Drogie Panie to ja nie wnikam co wy robiłyście na lekcjach biologii kiedy była mowa o męskiej anatomii :). No ile różowych części nieparzystych vel wzierników posiada samiec ?
No wiesz, z racji przyszłego zawodu mam opanowaną, ale głupia ze mnie baba i nie zkumałam o co kaman, ale już jestem uświadomiona. :+)
Przecież Rose umarła to mogło o nią chodzić czyli już 2 osoby ;d ELENA NIE UMRZE LUDZIE! to główna postać!
nie wiem czemu ale ten czlowiek na cmentarzu (jego kawalek pokazany w promo) pasuje mi na stefana. ten stroj przypomina mi ubranie stefka z balu maskowego.
O losie tylko nie Damonek ;). Niech zażyje Centrum Cardio i będzie po wszystkim . W sumie to nie wiadomo na co go jeszcze stać kiedy nadejdzie czas przemiany. Stefan się czai natomiast Damon podejrzewam , że pójdzie na żywioł bo jego miłość do Eleny jest silna. A co do Stefana widać tylko ten garnitur mu mama kupiła z outletu hie hie hie
2x21 - Podczas gdy na rynku w Mystic Falls wyświetlane jest "Przeminęło z wiatrem", wspomnienia Damona o Katherine z roku 1864 mieszają się z obecną rzeczywistością Eleny. Stefan osobiście płaci wysoką cenę za próbę powstrzymania tragedii, a szeryf Forbes popełnia śmiertelny błąd starając się wszystkich ocalić. Niejedno życie wisi na włosku, jako że konsekwencje rytuału ofiary okazują się mieć przerażające zakończenie.
Boję się tego co może nastąpić, naprawdę się boję. Może dla scenarzystów uśmiercenie bohatera jest takie proste ale my się w jakiś sposób z nim związujemy i chcemy dla nich jak najlepiej zwłaszcza dla swoich ulubieńców. Wiemy jedno naszej ukochanej trójce nic nie będzie bo bez Stefana, Damona lub Eleny TVD nie będzie miał już tego samego znaczenia i z pewnością straci na oglądalności, natomiast są jeszcze postaci poboczne które odgrywają mega rolę i oni możemy się martwić....
Kto się przejmuje "postaciami pobocznymi"? :D
A tak poważnie - twórcy serialu na pewno orientują się w sympatiach widzów, bo to również ważna część tworzenia fabuły i postaci, więc nie sądzę, aby chcieli uśmiercić kogoś na kim widzom zależy. Oczywiście takie sytuacje się zdarzają w serialach, ale TVD raczej do nich nie należy. Nie przypominam sobie w każdym razie, aby jak do tej pory odwalili taki numer.
Ja! Ja się przejmuje :D To znaczy takimi postaciami jak Caroline, Alaric, Tyler, nawet Jenna. Bo Jules czy np. John mnie mało obchodzą XD
nie pękaj ;) musi być trochę dramatyzmu w finałowych odcinkach,jeśli ma być następnym sezon to muszą jakoś podkręcić atmosferę,bo by nikt nie oglądał next sezonu ;)
Też mam wrażenie, że twórcy podkręcają atmosferę byśmy się spryndali przez dwa ostatnie odcinki a potem nie mogli doczekać się września. Nie czytałam książek ale chyba gdyby już teraz Elena została wampirem to szybko skończyłaby się fabuła i pomysły.
No wiesz roboty mają po pachy jeszcze całe miasteczko jest do przemienienia, to powinno im zająć ze 4 sezony. Ale fakt, masz rację, dziady będą nas tak trzymać w napięciu przez wakacje a w 1 odcinku 3 sezonu okaże się, że wszyscy są cali i zdrowi a my jak te mośki będziemy siedzieć i wymyślać nowe teorie.
Elena pewnie nie zostanie wampirem. Skoro ona sama nie chce to zdarzy się cud i dalej będzie człowiekiem.
A może szeryf Forbes pójdzie do ziemi? Mógł to być sąsiedni górb koło Gilbertów, nei wiemy dokładnie czy to Gilbert umrze. Może Matt? zAbije go szeryf Forbes za zdrade? Bo opis odcinka wskazuje , że Szerfyf przemądrzale nieźle namiesza.
P.S Byle by scena z Deleną wyszła naturalnie a nie a siłe.
"...a szeryf Forbes popełnia śmiertelny błąd starając się wszystkich ocalić." - może Szeryf Forbes chciała pomóc swojej córce, jednak popełniła błąd i Caroline ginie? Wtedy zgadzałaby się jej śmierć-jako jedna z głównych postaci? Ale jednak wątpię,nie za bardzo to pasuje ;/
Pewnie pomyliła naboje w swojej pukawce i zamiast drewnianych załadowała zwykłe.
atagerka :to miało by sens. Ale z drugiej strony Caroline ma sporo fanów i jej śmierć mogłaby przyczynić do niższej oglądalności. I co by było s Tylerem? Mattem?
Damon na pewno nie umrze, inaczej Vampire Diaries stałoby się innym serialem bez niego z dużo mniejszą oglądalnością. Przecież oni w tych trailerach cały czas nas wkręcają, znając życie to jedna z tych mniej ważnych postaci zginie i podejrzewam że Jenna. A na Damona znajdzie się ratunek np. Elijah coś wymyśli, albo właśnie ta cała mikstura go uratuje. Ale też wątpie aby Elena jednak przemieniła się w tego wampira, wkręcają nas xd Ale gdyby ją naprawde przemienili, to wyobraźcie Sb o ile ciekawszą postacią by sie stała!
Bo jeśli Elena stałaby się wampirem to tak jak powiedział Damon, nic nie stałoby na przeszkodzie wiecznej miłości Steleny. A Katherine po to przybyła do MF - a przynajmniej tak twierdziła - żeby zdobyć na nowo Pierdzi Mączka. Dlatego tak pękła gdy to usłyszała. Tylko co ona nadal widzi w Męczydupie, przecież charakterki obu braci zmieniły się przez te lata diametralnie i przy Stefanie by chyba usnęła z nudów...
Stefan przy Katherine robi się dużo ciekawszy ;> Przy Elenie jest tylko nudniejszy, ale i tak ich lubię. Ale Stefan/Katherine to jest coś :> ciekawsi nawet od Deleny.
Ja myślę, że je wszystkie strasznie kręcą zmarszczki na czole Stefana. A tak na serio to też sama nie wiem co ona w nim widzi, a może nic nie widzi tylko chce się nim pobawić, do czegoś wykorzystać i porzucić.
Może właśnie chodziło o tego Stefka? Ja wiem Katherine to cały czas ma jakieś tajemnice przed wszystkimi .
I tak wole Elene niż Katherine.
Katherine wcale nie kochała Stefana, tak mi się wydaje
Ale zareagowała na to, że Elena ma krew wampira w obiegu i jak stanie się wampirem to rywalizacja o Stefana spełznie na niczym :D
Już to pisałem w innym temacie, ale w spoilerze następnego odcinka grób gilbertów wygląda inaczej niż w pilocie
I Katherine nie wróciła jedynie dla Stefana tylko żeby uwolnić się od Klausa.
Jeśli ma się odbic na Stefanie to będzie to umierający Damon, ale skoro będzie 3 sezon to cudownie ozdrowieje. Nie wiem czy wymyślą coś w stylu, że ktoś umrze żeby oszukac Klausa, to już było z Bonnie
Ale przecież Męczydupa nienawidzi swojego brata, podobno, więc powinno spłynąć to po nim jak po kaczce.
Nienawiść nienawiścią, ale jak by przyszło do do czego to jeden za drugim poszedłby w ogień (co już się zdarzyło). Oni mogą sobie obić buźki, powbijać kołeczki w brzuszki i dosypać swędzącego proszku do bielizny, ale po 200 latach bycia braćmi, wątpię czy fakt, że drugi umrze tak na amen, spływało po którymkolwiek jak po kaczce.
No nie na czole Męczydupy pojawiłaby się para nowych zmarszczek, ale skoro Damon ma cudownie ozdrowieć, to muszą wymyślić jakiś sensowny sposób na jego uzdrowienie a nie czary mary Bonnie albo tajemnicza roślina od doktora z alpejskich łąk.
Na pewno wymyślą jakiś fajny sposób, aby wyleczyć Damona. I mogę się założyć, że na to nie wpadniemy i jak zwykle będziemy bardzo zaskoczeni :)
Największy numer to był jak się jednak okazało, że Damon został ugryziony przez Tylera. A przecież większość z Nas uznała to za nieprawdę ;)
Uznała? Ten spoiler został brutalnie stłamszony a tu masz ci babo placek. Teraz wszyscy mówią, że Danon przeżyje a jak zrobią przekręt i dziada uśmiercą.