Świetne zakończenie odcinka, skręcony kark Damona, a w następnym tortury :/

Damon :((((((

koniec? :)

koniec

Well...

generalnie mam mieszane uczucia i szczerze mówiąc bardziej mi się podobał 4x12 niż 4x13 ;p

wkurzyło mnie pojednanie Beki z Elką - WTF?!
I TO JAK SPOJRZAŁA NA STEFA JAK POWIEDZIAŁ JAK TO ON NIE CIERPI BĘDĄC WAMPIREM I CHCE BYĆ HUMAN - JAKBY PORÓWNAŁA GO OD RAZU DO DAMONA OMGGGGG :/

Tez to zauważyłam:) Elena kocha ich obu ale już kalkuluje, że z Damonem nie będzie bo on nie chce byc człowiekiem
Wkur wia mnie strasznie to, że nikt tego zasranego lekarstwa nie widział, a już się o to pokłócili:/

DOBREGO SŁOWA UŻYŁAŚ - KALKULUJE
dokładnie to samo odniosłam wrażenie w tej scenie. ŻENADA...
ALE NA SZCZĘŚCIE NIE MA CURE, WIĘC MAM NADZIEJĘ, ŻE JAKOŚ TO ODKRĘCĄ.........................

Nie podoba mi się to...

Czyli znowu będzie "biedny Stefanek", "zły egoista Damon". Rzygam tym.

zawiodłam się na tym odcinku

Ja też. To zaczyna być frustrujące.

Glee? To było zakończenie odcinka, skręcenie karku?:D

Nie wiem czy widzicie ale to jest zapowiedź Steleny:/ Elena chciala żeby Damon został człowiekiem ale on nie chce. Za to Stefan chce! I już na niego co chwilę zerkała:/ Nie podoba mi się to.
Shane to kur wa!! Niech go zabiją!
Caroline odstawiła piękną szopkę:) Klaus znowu się poryczał bo nie zauważył, że ona powiedziała wszystko co chciał usłyszec. W kolejnym odcinku znowu będzie myślała jak bo zabic z Tylerem:/
Odcinek naprawdę fajny, trzymał w napięciu ale to zakończenie- porażka. I na to wszystko Damon, który nie dośc że znowu został sam to znowu dostanie bęcki:/

Damooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooon :'((((((((((((((((( też to zauważyłam, to spojrzenie Elki K U R W A

Już tam jej lata pod kopułką że w sumie Stefana też trochę kocha a jak chce byc znowu człowiekiem to może wrócic do niego? Tyle że to kur wa Stefan chciał byc wampirem i zmusił do tego Damona!!!

Denerwuje mnie już to! denerwuje mnie już to że Damon za każdym razem musi brać wszystko na siebie bo czuję się zobowiązany chronić swojego młodszego brata. Denerwuje mnie to, że Damon choć na chwile nie może być egoistą i zrobić coś dla siebie. Być szczęśliwy. Strasznie. Nie mogę już znieść tego schematu.

:((((((((((((
tak mi go żal, naprawdę...
on boi się być człowiekiem, nie wyobraża sobie teraz tego...i na dodatek jak wspomniał o stefanie...matko :(

Mnie w tym wszystkim najbardziej Elena denerwuje ;/

Taaa, nie rozumiem tego gapienia się na stefana. Co nagle epic love ze stefciem, bo on chce być człowiekiem a "ughh" Damon nie? No aż tak pusta to przecież Elena nie jest.... I niby cały odcinek mówiła Damonowi, że go kocha. Może za późna godzina dla mnie, żeby to zrozumieć :/

ehh nie panikujmy...może to wcale nie oznacza najgorszego. przecież nie ma lekarstwa, więc wszyscy zostaną wampirami...

Ale jej zachowanie o czymś świadczy. Bo co to za miłość jak "no dobra, wszyscy jednak zostajemy wampirami, to będę z Damonem, niech będzie"...

wiesz, jeszcze niczego takiego nie zrobiła. jedynie spojrzała na niego zdziwiona, że nie chce być wampirem. może trochę wszystkie przesadzamy...

http://galeria.vampirediaries.pl/displayimage.php?album=358&pid=20240#top_displa y_media chyba jednak nie przesadzacie ;( mam jej już dosyć naprawdę ! niech ją ktoś zabije itp. idamona też mam dosyć , poza tym nigdy go za bardzo nie lubiłam, więc niech sobie idą gdziekolwiek razem . krzyżyk na drogę !

Elena jest wyjątkowo niezdecydowana i zmienna. Możliwe, że to przez jej wiek, jeszcze nie dorosła (pomijając to,że serial jest o trójkącie miłosnym).

Ej nie przesadzajcie, ja wątpie zeby tak szybko urwali Delene i dla mnie to raczej nie było "kalkulowanie" te postacie nie są az takie plytkie (chyba xD) dla mnie ona mogła pomyslec patrząc na Stefana co kolwiek związanego z tą sprawą, np "jak bardzo oni się różnią" albo "kiedyś kochałam Stefana, a teraz kocham Damona...może jestem jak Dejmon? Może nie potrzebuję Cure?" xD xD wątpie, żeby po tym wszystkim co powiedziala w dzisiejszym odcinku nagle juz znielubila Damona. Po prostu znowu postawił jej problem, i ona teraz będzie intensywnie musiała myśleć, aż przejdzie metamorfoze mózgu dzięki D i pozostanie wampirem dla niego :-D

dodam, że dzisiejszy odc to moj ulubiony chyba ze WSZYSTKICH i w ogóle ten sezon jest zajebisty, pomijając fakt, że slowo Cure pojawia sie niezliczoną ilosc razy i to jest do wyrzygania, ale w VD oni nigdy nie mieli jakiegos super talentu do pisania fajnych pobocznych dialogow o innych rzeczach niz aktualne tematy odcinka ;-)

Boże, niewyspana będę bo czekałam na odcinek, w którym cały czas latali po lesie. Już więcej nie oglądam na żywo bo nie warto. Następny odcinek też latanie w kółko. Nie podobał mi się ten odcinek. Nudy i jeszcze raz nudy. Nic zaskakującego.

Dobranoc..

Kolejny łowca czyli kolejne tzw. ciasteczko do oglądania ;)

Beznadzieja i znowu Damon został sam;/ Dobranoc.

Bez sensu to wszystko :/ Do zobaczenia za tydzień, znowu pewnie będziemy się tylko wkurzać..

Cure to ściema. Shane świetnie wszystkimi manipuluje. Ciekawe jaka będzie mina Eleny jak okaże się, że Damon ZNOWU miał rację. Mimo mojej miłości do Shane'a Damon mógł go wtedy zabić i by było po sprawie.
Shane chce Silasa i zrobi wszystko, żeby to osiągnąć. So cure (rzygam tym słowem) i sire bond (tym też) to jedna wielka ściema.

Może i ściema ale Damon poszedł już w cholerę. I wrócił stary Damon który jest sam sobie i już po Delenie:) Bo niby teraz Elena będzie walczyc o niego? ona już postawiła na nim krzyżyk, już znowu filuje na Stefana:/

Nie mów tak nawet...:(

nie tragizujmy aż tak! ;P na razie jeszcze tak naprawdę nic konkretnego nie zrobiła, tylko na niego spojrzała lekko szoknięta, że nie chce być wampem anymore

Akurat to jest najmniejszy problem, bardziej zwróciłam uwagę na to że Damon wykręcil się swoją zgrabną dupką i poszedł w siną dal:) Jeżeli cure istnieje to Elena je weźmie a Damon ją zostawi bo powie, że musi życ po ludzku i byc szczęśliwa i bla bla bla. A ona to taka miękka pała, że powie jej raz i ona już więcej się starac nie będzie.

miękka pała :D dobra idę spać, bo muszę wstać o 6:30 :-***. generalnie średni odcinek. może z napisami będzie lepszy ;d

Moim zdaniem dzis Elka w odcinku pokazała pazura i w ogole była fajna :D Nie pobiegła za nim w lesie bo przegrzał jej sie mózg na chwile bo D zachowal sie inaczej niz myslala jak mu powiedziala ze bedzie go kochac :-O Będzie fajnie, zobaczycie! :P Klaroline było fajne też :P

Nie postawiła na nim krzyżyka. Ja wciąż wierzę w nich. Julie osiągnęłaby szczyt absurdu gdyby teraz całą akcję skierowała ku Stelenie.. nie po tym co się wydarzyło. Nie.

No :P Ja też wierzę! :D

Nie będzie żadnej Steleny. To, że Stefek chce być człowiekiem nie wymaże tego wszystkiego co zafundował Elenie. Tak samo nie wymaże tego co się stało między Deleną. Zresztą, jak Elena się dowie, że Damon został porwany, torturowany i nie wiadomo czy przeżyje, to myślisz, że będzie myślała o Stefku i powrocie do niego? Przecież jeszcze chwilę wcześniej mówiła jak bardzo kocha Damona. Ona wie, że Shane mu powiedział wiele nieprzyjemnych rzeczy. I chyba zdaje sobie sprawę, że po tym jak tyle razy odrzucała Damona i mówiła, że to zawsze będzie tylko Stefan, Damon może mieć wątpliwości. To było wiadome, że Delena nie będzie ze sobą tak od razu, muszą to komplikować. Ale to nie znaczy, że zaraz poleci do Stefka. Chociaż on na pewno będzie chciał to jakoś wykorzystać.

Przygotowuję się na najgorsze, marzę o tym że za tydzień powiem- Ale byłam durną piz dą, powinnam wiedziec że Julie nam tego nie zrobi:D

Bo Nam tego nie zrobi :) Delena jest endgame i ten odcinek mi to jeszcze bardziej udowodnił.

Byłabym spokojniejsza gdyby Stefan zginął ale skoro tak mówisz;)

Będzie dobrze :)

I love you!!!! Ty to umiesz człowieka podnieść na duchu :*

:***
Bo naprawdę nie musimy się martwić powrotem Steleny :)

Jak ja bym chciała do tego podchodzić tak optymistycznie jak Ty... OMG... Cała się trzęsę po tym odcinku...

:****

Sire Bond wątek mi sie nie podobał, ale te komplikacje które zbudowali w dzisiejszym odcinku uważam, że były piękne. nie?? :D One tylko prowadzą do pełnej akceptacji Damona przez Elene, jestem tego pewna :D (haha xD)