Tyle słyszę że jest słabsza ale jak jest ona wprowadzana razem z początkową seną to jest czysta zejebioza. Ma teraz ten początkowy sznyt co do wydarzeń. Wcześniej aż tak tego nie było. No i jeszcze ten Eagle stepujący w rytm klawiszów. Świetne.
Ale ona jest śliczna! Aktorsko też bardzo dobrze wypada, mam nadzieję że wykorzystają bardziej jej postać, nie tylko w serialu ale ogólnie w DCU i pójdą choć trochę w stronę komiksów, gdzie Sasha miała nie tylko mocne powiązania i kontakt z Batmanem ale i później została nową dyrektorką A.R.G.U.S. - tej agencji, którą...
więcejZnowu darcie łacha z prawaków? nużące trochę, "The Boys" sie zepsuli własnie z przesycenia tą progresją
Nie o to mi jednak chodzi w komentarzu. Dla mnie to nie do końca jest bohater o wątpliwej etyce. Uważam, że aby doprowadzić do pokoju należy zabijać. Uważam, że nie ma pokoju bez ofiar. Jednak muszę podkreślić, że mam tu na myśli ofiary w postaci tych złych. Nie ofiary z niewinnych ludzi. Takich ludzi należy bronić za...
więcejJak w tytule. Myślałam, że będzie co najmniej tak złe jak Flash a tu miła niespodzianka. Troszkę "The Boys", ale zachowuje własną tożsamość. Orzełek jest zdecydowanie gwiazdą. Serdecznie polecam :)
                    Ten serial to czyste złoto.  
Nie oglądałem wielu aktorskich seriali DC (najczęściej te animowane) ale to jest piękne. 
Oba Suicide Squady mi się podobały - pamiętam że z 2016 aż taki zły nie był, 2021 bardziej wymiatał.  
Ale ten serial bije je na głowę, uważam że jest on lepszy od 99% produkcji DC jakie powstały w...
                
gdzie pasożyty próbują przejąć władzę nad światem, polecam "Braindead" z nieśmiertelnym Shalboubem. Nie jest to +18, ani nie ma takiej przemocy czy akcji, ale fabuła podobna i dobrze się ogląda :)
Serial naprawdę dobry. Owszem, są wulgaryzmy, czasem głupkowate żarty, ale całościowo wypada świetnie. Po pierwszym niezbyt powalającym odcinku jest coraz lepiej. Polubiłam całą ekipę i tyle :) Muzyka świetna, szczególnie chwytliwy jest opening. Osobiście polecam.
festiwal czerstwych żartów i jałowych dialogów okraszonych niezłymi, orginalnymi scenami i zwrotami akcji, do znudzenia wałkowanym team buildingiem i psychologią na poziomie podstawówki
Ale to było dobre, jak u Gunna- jazda bez trzymanki, świetne dialogi, świetna muzyka i jeszcze lepsze poczucie humoru
Peacemaker to powiew świeżego powietrza w gatunku, który stał się odpowiednikiem zepsutego magnetofonu, jasne, że serial ma podobieństwa do innych komiksowych adaptacji, ale jaki serial ich nie ma? O Gunnie mówi się głównie jako o reżyserze, a rzadko wspomina się o nim jako o scenarzyście, ale jego unikalne poczucie...
więcej
                    1. Mamy szefa planującego operacje 
2. Blondynkę szpiega do zadań specjalnych. 
3. NIepowstrzymanego koksa, który załatwi każdego. (Peacemaker) 
4. Speca od komputerów.  
5. Śmieszka, który dobrze sobie radzi z walką i bronią. 
6. i wisienka na torcie Czarnoskurą homoseksualistkę, która nie wiadomo po co tam...