Witam, w tym temacie będziemy pisać wrażenia z dzisiejszego odcinka np, co wam się podobało, nie podobało, albo zainteresowała , może zauważyliście jakoś wpadke, absurd. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły prosze pisac,może uda nam się rozwinać ten temat. Zapraszam do wspóltworzenia tego tematu.
Artur i Bartek dzisiaj to takie dwa zgredy :P. Ale Artur to jeszcze ok, Bartek to już w ogóle ciapa i niestrawny gość ;). Jowita dziwnie się zachowywała bo mogła rozdzielić zadania na wszystkich, przecież to że ktoś jest managerem nie znaczy że będzie wszystko robił, tylko właśnie to umiejętność przydzielenia zadań innym i tylko sprawdzenia. Wiem że jest załamana, ale to nie ta sama Jowita co kiedyś, która się nie poddawała i działała a nie tylko myślała o złych chwilach ale ok. I tak oni nie umieli sobie z niczym poradzić. Zwłaszcza Daria i Luiza a Kinga i tak nic nie robiła :).
Kolejne streszczenia
http://www.filmweb.pl/serial/Pierwsza+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-2004-155173/discussi on/ODCINKI+2134+-+2143,2683948
tak psują, zgadzam się ale dzisiejszy odcinek był interesujący. W ogóle ostatnie 3. Nie takie głupie jak wcześniej. A Igor świetną miał minę i dobry aktor z tego aktora :P.
I trzeba będzie czekać grzyb wie ile na jego wątek i czy w ogóle się jeszcze pojawi w Pm
Michał sie głupio jąkał w tej restauracji. -.- rozumiem ze mozna z nerwow ale to było strasznie słabo zagrane, sztucznie. "Tooo dddo ciebie, nie ddo ciebie, dddo ciebie".
Melka jest głupia bo wybaczyła Krystianowi, nie lubię już jej. A Krystian zamówił żarcie na koszt ojca i myśli że mu zrobił niespodziankę. Co za palant jprdl ;/ W Wadlewie pozostał temat już tylko o Paulinie, Paulina to, Paulina sro. Jedna wielka nuda.
No w ogóle genialnie Majka z Michałem zachowywali się w restauracji. Dzieciaki. I fakt sztucznie to brzmiało. Ale i tak Krystian jak zawsze na pierwszym miejscu jeśli chodzi o głupotę. Bo faktycznie chciał zrobić niespodziankę, a oczywiście ojciec ma płacić.. Aż nie mogę doczekać się jutrzejszego odcinka, znów będzie i znów będzie głupio i żenująco :). No cóż. W Wadlewie rzeczywiście nic się nie dzieje. Ale nie dziwię się że Emilia wkurzona była na ojca, a raczej zawiedziona. Bo nie dość że chce ją związać znów z niewiernym Bartkiem, to jeszcze bez jej wiedzy użycza pokoju Paulinie, byłej kochance zięcia... No sorry. Seweryn powinien jej dać schronienie, skoro jego alpaki uratowała.
Dokładnie,to było w interesie Seweryna żeby sie odwdzieczyc a nie Mariana. Glupio sie zachowal, nawet bardzo glupio i tez sie nie dziwie Emilce ze sie na niego wkurzyla. A Paulina? Druga głupia. Jaki trzeba miec tupet zeby jeszcze wynajmować pokój u żony swojego kochanka, po tym wszystkim co zrobila Emilce, idiotyczne zachowanie ze strony Pauliny.
w ogóle dzisiejsze sceny z Plastusiem i Srelką miały być zabawne, a wyszły słabe, żenujące i żałosne
A ta kamienica znowu w remoncie, że wchodzą od podwórka? Po ostatnim rzekomym remoncie, nic nie było zmienione.
dzisiejszy watek Sabiny rozwalil mnie na lopatki, mialo byc powazne, a ja po prostu skislam kiedy walila w ten biedny worek niczym wsciekla glista w kolek xDD prawie Demi Moore w J.I Jane, nawet golic sie nie musi, bo fryz na rekruta juz jest xd
a ten nóż w dłoni...wow...wszyscy zamarli z przerazenia,Natan oczywiscie nie jest w stanie pomóc Sabince stanąc na nogi po wyjsciu z więzienia które to opuściła od tak sobie,hmm on naprawde jest lekarzem?
sam sie nad tym zastanawiam,oczywiscie scenarzysci nam tego nie wyjasnią bo i po co,robimy dalej debili z naszych widzów i kropka,lekarskiego wyjasnienia na temat cudu u Julki oczywiscie tez nie było.
Sabcia jaka spięta i zamknięta w sobie...haha,Grzesiu za to błysnął poczuciem humoru:
-jakieś koleżanki tam poznałas..??...hehe rozwaliło mnie to na łopatki.
No słabo wyszło z tym wątkiem zamknięcia Sabiny w pierdlu. Starzy scenarzyści widać chcieli to jeszcze ciągnąć, może nawet okazaloby się, że Igor jakoś tam majstrował przy hamulcach i to on niejako odpowiada za śmierć Dagi? Ale przyszli nowi scenarzyści i nie umieli dłużej pociągnąć wątku Sabiny w pace, to postanowili wyciągnąć ją stamtąd, choć przedtem mówiono, że to nie będzie takie proste... Ech, no i o Dadze też już w sumie każdy zapomniał, nic się tutaj nie wyjasniło w zasadzie, że to Igor je tam podmienił w samochodzie. ;)
Jak dla mnie to cały wątek Igora powinni już definitywnie zakończyć jakimś morderstwem. Rzygać mi się chce na jego widok i na nieporadność bohaterów w stosunku do jego osoby.
Wyszłą to wyszła na ch** drążyć temat :D
Nie wiecie, że w polskich serialach dzieją się cuda?:D
Ten wątek z Sabiną jest masakrycznie słaby, 2 miesiące w ARESZCIE siedziała przemiana jakby z Alcatraz ją wypuścili po 20 latach
Ja myślę że to nie tylko przez siedzenie w areszcie taka zmiana. No fakt została dwa razy pobita tam, ale ostatecznie nie została zgwałcona, to powinna się cieszyć. Osamotniona nie była bo rodzice i Natan ją odwiedzali. Tutaj raczej chodzi że coś w niej pękło, bo przez ostatnie lata ma ciężko przez Igora. W dodatku zawiodła się i to bardzo na "przyjaciołach" którzy się od niej odwrócili a później gdy już wiedzieli o podmiance i tak żyli własnym życiem i nie odwiedzili ( ok raz ale to była żenada). Poza tym wiadomo że Sabina nie jest odporna psychicznie, w sumie słaba więc można to łyknąć :). Bardziej niż wyjście z aresztu, chyba że na przepustkę tylko.
Cudowna opowieść Kaśki o krokodylu/ aligatorze :P Ha ha. Nie no na serio sąsiedzi mieli aligatora ? Czy to był tylko groźny pies a Kaśka tylko podkoloryzował :). Czego to scenarzyści nie wymyślą. I oczywiście Grzesiek znów dobry jak wczoraj z koleżankami z celi. Teraz z podcinaniem żył :).
Tak się zastanawiam dlaczego Weksler i Andrzej chcą spisać hasło i login z kamery, zamiast wziąć najlepszego hakera w Polsce, niejakiego Radzia Zielińskiego, żeby ten na komputerze Igora zainstalował jakiegoś wirusa, który prześle im te dane albo i nawet sam przeleje kasę. Znając jego umiejętności można się spodziewać że zrobiłby to nawet z Wrocławia ;)
Mnie tam bardziej dziwi, że po prostu nikt nie przytrzymał na chwilę Igora po zalogowaniu się do banku, po to by kto inny mógł w tym czasie przelać cały hajs gdziekolwiek indziej. :D Andrzej to tam chyba kamery z serialów CSI pożyczył, że jest w stanie przybliżyć obraz na tyle blisko, by widzieć dokładnie hasło. Już pomijam fakt, że w zasadzie na każdej stronie normą jest to, że hasła są wykropkowane, by czasem ktoś niepowołany go nie zauważył. :D Ogólnie będę zawiedziony, jeśli Igor w jakiś sposób wyjdzie żywy z tego hotelu. Zabrali, ile się dało, ale chyba najwyższa pora się z nim pożegnać, bo przecież chłop stanowi zagrożenie. Ale jak znam życie, to pewnie nad Igorem się jeszcze zlitują albo wymyślą jakąś jego idiotyczną ucieczkę z hotelu, żeby był wątek na za jakiś czas. ;)
Zgadzam się, ja by na jej miejscu inaczej tą szanse wykorzysta. Ale scenarzyści musieli to inaczej pociągnąć i znów Igor będzie górą(Uwaga Spoiler !) widziałem zdjęcie że Karol z Andrzejem czymś ta przywiązani byli.
A o tym mówisz co Weksler i Andrzej zostaną związani i będą mieć zaklejone gęby w mieszkaniu Sabiny. Te zdjęcia są na oficjalnej stronie Pm na fb
Lokowanie produktu c.d. : Plastuś wyciąga starter i mówi do Melki "no co, dzięki temu jestem wolny i mogę dzwonić bez konsekwencji" :D umarłam
Spoiler !!!!.................
No niezłe , no tak Krystian musi non stop dzwonić i gadać głupoty przez telefon, o czym już się przekonaliśmy :P i jeszcze jaki podjarany że jedna chata będzie wolna jak Michał i Marysia będą razem i zamieszkają gdzieś. Jak dla mnie pewnie Michał sprzeda dom i przeniesie się z Krystkiem do małego mieszkanka Majki, ewentualnie wymienią je na jakieś większe w tej samej kamienicy bo Majka musi mieć blisko do Kini :P.
Nie wiec czy mi się zdawało czy co ale chyba dzisiaj widziałem babke z dzień który zmienił moje życie ta od konopi scena jak Beata siedzi na ławce.
możliwe :P. Mogą się przewijać. Tak czy owak coraz śmieszniejszy robi się ten serial. Wątek Weksler ws Beata. Najśmieszniejsze wątki lub najgłupsze jak kto woli :P. Następna która wymyśliła sobie dziecko zanim znalazła odpowiedniego partnera, nie mówiąc że psychicznie też nie jest na to przygotowana, nie wspominając ekonomicznie i mieszkanie ma jeszcze mniejsze od Majki, nie mówiąc że to nie Beaty chata :P.
No dokładnie Ona sama sobą nie potrafi się zająć a co dopiero dać jej pod opiekę istotę żywą typu zwiedzak lub dziecko że już w ogóle nie mówiąc o posiadaniu własnego dziecka .Ale w sumie ten wątek z resztą jak inne pozostałe watki beatki to taka nie śmieszna zapchaj-dziura czasu emisyjnego odcinka...
Nie wiem, w sumie dobrze, bo inaczej byłby za nudny z tymi wątkami, więc myślę że dobrze. Ale też nie należy przesadzać z tą śmiesznością ale Beatę uwielbiam za jej poczucie humoru. Jest śmieszna, po prostu :P
Co za spotkanie Majki i Michała w monopolowym :D i wspólne obalanie wina w kuchni. Hahaha
Ja nie narzekałam :). Mnie się podobają wszystkie wątki i te śmieszne i romantyczne i kryminalne, w odpowiednich dawkach :).