PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=747572}

Moja nadzieja

Esperanza mía
2015 - 2016
8,2 1,3 tys. ocen
8,2 10 1 1285
Moja nadzieja
powrót do forum serialu Moja nadzieja

Limit 1000 odpowiedzi w części 3 rozmów wyczerpany - zakładam więc kontynuację wątku rozmów o serialu :-)

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Boże,nie chce mi się werzyć ze zostało tylko 8 odcinkow do końca serialu :(((

ocenił(a) serial na 9
edytka34

Nawet nic mi nie mów :( bo aż mi się smutno robi.

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Na instagramie Esperanza mia Pol-ka umiescila filmik z wiadomoscia o niespodziance
Ciekawe co to będzie

ocenił(a) serial na 9
edytka34

ciekawe.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

"Lola czasami jak chce to umie myśleć" - święta prawda.

Gilda i jej "lament na całą Argentynę" <hahaha>

podsumowując, cały odcinek to były pożegnania i wyjazdy + trochę wspomnień. Aż czuć ten koniec. Ja też nie mogę w to uwierzyć, przecież przez ponad 0,5 roku żyłam "moją nadzieją" razem z Tomasem i Espe. :(

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Widziałaś Marlenka jak Magda pięknie przetlumaczyła scenę w samochodzie z pierwszego odcinka? Normalnie majstersztyk,nawet słowa piosenki przetlumaczyła. I to się nazywa profesjonalne podejście do sprawy,tłumacz z tv się nie umywa do Niej. Pozdrawiam Madziu i dziękuję,czekam z niecierpliwością na kolejne

ocenił(a) serial na 9
edytka34

nie widziałam.!!!!! ale muszę zobaczyć. No ja już wielokrotnie powtarzałam, że Magda lepiej tłumaczy niż lektor telewizyjny i przede wszystkim dokładniej, jestem fanką jej tłumaczeń.

ocenił(a) serial na 9
edytka34

właśnie oglądam;) praca nie zając;p

ocenił(a) serial na 9
edytka34

"kocham Cię i gdybym nie mogła Cię kochać, wiem, że pokochałabym Cię tak samo mocno (...) kocham Cię, dumna z tego, bo urodziłam się po to, by Cię kochać." PIĘKNE. już w pierwszy odcinku Espe troszkę nieświadomie wyznaje miłość Tomasowi &lt;3

i już zapomniałam jak fajna ta scena była;) teksty o "małej", rzucająca się Espe, jej "kiii?!?!?!", interwencja Tomasa, środkowy palec Espe. Cudo!!!

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

To jest właśnie najgorsze że ogólnie nie tłumaczy się w większości filmów piosenek które śpiewają bohaterowie a to tyle znaczy i ma zupełnie inny wydźwięk później. Zresztą podkłady pod niektóre sceny też mają duże znaczenie i rozumienie ich słów by dużo zmieniło.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

dokładnie tak. Ile razy było np. "necesito", tekst piękny i ile razy idealnie dopasowany. Ale po co tłumaczyć;/ chociaż nasz lektor czasem tłumaczył, a czasem nie.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

O tym samym wczoraj pomyślałam, że to już taki odcinek który oznajmia że zbliżamy się do końca serialu. A w ogóle może przez to wplatanie wspomnień między sceny zrezygnowali u nas z tych dwóch odcinków wspomnieniowych?

ocenił(a) serial na 9
akasha6

może. Bo w oryginale były takie wspomnienia wplecione w telenowelę??

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Nie mam pojęcia to by musiał ktoś powiedzieć co oglądał w oryginale. Tylko że i tak szkoda tego odcinka co Magda mówiła że Espi z Tomasem wspominają swoje perypetie.

akasha6

A więc ja jako osoba która oglądała oryginał oznajmiam że w oryginale w odcinkach były tak wplecione wspomnienia z poprzednich odcinków natomiast tamte dwa pozostałe odcinki wspominkowe w tym ten w którym Espe i Tomas wspominają swoje perypetie były swoją drogą a dlaczego u nas z nich nagle zrezygnowali to kij ich wie ale bardzo szkoda :(

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

171:
- śniadanie u Ortizów, Espe boli brzuch, Tomas wzywa lekarza, oj...
- Maximo i Eva, idą pod rękę no i Eva "jeśli Ci na mnie zależy to nie mam ani pesa" no i Maximo zaprowadził Evę do Urzędu Stanu Cywilnego, a Eva "zależy Ci tylko na moim ubezpieczeniu?" "nie masz ubezpieczenia" "no właśnie, to o co Ci chodzi?" i jak wymieniała, że Maximo chce jej ziemi, spadku, majątku ojca "nie masz nic z tych rzeczy, masz tylko mnie" no i Maximo d razu do urzędu, sedzia czeka, będzie ślub, świadkowie - Fede i Gilda. Eva jaka szczęśliwa, mimo wszystko.
- spięcie Clary i Loli, nie rozumiem o co poszło:( no i Clara do Jorge "bez Ciebie będzie bardzo ciężko."
- "Diana i Nievez były jak siostrzy bliźniaczki rozdzielone po porodzie i znowu je to spotyka". no i o Pilar i jej wizji "wróżka wróciła". "bez Diany jestem zerem" "nie martw się, nie jesteś zerem, kiedyś nim byłaś" i rady Carmeli, żeby była sobą, że była niewolnicą Diany. I jaki krzyk, że zdjęcie.
- no i akcja pod urzędem. Eva panika, bo Gilda się maluje od 20 minut, a ona nie jest gotowa, no i jak Fede mówił, że Eva jest śliczna i jak go Maximo zdzielił po głowie;) Eva "Gilda i tak ładniejsza ode mnie nie będzie, ale..." no i wyłudzili kartę od Fede, bo za rogiem jest sklep z sukienkami;) Właśnie to mnie zdziwiło, że Eva od razu nie wpadła w panikę jak wygląda itd;p
- Tomas jest cudownie troskliwy, a Espe pierwszy raz poważna co do ciązy... no i nie chce martwić rodziców.
- nie wiem po co Clara tak lamentuje o wyjeździe Jorge, niech jedzie z nim i już, będzie po problemie.
- Eva "wystrojona", ale po co te zalizane włosy;> no i Fede poszedł po ludzi no i Maximo do Evy "jesteś genialna, wyjdziesz za mnie?", no i Maximo myszujący po szufladach w urzędzie;p z gości najlepsza kucharka, cały czas coś mieszała;p a najlepszy bukiet Fede załatwił Gildzie;p
- wspomnienia początków Clary i Jorge. Clara "a jednak walczyłam o Ciebie" ja się pytam kiedy??
- wczoraj Clara miała lepszy dzień a Pedro gorszy, dzisiaj odwrotnie. żal z tą Lolą dzisiaj i z Pedrem wczoraj.
- świadkową jakaś kobitka z tłumu bo Gilda nie przyszła.
- no i jak urzędniczka czytała artykuły "jesteśmy bezdomni" "czy pod mostem liczy się jako dom?" ;p i jaka nawiedzona sędzia;p Eva jakie wymagania "to brzmi agresywnie, nie można milej?" no i sędzia, że ma być cisza, liczy do 3 i wychodzi;p i "weźcie te gałęzie".
- Clarze odbija, zamiast spędzić ostatnie chwile z mężem przed jego wyjazdem to zostaje z Concepcion i się użala.
- ślub;p <hahaha> jak mówili "tak" i sędzia na koniec "zanim zmienie zdanie, ogłaszam was mężem i żoną", jak Eva rzucała bukietem i jak się faceci opędzali od tych gałęzi. no i jak się zaczęli całować, Maximo Evę na biurko <hahaha>
- diagnoza, Espe niech się relaksuje i unika stresujących sytuacji.
- Nievez na spotkaniu ze szczotką i welonem siostry Diany;p "pozbyłam się wątpliwości, jesteś szalona" "to jest klasztor czy wariatkowo" i Veva "od 5 do 5:30 chciałabym powiedzieć, że śpimy, ale nie, jemy śniadanie". (na spotkaniu 6 sióstr, NIECH W KOŃCU ZACZNĄ SZUKAĆ POZOSTAŁYCH!!!) i wspomnienie występu chóru, jedna piosenka, a nie można było pokazać taki mix kilku występów?? byłoby lepiej. Veva jaka odmiana, akceptacja chóru, pochwalenie Espe. szok.
-Eva i Maximo w biurze "boję się zapytać skąd wziąłeś sushi, czy kogoś zabiłeś czy je ukradłeś" ;p no i "wspólnicy do końca życia, póki śmierć nas nie rozłączy, albo póki rozwód nas nie rozlączy." no i wpada Gilda, że mieszkanie nie istnieje, że pośrednik nie istnieje i że zamieszka z Maximem i Evą w biurze;p
- rozmowa Jorge i Espe "masz najlepszego męża na świecie" "a Ty masz najlepszą żonę."
- piękna ostatnia scena u Ortizów, no i pożegnanie Jorge, na koniec pomysł Tomasa i selfie;) super. i znowu amor eterno.

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Dziękuję za opis❤
Jeju,na dzisiejszy odcinek muszę czekac do jutrzejszego wieczoru :(

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Czemu jak Espi się coś serio dzieje to nie powie Tomasowi, tylko mówi że nic się nie dzieje. Jak ma zachciankę to prawie umiera a tutaj. Ale oczywiście czujny Tomas dzwoni po lekarza.
Eva pyta się Maxima czy chce ją porwać dla okupu a jak tak to nie ma ani peso "To porwanie?" "Można powiedzieć, że tak ale zgodnie z prawem" i co się okazuje Maximo przyprowadził Evę pod urząd stanu cywilnego! A jak się cieszyła że Maximo jej nie porywa jednak Maximo twierdzi że "To rodzaj porwania z dokumentami" i jak później się Eva zastanawiała dlaczego Maximo się chce z nią ożenić "Z tego samego powodu co 4,3% par. Z miłości" Haha tak średnio w to wierzę, bo ta ich miłość troszkę zagmatwana jest. Świadkami mają być Gilda i Fede i jak Eva mówiła że flirtowała z Fede na co Maximo że on z Gildą :D i jaki Maximo zdecydowany "Chcesz wyjść za mąż czy nie".
A Loli co znowu odbiło tak to wyznania, że Jorge jest dla niej jak ojciec a chwilę później nawrzeszczała na Clarę. Nie wiem czy tak trudno jej było powiedzieć że idzie do Pedra nawet na odczepnego. A swoją drogą ten jej związek teraz z Pedrem nie podchodzi pod kazirodztwo? W końcu tworzą rodzinę i po części mają tych samych "rodziców".
I najlepsze z dzisiejszego odcinka jak Maximo walił Fede po łbie :D i jaki dźwięk był jak w bajkach :D i w ogóle z jakim zaangażowaniem i miną go walił :D
Clara i Jorge znowu się rozstają, Clara jak stwierdziła że to trochę powrót do przeszłości bo znowu się rozstają a w sumie nie chciałaby. A w ogóle czemu Espi nie namówiła Clary żeby pojechała z Jorge? W końcu sama stwierdziła, że nie wytrzymałaby jak by jej ukochany wyjechał. A biorąc pod uwagę fakt, że to co łączy Clarę z Jorge jest tak silne jak Tomasa z Espi to powinna przekonywać ją do skutku.
Eva wysłała Fede po gości na ślub na co Maximo "Jesteś genialna, wyjdziesz za mnie" :D Fede przyprowadził jakiś ludzi, którym zaproponował kasę i przyniósł bukiet dla Evy jakieś gałęzie. No i ciąg dalszy walenia po głowie Fede :D
Clara jak wspominała że walczyła o Jorgo, w końcu jak przyznał przystojniak z niego i on też wspominał o tym jak o nią walczył. I w ogóle po co on idzie do tego klasztoru się pożegnać z Clarą powinien zostać w domu i się z nią żegnać w końcu się nie będą długo widzieć, a tam z siostrami mógł się wcześniej pożegnać.
Teraz to Pedro dobrze mówi Loli, najpierw marudziła ze nikt jej nie chce a teraz że wolałaby w dzielnicy bo tam było lepiej to po co się pchała do Tomasa do domu mogła tam zostać skoro tam tak cudownie było. Kurde koniec serialu a Lola mnie coraz bardziej wkurza.
Maximo jak się pytał urzędniczki czy pod mostem liczy się jako dom :D i podobnie jak Gilda Maximo złożył przysięgę i już chciał się zabierać za całowanie Evy :D
Nievez jaką sobie Dianę zrobiła ze szczotki :D
No i chyba Gato oszukiwał z tym mieszkaniem przynajmniej tak mówi Gilda, bo przyszła do Maxima i Evy do biura. I jak powiedziała Maximowi "Ty jesteś genialny. Masz 1,5 tysiąca pomysłów, których ja nigdy bym nie miała" Podejrzewam, że większość ludzi by ich nie miała a on co kolejny to lepszy i bardziej nierealny.
Cudowna kolacja w sumie tak jak Jorge chciał cała rodzina w komplecie go żegna i selficzek na koniec :D

ocenił(a) serial na 9
akasha6

nie dopatrywałabym się "kazirodztwa" w związku Loli i Pedra;p nie są spokrewnieni, ok, tworzą rodzinę przez Clarę i Jorge, ale to przecież Lola i Pedro spotykali się jako pierwsi;p

Maximo w akcji z Fede bezbłędny;) i cała akcja w Urzędzie Stanu Cywilnego świetna;)

Co do nie wyjazdu Clary to tak myślę, że oczywiście Espe z jednej strony, ale Lola i Pedro też ją trochę popchnęli do tej decyzji, w jednej z kłótni wyznali, żeby Clara została z nimi. No ale ja uważam, że bez sensu. Na prawdę można by to było inaczej rozwiązać, a nie Clara jak zawsze zostawia Jorge, bo dzieci.

Lola i Pedro prześcigają się w idiotyzmach, ale chyba jednak Lola jest na prowadzeniu;p

a co do mieszkania Gildy to nie mam pojęcia. No ale przecież Gato specjalnie by jej tego nie zrobił, ciekawe co się wydarzyło i o co chodzi.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Teoretycznie tak, no ale są traktowani jak dzieci przez Jorge i Clarę. Ogólnie głupia sytuacja, bo tak niby tworzą rodzinę ale tak naprawdę nie do końca nią są bo każdy jak by z innej parafii :P i też jest tak że jak jest rodzeństwo które zostało adoptowane to ono nie może się hajtnąć. Fakt tutaj nikt nikogo nie adoptował, ale tak mi trochę pod to podlatuje choć wiem że tak nie jest.
Nie rozumiem tego właśnie, gdzieś kiedyś słyszałam, że tak naprawdę dla osób które są małżeństwem nie powinny być na pierwszym miejscu dzieci tylko właśnie mąż albo żona.
I to bardzo dużym, tam Pedro jej nawet nie widzi przed sobą bo tak go wyprzedziła.
Zastanawiałam się właśnie czy w ogóle będzie coś z tym pokazane co ten Gato wymyślił z tym mieszkaniem i co się stało,

ocenił(a) serial na 9
akasha6

co do dzieci, ja wszystko rozumiem, że rodzice poświęcają się dzieciom itd, ale faktycznie nie można zapominać o sobie, tym bardziej, że Lola i Pedro mają po 17 lat, są prawie dorośli i nic by im się nie stało gdyby zostali z Espe i Tomasem. No ale wszyscy wiemy jaki charakterek ma Lola, więc Clara nie chciała robić Espe i Tomasowi problemu, bo przecież oni potrzebują spokoju. Ale z drugiej strony Lola chyba ma jednak mózg i wie, że Espe spodziewa się dziecka, więc nawet jakby u niej mieszkali z Pedrem to mogliby pomóc czy cokolwiek.

ocenił(a) serial na 9
akasha6

oglądałam jeszcze raz ślub Maxima i Evy, czemu nie było wymiany obrączek?? Nie składali żadnych podpisów.

maaajenka

No w sumie fakt, ale na obrączki raczej nie było Maxima stać :D

ocenił(a) serial na 9
AgaJot85

ok, stać go nie było, ale urzędniczka powinna powiedzieć, że teraz obrączki i byłby problem. a ona olała temat. no ale cóż, w ogóle była specyficzna;p

maaajenka

Oni chyba nieźle naściemniali żeby ją tam ściągnąć, więc nie dziwię się że miała dosyć tego cyrku :D I wszystko zrobiła na odwal.

ocenił(a) serial na 9
AgaJot85

a poza tym nie oszukujmy się Maximo i Eva są specyficzni;p do tego jak zobaczyła gości to zwątpiła;)

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

172:
- Espe jak jej się wydawało, że dzieci kopią chociaż to za wcześnie;p "brzuch musi urosnąć, nie wskazuje na ciążę" "a na co? że jestem gruba? kiedy mnie rzucisz?" i buziak, żeby zamknąć Espe usta. Tomas musi mieć anielską cierpliwość;p no i Espe jaka kusicielka gdy Tomas powiedział, że idzie do dzielnicy "dobrze, zanim pójdziesz... przesuń komodę." ;)
- no i w biurze, producent szuka Maximo Ortiza. "rozumiem, noc z sekretarką." "nie, to moja żona."
- urządzanie pokoju dla dzieci. Jak Espe nosiła lalkę, jak mówiła "uderzyłam ją w głowę, będę złą matką" i problem z kolorem śnian "przemalujemy jak poznamy płeć." to po co teraz malowali?? I dlaczego Espe nie chce śpiewać?? ślicznie śpiewa. i Juana w czapce. "znam się na malowaniu ścian" ;p
- Gilda jak przyszła do Espe, najpierw gadu, gadu, a później lament, że pisze do Gato, dzwoni, a on nic. No i Juana "statek zatonął, a telefon przejęli wrogowie" no i Gilda z radością "nie żyje!!! dostanę kasę dla wdów" ;p I "macie coś do jedzenia?"
- Clara ogląda zdjęcia ze ślubu i rozmyśla. (Już minęły 2 tygodnie od wyjazdu Jorge. I Pedro wyjechał?? A po co do tej Maya Blanca, czy jakkolwiek pisze się tą nazwę.) no i Lola idzie na jakieś przesłuchanie do szkoły muzycznej, by zająć się muzyką.
- akcja w klasztorze, rozmowy o chórze, o występie, wizje Pilar co do tego co robi Beatriz w Hiszpanii;p Veva "w moim słownictwie 'nie jestem pewna' znaczy 'nie'";p Gilda, choreografia:p i jak ksiądz broni Gildy i choreografii;p
- Clara w rozmowie z Carmelą, która nie chciała iść do dzielnicy "mam wybrać siekierkę czy kijek" "to co wybierasz?" "kijek, w siekierce jest Genowefa" ;) no i załamana Nievez, wspomnienia Diany;p
- (Espe znowu przegięła z samoopalaczem) Lola namawia ją na pójście do klasztoru i udział w próbie chóru.
- siostrzyczki i choreografia, krok Jacksona jest trudny, "zróbmy egipski, jest łatwiejszy". (no i znowu wspomnienia. już tego chyba za dużo. co scena to wspomnienie.)
- rozmowa Tomasa z jakimś chłopakiem i do tego Nievez, ona chyba na prawdę z Dianą mają jeden mózg;p
- ta choreografia to jakaś porażka;p Veva "jaki pociąg?", Gilda "mam 3,5 zakonnicy", Carmela "dzieciaki z ulicyy ukradły mi welon."
- próba Loli, telefon, informacja o producencie "gratuluje, kto dzwonił?" "Maximo" "odwołuje gratulacje, nie wolno mu ufać." ;p
- Eva sprzątająca biuro;) no i jak producent szuka kobiecego głosu, Eva od razu "aaaaaaa" ;) (i wspomnienie występu Evy) wpada Maximo z tekstem "Twoja gwiazda, zostaw moją" ;)
- Carmela "nie pójdę tam więcej, to wandale, dzisiaj zabrali mi welon, a jutro mnie zabiją." no i napatoczyła się Nievez, oczywiście z rozbrajającą szczerością jak było. Jak stały obydwie, jak na przesłuchaniu;) akcja na patio, no i Tomas z tym chłopakiem;p
- no i Lola "dogadała się" z tym człowiekiem - agentem, Maximo i Eva podsłuchujący pod drzwiami;)
- rozmowa Tomasa i Espe, jak zawsze piękne słowa, wsparcie, miłość, buziaki, "poniesiesz mnie, a później uporządkujemy pokój dzieci" "nie jestem aż tak silna" no i odeszli objęci;)

maaajenka

Rzeczywiście już trochę za dużo tych wspominek, same w sobie są ok, ale przy tej częstotliwości nie ogląda ich się już tak fajnie, miałam dziś uczucie przesytu :p
no i pojawił sie Nicogad, chociaż w wspomnieniu..

ocenił(a) serial na 9
AgaJot85

no w ogóle dzisiejszego odcinka to z 1/3 wspomnień. Niektóre takie naprawdę długie, aż za długie, albo w ogóle nie potrzebne.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Mi się podoba to wplątywanie wspomnień, ale zgodzę się że niektóre są za długie. Tak jak dzisiaj było z tą dzielnicą co tą akcję Sancesem wspominali, po co aż tyle? Jakieś krótkie 40 sekund i tyle a nie od początku pokazują. Mogli zrobić jeszcze 50 odcinków na wspomnienia i wtedy jeszcze raz puszczać.

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Pedro pojechał pewnie do matki bo ona tam wyjechała a co do wspomnień to mogli by dać trochę o samych Espe i Tomasie i więcej ich scen razem bo mam wrażenie że teraz jest mało scen ich razem

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Jak słodko Tomas przyszedł do Espi, położył jej ręce na brzuch i "Co mi powiecie?". Espi jaka że niby kopią a Tomas "Nic nie czuję...To jeszcze za wcześnie...Brzuch musi urosnąć nie wskazuje na ciążę" i Espi że jest gruba i kiedy ją Tomas rzuci, no ale oczywiście zamknął jej usta pocałunkiem. Jak Espi zalotnie że zanim Tomas pójdzie do dzielnicy to... Tomas już tam pewnie kosmate myśli a Espi żeby przesuną komodę :D
Co to za jakiś reprezentant wytwórni muzycznej? on chce biznes kręcić z Maximem i jak się zdziwił, bo myślał że Maximo z sekretarką sobie flirtuje, bo w piżamkach wyskoczyli z Evą a tu że to jego żona :D
Po co oni pomalowali ten pokój na taki ciemny kolor? I później będą przemalowywać nowo wyremontowany bez sensu od razu trzeba było wybrać taki żeby pasował jak się urodzą dziewczynki lub chłopcy, albo i jedno i drugie.
Jak Maximo Lole wychwalał :D że ma tysiąc propozycji od różnych osób i jak chciał od niego pożyczyć 50 peso :D
Juana będzie jak karate kid :D Gilda "Odkryłam czata przez którego się dzwoni i widzi się swoją twarz. Może widziałabym jego gdyby odbierał telefony, niestety nie odbiera" no i wysłała do Gato wiadomość i pojawiły się dwa niebieskie ptaszki, czyżby ją olewał? I jak się ucieszyła bo Juana powiedziała że pewnie został zabity a ta od razu że dostanie kasę dla wdowy :D no ona jest niemożliwa.
Pedro pojechał do Jorge, czy do tego domku dziadków? już myślałam że Lola powie że została dla Clary ale jednak została żeby pójść na przesłuchanie do szkoły muzycznej.
Choreografka Gilda, powiedziała zakonnicom żeby wzięły wygodne ubranie a one według Gildy w ponczach wyskoczyły, czyli oczywiście swoich habitach.
Nievez jaka smutna siedziała ta rozłąka z Dianą źle na nią wpłynęła, nie ma z kim głupot robić i gadać, ale to może i dobrze bo może ta ich przerwa spowoduje że zmądrzeją. I nie przypominam sobie tego wspomnienia Nievez, żeby było w którymś odcinku. Jak im Gilda powiedziała w tym wspomnieniu że się dzielą neuronami i mają jeden mózg :D
A w dzielnicy nie miało być Carmeli to czemu Tomas rozmawia z Nievez? Nievez jak się zgłaszała żeby coś powiedzieć :D
Gilda jak uczyła siostry tańczyć "Mam 3,5 zakonnicy" i wpada Carmela ze dzieciaki z dzielnicy jej ukradły welon.
Ale perfidnie było słychać ze początek śpiewu Loli leciał z nagrania a nie ona śpiewała. Jak jej Espi mówiła żeby się nie stresowała i wyobraziła że śpiewa z zespołem albo dla Pedra. Lola jak się ucieszyła że się zainteresował nią wytwórca ten co do Maxima przyszedł. Na początku Espi się ucieszyła i gratulowała, ale jak usłyszała że to Maximo mówił to "Odwołuję. Jemu nie wolno ufać".
Eva jak się pytała tego wytwórcy czy ją pamięta z programu, że stała obok zakonnicy a daleko, daleko byli pustelnicy po czym on chwila namysłu i nie :D i się okazuje że nawet nie oglądał tego programu. Maximo przyprowadził Lolę "Twoja gwiazda, zostaw moją" :D
No i już wytwórca kombinuje, nie podoba mi się to, niby twierdzi że nie jest taki jak Maximo ale chyba nie do końca w to wierzę, choć mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Jaka piękna rozmowa na koniec Espi i Tomasa. Jak ją namawiał, żeby zaczęła znowu śpiewać a Espi że jest okropny i zawsze dopina swego. No i słowa Tomasa "Wszyscy mamy w sobie coś dobrego, czasem trudno to samemu zobaczyć, inni szybciej to dostrzegą". I jak mówił, że będą się nawzajem wspierać i dbać o dzieci "A skoro mowa o sile, poniesiesz mnie, potem uporządkujemy pokój dzieci" i Espi z uśmiechem "Nie jestem aż tak silna"

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Dzięki kochane dziewczyny❤

ocenił(a) serial na 9
akasha6

no właśnie a o co chodziło z tym, że jak Gilda dzwoni do Gato to pokazują się "dwa niebieskie ptaszki"??

no pokój dzieci Espe i Tomasa, dużo kolorowych dodatków, jak to lubi Espe, ale sam w sobie kolor ścian wybrałabym inny.

a co do śpiewu Loli, faktycznie. Cały czas jak niby śpiewają sami, Espe wiele razy acapela, a tak na prawdę widać, że wersja studyjna itd. Widziałam scenę gdy nagrywali to jak Espe jest smutna, Tomas gra na gitarze, a ona śpiewa "me muero por vos", Mariano musiał w dobrym momencie zacząć uderzać w gitarę, bo podkład zaczynał grać a oni musieli się wstrzelić;) albo jak Espe śpiewała "me muero por vos" acapela w tej sali muzycznej w takim luźnym swetrze co Tomas wszedł i ona się przestraszyła. To też na tych pomyłkach w nagrywaniu ona zaczyna się śmiać bo Tomas tak się zakradł, a podkład tj. jej głos dalej leci. aż za bardzo sztuczne to jest. Podobnie dzisiaj było w przypadku Loli.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

No mi się to skojarzyło jak masz WhatsApp'a to tam jak się przeczyta wiadomość to się dwa ptaszki niebieskie pojawiają :D czyli by wychodziło na to że Gato te jej wiadomości odczytuje ale jej nie odpisuje :D
Ja też przede wszystkim wybrałabym jakiś jaśniejszy kolor, bo ten to taki jakiś smutny jak dla mnie.
No bez sensu to jest, jeszcze rozumiem jak by nie umiały śpiewać i tylko jedną taką wersję by nagrali fajną i ją męczyli 3 lata żeby perfekcyjnie wyszła, ale przecież teoretycznie one umieją śpiewać, no chyba że na tych koncertach Lali śpiewa z playbacku.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

Dziękuje za opisy dziewczyny :D. Oglądałam powtórkę wczorajszego, dzisiaj obejrzę wreszcie odcinek 'na żywo'. Kurczę, jak oglądam to czuję już zbliżający się koniec... Co ja zrobię ze sobą za tydzień w piątek! :D Dzisiaj zrobiłam sobie dzień z EM i nadrabiam zaległości w odcinkach, idealna pogoda na odcinkowy maraton.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

173:
- 7 MIESIĘCY PÓŹNIEJ. no i Espe jak się drze "kochanie!" Tomas się rypnął w rękę, w panice się ubiera "odeszły mi wody", Tomas jaka panika;p "gdzie położyłem zegarek?" "masz go na ręce" ;p (KLATA TOMASA) no Espe jaki brzuch;) i nareszcie widać brzuch, ale jak wstawała z łóżka. Juana zaangażowana, z torbą itd. notes "punkt 6 Tomas dzwoni do Maxima".
- telefon w biurze, jak Eva z Maximem spała za rączki. ;) wpada Gilda, Maximo ma wieźć Espe do szpitala, Gilda "będę ciocią, muszę się wykąpać, przebrać, zrobić paznokcie." ;p jak Maximo pasek zakładał na koszulkę i jej mówił "jesteś na tej drugiej liście gdy Juana dzwoni z informacją.", i jak Maximo zapiął sobie tą koszulę;p
- Espe jak się denerwowała, Juana z protokołem i jak Tomas znaki oczami dawał Juanie, żeby przestała tak gadać;p Espe złapał skurcz, jak się krzwiła, jak dmuchała, Tomas buziak, ona się pokłada na masce jakiegoś samochodu. <hahaha>
- no i Maximo oczywiście nie może odpalić samochodu - złoma. Oczywiste. No i jak mówił, że jak się nie dodzwonią do niego to wymyślą plan B i "chodźmy dalej spać." ale jak mu Gilda na ambicję wjechała to i samochód ukradł;p
- SZOK to był test - próba porodu!!! szok. Espe jak się nagle wyprostowała, że już nie może bo ochrypnie. Co za wariaci. ;)
- Clara bardzo ładnie wyglądała, ciuchy, włosy, makijaż. (znów za długie wspomnienia Clary i Nievez) Nievez dalej przeżywa brak Diany i Beatriz.
- Juana wbiega do biura po dowód Maxima bo jest na komisariacie no i Eva "nigdzie nie idę, niech go zaamknął nawet na dożywocie" no i Juana pyta czy ona w ogóle jej słucha "nie, nie bardzo", ale Evie się nie spieszyło. "w takim tempie to dojedziemy tam gdy bliźniaki będą chodzić do lieum.
- Maximo mowa o Tomasie "to wspaniały człowiek, poświęcony Bogu, tzn. teraz już nie poświęca się Bogu i dlatego bliźnięta są w drodze" i "zostaw mnie na stanowisku kierowcy!!", "daj mi jeść".
- OMG!!!! Nicolas, układa karty, upiorna muzyka. Adwokat z wiadomością, przenoszą Nicolasa, czeka na proces. Nicolas zbzikował, Esperanza i Tomas chodzą za nim, prosi mecenasa, żeby kazał im odejść, łzy, na kolana. Udaje czy serio zwariował?
- no i u Clary w domu, Nievez, Lola, Pedro, Gilda, przygotowują prezenty dla dzieci.
- Espe i Tomas "będę tęsknił za Twoim brzuchem" "ślicznie wyglądałeś, wpadałeś na wszystko" no i wspomnienia gdy dowiedzieli się o ciąży. (ale we wspomnieniu pokazali dłuższą scenę niż była u nas w oryginale. pokazali jak mówili Juanie o ciąży. a w naszych odcinkach było tylko wspomniane, że jej powiedzieli, ale nie było pokazanego samego faktu. bez sensu.)
- NICOGAD uciekł policji!!! i to w przebraniu policjanta!!! a to cwaniak!!!
- Gilda mówiła tylko o sobie, zaczęła mówić, że Juana zadzwoniła, że Espe rodzi, Clara w nogi do Espe, a Gilda jak nieprzytomna, nie mogła normalnie powiedzieć o co chodzi. nawet na pytanie jak Espe się czuje "ona dobrze, ale ja źle."
- Nicolas u siebie w domu. głupie to z jego strony. i jego gatka do zdjęcia Espe "nigdy na mnie nie zasługiwałaś". Nicolas ma broń gdzieś za łóżkiem "patrz co przegapili. nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa". Co za idioci policjanci nie znaleźli pistoletu!
- Eva chce się rozwieść z Maximem. (a tak w ogóle jakim cudem przez 7 miesięcy nie zrobili ze swoim życiem absolutnie nic?)
- Tomas w dzielnicy, noszą dary z Marcusem i wtem Tomas staje oko w oko z..... Nicolasem. Nicolas wyciąga pistolet!!! "czekaj, nie chcesz tego zrobić." "żałuję, że tak długo zwlekałem" i strzelił do Tomasa. Policjant akurat przechodził, Marcus wezwał pogotowie, Tomas nieprzytomny!!! OMG.
- przyjęcie dla Espe (usmarowanej znowu samoopalaczem), miło. Wypominanie błędów Espe np. gdy wylała farbę na Vevę (i wspomnienie jak Espe spada z dzwonnicy tj. zwisa i ratuje ją Tomas. BEZ SENSU. Bo to wspomnienie nie miało nic wspólnego z wylaniem farby na Vevę, bo tej sceny nie było pokazanej, a mogli pokazać tylko to jak wylewa farbę. A nie całą akcję ratunkową. Uwielbiam tą scenę na dzwonnicy, ale tutaj była całkowicie bez sensu! i za długo!); kolejne wspomnienie jak Espe wypowiada się do mikrofonów broniąc i kryjąc Tomsa i pogrążając się co do dzielnicy (znowu bez sensu wspomnienie, za długie, no i po co tam Maximo był wspomniany); wkurzona Gilda "jestem ciocią ŻiŻi" "dzieci jeszcze nie mówią" "do mnie mówią. idę do domu" "nie masz domu" "ranisz mnie mówiąc prawdę." ;p
- Tomasa zabiera pogotowie, Marcus jedzie z nim. A zadzwonić do żony to nikt nie pomyślał o tym?? Nicolas w radiowozie.
- dlaczego Espe jeszcze nie wie jaka jest płeć dzieci?? zdjęcia Espe. no i wpada Osqui z tragiczną wieścią o Tomasie, Espe tego nie słyszała, ale jak weszła do pokoju to wszyscy bali się jej przekazać informację, dopiero Gilda "Nicolas postrzelił Tomasa" szok.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Próba porodu wyszła im idealnie. No i klata Tomasa <3. Maximo dzisiaj moim mistrzem :D. Czekałam aby znów zobaczyć Nicolasa w akcji. Chyba na dobre poprzestawiało mu się we łbie. Też mnie zastanawia jakim cudem nie znaleźli pistoletu w jego mieszkaniu... Zawsze był cwany, Tomas zszokowany jego widokiem, zabrakło mi Jorge w takiej chwili :D. No scena z dzwonnicy może nie pasująca ale fajnie było sobie obejrzeć genialną akcje ratunkową i potem akcje z dziennikarzami, śmiałam się jakbym oglądała to po raz pierwszy :D. Też mnie zdziwiło, że nie zadzwonili od razu do Espe ale z drugiej strony w tej chwili życie Tomasa ważniejsze, do tego Espe tuż przed porodem. Ale później Gilda szybko załatwiła sprawę, byłam przekonana, że zaczną coś kręcić aby nie denerwować Espe :D.

ocenił(a) serial na 9
maaajenka

Ejj ja byłam tak zaaferowana tym porodem Espi że aż zapomniałam że tam klata Tomasa była pokazana, dopiero teraz sobie przypomniałam!
Dokładnie jak oni mogli nie znaleźć tego pistoletu, chyba weszli popatrzyli tak z progu a nic nie ma i wyszli.
Maximo jest geniuszem, serio jakiegoś Oscara, albo Maximówkę powinien dotać za tą rolę.
No jak Eva i Maximo nic nie zrobili, przecież mają samochód :D
W sumie racja czemu nie pokazali sceny jak ona tą farbę wylewa? I to w ogóle w tej scenie było to wylanie farby? Czy wcześniej? I też się zastanawiałam nad tym drugim wspomnieniem po co tam Maxima pokazali, z jednej strony myślałam że to już normalna scena "na żywo" a to wspomnienie. Trochę nie do końca chyba przemyślane te sceny powtórzeniowe, ale i tak wole takie ich wplątywanie niż typowo wspomnieniowy odcinek, który jeszcze bardziej by był bez sensu.
Może nie chcieli wiedzieć płci i mieć niespodziankę. I w sumie Gilda tak prosto z mostu wywaliła że Tomasa postrzelił Nicolas, cała ona.

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Przecież normalnie była ta scena jak Espe wylała farbę na Gienkę

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

7 miesięcy później. Z początku myślałam, że jak Espi leżała w łóżku to jej brzucha nawet nie zrobili. Ale swoją drogą jak na rodzenie za niedługo dwójki dzieci to ma mały brzuch.
Jaka akcja Espi rodzi, Tomas na równych nogach, szybko wszystko musi ogarnąć, koszulki założyć nie może, spodnie też niedopięte, "Gdzie położyłem zegarek" "Masz go na ręce" - aż mi się Maximo przypomniał jak nie mógł okularów znaleźć :) jakie poszukiwania torby którą okazuje się że ma Juana, bo sam ją o to prosił. Jakie wytyczne punkt 6 "Tomas dzwoni do Maxima". I jaki rytuał porodowy Espi, taniec na odprężenie i tekst Juany "Ucieknie ci dziecko". Oczywiście Maximo nie odbiera. Czemu oni nie mogli po taksówkę zadzwonić, albo Tomas nie mógł jej odwieźć?
Jaki słodko Eva śpi z Maximem w śpiworach trzymając się za rączkę :D i Maximo oczywiście w okularach śpi :D Juana w końcu się dodzwoniła, bo Gilda usłyszała dzwonek i Juana mówi "Przyjeżdżaj tu szybko, bliźniaki przychodzą" "Dokąd? Zapiłaś wczoraj?" "Przyjeżdżaj, zgodnie z protokołem zostało 5 min i 50 sek" jak sobie pasek później nakładał na koszulkę, a gdzie do niego spodnie? Gilda jak się dowiedziała jak zaczęła mówić że okropnie wygląda, powinna się wykąpać i musi zrobić paznokcie. I Maximo jak jej mówił że nie jest na pierwszej liście tylko na drugiej, kiedy Juana dzwoni z informacją :D Maximo najlepiej "Ubierajcie mnie wolno, bo się spieszę" :D
Espi się dopiero teraz dowiedziała że na Maxima nie ma co liczyć? Juana chce zmienić plan i zawołać taksówkę, jedyna mądra :D
Maximo jak sobie koszulę zapiął :D i poszukuje samochodu z Gildą "Jesteś w koszuli nocnej" "A co źle wyglądam" "Nie bosko, fantastycznie" i cały czas się na nią gapi :D jak się Gilda ucieszyła na widok samochód granatowy, ale co się okazuje że to nie ten "Ładne auto, ale nasze jest to" i Maximo ładuje się do jakiegoś starego gruchota przez okno :D
Jak Juana wytyczne czytała a Espi jej kazała olać protokół. W ogóle kto wymyślił ten protokół? I kto w nim uwzględnił Maxima? :D opóźnienie wynosi 18 min 56 sek i jak Tomas dawał znaki Juanie żeby nie mówiła takich rzeczy. Haha jaki Espi oddychała podczas skurczu i jak ją Tomas pocałował wtedy :D i czemu ona się na jakiejś masce samochodu kładła?
Maximo próbuje uruchomić swoje porche, oczywiście nie odpaliło i jak mówił do Gildy że ją dusi i jakie jęki wydawał :D Maximo jak namawiał Gildę żeby poszli spać, że wyłączył telefon i na pewno wymyślą plan B a Gilda jak mu wtedy powiedziała jaką on minę miał, że się jej kiedyś podobał, że był jak mały wielki człowiek o niezwykłej odwadze, silny i namiętny i powiedziała że jest tchórzem i co zrobił Maximo zatrzymał samochód powiedział facetowi że złapał kapci i odjechał :D
W końcu Tomas powiedział żeby plan B uruchomić na co Juana "Z twoim bratem nie ma planu B" i z piskiem opon wjeżdża Maximo, który powiedział że ukradł auto na co Juana że policji nie było w planach. I co się okazuje, że to była tylko próba...serio? w ogóle jak Maximowi odstawały włosy na środku głowy :D
Jorge przecież miał być tylko pół roku tam a już jest 7 miesiąc.
Juana przybiegła do Evy po dowód Maxima bo na komisariacie siedzi. Eva jak się w ogóle nie przejęła i mówiła ze nawet go na dożywocie mogą skazać. Juana mówi o utknięciu przy punkcie 8 "W takim tempie dojedziemy do kliniki kiedy dzieci będą szły do liceum".
Jak Tomas bronił Maxima że nic nie wiedział o tym że to symulacja porodu była. I ja chyba po raz pierwszy będę go bronić, bo serio gdyby to był prawdziwy poród to co to by wszyscy mówili że dobrze i jeszcze go poganiali żeby szybciej jechał, a tak to niepotrzebnie ukradł ten samochód no i chciał pomóc. I jak mówił że jak by wiedział że to nie prawdziwy poród to by w ogóle nie wstał :D no i racja bo teraz to już na 100% muszą plan B wymyślić. I jak się Maximo tłumaczył że chciał zostawić karteczkę dla kierowcy, ale nie miał papieru i długopisu i zostawił wiadomość mentalną ale facet jej nie odczytał :D
No i pięknie, kto powraca? Nicolas i to w ogóle jak by jakiś chory psychicznie był, ale pewnie symuluje i jak mówił mecenasowi, że go prześladują i pójdą za nim a o kim mowa o Esperanzie i Tomasie...kurde ostatni tydzień a oni takie akcje robią!!
"Próba kiepsko wyszła" "Premiera wyjdzie gorzej" :D i Espi stwierdziła że jeżeli Maximo i Gilda wezmą udział w porodzie to na ulicy urodzi. Jak Tomas całował Espi po brzuchu. I znowu trochę dłuższą scena wspomnieniowa jak się Espi z Tomasem dowiedzieli że będą rodzicami i też mi się wydaje, że ona nie była w całości pokazana.
No nie wierzę jak on niby im uciekł i się nie zorientowali że się przebrał? Ciekawe co ten Nicolas kombinuje, ale czuję kłopoty. Jeszcze ten jego powrót do starego mieszkania i do zdjęcia Esperanzy "Nigdy na mnie nie zasługiwałaś"...serio? Jego powinni w psychiatryku zamknąć a nie w jakimś więzieniu z którego przy pierwszej możliwości uciekł. W sumie sporo czasu mu to zajęło ale pewnie musiał dopracować plan. I znalazł swój pistolet. To się będzie działo.
No to pięknie Nicolas z pistoletem na Tomasa, oczywiście strzelił i jakiś młody policjant na niego też do niego strzelił. Tylko że policjant mniejszą krzywdę zrobił Nicolasowi niż on Tomasowi. A szkoda. I czemu Tomas tą czapkę nałożył, śmiesznie w niej wyglądał.
Jak Espi na Gildę naskoczyła że jest wredna że jej zepsuła poranek, próbę porodu i Lola jak powiedziała Espi że ona też popełniła w życiu parę błędów i Gilda jak mówiła że tysiące a Espi "Wymieńcie je po kolei" :D
Ale w ogóle zmiana jest od tych początkowych odcinków, wtedy jeszcze Espi taka roztrzepana a teraz taka poważniejsza. I w ogóle jakie Pedro krótkie włosy ma, aż dziwnie wygląda Jorge też.
Ale będzie jak się Espi dowie że Tomas jest w szpitali a jeszcze jak się dowie że to Nicolas go postrzelił to już w ogóle chyba urodzi na miejscu. Ooo nie trzeba było długo czekać żeby się dowiedziała.

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Dzięki kochaniutkie za opisy❤
Ja czekam i czekam juz od 20tej na odcinek zeby obejrzec,i nadal nie ma :(

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Widziałyście zdjęcie Mariano z obrazem z koniem na insta? Jak patrzy się na obraz,to już są normalnie jaja z tymi znakami dymnymi,i jak to rozkminić?

ocenił(a) serial na 10
akasha6

Kurczę coś jest nie tak na cda,bo w okienku 173 odcinka zamiast odcinka pojawia sie napis ze nie znaleziono podanego pliku, i to samo jest u drugiej dziewczyny ktora wrzuca odcinki :(co jest grane?

ocenił(a) serial na 9
edytka34

http:// www .cda. pl/video/10654771a

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Dzięki Marlenka,juz obejrzalam wczoraj,wgrywal się odcinek i dlatego taki komunikat byl,a nie kręcące się kółeczko tak jak dawniej.Jakieś zmiany graficzne są na cda od 2 dni i dlatego

ocenił(a) serial na 10
edytka34

Jezu nie wierzę że to ostatni tydzień z MN :( ;( nie będzie już takiej drugiej telki jak ta ;(

ocenił(a) serial na 9
kasiulla95

no właśnie;/ już wiadomo co będzie później "droga do szczęścia" http://www.novela.pl/opisy-odcinkow/droga-do-szczescia/ i zauważcie, że teraz "po prostu maria" będzie o 16:00 a "droga do szczęścia" o 17:00. ;/ dlaczego nam z "moją nadzieją" tak zkiepścili godzinę emisji?? :(

też nie mogę uwierzyć, że to już ostatni tydzień.

ocenił(a) serial na 9
czekoladka1225

174:
- wiozą Tomasa do szpitala, wpada Espe, buziaki, trzymanie za rękę, biedna Espe zapłakana "jestem jego żoną, chcę przy nim być" "to wykluczone".
- Gilda broniąca drzwi parasolen, żeby dzieci nie wyszły tj. dzieci i Nievez;p
- Juana z informacją o postrzeleniu Tomasa, najpierw Maximo "przyjdź może później", a później Eva "najpierw symulowany porób bliźniaków a teraz to, już nie wiedzą co wymyślić, żeby nasz rozwód przeszedł bez echa";p
- ta choreografia siostrzyczek to jakaś masakra;p i jaki wzrok miał ksiądz gdy na to patrzył <hahaha> serio lepiej by było gdyby po prostu stały. No i Nievez z informacją.
- biedna Espe, skrajnie biedna... "przynieść Ci coś do picia?" "nie, chcę zobaczyć Tomasa." no i Espe wspomnienia związane z Tomasem (skojarzyło mi się z tym jak Tomas myślał o Espe gdy była porwana), Marrcus rozmawiał z lekarzem?? czemu on a nie Espe?? czyżby kłamał? takie miałam wrażenie, że kłamał, aby uspokoić Espe.
- Gilda i jej historia o ciotce;p <hahaha>
- (piękna melodia była gdy siostrzyczki modliły się za Tomasa w klasztorze!!!!!!) Veva musi jechać na miejsce zdarzenia, bo coś jej nie pasuje;p <hahaha> Carmela "modliliśmy się za Clarę, Espe, Tomasa, znowu Tomasa, przez tą rodzinę cały czas się modlimy" (ale tego wspomnienia co Veva rozmawiała z Concepcion i przyszły inne siotry na patio to chyba nie było w odcinku).
- Espe odeszły wody na poczekalni w szpitalu, Clara "tylko spokojnie" i nagle jak się zaczęła drzeć "lekarza !!!"
- Tomas po operacji, czuje się dobrze, ale kręci mu się w głowie. Marcus z informacja, że Nicolasa zabrali do więzienia dla ludzi z problemami psychicznymi. No i jak Marcus udawał, że nie wie gdzie Espe, a nagle "no dobra, zabrali ją na porodówkę" i później "nie nazywaj mnie ojcem" "ale niedługo nim będziesz" "dlatego właśnie muszę iść na porodówkę".
- Gilda "wyobraziłam sobie Espe jako wdowę, pękło mi serce" i jej wspomnienie z Nicolasem, zaaaaa długieeeee i w oryginalnych odcinkach ni3 było tego jak lepią chleb i Gilda dla siebie koronę ;/ (po kiego kiedyś to wycięli a teraz puszczają.?)
- Espe do pielęgniarki "nie, nie będę rodzić bez ojca!!!" no i akcja porodowa Espe, jak krzyczała, mówiła, że przez 9 miesięcy mówiono, że ojciec ma być przy porodzie;p no i nagle ktoś wchodzi, łapie za rękę Espe i to Tomas <3 super. No i Espe od razu "przyszedł!!!" krzyk, buziaki, oddychanie w usta, no i wsparcie męża:)
- Gilda i przekazywanie informacji;p Tomas ok, dzięki sobie, bo ma super ciało, a i przy okazji, Espe rodzi;p
- Espe "dzieci to uparciuchy po nas, nie chcą wyjść" ;p no i Espe nie ma siły. Espe zapłakana, parcie, jakie miny strzelała;p Tomas jaki dumny. Dwie dziewczynki:) buziaki, przytulasy, szczęście, radość, dumni rodzice, dzieci na rękach, buziaki, uśmiech, łzy :) no i amor eterno:)
- jakie ustalenia odnośnie imion;p najpierw siostrzyczki, później Gilda i inni;p jakie te imiona??
- Gilda "będę chodzić, na szczęście mam wygodne buty, będę chodzić aż się zmęczę, może zemdleję w parku i tam usnę";p
- Espe i Tomas w szpitalu, dzieciaczki w łóżeczkach, Espe i Tomas przytuleni na łóżku, buziaczki, wyznania miłości, pięknie, no i nagle płacz, Espe w krzyk no i "idziemy do nich razem, dzieci jest dwoje" ;p jacy piękni rodzice z dzidziusiami na rękach;)

ocenił(a) serial na 10
maaajenka

Sofia i Catalina w skrócie Sofi i Cata ;) śliczne dziewczynki <3