Pierwsza :P
To czekam na Ciebie w takim razie, bo trochę tam zakręcili.

O, to mnie zaciekawiłaś. No to muszę już jutro koniecznie obejrzeć.

Już chyba nie potrafią sensacyjnych wątków wymyślać. Skuszę Cię jeszcze tym, że Klaus i Hayley mają dobre sceny w tym odcinku.

Ojej, wiesz czym mnie skusić :P

http://45.media.tumblr.com/1d432f8e76b0ff05ce6b5a1d01191b40/tumblr_o50k31jcJ01rc 3z3ro1_500.gif
http://45.media.tumblr.com/3447df7add6ed32f29075e831e38a207/tumblr_o50q1eERQw1qa fjlko1_500.gif

Fajne, liczyłam na takie coś między nimi.

I będzie fajna czapeczka z daszkiem.

Teraz to już się doczekać nie mogę :D

Tyle Cię omija. Ja bym już nie wytrzymała, tylko odpaliła odcinek.

Jakbym mogła to tak bym zrobiła, ale nie mogę.

Formalności.


Ja - 15 tematów
Robb - 13 tematów
Anulka - 8 tematów

Rose - 6 tematów
Groszek - 5 tematów
Lisek - 4 tematy
Malina - 3 tematy
Karolina - 1 temat

Aaaa że do kawy, jakoś bita śmietana mi się kojarzy zaraz z tortami czy sama nie wiem czym i się zastanawiałam czy codziennie coś tworzyłaś takiego :D

Mi się za to zdarzyło bułeczki piec :P

Mnie bita śmietana kojarzy się z nadprogramowymi kg niestety.

To też :D Ja osobiście jej raczej nie jem, są smaczniejsze rzeczy żeby te kalorie zjeść :D

Przykładowo milka oreo, mniam.

Oj tak, za dobra jest :(

Za dobra i za duża. Te 300 g mogliby sobie darować :D

Ja to zawsze spoglądam tęsknie na tę olbrzymią, ale nie odważyłabym się :D

Ja już ją tyle razy przerobiłam, że nie pytaj. Oczywiście nie w jeden dzień, poległam :(

Hahaha podobno w ogóle lepsza jest :P

Śmiej się,śmiej... Sama prawda. Jest pyszniejsza.

Uwierzę na słowo :(

Nie no, bez przesady. Tylko do kawy rano, na miłe śniadanko.

Nie no fajnie, mi by się akurat tego nie chciało :D

Rose, Groszek, Lisek - kto to był?:D
Robb, 100 lat go "nie widziałam".

http://www.filmweb.pl/user/rose_fw
Groszek mógłby tu przywędrować, ale pewnie nawet nie zobaczy. Piękna Marta, a kto by inny :)
A Lisek jest nad Tobą :)

Mam ją w znajomych o.O
Oj, to sobie nadajecie przydomki i nie wiem o kogo chodzi. Tylko dla wtajemniczonych.

Tylko Groszek był wtajemniczony, reszta to wiedza powszechna :P

Stwierdzam u siebie braki w wiedzy :)

Jestem! :D
Wróciłam niczym syn marnotrawny ;D

Ja jestem Liskiem!

Tak, już wiem. Cwana lisica?

A jakże.

Mrau.
Żartuję, nie przepadam za cwaniakami. Mam nadzieję, że nie jesteś ruda ;p

Nigdy!

Dobrze. Rudy człowiek to niedobry człowiek :D

Rude tylko koty :D

O nie, koty to zło.

Żegnam!! :P

Same kociary :P Nie lubię, są wredne i niewdzięczne.
Takie jakie jak ja, więc nigdy się nie polubię z kotkiem :)

Nieprawda, chyba znasz jakieś wybrane koty albo stereotypy o kotach :D
Ja dzisiaj wróciłam bardzo smutna do domu, powiedziałam do Pana Parszywka, chodź tulimy się i siedzieliśmy tak trzy godziny :P

Widzę jaka podrapana chodzi koleżanka z pracy, także nie potrzebuję stereotypów,sama widzę :D
Jakby były kochane to nie nazwałabyś swojego Parszywek.

Ja też chodzę podrapana ale tylko i wyłącznie dlatego, że się daję drapać xD Mogłabym zakładać rękawiczki albo bawić się inaczej, ale mi się nie chce.

No bo na początku był dziki strasznie i w dodatku wszyscy mówili, że jest paskudny.
Ale wyrósł na pięknego i kochanego kocurro :D


Mój drugi kot za to jest rudy i nazywa się Kot Grażyna. I to jest najmilszy kot świata, nawet jak go zaczepiam, a ja to robię bardzo często, to nie wyciągnie pazurka tylko robi takie cieniutkie miał miał :D

Imiona świetne :D
Grażka i Parszywek. Ten za tego Parszywka wydrapie Ci oczy :p
Mój brat ma z kolei mysz. Dzikus taki, bo to płeć męska.

Parszywek to bardzo wdzięczne imię :D Miałam jeszcze Upiorogacka ale znalazł nowy domek :)

Miałam kiedyś szczura, uwielbiam wszelakie gryzonie, ale teraz przy kocie to nie bardzo :P Bardzo inteligentne zwierzaczki.

Fakt, bystry. Od razu widzi jak ktoś podchodzi do klatki. Ma coraz dłuższy ogon i wystaje z klatki, to akurat obrzydliwe :P
Upiorogacek miał związek z Batmanem?:P

Haha, ja te ogony właśnie lubię xD Powinien mieć dwie myszki, one są bardzo stadne :P

Nie, z HP tak samo jak Parszywy :P

Potrzebują towarzystwa? Ale, że co samiczke ma dokupić?

W sumie jak to jest pan myszka to trochę kłopot, bo podobno się zdarza, że jak są dwa samce to się nie akceptują. A znowu jakby była para myszek to produkcja myszek byłaby nieustanna :P

Raczej potrzebują towarzystwa, ale jeżeli nie ma odpowiednio dużej klatki itp. żeby miały swoje terytoria to lepiej zostawić tak jak jest :)

Jakby jeszcze kiedyś chciał się bardziej zająć myszami, haha.
To poleca się dwie samiczki albo dwóch samców ale spokrewnionych. :)