Nie wiem jak u Was, ale o ile w "klasycznym" Narcosie nawet lubiłem blondaska i Penię, a narcosów mniej lub bardziej, ale jednak z dystansem, to już w Meksyku zdecydowanie 0:1. Ten cały Kiki irytował mnie od pierwszych chwil, bo to taki typowy wzór hamerykańskiego bohatera w mundurze, którego możesz straszyć, a nawet...
więcejPlanowana, zorganizowana akcja nalotu wojska na plantacje, w której biorą udział agenci DEA, latają z karabinami, biorą udział w regularniej strzelaninie, a ubrani jakby szli na piwo, koszulki polo, żadnych kamizelek. WTF?
Nie wiem co mam myśleć o tej serii, w porównaniu ze wcześniejszymi troszkę słabiej wypada (jak dla mnie), ale to, że obejrzałem wszystkie 10 odcinków na raz świadczy o tym, że jednak znowu Narcos trzyma bardzo przyzwoity poziom.
Ciekawostki, które mi jednak trochę nie pasowały to większość aut poruszających się po...
Cała historia zwyczajnie jest nudna jak flaki z olejem, postaci ciosane toporem, dobór aktorów nie poraża, a akcja jest poszatkowana jak kapusta, z dziurami jak cholera, do tego pokazana w sposób sztuczny i jak w tanim serialu o gliniarzach z Polsatu.
Brakuje przede wszystkim klimatu i choćby milimetra sześciennego...
Po pierwszym serialu Narcos miałem odczucie, że Narcos:Mexico jest zrobione na fali popularności, ale będzie dużo słabsze. I miło się zaskoczyłem. W zasadzie to poziom jest taki sam. Serial mocny, wciągający i trzymający w napięciu. Dobra gra aktorska, dużo przeplatających się wątków, ogląda się to naprawdę dobrze....
3 sezon Narcos Mexico ma być zarazem ostatnim sezonem w Meksyku. Jestem ciekaw, co dalej? Wątpie by Netflix ot tak zostawił serię Narcos, jak swego czasu ludzie tylko dla Narcos wykupywali abonament na Netflixie.
Jak obstawiacie? Może teraz przerzucą się z serią Narcos do Europy? Może czas na Narcos Espana i...
Pamiętam te zamierzchłe czasy w których tłumaczono bodaj początek piosenki lecącej w tle. Napisy kursywą. Listy dialogowe bez błędów ortograficznych i gramatycznych również pamiętam.
Witam. Czy to tylko mi sie wydaje ze netflix wraz ze swoja poprawnoscia polityczna przesadzil i zepsul calkowicie sezon 3? widac pewna zaleznosc tak samo jak w przypadku pierwotnego Narcos-a. Tam tez 3 sezon nie byl wybitnie udany ale tym co zrobili w 3 sezonie Narco:mexico to juz przepili dno.
Po pierwsze - narrator...
1 sezon genialny tak jak cały oryginalny Narcos, 2 sezon słabszy ale nadal ogląda się bardzo dobrze. Natomiast sezon 3 to kompletny niewypał. Moja rada to po obejrzeniu 2 sezonów Narcos Meksyk zabrać się za serial El Chapo