PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 122000
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów
ocenił(a) serial na 8
ojla

Na poprzednich stronach ( 5/6) znajdziesz spoilery które wkleiłem, dotyczą wszystkich bohaterów lecz nie podane jest w których odcinkach zostaną ukazane ;)

ocenił(a) serial na 2
p3rla

Właśnie staram się nadrabiać, dzięki ;)

ojla

W poprzednim temacie masz nasze recenzje i opinie :D - tak od 14/15 strony :D

ocenił(a) serial na 8
robb264

Robb przez to że wklejałeś Stilasowe gify m.in. jak jadą na motorze to teraz zamiast Eleny widzę drugiego Stefana ... xD

ocenił(a) serial na 8
p3rla

http://paulslaugh.tumblr.com/post/50827069955/weslev-3x22-4x23 :)

p3rla

Wolę nie myslec o tej paraleli - Elena po wyjsciu z tej wody stała się potworem. Mam nadzieję ze Stefan stanie się jeszcze lepszy.

ocenił(a) serial na 8
robb264

http://paulslaugh.tumblr.com/post/50503323150/do-you-have-any-idea-how-much-i-mi ssed-you-trust best friendship ever ;]

ocenił(a) serial na 1
p3rla

I jak facet mający taką przyjaciółkę na dziewczynę wybiera taką mimozę, nie rozumiem, nie zrozumiem.

Slutty_Pumpkin

Ich przyjaźń jest super, super. Podoba mi się ze Lexie mysli o jego szczęsciu - nie wazne z kim to będzie. Niczego nie próbuje mu narzucic. I teraz to pokazuje - jaką strata byly te retrospekcje z Damonem i Lexie - nikomu to zadnych plusów nie dodalo. Lexi w tych ostatnich odcinkach - w scenach ze Stefanem odzyskala u mnie calą sympatię, którą stracila przez 4x17. (wolę udawac ze ten odcinek się nie wydarzył)

ocenił(a) serial na 1
robb264

Wiesz, ja nie mam za złe Lexi, że się przespała z Damonem. Część osób od razu ją z tego tytułu przekreśliło. To, przecież nie tak, że ona była taka głupia, że po jednej "imprezie" mu uwierzyła że się zmienił. Przecież Damon na pewno manipulował nią kilka miesięcy. Drań po prostu wyczuł moment i tyle. Lexi była świetna, to ona mogła zastać, nawet jako postać epizodyczna. Z Jera nie ma użytku no chyba, że będzie mi Bonnie i Alaricka "pokazywał" i przy tym nie będzie się odzywał.

Slutty_Pumpkin

Nie podoba mi się to ze KAZDA kobieta wazna dla Stefana musi miec jakies powiązania z Damonem. Gdzie się Stefan nie obróci tam kobieta która przespala się z Damonem. Dla mnie to chora sytuacja - nie wiem czemu scenarzysci obrali sobie za cel by Damon zdobył je wszystkie niczym pokemony.


Jeremy to manekin który będzie sluzyl jako narzędzie do porozumiewania się z duchami. Nic wiecej z nim nie da się zrobic. Nie ma charakteru, aktor drewno...... Mial on dobrą smierc - czuc bylo ostatecznosc tego co się stalo - odcinek 4x15 duzo stracil na magii przez to ze on wrócil do zywych....

Slutty_Pumpkin

A .... i jeszcze Jeremy bedzie słuzyl jako cheerleaderka Deleny - albo się nią stanie. Damon pokaze jakim to on jest "dobrym szwagrem". Caly czas muszą podpudrowac 2x01 i pokazac jak to Damon się zmienil. Jeremy do konca sezonu stanie się fanem Damona, który krzyczy "Delena all the way".

ocenił(a) serial na 1
robb264

Nie podoba mi się taka retoryka. To tak jakby powiedzieć, że kobiety z którymi spał Damon są naznaczone jakimś piętnem. Czyli co? Spałaś z Damonem - trzymaj się z dala od Stefana? Nie chcę mi się też wierzyć, że Damon ma jakiś cel w "zaliczaniu" kobiet które zna Stefan. Po prostu w serialu występuje ograniczona liczba kobiet i tyle. Damon jest kreowany na lovelasa więc siłą rzeczy prędzej czy później z którąś ląduje w łóżku. Nie ma to raczej nic wspólnego z relacjami Stefana z tymi kobietami.

Co do Jera: Muszę się zgodzić, w pierwszym sezonie był emo-kid'em i nawet nie wyglądało to źle. Później jego postać ewoluowała, a sam aktor okazał się pomyłką. Sylabizowanie kwestii, żeby pokazać dramatyzm sytuacji - jest dramat, tyle że to aktorski dramat. Dzieci w gimnazjum na jasełkach lepiej grają.

Co do cheerleadingu: A czy już tak nie jest? W ostatnim odcinku wolał ratować Damona niż "uleczyć" siostrę. Jer już od 3x19, od monologu Rose w aucie zmienił zdanie o Damonie. Potem jeszcze Damon go "trenował" - śmiech, a teraz jeszcze zamieszkają razem.

Slutty_Pumpkin

Chyba zle mnie zrozumialas.
Czuję po prostu ze swiat TVD jest zatęchły i brakuje tam swieżego powietrza. Cala ta sytuacja,ze KAZDA kobieta z wyjątkiem Bonnie spala z Damonem jest chora. Kobieta jako jednostka nie jest naznaczona piętnem....chociaz pozostawia to u mnie kiepski posmak w ustach, ze pierw sama daje się nabrac na urok Damona - on ją krzywdzi - czuje urazę, więc staje się fanką Stefana - tak z musu, by tamtemu dowalic. Wolalbym by byly tez dla równowagi kobiety, które są oporne na "uroki Damona" i wybierają Stefana, bo po prostu bardziej im odpowiada. Czemu robią z wszystkich kobiet idotki, które nie mogą oprzec się 'bad boyowi' - nawet w zyciu tak nie ma - a zwlaszcza u tych starszych i bardziej doswiadczonych. Wygląda to tak, jakby kazda wybrala Damona, gdyby nie byl dla niej dupkiem.

Z wyjątkiem Katherine (do której mam slabosc), to preferowalbym by Stefan mial dziewczynę która jest przeciwienstwem Eleny i nigdy nie spala z Damonem, nie czula do niego pociągu, nie robila sarnich oczu. Bo wyglada to tak jakby Stefan nigdy nie byl "wystarczający", albo ze jest traktowany jako nagroda pocieszenia, po bolesnym kopniaku w dupsko od Damona. Moim zdaniem Stefan zasługuje na taką dziewcznę - dla której jest tym jedynym i która poza nim swiata nie widzi....

ocenił(a) serial na 8
robb264

Niestety seriale często trawi takowy problem. Bohaterowie kiszą się we własnym sosie i prędzej czy później każdy był już z każdym w którymś momencie swej egzystencji. Trzeba wiele wysiłku ze strony scenarzystów aby fabuła była ciekawa po tym jak już skończy się etap "gonitwy za króliczkiem".

Dobry scenariusz porusza wtedy inne wątki i inne problemy. Kiepski scenariusz dąży do nadkruszenia danego związku aby można było tworzyć nowe kombinacje romansowe w ramach istniejącej już i dość ograniczonej palety możliwości. Niestety TVD w wielu aspektach to typowe kiepskie romansidło. Gdyby nie rodowód fantasy, nie tknąłbym tego serialu nawet kijem.

PS. Nie liczyłbym na to, że Bonnie będzie wiecznie opierała się "nieodpartemu urokowi" Damona :(

HomeBird

"Dobry scenariusz porusza wtedy inne wątki i inne problemy. Kiepski scenariusz dąży do nadkruszenia danego związku aby można było tworzyć nowe kombinacje romansowe w ramach istniejącej już i dość ograniczonej palety możliwości."

---- to opis wątków Caroline przez 4 sezony. Damon ją rzucil. Związała się z Mattem - ale porzucila go bo byl dupkiem i zaczęla "przyjaźn" z Tylerem. Z chwilą gdy dostała Tylera - pojawil się Klaus, który stał się jej przyjacielem i adoratorem i w miedzyczasie niszczyli Forwood. Naturalnym rozwojem akcji będzie, ze w 5 sezonie Caro rzuci Tylera z powodu rosnącej "przyjaźni" ze Stefanem :/ <vomit>

ocenił(a) serial na 1
HomeBird

Rodowód fantasy, się uśmiałam. Jak dla mnie to tu powinni zmienić już dawno na komediodramat. Wątki prowadzone są dramatycznie, a absurdy są przekomiczne.

ocenił(a) serial na 1
robb264

Nie wiem czy zrozumiałam dobrze czy źle, sama wiem jak czasem trudno jest sformułować coś tak, żeby po przeczytaniu tego druga osoba zrozumiała dokładnie intencję. Tak tylko chciałam zauważyć, że z czysto kobiecego punktu widzenia to przykre kiedy faceci podchodzą z rezerwą do kobiety, bo spała z tym czy tam. To niestety nie działa w drugą stronę. Faceci to "zdobywcy", my kobiety naiwne, delikatne "łanie".
Nie wiem też czy argument o tym, że kobiety skrzywdzone przez Damona szukają wsparcia u Stefana jest trafny. Stefan sam pomógł Caroline, bo chciał. Ona nie szukała jakoś specjalnie pomocy.

Chyba masz za duże oczekiwania wobec przyszłej wybranki Stefana, dlaczego niby Damon miałby jej się nie podobać? To nie jest nic złego chyba odczuwać jakiś tam pociąg do znajomych chłopaka - na to, że ktoś Cię pociąga nie ma się niestety wpływu. Z resztą...serio chciałbyś żeby jedyną kwestią która trzyma przyszłą dziewczynę Stefana od wskoczenia do łóżka Damona było tylko to, że nie kręci jej Damon? To co to za wyzwanie dla związku, jaki w tym dowód miłości?

Stefan mógłby mieć PRAWIE każdą dziewczynę. W serialu jednak przedstawiony jest jako ten lepszy, wierniejszy kojarzący seks z uczuciami. Wy fani Stefana powinniście się raczej cieszyć, że ma brata dupka, bo to dodatkowo uwydatnia jego walory.

Slutty_Pumpkin

Ale ja nie mówię, ze dziewczyna Stefana by musiala byc dziewicą Orleanską, która była wychowywana w klasztorze, gdzie spędziala czas na pokucie i cięzkiej pracy by przygotowac się do bycie zoną. Dla mnie mogłaby przespac się i z setką facetów..... ale jednak brat to brat...... mozna kierowac się logiką.....ale ona nie zawsze ma znaczenie - ludzie nie chcą miec partnerów którzy sypiali z ich rodzenstwem - z milona powódów -- "bo tak". Mam nadzieję ze rozumiesz. Dla mnie to nie jest jakies niewiarygodne wymaganie.

Co innego spojrzec obiektywnie przez kobietę na faceta i powiedziec "jestes przystojny". A co innego miec kisiel w majtkach przy kazdym spotkaniu, ocierac się o niego, spoglądac na usta, glęboko oddychac i balansowac na granicy przyjażni i "czegos wiecej". Lexie i Caroline uwazają ze Stef jest przystojny ale nie ma zadnych dwuznacznych sytuacji. A np. Elena to potrafila podczas przytulania ze Stefanem wyglądac Damona i puszczac mu zalotne spojrzenie, włazic do jego pokoju kiedy ten się przebiera i bezczelnie się na niego gapic, chodzic na te imprezy i tanczyc z nim dosyc...frywolnie.....--- powiedzmy ze przyjaźn Deleny byla od dawna grubymi nicmi szyta.... ---takiej dziewczyny to ja na pewno nie zyczę Stefanowi.

ocenił(a) serial na 1
robb264

W takim razie jak Ty możesz być za Stefarine? Nie boli Cię, że Kath lubiła swojego czasu grać na dwa fronty? A z resztą, nie ważne już. Powiedzmy, że doszliśmy do konsensusu.

Slutty_Pumpkin

Tak jak mówilem - Katherine to wyjątek od zasady.... duzo moge jej wybaczyc. Ale myslę ze jakby Stefan jej przebaczyl i dal 2 szansę, to by jej nie spie.przyla zdradzając go z Damonem - jakis beznamiętny flirt z jej strony oczywiscie ze by byl, ale to Katherine - ona z kazdym flirtuje - nawet z Mattem :D W sumie to nie widzielismy Katherine w związku z zadnym facetem na powaznie - ona z nimi romansowala. Wyjątkiem jest Elijah - ale tutaj nie da się duzo powiedziec - a co da się powiedziec - raczej zle o niej nie swiadczy...

ocenił(a) serial na 1
robb264

Dobra, ja rozumiem Twoje argumenty itp. ale tak jak mówiłam, emancypantka ze mnie i tyle, jak mi się choć troszkę wypowiedź nie spodoba, to się zaczynam przy*ieprzać. Moja rzecz, tak już mam.

ocenił(a) serial na 8
robb264

Słyszeliście o tym nowym serialu - "Dracula" ? Zapowiada się dobrze :)

ocenił(a) serial na 9
robb264

Skończyłam czytać "Ostatni król Szkocji"... W końcu :D Jak dla mnie nuda trochę... Nie rozumiem fenomenu, zobaczę jak film, niedługo zabieram się za seans :)

ocenił(a) serial na 8
anulka88

Polecam książki z serii "The Walking Dead" :)

ocenił(a) serial na 9
p3rla

To z tego serialu, tak? Jak będzie wszystko skończone to pomyślę, bo nie wydaje się jakieś głupie... :P
A jestem już po seansie... Tak samo jak książka... :/ :p 5/10...

ocenił(a) serial na 8
anulka88

Serial powstał na podstawie książki i komiksu ;]

ocenił(a) serial na 9
p3rla

Ooo... :)
Zerknęłam i teraz ma być ostatni sezon? Jak tak to dobrze, szybciej wpadnie na listę :p

ocenił(a) serial na 8
anulka88

Btw. najlepsza część jest o Gubernatorze ;)

ocenił(a) serial na 9
p3rla

Nic mi to nie mówi... Ale jak przyjdzie czas to będę wiedziała do kogo się zgłosić :D

ocenił(a) serial na 9
p3rla

A lubisz czytać? :)

użytkownik usunięty
robb264

Kochani!

A ja dopiero dziś obejrzałam odcinek. Weekend był szalony i nie mogłam wcześniej, ale już wszystko wiem. Na szybko przeczytałam również Wasze wrażenia i spostrzeżenia. No i niezmiernie podoba mi się nowa nazwa naszego wątku :D

Przy okazji - Slutty dzięki za trzymanie spojlerów na wodzy podczas naszej piątkowej rozmowy :)

Jak moje wrażenia? Wy już pewnie trochę ochłonęliście, ale ja na gorąco muszę powiedzieć, że Stefan ukradł dla mnie cały odcinek! Bardzo się cieszę, że pojawił się wątek związany z nim i TYLKO z nim. Jestem ciekawa, jak to pociągną, bo znając zdolności ekipy TVD jeszcze 50 razy to okręcą wokół siebie, ale chyba i tak jestem zadowolona. W ogóle Paul był dla mnie niezmiernie przekonywujący w tym finale. Wprawdzie szkoda że kazali mu powiedzieć, że bez zastanowienia przyjąłby Elenę ponownie do swojego życia, ale poza tym było prawie mistrzowsko. Sceny z Lexi, Silasem (czyli samym sobą lol) oraz pijackie żartowanie z Damona czy brak chęci do przytulania były bezbłędne.

A co do reszty:

Bonnie - jak ona utrzymała poker face do końca odcinka nie wiem, ale Kat podobała mi się w tym wydaniu. Jeśli miałoby być tak dalej, chętnie będą ją oglądać w 5 sezonie częściej i w jeszcze ciekawszych odsłonach.

Alaric/Lexi - bardzo lubię. Nie wiem, dlaczego się uczepili, żeby Alaric dostał mantrę "zdobyłeś/masz dziewczynę", ale i tak jego pojawianie się na ekranie wywoływało uśmiech na mojej twarzy. Lexi jest fantastyczna i po takich scenach z nią jeszcze mocniej żałuję, że już jej nie ma. Scena z Stefanem w samochodzie była mocna - prawie krzyknęłam, gdy zniknęła ;)

Katherine - OMG, I didn't see that coming... Oj, jestem ciekawa, co dalej. Ale nieśmiało wyczuwam Stefarine (wishful thinking)?

Jeremy - Steven jest niestety drewnem. Gdyby grał jak jego słynny dziadek, moglibyśmy dyskutować, ale w tej sytuacji pozostaje mi zapytać, dlaczego do świata żywych nie mogła wrócić Lexi? Albo Alaric? Niby to też dla Bonnie, ale chyba i tak wychodzi na to, że znów to Elena dostała coś z powrotem bla bla.

Delena - scena była może nawet niezła, ale Ian jakoś dziwnie zagrał. I nie mogłam patrzeć na te białe czy tam kremowe buty Eleny (w sumie nie tylko w tej scenie, ale przez większość odcinka) LOL

Caroline - bez komentarza.

Klaus - fajne ścięcie głowy biretem^^

Rebekah/Matt - czekam na sceny na skuterze we Włoszech xD

Defan - podczas sceny, w której Stefan się pakował i powiedział Damonowi to, co powiedział, a ten drugi nawet z siebie słowa nie potrafił wydusić i nawet nie spróbował się pożegnać, to już mi totalnie ręce opadły...

Wrócę jeszcze do Stefana - Paul pewnie zaciera rączki, bo uwielbia grać złych. Plus zanosi się na to, że serial znów pokręci się wokół swojego rzekomo głównego wątku (Stefan Salvatore's story), co mnie bardzo cieszy. Ciekawi mnie, jak zostanie wyjaśniony wątek sobowtórów i czy przypadkiem nie dowiemy się, że ukochana Silasa była pierwowzorem Tatii/Katherine/Eleny. Mam nadzieję, że to zbliży jakoś drogę Katherine i Stefana, jeszcze nie wiem jakim cudem, ale musi. Albo dajcie mu zupełnie nową bohaterkę. No i szybko wyciągnijcie z sejfu. Btw, ciekawe jaka jest historia sejfu :]

Ale w głowie kłębi mi się też wiele pytań:

Jeśli mamy ukochaną Silasa, Tatię, Katherine i Elenę, to czy przypadkiem Silas i Stefan nie mają więcej sobowtórów (mam nadzieję, że nie)?

Nie rozumiem, dlaczego Julie powiedziała, że na koniec tego sezonu Elena dokona wyboru, ale trójkąt będzie trwać? Niby jak? Moim zdaniem jest over.

Naprawdę istnieją fani, którzy życzyliby Stefowi śmierci, żeby nie przeszkadzał Damonowi i Elenie? To smutne...

ocenił(a) serial na 1

No nareszcie, bo czekam i czekam :D

ocenił(a) serial na 1

Nie wiesz nawet jak było mi ciężko powstrzymać się, żeby nie napisać Ci, że Katherine przeżyła. :D

użytkownik usunięty
Slutty_Pumpkin

Nawet nie wiesz, jak mi ciążyło to, że jeszcze nie widziałam odcinka i do Was nie napisałam. Cały weekend o tym myślałam :D

Przygoda Kath jest dla mnie niesamowitym zaskoczeniem. Tego nie obstawiałam, chociaż pamiętam, że jeśli chodzi o powiązanie Silasa i Stefana, jakieś podejrzenia tu na forum mieliśmy...

Jak Ci się podoba rozwój sytuacji przed 5 sezonem?

Btw, w weekend byłam na "The Great Gatsby" ^^
http://www.youtube.com/watch?v=xAPH1mXWe7M

Mogę się wtrącić? ;) Jak Ci się podobał film, bo zastanawiam się czyby się na niego nie wybrać ;)

użytkownik usunięty
martusia_47

Pewnie, że możesz! :)

Podobał mi się ten film. Jest dość... fizyczny. Wiem, że to dziwne określenie, ale to jako pierwsze ciśnie mi się na usta. Mocno oddziałuje na zmysły, momentami nie wiedziałam na czym mam się skupić...

Ale jeszcze bardziej niż film polecam przeczytanie książki. Nie wiem, czy lubisz czytać, ale jeśli tak, zdecydowanie rekomenduję przed filmem :) Jest też stara filmowa wersja z Robertem Redfordem i Mią Farrow - również polecam.

Lubię czytać tylko niestety moje studia mi na to teraz nie pozwalają ;D
Ewentualnie w wakacje mogłabym, ale wtedy to już w kinach nie będzie i mam dylemat co zrobić ;)
Skoro polecasz, to zaznaczę sobie na fw żeby nie zapomnieć obejrzeć ;)

Poza tym tak patrzę, to naprawdę cudowny soundtrack w tym filmie stworzyli;)

użytkownik usunięty
martusia_47

Soundtrack jest dość wyjątkowy - większość piosenek można spokojnie przesłuchać w sieci. Za to kocham YouTube :)

Znam te dylematy, ale może uda Ci się znaleźć trochę czasu na kinowy relaks :)

To pewnie już niedługo sesja? ;p

Dopiero w ostatnim tygodniu czerwca, ale ja się tutaj czuję jakbym co tydzień miała sesje, więc do końca mam brzydko mówiąc niezły zapie*prz ;D
No ale do kina się wybiorę pewnie, mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi to w przeczytaniu potem książki ;D

użytkownik usunięty
martusia_47

Powodzenia w takim razie :)

Myślę, że film nie przeszkodzi w sięgnięciu po książkę, może nawet zachęci do jej przeczytania :)

A jak Twoje wrażenia po finale 4 sezonu TVD?

Nie dziękuję na razie, żeby nie zapeszyć ;)

Moje wrażenia, hmm. Oglądałam odcinek na żywo i nie miałam czasu powtórzyć go sobie na spokojnie z napisami, więc może teraz pominę coś istotnego, ale z tego co pamiętam: bardzo mi się podobał Stefan w tym odcinku, uwielbiam go. Jedyne co mi trochę przeszkadzało, to ten moment w którym powiedział, że wrócił by do Eleny w okamgnieniu. Według mnie było to troszkę niepotrzebne, no ale próbuję to jakoś zrozumieć. Poza tym bez jakiegokolwiek zarzutu. Jego sceny z Lexi- mistrzostwo. Najbardziej mnie ruszyła ta scena w samochodzie, bardzo przygnębiające. Ostatnie 2 minuty to był jakiś kosmos, jak to oglądałam na żywo, to nie wiedziałam co zrobić z sobą, miałam ochotę cisnąć laptopem o podłogę hahaha xD No ale tak na spokojnie już, to uważam że to może być naprawdę świetny wątek na 5 sezon, no i Paul będzie miał w końcu jakąś większą rolę. Po 3 sezonie, brakowało mi takich ostrzejszych scen z nim, także to na pewno na duży plus. Poza tym bardzo mi się podobała Bonnie i jest mi trochę przykro że jednak umarła i to akurat wtedy, gdy zaczęłam ją naprawdę lubić xDD
Caroline mi się ostatnio nie podoba, bo przypomina siebie z 1 sezonu, a miałam nadzieję, że już nigdy do tego nie wrócą. Może w 5 sezonie będzie lepiej. Klaus mi się spodobał, chociaż nie takiego go polubiłam kiedyś, nie mniej jednak, scena z Caroline była na swój sposób urocza. Jer- miałam nadzieję, że go nie wskrzeszą. Wkurza mnie, że zabili go tylko po to, żeby denerwować mnie przez kilka odc Eleną I don't care Gilbert. No i nie lubię tego "aktora", ale jakoś to zniosę. Damon- żal. Macie rację z tym że Defan skończony. Niestety zawsze było tak, że jego bardziej interesowały kobiety niż jego własny brat, ale myślałam, że wykrzesi z siebie chociaż trochę empatii, no ale widocznie na zbyt wiele liczyłam. Elena- nie chcę mi się jej nawet komentować. Nie mogę pojąć, jak z takiej fajnej bohaterki, zrobili takie ścierwo. I nie chodzi mi o to, że wybrała Damona, z tego się w gruncie rzeczy ucieszyłam, ale o sam upadek tej postaci. Mam nadzieję, że Stefan dość szybko o niej zapomni i znajdzie kogoś interesującego. Aa i jeszcze Kath! Z jednej strony ciesze się, że jej nie zabili i że będzie ważniejszą postacią w 5 sezonie, ale z drugiej się boję, że teraz Elena będzie się mścić na niej i pokazywać, kto teraz rządzi, a tego nie wytrzymam xD

martusia_47

Przepraszam za ewentualne błędy ortograficzne bądź stylistyczne :D

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

Tutaj to zawsze recenzje jak epopeja wyglądają. :)

Slutty_Pumpkin

Szkoda, że na języku polskim nigdy nie byłam taka wyrywna :D

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

No ja niby byłam. Poloniści zdecydowanie powinni sprawdzać fora i blogi. :)

Slutty_Pumpkin

Ja zawsze wolałam matematykę i chyba nigdy w życiu nie napisałam na polskim opowiadania xD Zawsze jak już musiałam coś wybrać, to był to list hahaha :D

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

Matko, ja i przedmioty ścisłe... Nie lubiliśmy się z wzajemnością. Zawsze tylko polski, angielski i wf :D

użytkownik usunięty
Slutty_Pumpkin

WF był dobry, szczególnie skoki przez skrzynię i kozła xD

Ja zdecydowanie najbardziej lubiłam matematykę i języki obce :)

ocenił(a) serial na 1

Myślałam, że już śpisz :D

Ja tam wolałam siatkówkę. Czyli tylko ja taki głupol matematyczny...Nie można mieć wszystkiego przy moim uroku osobistym...