Ponieważ tam się miejsce skończyło 2 godziny temu, podsumowanie zrobię za godzinę, tutaj jeszcze osoby które chciały zagłosować (a jeszcze dziś tego nie robiły) na zagrożonych mają chwilę czasu :P
Tak więc.... Juliet czy Dan? Kto ma odpaść?
Blair - za jej związek z Chuckiem, za osobowość, którą mogłaby obdzielić pół serialu oraz co najważniejsze ambicje i pewność siebie.
Konkurs aż do niedzieli? Dłuugo :)
Jenny - najbardziej zasługuje na wygraną... jest piękna, mądra, sprytna i utalentowana, dzięki niej nie jest nudno to ona rozkręca całą akcje w serialu... kiedy jej zabrakło serial od razu stał się nudny (przykład: beznadziejny 4 sezon)
oj Sajmonie widzę że się dziś naliczysz, ledwo co wyniki na PPL i teraz tu. Nie zazdroszczę;-)
Blair - bo wg mnie jest najciekawszą i najlepszą postacią w tym serialu. Pełna uroku, wdzięku, klasy i przy tym bardzo wygadana i przebiegła. Ogólnie jest gdyby nie ona i teraz wątek z Danem to zaprzestałabym oglądania tego serialu:)
Blair - za to że jest dziewczęca, ma świetny styl ubierania się i jest bardzo oryginalna :D
Jenny - uwielbiam ją, jest boska, kocham jej... omg wszystko w niej kocham! Nie chce żeby Blair wygrała... ona jest nudna i beznadziejna jak flaki z olejem...
Blair - za wszystko, jest moją ulubioną postacią od samego początku. Zawsze najwięcej wokół niej się dzieje, wszelkie intrygi i akcje to jej zasługa. Do tego ma mega charakter i silną osobowość.
Blair - podoba mi się jej typ urody, jest ciekawą, bardzo złożoną postacią i jest bardzo charakterystyczna. Tzn nie da się jej nie zauważyć. Chyba najwięcej wnosi do serialu i jest niezłą intrygantką. Zemsta w jej wykonaniu jest niepowtarzalna.
Jenny - jest moją ulubioną postacią... jest piękna, sprtyna i inteligentna, ma świetny charakter i boski styl, najbardziej ze wszystkich zasługuje na wygraną...
Blair - wahałam się nad Chuckiem, ale doszłam do wniosku że postać Blair nigdy mnie nie zawiodła. Jest niezastąpiona w tym serialu, jest wyjątkowa i bardzo urocza przy tym. I lubię scenę jak mówiła Georginie : "Haven't you heard? I'm a crazy bitch around here" Ot cała Blair...
JENNY jest bardzo złożoną postacią, wnosi do serialu więcej niż pozostali, dzięki niej nie jest nudno, potrafi rozkręcić nieźle akcje, ogólnie jest bezkonkurencyjna!
Blair - moja ulubiona postać kobieca w tym serialu. Jest bardzo intrygująca, piękna i uwielbiam jej poczucie humoru oraz sarkastyczne uwagi;p
Jenny - dla mnie ta dziewczyna to fenomen tego serialu, uwielbiam ją, jej styl, makijaż, charakterek... Trzeba przyznać że brakuje jej w 4 sezonie, bez niej GG zrobiła się mdła...
BLAIR- za niekończące się intrygi, które są jej całym życiem, za to że pokochała gbura o miękkim sercu, za jej lojalnośc wobec przyjaciół, za zabawne sceny, dialogi w 4 sezonie między nią a Danem, za jej mimikę, gesty, nienaganny styl i makijaż. Za to, że jest zdolną i niezależną kobietą, która walczy o swoje i wie gdzie jest jej miejsce. Jest wyrachowana, odważna, sarkastyczna, ambitna. Bez Blair serial byłby strasznie nudny. A przy okazji jest moją ulubienicą od samego początku trwania serialu i dlatego chcę żeby wygrała :)
Chuck - za całokształt postaci, wnosi wiele do serialu. Serial bez Jenny jakoś idzie niech gnije w Hudson, ale czym byłby serial bez Chucka?;D
Blair - bo jest moją ulubioną postacią bez której nie wyobrażam sobie Plotkary i myślę że zasługuje na zwycięstwo :)
Blair - chciałam na Chucka, ale on będzie miał i tak 3 miejsce. A więc głosuję na Blair ponieważ jest inteligentna i śliczna i czym byłby serial bez niej.
Blair - moja ulubiona bohaterka Plotkary. Wygadana, inteligentna, ma poczucie humoru, własny styl i niesamowity sposób bycia. Uwielbiam sposób jej ubierania się, osobowość oraz charyzmę. Cenię już również za to że jest ambitna i zna własną wartość.
Jenny - od początku przez wiele tygodni prowadziła w konkursie, co świadczy o bohaterce... Uważam, że dzięki niej kręci się wiele akcji tego seriali, nie jest nudna, ma w sobie to coś co przyciąga widzów (wywołując zarówno pozytywne jak i negatywne emocje), co świadczy o genialnie zagranej roli i o tym jak taka postać jest ważna w serialu:) Ponadto jest bardzo ładną dziewczyną i jak już knuję intrygę to porządnie, zbierając przy tym "krwawe żniwa" xD
Hmm... Chciałabym zagłosować na B., ale i Chuckowi się coś od życia należy^^ Za jego styl mówienia i ubierania się, za sentyment, za to, jaki był na początku, za jego sarkazm, za...isty wyraz twarzy, gdy mówi nieśmiertelne i wszystko objaśniające 'I'm Chuck Bass'.
Jenny - uważam, że jest bardzo ładną dziewczyną, ma wszystko na swoim miejscu, fajny styl, jak intryguje to konkretnie i po trupach do celu :P
Jenny bo jest moją ulubioną bohaterką serialu, jak jej teraz nie ma, 4 sezon wieje nudą...
Jenny - świetna postać po prostu! Inteligentna, cwana, sprytna, seksowna, ładna, wygadana... i też jej zniewalający uśmiech... ehhh :) co do intryg - też uważam, że jest ich królową
Jenny - bo ją bardzo lubię i chcę, żeby wygrała, tym bardziej że większość czasu to ona prowadziła w tym konkursie.
Chuck- za to że jest tak cholernie przystojny i tak strasznie kocha Blair, za jego wspaniałe teksty i mimikę twarzy, po prostu za wszystko...
Jenny - za to, że jest idealna pod każdym względem! Fajna, potrafi pokazać pazur, fajny styl ubierania, ogólnie - za całokształt :)
Blair - królowa intryg i spisków. Z łatwością przepędziła z miasta Jenny i Georginę co u mnie na plus. Jest piękna i inteligentna, a dla przyjaciół wierna i oddana.
Blair - za jej związek z Chuckiem, za osobowość, którą mogłaby obdzielić pół serialu oraz co najważniejsze ambicje i pewność siebie.
Blair, za to, że ma klasę i oryginalny, elegancki styl. Za to, że obrała sobie cel w życiu i dąży do niego. Za to, że pomimo iż ma cięty charakterek to potrafi okazać uczucia. Za to, że mści ci się za coś, a nie dla zabawy. Za to, że z powodu miłości do Chucka musiała tyle wycierpieć, a i tak nadal idzie z podniesioną głową przez życie. Za to, że się nigdy nie zeszmaciła. I chociaż czasami zachowuje się trochę żałośnie i za bardzo ją obchodzi co pomyślą inni to i tak ją uwielbiam, bo wszystkie te zalety i wady kształtują jej nieprzeciętny charakter.
Blair - bo wg mnie jest najciekawszą i najlepszą postacią w tym serialu. Pełna uroku, wdzięku, klasy i przy tym bardzo wygadana i przebiegła. Ogólnie jest gdyby nie ona i teraz wątek z Danem to zaprzestałabym oglądania tego serialu:)
Blair - od początku "Gossip girl" podoba mi się jej gra aktorka, jest niesamowita, genialna. Należy do osób upartych i dostaje to czego chce. Nie lubi, gdy coś nie jest po jej myśli oraz nie lubi mówić o swoich porażkach. Lubi bawić się ludźmi ale robi to perfekcyjnie. Jest cholernie inteligentna i zawsze dąży do tego, co sobie wcześniej zaplanowała. Gdy ktoś jej nadepnie na odcisk, może być pewny że Blair Waldorf mu się odwdzięczy. No i oczywiście ma wspaniałą nianię. Gdy B występuje - w serialu nie wieje nudą. I właśnie za to ją uwielbiam i chcę żeby wygrała :)
jak już macie te kilka kont to przynajmniej postarajcie się z tym uzasadnieniem... bo to widać...
Jenny - za całokształt... za słodką i uroczą blondynkę z pierwszych serii, za złośliwą jędze knującą najlepsze intrygi, za rozpieszczoną i utalentowaną nastolatkę oraz za dojrzałą i piękną kobietę z ostatniej serii... ogólnie za jej przemiany, za jej styl ubierania się, za jej włosy, uśmiech, nawet za jej pandzie oczy... uwielbiam ją!
Dokładnie! I nie róbcie tego co zwolennik Jenny - nie głosujcie minuta po minucie używając tego samego języka przy opisie :) Ludzie musicie być złośliwi? Przecież to jasne że to działa w dwie strony więc nie zaczynajcie tego co było kilka dni temu
Blair - piękna, mądra i baaardzo temperamentna. To ona wnosi najwięcej do serialu bez dwóch zdań. I bez urazy ale jeśli ktoś myśli że to Jenny jest królową intryg to chyba nie widział odcinka, jak kajająca się przed Blair Jenny, uciekała w popłochu z miasta ;-)
BLAIR- za jej charakter, temperament i intrygi, które rozkręcają serial! I za to, że od początku jest moją ulubioną bohaterką!
Chuck - za charakter, wygląd, styl, za rewelacyjne pierwsze 3 sezony i nawet za cienki czwarty. Za wszystko, co wniósł do serialu i za genialne perypetie uczuciowe z Blair.
Blair - moja ukochana postać od samego początku. Wymienienie za co ją typuję zeszłoby mi do rana. Napiszę tylko że nie wyobrażam sobie serialu bez niej, większość najciekawszych intryg jest z jej udziałem i zazdroszczę jej wyczucia stylu.
Jenny - za to że przeszła największą metamorfozę ZE WSZYSTKICH bohaterów serialu, od słodkiej , uroczej dziewczynki do niezłej i momentami bezwzględnej kobiety! Te jej kilka powrotów w 4 sezonie pokazały, dzięki komu ten serial nie jest nudny