Ile ja się razy wykłócałam xD
Dopiero później mi jakoś mama wytłumaczyła, że "ta trzecia babcia jest przyszywana" :D

Dajmy sobie spokój. I tak jest więcej emotek niż tekstu w tych naszych wypowiedziach..

Mi też mama wytłumaczyła <3 :D

Jestem za. Nie ma co z tym walczyć, a one w gruncie rzeczy dużo wyrażają. Bez nich wszystko jest nijakie i nie wiem czy żartujesz, czy może to traumatyczne przeżycie było i prawie tam płaczesz xD

Hahahahha, prawda xD
Nie lubię pisać z osobami, które nie używają emotek. Mam wrażenie, że są na mnie źli.. ;D

Moja najlepsza przyjaciółka nigdy nie używa emotek w sms'ach. Ja tam zawsze upycham mnóstwo najróżniejszych uśmiechów, bo mnie jest zawsze miło jak czytam takiego "emocjonalnego sms'a", więc sama też tak robię z nadzieją, że adresat doceni :D

Za to moja 2ga najlepsza przyjaciółka znowu wstawia za dużo - nie raz po każdym wyrazie niemal, a nie tak jak "normalni ludzie" pod koniec zdania, jakiejś myśli ;D
Cholernie trudno się takie coś czyta xD

Hahaha, to ja jak potrzebuję wkleić jakieś "xD" po zdaniu to kolejne piszę od nowej linijki :D

Btw. czy tylko według mnie Nina zbrzydła? Już od jakiegoś czasu jest jakaś grubsza na twarzy i już nie ma takiej ślicznej, subtelnej urody jak wcześniej. Trochę jej się przy tym rysy wyostrzyły.. widać upływ lat? Aż zaraz sprawdzę ile ma już tych wiosen na karku. Dodatkowo obniżyła się aktorsko, mimikę ma strasznie irytującą ostatnio i dlatego jak mam być szczera to wolę oglądać filmiki SK z drugiego sezonu, bo przyjemniej się patrzy.. xD (np http://www.youtube.com/watch?v=UURZwROB9ZA , fantastyczny jest. I tu według mnie, szczególnie w niektórych scenach, Nina wygląda niesamowicie. A teraz nie ma się czym zachwycać... przez to gorzej mi się ogląda SK.. xd)

To prawda, Nina kiedyś wyglądała ładniej :))
I wydaje mi się też, że coraz bardziej zaciera się granica między nią o Kath - do tego stopnia, że na samym początku ostatniego odcinka (scena w akademiku) myślałam przez 1 sek. że Elena to Katherine, bo wypowiedziała kwestię z taką manierą Kath. I to co powiedziała było dosyć w stylu Kath.

Też tak uważam i ostatnio nawet o tym pisałam ;)
Poza tym Hej :**

HEJ ;)

http://24.media.tumblr.com/e3ff213ad49fda279c9ad8386033fe02/tumblr_mwp4elCtgW1qd oecso3_r1_250.gif ...

Jeszcze to, że Elena zamienia się w gorszą wersję Kath mi aż tak nie przeszkadza jak to, że Nina robi miny jakby ciągle czyjeś spocone pachy wąchała. Tak tą twarz wykrzywia... jak Ian! To niestety nie jest dla niej komplement. Wcześniej znacznie przyjemniej się ją oglądało.

Elenę gra potwornie w tym sezonie. Zwlaszcza jak jest na uniwersytecie to robi z siebie idiotkę. Te scenki z 5x01 jak wykrzywiala ryjek do usmiechu byly beznadziejne.

Z Kath jest lepiej ale - są lepsze i gorsze chwile. Są odcinki ze widzę mniej kreskówkową wesję (ogolnie w scenach ze Stefanem jest subtelniejsza - ta scena na koncu wyszla jej naprawdę dobrze).

Ale ta scena jak z nim rozmawia przy stole już mniej mi się podoba. Tak karykaturalnie to zagrała, moim zdaniem przesadza i to bardzo ;/

myslę ze to celowe. Następuje zamiana miejsc miedzy dziewczynami, a u Eleny zaczynają się odzywac niektóre cechy Petrovych.

Być może, ale nie podoba mi się to za bardzo, bo wizerunek obu na tym traci ;/

ogólnie Elena jest bardziej suk.owata niz Kath w tym sezonie - z samego scenariusza to wyplywa. Więc jakby miala grac Elenę z jagnięcymi oczami i dla kontrastu takie akcje jak w ostatnich odcinkach, to bym chyba się pociąl.

Ogólnie mam wrazenie ze w trójąciku Kath-Stef-Elena to Elena bedzie zgrywala rolę Tessy LOL Moze to taka podbudówka:d

Weź mi Eleny nie porównuj do Tessy - Tessa była zabawna, a ta jest żałosna.
I nie chcę nawet słyszeć o trójkącie takiego rodzaju ;D
Chociaż coś jest na rzeczy, bo w ostatnim odcinku Kath powiedziała, że "wszechświat jest po stronie Eleny" czyli mogą pójść w tym kierunku, że Kath jest niby na straconej pozycji, a na końcu i tak ona będzie nr 1 ;D

Na to liczę ;P

odcinek wczesniej powiedziala ze "głupi wszechswiat" nie chce by się wyleczyla. I odcinek pózniej wpada w ramiona Stefanowi bo chciala zakonczyc zywot z tego powodu. Czyli jednak "głupi wszechswiat" ma jakis plan :d

Jestem pewny ze teraz bedą robic ustny fan serwis dla fanów Steleny i beda piep.rzyc jak to Elena jest jego soulmate, one true love, destined love i tym podobne bzdury, nie mając nawet oparcia w zadnych dowodach - i fani SE to kupią a na koncu bedzie placz - "przeciez wszyscy gadali ze SE jest epic, wiec czemu Stef jest z Kath" - chociaz z tego co zauwazylem, to Steferine to byl hit i duzo Stelenowców się przerzucilo - chocby tymczasowo - dopóki Elena "nie wróci do swoich zmysłow".

Ponadto będą też ciągnąć hejt na Damona, że nie nadaje się dla Eleny (tak jakby to on stwarzał problemy w tym związku, a nie Elena ;/)
Zaczęło się już od Caroline, a wygląda na to, że to początek dopiero.

no ale kto jeszcze ? Szczerze mówiąc Bon i Jer mają to w dupie. Stef szczerze mówiąc tez ma w dupie co się dzieje z Elena. To ona do niego biega a nie on do niej.
No ale w sumie Elena się zmienila. To jak się bawi hipnozą mnie trochę irytuje. Ups! Jeszcze raz Ups jeszcze raz ci wykasuję pamięc. A tak przeciez sama nie chciala by ktos ją compellowal.

Raczej teraz przyszedl czas na wątek "wspólczujmy Damonowi", bo ostatnio nie byl zbyt fajnie napisany. To mnie irytuje. Czemu nie mogą po prostu pokazac Damona w czasie rzeczywistym z dobrej stony. Stef lezal na fotelu spocony, zmarnowany a Damon nawet się nie przejąl, bo wolal się zając innymi rzeczami. Zamiast tego dadzą lzawą historykję w stylu : "myslicie ze Stef mial zle - no to teraz damy to Damonowi x100, wspólczujcie mu"

Wyjdzie coś z jego przeszłości, zapewne zrobił coś rodzince Aarona itp. Przynajmniej tak sądzę ;D

Niech w końcu wyjdzie prawda, że to Elena jest największą su ką i manipulantką. Niech się serial zakończy jej z związkiem z jakąś ciapą typu Aaron, a od Damona i Stefana niech się trzyma z daleka.

w sumie to zalosne ze Elena juz robi oczy do innego. Beznadzieja. No ale jak to da oddech Stefowi, to niech tak bedzie. Jak dostanę SK, to niech Elka skonczy sobie z Damonem. Jedno z drugim jest dla siebie stworzone. Tak mi ona obrzydla ze nie moge. Byle Kaska nie umarla. Stef jest jej, a nie tej krowy.

Ja tam jestem zdania, że Elka nawet na Damona nie zasługuje także wiesz... ;D

a co do Caroline, to przeczytalem w sumie mądrą rzecz

uzywają postaci Caroline by pompowac trójkąt milosny. Poswięcają jej postac, by zasiac w glowie Eleny wątpliwosci albo wykorzystac jej niezdecydowanie. Nie mogą Stefanowi pozwolic wpychac się do związku Deleny, tak jak to robil Damon w sezonach 1-3 bo ani to nie pasuje do Stefana, ani by to mu sympatii nie przysporzylo - wygądaloby wrecz zalosnie. Wiec poswiecają damską postac by 'chronic meską'. Co zabawne z drugiej strony serial to czysty fan serwis, wiec mimo ze Caro shipuje Stelenie, scenarzysci puszczają oko do fanów Steroline w niektórych scenach LOL - tak by kazdy byl szczesliwy i trzymal nadzieję na cos co nigdy nie nastanie.

Ja od początku twierdzę, że Caro to nie postać, a jakiś przedmiot używany w określonych celach i o ile mnie głównie wku.rw.ia jej głupota, to zapewne wielu ludzi bawi czy cholera wie co. No i tak jak napisałeś - podtrzymuję SE przy życiu i jest niby przyjaciółką Stefana - Stef tez się może jej raz na jakis czas wygadać.

ja jestem bardzo ciekawy jak Caro zareaguje na potencjalne Steferine. To bedzie ciezki przypadek. Bo jak bedzie przeciwna to zrazi do siebie Stefana, a jak bedzie za, to będzie hipokrytka. Więc równie dobrze mogą wybrac opcję 3, czyli po prostu urwac kontakt ze Stefanem i udawac ze Caro nie wie co się swięci :d i trzymac SK w ukryciu.

Caro już ostatnio poprawiły się relacje z Katherine - myślę, że nie przypadkiem. Poza tym Blondi ostro startowała do Klausa, więc nie może oceniać Stefana - taka prawda.
Jest też opcja, że wtedy na jakiś czas zapomną o "przyjaźni Steroline", by rozwinąć bez zamętu SK. A później nie będą wracać do sprawy.

W sumie w przypadku Stebeki też Caroline o niczym nie wiedziała - SC nie miało w tym okresie scen.

SC nie miało w tym okresie scen. - jakie to wygodne. :d

Ogolnie to widac ze przez te 7 odcinków dali takie podwaliny pod SK - Kath praktycznie kazdemu pomogla lub miala interakcje, dostala po dupie za zabicie Jeremiego i za próbę zabicia Eleny - ze są wyrównane rachunki. Ogólnie zgrabnie zamkneli ten mini-tójkąt Silasa Amary i Tessy - ale to powróci jak echo. Bo te gadki Tessy "badz przeklęte przeznaczenie" nie byly na darmo. Myslę ze jednak Elena bedzie zabawiala się w Tessę, wredną byla która nie moze zniesc exa z kims innym.

No i ogólnie zaczęli mocnym uderzeniem w tym odcinku. Nie spodziewalem się takich dobrych scenek. Ciągną motyw który w kazdym sezonie istnieje "2 martwe dusze które ozywają w swoim towarzystwie" - SK uratowalo się nawzajem w tym odcinku. To symboliczne. Myslę tez ze robią z Eleny suk.ę by utrwalic obraz dziewczyny która juz nie pasuje do Stefana. Krzywdzi go, by od oddryfowal w innym kierunku - i zeby nie wygladalo tak jakby latwo zrezygniowal z tej milosci.

Kath zyje w celibacie i widac ze trzymają ją na wyłącznosc dla Stefana.
Chociaz nie zdziwię się jezeli pierwszą scenę seksu dadzą w stylu SE(delikatną, nawet dramatyczną), by bardziej przekonac ten fandom do tej parki.

Mnie to własnie wtedy trochę wkurzyło - bo ludzie ich uważają za zajebistych przyjaciół, a dla mnie to śmieszne po prostu, no bo sorry, przyjaciołom się człowiek zwierza z takich rzeczy. A SC zamiera w istotnych dla obojga momentach.

Czekam na to ;D

No bo dla Caroline "nie-stelenowy Stefan" to nie Stefan. Wiec po co robic sobie problemy :d
No ale ja myslę ze w któryms momencie w sezonie zaakceptuje SK - dali jej mini przyjaźn z Katherine i rozwalają Carolenę. No chyba ze chcą trójkacik Caro- Stefan-Katherine :d - to by byly jaja.

Myslę ze później w sezonie bedą odbudowywali Forwooda. Paralelowali Beremiego z Deleną przy kominku i Forwooda z Deleną na pogrzebie.

A Beremy to na 100% endgame - bez watpliwosci - a ten ship pociąga za sobą resztę - przynajmniej na ten sezon.

Trójkąt C-S-K? Weź tak nawet nie pisz ;D

Beremy chyba będzie endgame tak jak piszesz, ale ja tam nie chcę.
Może właśnie zniszczyli Forwooda, a teraz DE, żeby była odwrotność z pogrzebu Bonnie ;D

Tylko ze na pogrzebie to wlasnie Beremy dloniami tworzyl klamrę :d
Z resztą co innego oni zrobią z Tylerem w tym sezonie?

A Tyler wraca? Ja nie czytam od jakiegoś czasu spoilerów odkąd na tumblrze nie bywam.

ma sie pojawic w 9 czy 10 odcinku. I bedzie w 11 na 100%.

Hahaha xD Napisałam to już na ostatniej stronie pod filmikiem od Robb'a, ale napiszę jeszcze raz - nie lubię tej piosenki Lany ;P

moim zdaniem to charakteryzatorzy trochę są kiepscy. Kiedys jej cera wyglądala promiennie i zawsze miala doklejone sztuczne rzęsy. Teraz jakos taki mialki ten makijaz. No i ma kompletnie zniszczone wlosy. Dno. Strasznie mnie to wkurza ze ma tak pocieniowane po dlugosci przez co te włosy wyglądają na ciensze i takie balaganiarskie - u Kath razi mniej, chociaz nie przykladają się do jej wlosów jak kiedys, zawsze jej dogęszczali - teraz juz tak nie dbają. Natomiast Elena - Matko Boska, nie mogę patrzec na jej wichry, odstające strąki, postrzępione z przodu wlosy i tą grzywkę ulizaną z jednego boku na drugi.

w tej scenie wyglądala wg mnie rewelacyjnie:
http://24.media.tumblr.com/16a1fde1db42265204715f31989cdb5a/tumblr_mws4rfH0yH1sh wws3o1_500.jpg

Natomiast jako Elena wydaje mi się strasznie brzydka obecnie. Nie podoba mi się jej styl, fryzura, makijaz i jeszcze ta falszywosc jakos mnie od niej odrzuca.

http://31.media.tumblr.com/e837c88df6654e58b311733253f76fc9/tumblr_mws1l9E7rq1re gz06o1_500.gif
http://25.media.tumblr.com/57aff9bda6b2fa8d4d59d62baf230a38/tumblr_mws1lzyix31qi vndso1_250.gif
http://25.media.tumblr.com/d78f551eacda990b74f0b8f0cbb10535/tumblr_mws1lzyix31qi vndso2_250.gif

zeby znowu tak wyglądala. Zadziorna kocica. Mocny makijaz, mocny styl. I niech jej w koncu ta grzywa odrosnie. W sumie jakby zrobili jej przedzialek na srodku jak w 2 sezonie, to by grzywki prawie wcale nie bylo widac.

Oooo. fantastycznie kiedyś wyglądała.. aż szkoda ;(

oswietlenie tez bylo lepsze - inaczej to modeluje twarz. Ja nie wiem po co jej tak spie.przyli te wlosy. Ze w ogóle Nina pozwolila to tez się dziwię.

hahahahahahhahahahahahahhahahhaa LOLz

Dokładniej CH :D

Jezu, bo zapomniałam że wpisałam tutaj to swoje imię i nazwisko hahaahhaha xD
A zdjęcia i tak wyretuszowane, więc na żywo nikt by mnie nie poznał xDDDDDDDDDDDDDDDDDD ahaha

hahahhahaha ;*
Oj bo mi to schlebia, że mnie szukałaś <3

Właśnie!!! Przepis! ;D

WŁAŚNIE ! :D

Ooooooo! Prorocze sny miewasz? :D
Mi się ze trzy w życiu przyśniły i trwałam później w szoku przez parę dni xD

Natomiast moja babcia to chyba ma co noc. Jak raz na jakiś czas się z nią widzę i słyszę "Zgadnij co mi się dzisiaj śniło" to od razu protestuję, bo wolę nie wiedzieć ;D

No własnie się dowiedziałam. No ale może to tylko tak na soulmates działa. Kejt przynajmniej zasugerowała coś takiego ;D
Marta chyba też mi się raz śniła, ale ni cholery nie pamiętam snu. Może niecenzuralny xDDD

Też bym wolała nie wiedzieć. Bardzo boje się wróżek itp xD

Jeden z Martą tu opisywałaś, z tego co pamiętam miała do Ciebie przyjść, ale zanim przyszła się obudziłaś xD
Może potem przyśnił Ci się ten sam i był dłuższy.. i ten już zachowałaś dla siebie xDDDD

Ja się może nie boję, ale wolę unikać.. xD

A właśnie! Zapomniałam już o tym...

O kur.wa... to też się działo w domu mojej babci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To ma jakiś głębszy sens zatem.

Jestem w głębokim szoku :O

Dom Twojej babci to jakiś portal xD?

Kurczę pojęcia nie mam. Nawet za często tam nie bywam na tę chwilę, bo mieszkamy w innych miastach.

No ale weź... to jest dziwne ;D Gdyby mi Rose tego snu o Marcie nie przypomniała, to bym nawet nie zwróciła na to uwagi.

hahahahahhaha śmieje się na głos :D