlost_h4M%3A%3BvXwWKvlost_h4M%3A%3Bj4SipGGbCLRFDM%3A&imgrc=vXwWK vlost_h4M%3A
Dla mnie najładniejsza ta z pierwszego linka. I w sumie jej jako jedynej nie kojarzę w której scenie była pokazana. A tamta o której wspomniałam jakiś mega wielki dekolt ma i chyba ładniej ona z boku w niej wyglądała :P już sama nie wiem. A Tobie która się podoba najbardziej?
ta o której wspomniałaś to z 3 linku;)
a pierwsza to była w początkowych odcinkach, gdy miał być jakiś ślub w klasztorze Santa Rosa, siostrzyczki przygotowywały kościół, no i chyba państwo młodzi mieli wątpliwości itd, a Espe interweniowała, żeby się nie pobierali bez miłości, to wtedy w trakcie tego wyobrażała sobie siebie przy ołtarzu z Tomasem;)
a która najładniejsza, sama nie wiem. Suknia ślubna taka w moim stylu to najbardziej chyba pierwsza, z kolei fryzura ostatnia;) żeby było zabawniej;p ale jednak do Espe najbardziej mi chyba pasowała ta stylizacja z 3 linku, wianek, mocno umalowane usta, duży dekold. Wyglądała przepięknie. Zresztą w każdej stylizacji jej przepięknie, "ładnemu we wszystkim ładnie". Ale najbardziej naoglądałam się jej w stylizacji 4 ze ślubu z Nicolasem, przecież moja ulubiona scena w kościele, no i ta stylizacja też ma jakiś urok;) wtedy na pokazie mody to Tomas się zachwycił "nigdy nie widziałem i nie zobaczę piękniejszej panny młodej" :)
Ogólnie każda z tych sukni jak dla mnie jest trochę w innym stylu. I ten wianek z makijażem w tej 3 to masz rację bardzo ładnie. I jak dla mnie to właśnie ta pierwsza i 3 o której mówiłam mi się najbardziej w nich podobała. Ta wczorajsza nie miała dla mnie takiego wow, zresztą ta co z Nicolasem brała ślub też nie.
no w sumie racja, każda suknia jest w tak skrajnie odmiennym stylu, że aż niemożliwe, że oglądaliśmy jedną bohaterkę w tylu wydaniach;)
"Rzuć do mnie. Wiesz że tego potrzebuję" Gilda jest niemożliwa;)
no i faktycznie, miło ze strony Maxima, że udostępnił bratu dom. Tylko czy to z braterskiej miłości, czy dlatego że to też mieszkanie Tomasa, a Maximo boi się, że braciszek go wykopie??
Z tego co można było dzisiaj wywnioskować to już się wyprowadził z Eva i będą mieszkać w biurze. A też jej mówił, że sobie coś znajdą. Czyli tak jak by zostawił mieszkanie dla Tomasa, chociaż w sumie nie wierzę w to do końca. To by było zbyt piękne i wtedy rzeczywiście można by było mówić o jego braterskiej miłości.