T:22
Poprzedni temat:
http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+Silas+i+przyjaciele,2290026
Podpinam się pod wypowiedź, bo miałam napisać praktycznie to samo. Nie chcę oceniać, ale nie da się ukryć, że jego idealny obraz w mojej głowie lekko się zatarł.
Swoją drogą to jestem w szoku, bo zdałam sobie sprawę, że za ile? 5 dni? TVD. Zapomniałam, że to już na początku października ;p
Zgrzeszył bo po rozwodzie znalazl sobie inną kobietę? A co w tym zlego? Bo z przyzwitosci mial czekac iles tam czasu? Nawet nie widomo jakie byly powody rozwodu, a moglo byc ich 100. W realu wiele osób szybko przeskakuje na kogos innego po rozstaniu - chyba ze znam dziwnych ludzi.
Ale ja to wszystko rozumiem tylko mimo wszystko jakaś rysa na idealnym obrazie pozostaje. Jak napisałam nie chcę oceniać, ale z podświadomością nie wygrasz, nawet jeśli to głupie.
Hej :D
Noooo... zaleciało szybko. Za szybko :D
Jest dokładnie tak jak piszesz. Z podświadomością się nie wygra, a ona sprawia że czuję taki niesmak, że im mniej na ten temat słucham tym lepiej mi z tym. Całe to Dobselyowe szaleństwo też budziło we mnie nawet jeszcze gorsze uczucia. Nic na to nie poradzę ;//
No bardzo prawdę mówiąc, nie przypuszczałam że Paul się tak szybko uwinie i to na dodatek z koleżanką z planu xD
No właśnie. Ja też się nie spodziewałam że zacznie się spotykać z kimś z serialu. Niby sobie żartowaliśmy wcześniej że ma wolną Dobrev (wtedy) Tonkin i Holt ale nie sądziłam że na serio.
Nie mam zielonego pojęcia, ale prawdę mówiąc nie wierzę by długo. Ogólnie większość tych związków aktor-aktorka jest nietrwałych.
Paul zawsze jest otoczony wiankiem dziewczyn z planu, Ian powiedzial (i niektórzy wzięli to za zart wynikający ze skromnosci) ze Paul umie się obchodzic z kobietami, ze panny naprawdę go lubią. Ja wiedzialem ze to bylo na serio.
Phoebe juz dosyc dawno byla fangirl Paula - ale byly to niewinne zarty. Zamiescila kiedy fotkę na twitterze jak ogląda TVD i na ekranie byl Stefan LOL, albo jak dala twitta ze zdjęciem Paula z czasów The O.C. jak mierzyl do kogos z pistoletu.
w ostatnim czasie Paul duzo lakjowal zdjęcia Phoebe na instagramie, Phoebe zaczęla sledzic jego siostry i Bena - przyjaciela Paula, z którym byli na podwójnej randce - gdzie Paul i Phobe chcieli wyswatac Bena z przyajcióką Phobe z Secret Circle.
Wiem, przepraszam :D
http://legolasindrag.tumblr.com/post/62539093133
Misha shippuje Destiela :D Fandom szaleje :D Coraz śmieszniej się wokół tego serialu robi :)
Hahaha, no nie wierzę. Dawno mnie tu chyba nie było :D
Zaczęłam oglądać Supernatural jakieś dwa tygodnie temu - za namową od czwartego sezonu, bo pojawia się Castiel - wchodzę tutaj i widzę gify z Mishą, które już oglądałam na Tumblrze. Internet jest mały.
No i skoro podczepiam się pod Ciebie, Kejt, to mam od razu pytanie: co sądzisz o premierze Glee? O ile widziałaś ;D
W poprzednim temacie Cię "wołałyśmy", bo Kejt się nie miała komu wygadać na temat Glee właśnie :D
Od 4 sezonu dopiero? :D Szkoda tych pierwszych 3... :D
Chyba tak :D
P.S
http://www.youtube.com/watch?v=V2U5nMBvjtM
http://www.youtube.com/watch?v=n0ZE9Fubg9M
Skończy się tak, że sama zacznę shippować Destiela. 4 sezony go nie shippowałam, a teraz zacznę :D
O matko, świetne. Już uwielbiam ten fandom xD Zwłaszcza podobają mi się ujęcia jak Castiel ma skrzydła :D Proszę napisać petycję Destiel ma być canon, żeby Kejt zaczęła oglądać. xD
A tu masz Glee w odpowiedzi :D Troszkę długi, ale właściwie przedstawia samo sedno serialu i Sigur ros <3
http://youtu.be/6bZNs61r1wE
Rose, Tobie też polecam obejrzeć :D
Nie no... naciski i tak już są potworne, tag Destiela na tumblrze to traktaty całe o sensowności tego fandomu :D Scenarzyści może nie zrobią z nich pary, ale Dean już raczej nie dostanie znów rodziny (w 6 sezonie był przez jakiś czas w związku - ciężko mi go było oglądać :D). Może kiedyś, w przypływie emocji się pocałują... to by było coś xD
<3333
Urocze i takie... dowartościowujące :)
Domyślam się, ale wiesz, może Ciebie posłuchają 8) O chryste, to bym nadrobiła wszystkie milion sezonów w 1 dzień :D
Nic nie mówię, ale w sam raz na zimę... :D
Problem w tym, że żeby obejrzeć całość potrzeba chyba 5 dni oglądania non stop :D
Teraz jak tak to do mnie dotarło, to muszę przyznać, że od zaje***** życia mi poszło na seriale xD
Tak właśnie myślę :)
Jak to pisałam to też o tym pomyślałam, ale stwierdziłam, że nie trzeba iść w realizm xD
Musiałaś to powiedzieć? Teraz do mnie też dotarło i mi głupio :D
Ja zaczęłam oglądać, kiedy moja głowa była już napchana gifami i fanartami Destiela.. wiesz jak ciężko mi było oglądać Deana z Lisą? Nawet pomimo tego, że Lisa wzbudziła moją sympatię ;p
http://images4.fanpop.com/image/photos/23700000/born-this-way-destiel-23724081-5 00-700.gif
Pewnie to widziałyście, ale za każdym razem mnie bawi: http://images4.fanpop.com/image/photos/23700000/cass-destiel-23724109-500-278.jp g :D
Do tego są właśnie potrzebne te 3 pierwsze sezony bez Cass'a, by ułożyć sobie najpierw w głowie opinię na temat Deana :D
Jasne, nie powiem. Czasem też mam ten głupi odruch jak oglądam - "No dalej, pocałuj go, no dalej..." xD
Ale to tylko takie momenty :D W tych smutnych momentach zawsze widzę w nich braci. I uwielbiam ich relacje. W żadnym serialu czegoś takiego nie widziałam.
Też uwielbiam ich relację taką jaka jest, ale te gify mi na tyle spaczyły psychikę, że w takich momentach: http://8tracks.imgix.net/i/000/155/166/c/destiel-7142.png?fm=jpg&q=65&fit=max ciśnie mi się na usta: Now: kiss xD
Największy szok podżyłam jak się dowiedziałam, że są ludzie shipujący Deana z Samem O.o
Taaaa shippowanie Deana z Samem nawet odnalazło odzwierciedlenie w samym serialu :D
W jednym odcinku Sam z Deanem czytają fanfic na temat samych siebie. Świetny dialog zresztą.
Wiem, to już widziałam. Ich miny w tym odcinku są nie do opisania xD
Aż strach szukać fanartów z Supernatural, bo może człowiek na takie natrafić.. ;d
Planuję je nadrobić, ale zostałam zalana masą gifów z Castielem i musiałam zacząć od czwartego ;D
xD
Gify opowiadają tę historię nieco inaczej. Gdybym się miała sugerować tylko nimi, to uwierzyłabym, że oni są parą :D
No jesteś nareszcie! :D
Widziałam premierę oczywiście ;) Bardzo podobał mi się odcinek, naprawdę był mega pozytywny i muzyka super.
Artie i Kitty słodcy razem - zwłaszcza duet pod gwiazdami, fajnie że Rachel i Santana będą razem pracować i że jest coraz więcej lokacji w NY, spoko, że w końcu jakaś interwencja dla Tiny... No i najważniejsze Klaine, yeeey! Oświadczyny przepiękne ;) Dalej się nimi jaram właściwie, ślicznie to zrobili i mowa była idealna. Aha no i umarłam jak Sue podrzuciła Figginsowi Mein Kampf z autografem autora i porno dla gejów fetyszystów stóp xD Ale akcja z tym mięsem obrzydliwa i przesada ;<
Plus podoba mi się, że przeszli na digital, od razu jakoś tak lepiej to wygląda i kolory w ogóle były takie żywe w tym odcinku :D
Te żywsze kolory też zauważyłam! Porównajmy z TVD :D (wiem, wiem, do serialu o wampirach nie pasują oczojebne, ale mimo wszystko jest za ciemno)
Podobało mi się bardzo, że Jake, Marley i Unique byli tylko tłem, to zdecydowanie na plus. Właściwie same plusy, nie mam pojęcia dlaczego ten odcinek miał taką słabą oglądalność :<
Rachel i jej wersja Yesterday - moim zdaniem zdecydowanie lepsza niż oryginał. Chociaż prawdę mówiąc to nie wiem jak zniosę trzeci odcinek skoro na tym popłynęło parę łez, właśnie przy tym wykonaniu. Kitty zdążyłam polubić, więc nie mam nic przeciwko.. hm, czy ta para ma już nazwę? ;D You've got to hide your love away - urocze. Sue fantastyczna jak zwykle, chociaż też uważam, że akcja z mięsem była już przesadą, ale taka natura Glee. No i na koniec.. oświadczyny *.* Wzruszyłam się jak głupia przy mowie Blaine'a i chodziłam z bananem na twarzy przez blisko godzinę, chyba nie muszę pisać nic więcej ;D
Podoba mi się w ogóle ten kontrast kolorów między NY i Limą. Plus nie wiem czy zwróciłaś uwagę a sweterek Rachel z tą kokardką z początku odcinka, ależ bym taki chciała mieć!
Dokładnie, też mi się to podobało, że byli tłem.
Nie słyszałam w sumie o oglądalności, serio była słaba? To trochę szkoda, liczyłam w sumie na skok bo, mimo że to niewłaściwie to takie rzeczy jak śmierć aktora chyba przyciągają uwagę.
Mam mieszane uczucia do Yesterday jako wykonania, ale samo to jak pokazali miejsca gdzie była z Finnem itd. bardzo smutne, współczuję serio fanom tej pary, skoro nawet ja się wzruszam.
A co do oświadczyn jeszcze, to ja się czułam taka normalnie szczęśliwa po tym, pure love :D
Bardzo mi się podobało jak Kurt skwitował sprawę z Adamem :DD Nie cierpiałam gościa xD
Poza tym Help, genialne! Naprawdę świetny performance ;z tymi wszystkimi chórami ;)
PS. Wrzuciłam wyżej filmik dla Slutty, zobacz, bo piękny :D
Nie zwróciłam uwagi na ten sweterek :c
Za to zwróciłam uwagę na płaszczyk, Lea wyglądała w nim niesamowicie!
Ot co, też mi się wydawało, że oglądalność wzrośnie, smutne bo smutne, ale tak to zazwyczaj działa.
Mi się podobało wykonanie Yesterday, bo mniej więcej od trzeciego sezonu lubię każde wykonanie Rachel. Albo lepiej dobierają utwory albo jej głos się nieco zmienił. Nie wiem czy tylko mi się tak wydaje.. w każdym razie tutaj miał w sobie tyle emocji.. ;c
Też mi się podobało Help! I znowu lubię Sama ;D Chętnie zobaczyłabym więcej jego przyjaźni z Blainem ;)
Właśnie obejrzałam ten filmik. Jest cudowny, pięknie zrobiony, są wybrane piękne momenty i wypowiedzi - jednym słowem idealny :D
http://24.media.tumblr.com/f660c0f0546567daafcfaefcdba8c3dc/tumblr_ms8oasAQww1qe ds6ko1_r1_500.jpg
Płaszczyk też piękny ;) Bardzo ładnie ją ubierają od 4 sezonu.
Chyba trochę inaczej dobierają jej utwory, mniej jest tego typowego wycia i mi też się podoba coraz więcej jej wykonań.
Nie wtrącam się już Wam w rozmowę :D, ale... Boski sweterek!
Tyle, spadam marnować życie serialami dalej xD
Sweterek niebrzydki, ale niestety już widzę, że nie wyglądałabym w nim zbyt korzystnie ;p
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-KTUSj-5ZaY
Czyli jednak umrę na cukrzycę.. okej, trudno. Na coś trzeba ;D
Jak to mawiają na tumblrze, takie mam FEEEELSY. No ja nie wiem czy można było to lepiej zrobić, naprawdę :DD Nie wiem czy zwróciłaś uwagę na ten fragment w All You Need Is Love gdy są Warblersi... tańczą układ to Teenage Dream!
No i http://31.media.tumblr.com/92f1ff65123f96cf00d15f189dd43d52/tumblr_mttmqyXiX31ry wjcfo1_250.gif
w tym kontekście, o matko :D
A w ogóle, bo wiem, ze szipujesz Brittanę, jakie nastawienie odnośnie Dani/Dantany? ;)
Dosyć pozytywne muszę przyznać, chociaż jeśli mam być zupełnie szczera to liczę na to, że Dani będzie middlegame, a na koniec Britt - endgame ;d Ciężko przestać shipować szczególnie jak ma się w obserwowanych na tumblrze tyle brittanowych blogów :D
Wow, ten gif mnie rozbroił. W tym kontekście, łał xd
Serio? Tańczą układ do Teenage Dream? Matko, tyle paralel *.*
Heather dziś urodziła tak poza tym ;) chłopiec ma na imię Elijah. Myślę, że jeżeli wróci do serialu chociażby w ostatnim sezonie to Brittana będzie endgame, w końcu Ryan obiecał happy endy :P No chyba, że ludzie tak nieziemsko oszaleją na punkcie Dantany.
Plus niby cała ta wycieczka jest historią Klaine, Kurt przychodzi do Dalton, stąd Warblersi, później wraca do McKinley, stąd ND, później Rachel bierze go ze sobą za rękę, czyli do Nowego Jorku, a Santana idzie za nimi, później Kurt idzie sam schodami, a na końcu czeka na niego Blaine ;)