No moja praca jest od czerwca także pod koniec lipca odchodzę i cieszę się wakacjami ;DD
No cisza niestety ;( Tyle członkiń, a się nie pokazują, trzeba to jakoś karać! :P
A woodstocku sobie nie odpuszczę, Prodigy to zespół mojego życia ;))

Jej , tylko tam uważaj na siebie , bo różne rzeczy sie o tym słyszy:)

Chciałam tylko napisać, że wróciłam. I świetnie się bawiłam, było cudownie. Nadal żyję w innym świecie, dlatego chyba będę się mało udzielać. A w niedzielę znów wyjeżdżam. Jak wreszcie się wyśpię to postaram się cokolwiek nadrobić.

witamy powrotem :) Pierwsze pytanie jak było ? Drugie jak tam postcrossing ? Wysłałam jedną kartkę tydzien temu , jutro wysyłam następną :)

Magoria tak to opisałaś że znowu pozazdrościłam wyjazdu :D
Ej czegoś nie przeczytałam chyba wcześniej, o co chodzi z post crossingiem?:P

Ja jeszcze trochę dzisiaj bd ;p mam internet na telefonei jakimś cudem jeszcze. Jak minął dzień, Chuckerki?;p

Postcossing to wysylanie pocztówek do róznych ludzi z różnych cześci świata , po zalogowaniu na stronie www.postcrossing.com . Rozmawiałam o tym z Magorią na 6 stronie LOCku . Chyba zadałam tam wszystkie możliwe pytania
na ten temat :)

Dzień minął bardzoo powoli. Przyznam się wam , ze robie taki mozna to nazwać projekt , razem z koleżanką wyszywamy obraz , no krajobraz . Pewie wyda się to troche nienormalne bo kojarzy się to z robótkami starych panien albo babć ale to robimy , no i wypadla moja kolej i musiałam nad tym dzis trochę czasu spędzić...

aaa jestem zamulona i szybko zapominam widocznie bo to czytałam xD

Ej to jest ciekawe całkiem, ten projekt, że też wam się chce :D

Własnie teraz juz się nie chce , no ale jak już zaczęłyśmy to trzeba i skończyć :/

Jeeej. Było cudnie. Poznałam tyle wspaniałych ludzi. Przeżyłam wspaniałe chwile. Chcę tam wrócić. Mam zdarte gardło od darcia się na koncertach.

Postrcrossing. Idzie. Już 4 moje kartki doszły. Jedna jest w drodze i muszę wysłać jeszcze 9 xd Bo są urodziny postcrossingu i można było oprócz 5 wylosować jeszcze 6 dodatkowych. Z tych 9 napisałam już 4 ;p Ogólnie można sobie długopis połamać przy przepisywaniu tych adresów.

Standardowo żeby nie było off-topu:

http://demotywatory.pl/3049873/Because-Im-Chuck-Bass
http://demotywatory.pl/3236002/Plotkara
http://www.kwejk.pl/obrazek/212573/gossipgirl.html
http://kwejk.pl/obrazek/213188/gossip,girl,%3C3.html
http://kwejk.pl/obrazek/219363/gossipgirl.html
http://kwejk.pl/obrazek/248584/blairwaldorf.html
http://kwejk.pl/wall/blairwaldorf/
http://188-165-17-94.ovh.net/obrazek/251376/chuck,bass,%E2%99%A5.html

<3

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/37f2cf80f63a108fa2c59805f379f194.gif?13086 58496

Podoba mi się ten 3 :) To jest właśnie ten powód dla którego oglądam :)
I co nie ma off-topu , nadal wielbimy Chucka .

Zastanawia mnie zawsze dlaczego fani Chair nie wielbią Blair tak samo jak Chucka. Pewnie przez te chromosomy Y ;)

I nie, nie będę atakować i narażać się lidze obrony Chucka ;D

Nie będziesz atakować, bo to robisz.
Nasza standardowa obrona: I'm Chuck Bass.
I już nie chce mi się z tobą kłócić.

fusiatko44 dało mi do zrozumienia, że ten temat jest do rozmów o Chucku, a nie obrony Chucka, więc nie będę przytaczać żadnych argumentów przeciwko Chuckowi. Nie wysunęłam też żadnego ataku, tylko czystą, wirującą w powietrzu myśl (nawet w temacie czyż nie?) ;D Bez urazy, i z nikim nigdy się nie kłócę, wymieniam tylko argumenty :)

Ja mogę wypowiedzieć się za siebie, nie wiem jak reszta. Ja uwielbiam Blair, naprawdę, uwielbiam jej charakterek, styl, jej zamiłowanie do filmów (i nawet tę Audrey jej wybaczam:)) i jestem jej fanką w równej mierze, co fanką Chucka (choć może ciężko w to uwierzyć). O Blair mówię mniej, bo tak się składa, że jeżeli się wypowiadam, to zazwyczaj w obronie Chucka, ponieważ antyfani (nie lubię tego słowa, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy) Chair to jego właśnie atakują i jego wady wytykają. Gdyby ktoś zaczął atakować Blair z wielką chęcią podyskutowałabym w jej obronie, ale zazwyczaj taki temat się nie zdarza, a szkoda.:)

No właśnie ja mam bardzo mało do zarzucenia Blair, głównie z powodu tego, że to Chuck wciągał ją np. w gierki jak I love you, ultimatum itp. i to niestety przy Chucku ona jest dla mnie jak to sama powiedziała "małą dziewczynką", a nie kobietą, często nawet zmanipulowaną.
Nie pochwalam na pewno jej zachowania w wątku z Evą, dziecinne, dlatego zobaczyłam, myślę, jak większość widzów, jej inną stronę przy Danie. Zabawy typu jesteś z Brooklynu, jesteś z innej klasy społecznej, więc jesteś proletariuszem, to zabawy na poziomie gimnazjum albo liceum ( http://i.imgur.com/aRVqb.jpg ).

I dlaczego "(i nawet tę Audrey jej wybaczam:)"? :)

Ja mam mnóstwo do zarzucenia Blair z 1, 2 sezonu. Szczególnie ta jej zabawa w szkolną monarchię mnie bardzo irytowała i żenowała. Podobnie jak dzielenie ludzi na plebs i współczesną arystokrację. Ale jej postać dojrzewa i to mnie bardzo cieszy i naprawdę uwielbiam wątek Dair i chcę ich jako pary w 5 sezonie. Zwłaszcza, że Dan jest jedną z moich ulubionych postaci.

A co do Audrey chodzi o to, że Blair ją uwielbia, a ja nie znoszę, ale to oczywiście żart, nie mam jej tego za złe, niech sobie lubi kogo i co chce (no, dopóki to nie będzie dno w stylu 'Borata'...).

Dlaczego nie znosisz Audrey? :) To jest bardzo ciekawe, bo zazwyczaj spotykam ludzi, którzy ją uwielbiają, chociaż sama nie jestem jakaś wielką fanką.
A wiesz, co jest bardzo ciekawe w sumie, że postać Audrey, czyli idolka Blair, we wszystkich jej ulubionych filmach jest szczęśliwa lub nawet ma happy end z facetem z niższej klasy, i to pisarzem/reporterem ;) I ten obraz wiszący w pokoju Blair i pokazywany, kiedy rozmawia z Danem albo o Danie ( http://i.imgur.com/Nwg8P.jpg - drugie ujęcie jest naprawdę bardzo, bardzo dziwne i na pewno nie wygląda na przypadek), uwielbiam takie niuanse ;) Ciekawe, czy weźmie przykład ze swojej idolki :)

Ja też jak juz mowiłam bardzo ale to bardzo lubie Blair , przyznam się ze poza tym jej wrednym charakterem , sprawia ze chciałabym być nią . Ale co do Aundrey i jej rol , to oczywiście tak jak Blair mialam fazę i chciałam ją lubić ale jak obejrzalam sniadanie u tiffaniego , to zmieniłam o niej zdanie , kompletnie mi sie ta rola nie podobała. Oglądałam tez jeszcze jakiś inny film z nią ale tez nie był jakiś zachwycający. Ale to niezmieniA faktu Blair nadal lubię .

Po pierwsze to bardzo zraziłam się do Audrey wiele lat temu, zanim jeszcze obejrzałam jakikolwiek film z nią ponieważ usłyszałam o konflikcie jej z Katharine Hepburn o nazwisko. Otóż Katharine była wielką gwiazdą przed pojawieniem się Audrey i kiedy ta zadebiutowała, Katharine poprosiła ją o zmianę nazwiska, żeby ich ze sobą nie kojarzono. Oczywiście Audrey się nie zgodziła i w sumie logicznie rzecz biorąc miała rację (no bo dlaczego miałaby się zrzekać swojego nazwiska tylko dlatego, że ktoś tak chce?), ale ja tak lubię Katharine, że mimo wszystko poczułam niesmak do Audrey od razu. No a jej role to już inna sprawa. Najbardziej rozczarowało mnie 'Śniadanie u Tiffany'ego', które w ogóle stanowi film mocno przeciętny, a rola Audrey mnie niesamowicie irytowała. Jej bohaterka jest dla mnie archetypem słodkiej idiotki. Wiem, że większość się ze mną nie zgodzi, ale ja tak to właśnie widzę (kot o imieniu Kot, jakież to urocze). Jedyna scena godna uwagi to moim zdaniem Moon River. 'Rzymskie wakacje' - film lubię, ale jej w nim znowu nie bardzo. Jest w niej coś, co mnie strasznie irytuje, sama nie potrafię określić co. Może nie oceniałabym jej tak, gdyby nie to, że uważana jest za ikonę, więc spodziewałam się po niej Bóg wie czego, a te kilka filmów, które obejrzałam utwierdziły mnie w przekonaniu, że to taka sobie aktorka o ładnej buzi.

Ale co do Blair, byłabym bardzo zadowolona, gdyby powtórzyła schemat z filmów z Audrey, byleby zrobiła to w swoim stylu:)

Jak tam południe? U was też grzeje słoneczko? Co robicie ciekawego? ;))

U mnie od rana pada ;( Koszmarna pogoda...
Wczoraj już do was pisała około 22, ale wysiadł mi prąd ;/ Ale byłam zła...
Magoria miło cię znów słyszeć ;D
Wczoraj byłam na tych kajakach.. ręce mnie tak bolą że nie jestem w stanie tego wyrazić :P Ale bardzo mi się podobało ;D

Ja planów na dziś nie mam żadnych. Pewnie standardowo Supernatural, może poczytam Pamiętniki Wampirów bo wreszcie się Damon pojawił ;P I pewnie co chwile będę tu zaglądać :P

Czytam co pisali w spekulacjach i dostaje oczopląsu xD Czytam już 15 minut i końca nie widać xD

Ja mam tyle nadrabiania, ze stwierdziłam, że już nie będę tego nadrabiać, bo najzwyczajniej w świecie mi się nie chce. Na tym wyjeździe tak się rozluźniłam i nabrałam uśmiechu, że ni chce mi się wcinać w kłótnie Chuck-Dan, a jak je widzę to coś mnie skręca. W ogóle doszłam do wniosku, ze żadne z tych związków (Chair vs. Dair) nie miałby szans w rzeczywistości. Ale to jest tylko serial ;p

Mi się też nie chciało czytać ale potem jakoś stwierdziłam a co mi tam.
Kłótnie Chair - Dair bardzo mnie już męczą dlatego tez przestałam się w nich udzielać, ja mam swoje zdanie i nieważne co kto powie i tak go nie zmienię ;P

Siedzę i nudzi mi się więc postanowiłam ogarnąć to co do tej pory tu ustaliliśmy xD Mam nadzieje że kilmenyy nie obrazi się ze weszłam w jej role ;P
_____________________________________________

Liga Obrony Chuck'a!

Hasło: I’m Chuck Bass
Zasady:
1. Bronić Chucka do ostatniej kropli whisky
2. Na każdy zarzut odpowiadać "I'm Chuck Bass"
3. Codziennie dodajemy coś co jest związane z Chuckiem [animacja, zdjęcie, filmik itp.]

Członkowie:
1.Kilmenyy
2. Aniula_anka
3. Fusiatko44
4. Alkamb
5. Karolina1
6. LeNa_
7. MotherChucker
8. Magoria
9. Carmelove
10. Mitenka
11. Blair__waldorf
12. Carmunia
13. Dzastulaa_
14. coconutP

Hej dziewczyny , ja byłam na basenie , bo u nas piękna pogoda aż do teraz .. burza...
Dobrze ze z tego spływu , Alu wróciłas cała i zdrowa :) No i teraz nuda się zaczyna , mam nadzieje ze teraz troche was będzie na tym forum jak powracałyście chwilowo :)
Oczywiście serdecznie witam Lise , cieszymy się że do nas dołączyłaś . Tylko ostrzegam troszke jak niektórzy się upierają mamy offtop no i niektórym to przeszkadza ... No i mamy tu tez taką niepisaną zasadę ze się przedstawiamy , jak juz wiele razy pisałam ja jestem Kasia :)
A co do tych sporów , to ja juz się przekonałam ze szkoda sobie krew psuć . Someonelikeyou ( z całym szacunkiem ) jest nie tylko niezawodnym źródłem informacji o serialu ale i róznego rodzaju wykresów , opini publicznej i innych takich , więc szkoda naszego czasu .
A co do PW Alu , powiem ci ze są cąłkiem fajne ale tylko do 3 częsci ;)

Zapomniałas o AMEN :D

Zapisuje się wreszcie. Jak bym mogła nie dołączyć do tak ważnej grupy?:P

"I'm Chuck Bass"

A kilmenyy smaży się w Turcji? ;p

Tak, szczęściara ;P

Może powiem za wszystkich bo wątpię by ktoś miał coś przeciwko, witamy ;D

Witamy piętnastą członkinię ;d Miłej zabawy tutaj życzę ;)) Niech Chuck będzie z Tobą! ;*

Nawzajem:P Zaraz poszukam czegoś nowego o Chucku... Ale jakoś nie sądze, patrząc na ilość stron, to tu chyba wszystko było:P

haloo nikogo nie ma ?

Ja właśnie wróciłam z kina ;D Byłam na Auta 2 i choć to "bajka dla dzieci" bardzo mi sie podobało. Dawno już żadna bajka tak mi się nie podobała ;P
I teraz skończyłam ciasto - kopiec kreta.. znowu wam smaku narobię ;P

to chociaż się podziel.. ;D

Alleluja , wreszcie jesteście , myślałam ze już tu umrę z nudów .

Już teleportuje moją mocą ;P

Przyda się jak najbardziej , jakieś załamania mnie łapią , więc koniecznie potrzebuję jakiegoś rozweselacza .
Co tam u was ?

Ja teraz przeglądam allegro i oglądam Pamiętniki Wampirów .
Czemu się smucisz ?

Bo nie mogę o kimś zapomieć , a bardzo bym chciała . Ogladasz serial znowu czy pierwszy raz ?
Gdzieś coś mi kiedyś mignęło ze ktoś był albo chciał być na ostatnim Openerze , nie ty Alu ? Ja strasznie chciałam ale nie mogłam ... Uwielbiam Coldplay

ja widzę ze te załamania to masowo biorą...

Wiesz im człowiek ma więcej czasu , tym więcej na rozmyślania i moze dochodzić do różnych wniosków

'Dasz rade zapomnieć' brzmi co najmniej beznadzieje, ale trzymam kciuki ;)
Już widziałam, ale leci teraz w TV więc sobie włączyłam i patrze w ekran jak nie odpisuje tutaj ;P
Ja nie byłam, nawet chciałam ale za późno się zorientowałam że to już ;P

jakie piosenki ich najbardziej lubisz ? Ja Clocks i Lovers in Japan

Szczerze to ja się w muzyce w ogóle nie orientuje, jestem pewna że słyszałam i co więcej mam na mp4 wiele ich piosenek ale nie zdaje sobie z tego sprawy :P Tyle tego że nie jestem w stanie ogarnąć. W przeciwieństwie do filmów gdzie moja wiedza jest ogromna :P

Heloł. Kto ogląda VD to zapraszam do głosowania na tej stronie : http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Bractwo+Mystyczne+Awards+2011,1687117?page=3 :D Bractwo Mystyczne Awards 2011 :)
Trochę wam offtop zrobiłam, ale chyba i tak gadacie tu na każdy możliwy temat :P