Dobrze że nie będzie więcej sobowtórów. Wierzę, że Paul mógłby to udźwignąć, ale to byłoby już zbyt skomplikowane dla mojego umysłu...
Ciekawi mnie historia sejfu - musi mieć jakieś znaczenie skoro dokładnie pokazali namalowane na nim nazwiska...
Dla mnie trójkąt właśnie się zakończył. Stąd moje zdziwienie słowami Julie. Może ona myśli, że Stelena/Delena są atrakcyjne tylko wtedy, gdy drugi brat przygląda się szczęściu pary z markotną miną? No chyba że miała na myśli, że pierwotnie chciała uśmiercić Stefana, tylko się w połowie sezonu rozmyśliła LOL.
Zgadzam się, że scena była smutna, ale Stefan musi iść dalej. Tylko na dobre mu to wyjdzie. Szkoda że nie będzie już przy nim Lexi, a znając realia TVD znajdzie go albo Damon, albo Elena. To wcale nie wydaje mi się atrakcyjne, wolałabym wyławiającą sejf Katherine...
Jeśli Julie nie dam nam Stefarine, może pojawi się nowa bohaterka. W sumie mogłoby się okazać, że ukochana Silasa wyglądała jeszcze inaczej i ma współczesnego doppelgangera, którego Stefan spotka na swojej drodze. Gdzieś nawet na YT widziałam błagalny apel, żeby zagrała ją Natalie Portman, ale nie mam pojęcia, jakim cudem by ją namówili na występ w TVD hahaha.
A może to już by było zbyt skomplikowane. Za dużo sobowtórów i raczej nie wprowadzą nowej wielkiej miłości w 5 sezonie...
Z rozmowy Damona z Eleną nie wszystko dobrze zrozumiałam. Te buty Eleny mi przeszkadzały. Muszę obejrzeć jeszcze raz chyba...
A Julie nie rzucila po prostu takiej aluzji ze Damon albo Elena? Dla mnie to głupie - Damon to by nawet Silasa nie poznal gdyby sobie to na czole napisal. W 4x19 musial go przebic na wylot by się skapowal. Eleny od Kath nie odroznil, a teraz ma to zrobic? A czy Silas nie potrafi czytac w myslach i dzięki temu lepiej się maskowac?
Wolę by Damon nie robil za dobrego brata, bo nim po prostu nie jest. Pewnie bedzie zajęty Eleną by zauwazyc ze Stef się zmienil - moze pomysli ze po prostu odreagowuje po zerwaniu....
Julie ogólnie skomentowała Delene, jako pocieszenie dla Damona po jego walceo uczucia Eleny... Nie wiem czy będzie tak zajęty, skoro będzie siedział z Jerem w domu bo Elenka wyjeżdża;D
masz tu filmik z wyznaniem :D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lL2nynuZR8g#!
Dobra, przewinęłam cały odcinek, żeby to sprawdzić...Jakie buty? W scenie Deleny nie widać butów. Widać je przez 1sek. kiedy Elena rozmawia ze Stefanem, a potem w flashbacku tej sceny w trakcie walki z Kath, wtedy widać je ze 2-3 sek. O te kremowe, czy też białe pobłyskujące (jakby satynowe) szpilki Ci chodzi? Mogli dać cieliste. Może ją chcieli wybielić strojem? Taka biała dziewica, nieskalana grzechem...To miało chyba dodać jakiś walorów estetycznych scenie Deleny.
Haha :D
Ale w sumie widzisz minę Elki, przyłapałby Stefana na treningu z Natalie Portman? xD
Sorry, przed oczami mam teraz scenę z Black Swan. Natalie/Mila :D Nie moge się skupić na tym co piszesz :D
Ja się boję ze wpadną na idiotyczny pomysl ze ukochana Silasa wygląda jak Caro, by ją polączyc z historią w jakis sposób. Chociaz senus w tym zadnego. I by bylo zbyt duzo tych doppelgangerów. Poza tym traktowal ją jak szmatę w 4x21.....
A co do Damona... dla mnie final zabil Defana. Ta realcja jest kompletnie jednostronna - mam juz dosyc ze Stefan ciągle ratuje mu dupsko - potem na tym najgorzej wychodzi. Wdzięcznosci zadnej, a jedynie laskę zrobi ze mu pomoze w druga stronę. Zadnego współczucia ani empatii za to co się stało. Stefan musial 2 razy wyciągac rękę do Damona - w 4x15 - po calym seksie Deleny etc oraz w 4x23 na pozegnanie - bo Damon to by słowa nie powiedzial na odchodne.
Tak, ja napisałam - podczas tego "pożegnania" rączki mi opadły kompletnie... Defan jest zniszczony. Klefana żal, ale wiadomo że Klaus wobec rodzicielskich obowiązków nie będzie w stanie poświęcić się przyjaźni.
I tak się pewnie okaże, że Damon i Stefan są braćmi przyrodnimi...
Moze to i dobrze. Mam nadzieję ze znajdą innego brata Stefanowi - moze ma jakiegos fajnego, co okaze mu szacunek.
A kto zyczyl Stefanowi smierci? To juz jest chore.....
Obstawiam ze doppelgangery Petrovych są kopiami ukochanej Silasa - to calkiem zastanawiające ze Silas nigdy nie mial kontaktu z Eleną.... myslę ze zostawiają epicką konfrontację na następny sezon
Na sejfie Stefana bylo napisane "Pierce & Franklin" - Katherine PIERCE :D czy moze za duzo dumam :D
Mamy ladną pararelę z 3 sezonem - Elena/Katherine zamieniają się miejscami. Stefan/Elena toną w wodzie. U Eleny utonięcie i zamiana w wampira przyblizyly ją do Damona. Moze Katherine - czlowiek i utonięcie Stefana(które ma byc traumatycznym przezyciem,bo będzie się budzil i tonąl milon razy przez kilka miesięcy/ będzie głodował) przybliżą go do Katherine?!
Zawsze będę liczyć na Stefarine. Liczę od kiedy obejrzałam te sceny:
http://www.youtube.com/watch?v=batWHiHeLPo
Tak z ciekawości? Oglądając serial, jak ocenialiście stosunek Katherine do Damona?
Nie podobał mi się Damon z retrospekcji, może dlatego podświadomie wolałam jej sceny z Stefanem. Och jaki on był wtedy genialny! :P
W tej jaskimi jak mu włazi do łba i miesza...eh. :)
Damon w retrospekcjach byl w więkoszsci zalosny - dawal sobą manipulowac nawet bez hipnozy. Kupowal kazdą bajeczkę i zyl w swoim slodkim swiecie, gdzie Kath kochała tylko jego LOL
Mówiłam tylko o wyglądzie, eh taki ze mnie parszywy wzrokowiec :) Masz rację, był żałosny, zgodzę się.
ta scena oddaje idealnie dynamikę Steferine i Datherine z XIX w.
http://www.youtube.com/watch?v=W6G60sV2n0A
Niestety nie mogę tego teraz obejrzeć z przyczyn czysto technicznych, ale jak mi powiesz w skrócie co to jest, to będę to widzieć, bo sceny Kath pamiętam b. dobrze :D
Katherine kochała Damona, ale raczej dlatego ze dawal jej tę fanatyczną milosc i kompletne oddanie. Stefana raczej za to jakim był czlowiekiem - Damon pomagał jej zabijac jeszcze za zycia ludzi - wiec nawet wtedy nie byl dobrym czlowiekiem. Stefan byl tym niewinnym, który widzial w Kath "anioła", tym który nie chcial byc jej poslusznym pieskiem.
Ewidentnie Damona okłamala w 2x01 ze nic do niego nie czula - bo chciala wywolac zamieszanie i chciala tez by on zainteresowal się Eleną (by bylo latwiej odwócic uwagę od siebie, by namieszac u Steleny etc). W kolejnych odcinkach jeszcze bardziej dokladala mu szpile, lubi się z nim draznic, lubi mu dowalac bo zna jego slabe punkty - ale z 2 strony widzę mozliwosc ze ozywią Datherine - Damon strasznie zapiera się ze gardzi Kath, ale byl o nią zazdrosny w 3x03 kiedy dawala przez telefon wskazówki nt. Stefana. A teraz gdy będzie czlowiekiem to niestety moze do niego zwrócic się o pomoc.....a KAth wykorzysta to by wkupic się w laski i namieszac u Deleny, bo nienaiwdzi Eleny..... obym się mylil.
Ciekawie to opisałeś.
Wolałabym, żebyś mylił się w kwestii ożywiania Datherine, ale na pewno nie mylisz się co nienawiści, jaką Kath darzy Elenę. Ta pogadanka o życiu, które Elka jej rzekomo ukradła podczas ich walki była mocna.
Mnie zawsze zastanawiało to jak szybko Damon "wyrzucił" Katherine ze swojego życia i zakochał się w Elenie. Ale może dziś to już nie ma żadnego znaczenia...
Wiesz, jak by nie patrzeć to był ogromny cios - dowiedzieć się, że ktoś kogo kochałeś przez 150 lat miał Cię gdzieś. Bardziej mnie dziwi jak mógł się zakochać w Elenie.
Ale ja się w 100% zgadzam, ze dla niego to był ogromny cios. Moje wątpliwości dotyczą tego samego, co dziwi Ciebie. Jak można się przerzucić z Katherine na Elenę?
No wlasnie przez ten szybki przeskok z jednej doppelganger na druga więrzę ze mogą jeszcze ozywic Datherine, tlumaczac to "ona byla tylko 'distracion' - czyms na czym moglem się skupic, chcialem uciec od swoich prawdziwych uczuc - dlatego tak szybko pobieglem za Eleną"
nie widzę w tym sensu teraz - Plecowa kompletnie zrujnowala Stelenę - po co tak daleko się posuwac z tym wątkiem Deleny, by teraz ozywiac Datherine. Jak juz się uwzięla na DE to niech bedzie DE. A Stefan niech w koncu dostanie cegłą w leb i zmądrzeje i w koncu wezmie Kath pod swoje skrzydła.
Delena endgame
Stefarine endgame
Ewentualnie Stefan + Natalie Portman endgame
LOL
Nie ma co się bać. Tweeta do Dżuli i jedziemy. Już kiedyś ustaliliśmy z Robem, że to najlepsza droga xD
Jeszcze mi Tweetera do szczęścia brakuje, fakt :D Najpierw jest: Nie no co Ty, tak tylko założyłam, żeby być up-to-date, a potem są tweety: "zjadłam obiad", "wyszłam z psem na spacer", "w mojej wannie siedzi pająk".
Zaryzykuj i napisz, że w Twojej wannie siedzi Damon Salvatore - high response gwarantowany :D
Ja niestety nie mam takiej zajebiaszczej wanny jak Damon. Wątpię żeby mu się podobała moja wanna :(
Nie powinnam tego mówić ale to od razu mi się skojarzyło z jakimś odcinkiem chyba trudnych spraw gdzie słynny Dariusz siedział w wannie :D