"I was planning on leaving Dauntless, and becoming factionless. But then I met her, and … I felt like maybe I could make something more of my decision.” <3
http://media.tumblr.com/663dd86cb106a288a0c7dfe832d6ccd1/tumblr_inline_mgux29rDs v1r5lhz2.png
Już Tris za mną. I can't.
I teraz ta kłótnia. http://media.tumblr.com/tumblr_mdlo6tjo2c1rrqd32.gif
Nie pisałam się na coś takiego :(
Jeszcze kilka kłótni przed Tobą :( Teraz będzie tak: jest gorzej, jest lepiej, jest neutralnie, jest bardzo bardzo źle, haha bye, jest lepiej, jest gorzej, jest lepiej itd :)
Myślę o zrobieniu otp page, ale ogarnięcie tego zajmie mi miesiące, zwłaszcza tych wszystkich książkowych shipów, idk :)
Zrób :) Chociaż te najważniejsze :) Ja też nie mam wszystkich serialowych, a co dopiero książkowych xD
Wieczorem zacznę nad tym pracować:) Teraz poprawiam tags page. Wiesz, że kiedyś zrobiłam fourtrisową grafikę? :D Jest okropna, bo nie mogłam wtedy znaleźć żadnego ciekawego zdjęcia Theo :D (Plus, nie potrafię robić grafik i photoshop mnie nienawidzi) :D
"I feel a surge of hope. Maybe we won’t argue this time. Maybe things will finally get better between us"
Ja mam nadzieję na dokładnie to samo.
Ktoś wrzucił na tumblrze spoiler z gazety sprzed paru lat, a ja myślałam że to nowy i już miałam rozwalić laptopa:D
Ale to był ten jeden z najgorszych, czyli "new love interest" :D I czytam, czytam i sobie myślę "co do ch***" xD
Widziałaś ten filmik na którym Nina jest ponoć z nowym facetem? Ktoś mi wczoraj na dashu rozpaczał i postanowiłam, że jak zobaczę jeszcze jedną dramę to wciskam unfollow. Ale cisza jak na razie, chyba ludzie już się z tym pogodzili :P Nie wiem jak Dobsleyowie;D
Nie, nie widziałam. Ale bym się wkurzyła jakbym musiała znowu czytać te lamenty :P Rety, to jest ich życie, ich sprawy, a ludzie ciągle nie potrafią tego zrozumieć. Dobsleyowie się z tym nigdy nie pogodzą :D Skoro nie mają Steleny to tym bardziej :D
Spoiler z Glee, z drugiego sezonu:P Pisali że Kurt ma mieć "new love interest", dopiero jak na końcu przeczytałam że kandydatem jest Blaine to mi się ciśnienie unormowało:D Ktoś chciał sobie powspominać, a ja o mało co laptopa nie skrzywdziłam:D Ciekawa jestem jakbym zareagowała gdyby to chodziło o Delenę:P
Nie no, ja nadal wiem, że Delena będzie endgame :D Ale denerwuje mnie, że znowu będą chcieli coś między Deleną namieszać. Ok, mogą być kłótnie itd. ale pod koniec odcinka powinni się pogodzić. Niestety znając Dżula to tak na pewno nie będzie.
Żeby to o kłótnie chodziło.. zrzucą na nas coś przez co będziemy się zbierać cały sezon. Chociaż przy moim obecnym stosunku do Deleny..:p Zobaczymy, może to się zmieni jak zobaczę ich nowe sceny.
Problemem Dżula jest chęć zadowolenia wszystkich na siłę, żeby się przypadkiem ktoś nie obraził - zawsze mnie denerwowało wciskanie do jednego odcinka sceny Delenowej i Stelenowej, żeby każdy widz miał chwilę swojego OTP - takie półśrodki tylko pogarszają sprawę, czego przykładem jest sire bond: niby byli przez chwilę razem, ale przecież to tylko więź i Elena nie wie, co robi. Dżul chciała zrobić dobrze Delenowcom i Stelenowcom na raz, a chyba koniec końców nikt nie był zadowolony. Teraz pewnie będzie trochę podobnie, jak na początku 3 sezonu - niby Damon jest obok, ale gdzieś tam w złym świecie pozostał Stefan, trzeba go ratować, szukać, tęsknić za nim itp. Trochę mnie już to męczy.
Dokładnie. Niech ma odwagę i zakończy raz na zawsze ten trójkąt. Niech wprowadzi jakieś nowe, fajne i logiczne wątki, a nie ciągle to samo.
Zwłaszcza, że każdy rozumiał (lub starał się zrozumieć) niezdecydowanie Eleny, ale po co to przeciągać? Spoko, czuje coś do obu, ale czasem trzeba wybrać tak czy inaczej, była ze Stefanem, odeszła do Damona i na razie styka, jakby teraz znowu miała wracać do Stefana, to zrobiłaby się jakaś tragifarsa - dwóch fajnych kolesi nie zajmujących się niczym innym, tylko "czekaniem na swoją kolej"... to niech się od razu umówią na dni parzyste i nieparzyste xD Też jestem za nowymi wątkami, zwłaszcza że wątki romansowe TVD już trochę zaczynają nudzić, zwłaszcza swoją kompromisowością (tak samo z Klaroline - dawanie kłótni, by antyfani tej pary nie za bardzo wkurzali się romantycznymi momentami i odwrotnie, czy Kath z Elijah, który zrywa, bo serduszko mu krwawi po tym, jak Kath zabiła Jera), czekam na jakieś wątki przygodowe (byle nie w stylu poszukiwania leku xD). Ale coś tak czuję, że będzie w kółko to samo, przekonał mnie o tym spoiler dotyczący nowego profesorka.
Właśnie. Ja rozumiem, że na początku faktycznie można było zrozumieć to przeciąganie, ale później to już się stało naprawdę męczące. Szczególnie SB i wyłączenie człowieczeństwa przez Elenę. No ileż może być przeszkód? A to pewnie nie koniec. Tak jak piszesz Dżuli powinna się skupić na innych wątkach, a nie ciągle tylko romanse. Ale znowu kolejny problem jest taki, że ona jak nie wie co zrobić dalej, żeby jakiś wątek był ciekawy, to uśmierca postacie. Co moim zdaniem nie jest żadną metodą i wcale przez takie coś nie robi się lepiej w serialu. A ze spoilerów widać, że znowu dostaniemy powtórkę z rozrywki.
Jestem już na 1x05 LU :) Świetny serial :)
prawda? mnie też bardzo się podobał, żałuję, że nie było trzeciego sezonu... shippujesz już komuś? ja teraz oglądam Glee :)
Oczywiście Cate i Baze :D Jakżeby mogło być inaczej :D Zawsze przyciągają mnie te najtrudniejsze shipy :D
O i jak Ci się podoba Glee? :)
ja też od początku kibicowałam Cate i Baze'woi :) bardzo mi się podoba (chociaż przewijam niektóre wykony, bo czasem jest dla mnie za dużo śpiewania), jestem już w 3 sezonie.
Fajnie, że oglądasz LU, bo może znajdziesz jakieś gify do reblogowania ;) ja niestety znalazłam tego niewiele.