Uff :**
Nie ogarniam tej fascynacji Hookiem i Emmą. No dobra, ogarniam. Jest przystojnym piratem, dlatego :p Nie widzą jakim potrafi być czasem bucem. Po tej scenie jak Hook podchodzi do Neala w barze i oznajmia mu, że łaskawie odpuszcza sobie Emmę dla dobra Henrego... myślałam: facet, ty tak na poważnie? xD Co za asshole. Ta scena kompletnie przekreśliła go w moich oczach. Facet ubzdurał sobie nie wiadomo co i paraduje dumny, bo Emma go pocałowała. No stary, rzeczywiście, już stąd czuję waszą miłość:D

No nie mów, że na poważnie podejrzewałaś mnie o to :D Kiedyś już pisałam o co chodzi z daną para, że jej shippuję :D
Przyznaję, że Hook jest przystojny, ale tylko to. W ogóle mi on nie psuje do Emmy. I ja od początku jestem za E&N tak pozostanie do końca.
Co do tej sceny w barze, to też tak uważam. Hook odpuszcza Emmę tak jakby już była jego własnością, a on taki wspaniałomyślny pozwala jej odejść przez wzgląd na Henrego. Porażka normalnie. No zobaczymy jak to będzie w drugiej części sezonu.

Wiem, wiem:DAle zmienić ship można, nagle dostaniesz feelsów i bam:D
Pamiętam jak zaczynałam OUAT i nie mogłam się doczekać ich scen, bo wszyscy się tak podniecali tym shipem.. no i w końcu oglądam ten 2 sezon i sobie myślę: http://pl.memgenerator.pl/mem-image/nie-rozumiem-o-co-wam-chodzi-pl-ffffff
Boję się, że scenarzyści zrobią z nich parę ze wzgląd na fanów.. Chociaż były jakieś głupie aluzje w serialu, że to niby oni są true love: http://a-world-of-our-very-own.tumblr.com/post/70144266467/q-if-true-loves-kiss- doesnt-work-does-that-mean Lol.

To prawda. Zdarzyło mi się po dłuższym czasie, zmienić ship z Klayley na Klamille :D Ale to tylko dlatego, że Klaus miał cudne sceny z Cami, a nie ze względu na Hayley i Eliaha.
Ja tak nie miałam jak Ty, bo jak Ci już kiedyś pisałam, miałam obrzydzenie do OUaT i nawet nie czytałam tu na forum rozmów na temat tego serialu :P
Jak ja nienawidzę, gdy scenarzyści sugerują się zachciankami fanów :/ Powinni mieć własną wizję kierunku serialu, a nie co kilka odcinków zmieniać ideologię, bo fani na tumblrze lub twitterze czy tam innym fejsie jęczą :/
Zobaczymy. Dla mnie Rumbelle jest true love Charming ze śnieżką też, bo to pamiętam z bajek mego dzieciństwa, ale Emmy i Hooka nie kojarzę :P

Ja chciałam Klamille na przyjaciół, a Klausa i Hayley jako parę. Ale zraziłam się do tych drugich kiedy Hayley się zmieniła na gorsze, niestety dzięki Eliaszowi.. Klamille to taka druga Delena z 1-3 <3
A rzeczywiście coś mi świta... ale pisałaś bardzo tajemniczo:P
No dokładnie... szczególnie Plec jest w tym mistrzem.
Stawianie Emmy i Hooka obok Rumbelle i Śnieżki z Charmingiem to jakiś żart, ja nie wiem co ludzi biorą. Jak można porównywać jakieś głupie docinki i jeden pocałunek w stylu "chciałeś,to masz,a teraz się odwal bo mam ważniejsze sprawy na głowie" z wielką historią miłości, pokonującą wszelkie przeciwności losu. Lol fandom ;p

Też mi się kojarzą trochę z Deleną. Fajnie będzie jeśli tego nie popsują :)
Może troszkę tajemniczo, przecież nie wszyscy muszą wiedzieć. Wystarczy, że konkretne osoby zrozumiały treść :D
No dokładnie tak!
Jak myślisz? Zwrócą nam jeszcze w tym sezonie Rumpla?

No ja niby wiedziałam o co chodzi, ale jednak nie do końca ogarniałam:D
Muszą, bez niego to nie ma sensu... jest bardzo ważną postacią dla fabuły, no i jak oni mogą to zrobić Nealowi i Belli?:( On dopiero co odzyskał ojca, ona ukochanego...

av <333
No dokładnie, bez niego jak i Reginy serial dla mnie nie istnieje..

Nadrobiłam Reign http://media.tumblr.com/ea30c681ea36509eae36cdf05bf8490b/tumblr_inline_mwfvsd4Zl l1rvnhqm.gif
http://media.tumblr.com/0b6c05177b3fc74e6f6683d2a3d17248/tumblr_inline_mtpbw2TJC J1qgejf2.gif
Piszę Ci to tutaj, bo boję się oznajmiać wszystkim na ostatniej stronie :P

A, tu napisałaś... już miałam focha strzelić :p

Starałam się jak najgłębiej zakopać mój post, by fanek Mabastiana nie urazić :D Choć i tak już mnie zaczyna ponosić na ostatniej stronie :D

Pilot Star Crossed był dobry. Zakochałam się w głównej parze <3 A soundtrack mają cudowny.

O i już taką opinię brałabym pod uwagę, ale nie wiem, czy mi jeszcze wolno :P

http://media.tumblr.com/623923fa34242ff35175f4780efcc1bc/tumblr_inline_mppkscWJr X1qz4rgp.gif

:D

A miałam sobie na razie darować ten serial... :D

Obejrzyj :) ja byłam strasznie negatywnie nastawiona, a nawet mi się spodobał. Poza tym, że nasz rasa jak zwykle bardzo wkurzająca :D ale moje nastawienie do tego serialu się zdecydowanie poprawiło :)

To teraz już nie mam wyboru :) Na pewno obejrzę :)

Super :) to później napisz jakie wrażenia :)

Jasne :)

Arrow 2x14 spoilers
http://www.youtube.com/watch?v=3HjZAQNkosw
NOPE

Patrzcie kto będzie w PLL:D
http://24.media.tumblr.com/c118f6d5542db2c0d8a39a8c1b85ae1c/tumblr_n1axvisAsx1rk nyzko3_500.png

Czekam na to :D I w ogóle będzie jeszcze grał w spin-offie SN :D

Fajnie, tylko że ja nie oglądam SN:D

Wiem, wiem :) Ale przecież spin-off mogłabyś zacząc, o ile oczywiście nie będzie się to mieszało za bardzo z SN :)

Się zobaczy jak się pojawi;)

OK :)

To są miny tygodnia (BatB i PLL):
http://25.media.tumblr.com/b6652fe600e8f609f8ae41cc44ac471a/tumblr_n158p6WcZa1s0 gvcco2_250.gif
http://24.media.tumblr.com/8aa2f83ad09cc986c3227c515684c40c/tumblr_n0vfohu5WC1qh ituno1_250.gif

:D

Mina Arii mnie rozwalila, taka poważna scena, a ja nie mogłam ze śmiechu :D

:D Mnie w ogóle w tym odcinku rozwaliła. Strasznie naiwne z niej dziewczę. Już wiele razy przyłapywała Ezrę na kłamstwach, ale nadal nie potrafi ułożyć w całość wszystkich elementów. Nic dziwnego, że z całej czwórki to właśnie ją sobie "upatrzył", łatwo nią manipulować.

Ale już chyba oprzytomniała :) nie wiem czy mu uwierzyla czy nie, ale tak czy siak, to co robil Ezra jest nie do wybaczenia, zresztą facet jest ewidentnie psychiczny, wiec mam nadzieje, że nie będzie już żadnej Ezrii, bo naprawdę zwątpię :D

No właśnie dla mnie do końca nie oprzytomniała i nadal jest podatna na to co Ezra jej powie. A już po samym śledzeniu i gonieniu jej w lesie powinna jej się zapalić czerwona lampka. Chyba że to była z jej strony gra, bo gość jest niebezpiecznym psycholem. Muszę zobaczyć jak będzie się zachowywać w następnym odcinku.
Nie sądzę żeby twórcy byli zdolni do ponownego połączenia Ezry i Arii, , to byłaby patologia...

Mnie najbardziej wkurzyło, że nie uwierzyła Spencer. Wolała słuchac tego, co Ezra gada.

Na jej miejscu, widząc przyjaciółkę w takim stanie, też bym chyba od razu nie uwierzyła. Ciężko powiedzieć;) Jak powiedziała Alison, żadna kobieta nie była nigdy w stanie ostrzec drugiej przed facetem;) Co nie zmienia faktu, że Aria już wielokrotnie przyłapywała Ezrę na kłamstwach, ściemnianiu, kręceniu... powinna wiedzieć lepiej. Pójście samej do jego domku było totalną głupotą, no ale to w końcu PLL :D

Wiem, też bym miała wątpliwości, ale przecież Spencer nie zmyśliłaby czegoś takiego. Wiedziała jak to może się odbić na Arii. A ona w tym momencie, jak Spencer to powiedziała, w ogóle się nie przejęła. Tak jakby nie było w ogóle takiej opcji, że Ezra może mieć coś na sumieniu. Chyba, że to była po prostu taka gra Lucy :P No nie wiem, po prostu liczyłam na to, że inaczej zareaguje na taką wiadomość, nawet mimo tego, że Spencer w tym momencie nie była do końca wiarygodna.
Tak, w PLL to jest na porządku dziennym udawać się w ciemne podejrzane miejsca samemu :D

Ja bym jednak Arii tak ostro nie oceniała, po jej reakcji miałam bardziej wrażenie, że ją zamurowalo, nie wiedziala o co chodzi i co się dzieje, ogolny szok, bo takiej rewelacji się nie spodziewała. Spenc ją zaskoczyła, a jeszcze Spencer nie jest w najlepszym stanie i może nie być wiarygodna. Zważywszy na to, że nawet nie wie jak znalazla się w szkole to Aria tez mogła pomyśleć, że Spenc ma jakies urojenia. Ale mimo wszystko Aria dosyć szybko podjęła działania, a Ezra od razu zaczął jej się wydawać podejrzany, zaczęła trochę ogarniac :) myślę, że nie chciala w to wierzyć, ale podświadomie zdawała sobie sprawę, że jest to możliwe.

Nie oceniam jej ostro, po prostu ta reakcja Arii mnie nie przekonała i tyle :P Co do reszty się zgadzam. Jak już Spencer zasiała takie ziarnko niepokoju, to Aria zaczęła zwracac uwagę na to, co Ezra mówi i zorientowała się, że coś jest nie tak. Chcę już nowy odcinek :D

Tez jestem ciekawa kolejnych odcinków, bo to już końcówka sezonu, wiec akcja powinna się zagęszczać :)) dla mnie PLL to takie guilty pleasure, najchętniej to w ogóle bym się nie przyznawana, że wciąż oglądam te głupoty, non stop krytykuje, narzekam, ale wciąż jestem ciekawa co będzie dalej :D no i moim zdaniem ta część sezonu jest dużo lepsza niż poprzednia :) przynajmniej coś ruszyło :)

Dokładnie :D Tak już tu namieszali i naprawdę czasami głupoty aż rażą po oczach, ale nie mam serca wyrzucic tego serialu ze schedule :D

Wiem, ale jakby Twoja przyjaciółka mówiła ci na prochach, że Twój facet jest psychopatą, to byś uwierzyła?:D Ale zgadzam się z tym, że jej reakcja była dziwna. Mogła chociaż powiedzieć "co Ty do cholery pieprzysz?" :D
I tak nic nie przebije odcinka (nie pamiętam który to był dokładnie) w którym dwie dziewczyny zniknęły, a pozostałe zaczęły ich szukać i zamiast najpierw użyć swoich komórek (z których wiecznie dzwonią i piszą sms-y), wlazły do ciemnego lasu i zaczęły drzeć japę:D A potem dotknęły gołymi łapami narzędzie zbrodni:D

Wiadomo, że bym nie uwierzyła, ale chodzi o to, że przecież już wiele razy było tak, że osoby z ich najbliższego otoczenia były w coś zamieszane, więc Aria powinna na to jakoś inaczej zareagowac i tylko o to mi chodziło :P
Pamiętam :D To był cyrk dopiero :D

Tak czy siak moje dwa główne typy na A odpadły.. mówię oczywiście o Arii i Ezrze. Chyba że Ezra rzeczywiście jest tym głównym A, ale odsuną od niego podejrzenia i skierują na kogoś innego, żeby potem na końcu serialu nas zaskoczyć, że to jednak był on. Teraz stawiam na Wrena, od zawsze był lekko dziwny i niepokojący, a teraz znów do niego nawiązują...

Ja nie mam już pojęcia :D Chyba każdy w jakiś sposób jest powiązany z tym, więc nikogo nie wykluczam :D

Sami twórcy chyba nie mają pojęcia:D

Nie zdziwiłoby mnie to :D

Widziałas promo nowego odcinka TW? :)

Yup;)

Znowu zapowiada się świetny odcinek :D Jejku, jakie to fajne uczucie, jak nie trzeba się martwić czy czegoś zaraz nie spieprzą :D

Nie wiem czy widzialas promo, ale moim zdaniem nie pozwoli już mu sobą manipulować. Mam taką nadzieję :)

Nie widziałam, właśnie teraz obejrzałam. Rzeczywiście, masz rację. Chociaż na razie się wstrzymam ze zmianą opinii, bo jednak nie wiadomo jak dojdzie do tej sytuacji. Czy nie będzie szukać dowodów, które oczyszczą jej ukochanego z zarzutów i dopiero wtedy znajdzie coś go przekreśli go w jej oczach na amen;) W każdym razie prawda ją zrujnuje, podobnie jak w przypadku Spencer kiedy dowiedziała się o Tobym. Ciekawa jestem jak Lucy sobie poradzi aktorsko,bo Troian była genialna.

STOP xDDD

W tym tygodniu mam w końcu realną szansę na wyrobienie się z odcinkami :D