Czy tylko ja mam odczucie, że w tym serialu Lorena Ortiz jest łudząco podobna do Raquel (Lizbony) z la Casa De Papel? Gdyby tylko miała inną fryzurę byłyby jak bliźniaczki. Przez dłuższy czas zastanawiałam się czy może aktorki te nie są ze sobą jakoś spokrewnione.
Choć w zasadzie jest w nim wszystko czego potrzeba - świetna atmosfera, dobre aktorstwo, wzrastające napięcie - to jednak serial upada pod ciężarem przeładowanej treści i powtarzających się wciąż wątków. Chwilami akcja ciągnie się niemiłosiernie, a za chwilę tak przyspiesza, tak że nie można nadążyć. No w okolicach 6,...
więcejTak dla zaspokojenia ciekawości, czy kobieta grająca matkę zabitego chłopaka z 1go odcinka to nie ta sama aktorka grająca drugą rolę pierwszoplanową z tym samym aktorem w filmie Contratiempo? :)
Zauważyliście motyw w pierwszym odcinku, gdzie główny bohater z dwójką dzieci ogląda tv w którym leci bajka z polskim dubbingiem - "Klaus"? Co ciekawe ta bajka, tak jak ten film jest produkcji hiszpańskiej.
Nie będę ukrywać, że dobrze się bawiłam na tej produkcji, ale tak od 4.-5. odcinka mój entuzjazm trochę osłabł. Nie jakoś bardzo, ale miałam wrażenie, że ten świetnie budowany suspens, który sprawiał, że nie mogłam się oderwać od ekranu, nagle zaczął się rozpadać. I to tak gwałtownie.
Bo początkowo jest świetnie....
Przez caly czas podczas ogladania nie moglem sie oprzec wrazeniu, ze skads znam twarz Aury Garrido, i voila! Nie wiem, czy to przez dodajaca postaci lat fryzure, czy przez potezne okulary, uszpetniajce twarz, ale zobaczylem w niej lustrzane odbicie polskiej serialowej aktorki (rownie nieurodziwej, tudziez na taka...
Początek dobrze zrobiony, natomiast od 5tego odcinak oczekuje się końca serialu a tu jak już jest ujawniona główna intryga to dodawane są kolejne watki układanki które są maksymalnie rozwleczone.. ostatnie 3 odcinki już się słabo ogląda... jakoś nie przekonuje mnie dobór aktorek, skoro wspominają że dziewczyny...
Wynudziłam się przy tym serialu, odcinki ciągnęły mi się niemiłosiernie. Aktorzy rozczarowali, może poza Panią detektyw. Sceny jakby wyjęte z Toy Boy. Nie lubię zostawiać niedokończonych seriali ale ten po 5 odcinku miałam już wielką ochotę porzucić... Jak to jest że Coben pisze tak fantastyczne książki, które czyta...
więcejTak jak w tytule. Jestem na pierwszym odcinku- jest bardzo ciekawy. Zobaczymy jak dalej. Na pewno po obejrzeniu skleję porządną recenzję :)
Świetny serial. Obejrzałam w 2 wieczory nie mogąc się oderwać. Czy ktoś wie kiedy będą wypuszczone kolejne produkcje ze współpracy Harlana Cobena i Netflixa?