O Boże, poważny dorosły i krytyk filmowy ;] To jest świetna, ja rozumiem że ty chcesz być pro więc oglądasz jak widzę te najlepsze poważne pozycje, ale to nie znaczy że w sztuce bajek nie ma nic dobrego ;] Pozdro.
A tego jak srałeś w pieluchy się nie wstydzisz ?
Skoro za młodu Ci się podobało to najważniejsze, bo przecież była to bajka dla dzieci i młodzieży, ja również uległem tej manii. Pewnie teraz by straciła swój urok, ale podobnie jest z np. Tsubasą czy Dragonballem, świetna bajka jak na tamten wiek, więc ocena 8/10 od mnie.
nie wiem czego sie tu wstydzic. Np. ja osobiscie czekam od tamtych czasow na dobra gre o pokemonach, bycmoze nawet mmorpg :D
a czego tu się wstydzić, te bajki co teraz lecą w telewizji to porażka, tylko agresja i przekleństwa, potem się dziwić jakie są dzieci
No wiesz, pokemony na argumenty też nie walczyły :) To była też agresja, więc nie bądźmy hipokrytami.
Co do meritum - ja oglądałem ten serialik w wieku gdzieś 11-12 lat, oczywiście były chrupki z żetonami w środku itd. Bajka jak bajka, dużo ludzi zrobiło na niej kasę. Do tego ta muzyka - "czy uż wszystkie masz" - nie do jasnej malarii - trzeba dalej kupować chipsy żeby uzbierać kolekcję :) Do tego ciągle dochodziły nowe...eh
Także bajka całkiem fajna, ale to zbieractwo miało destrukcyjny wpływ na dzieci. Po kilka paczek dziennie chipsów, żeby tylko znaleźć żetony, masakra.
PS: ale Power Rangers to było badziewie ponad wszystko. Tak mnie wkurzał ten serial, a musiałem go oglądać bo komputera nie było...nikt nie miał, lata 90-te. Nigdy nie rozumiałem, dlaczego od razu te zety i zeldy nie spuszczały dużych potworów, lecz najpierw małe. To było tak idiotyczne, że nawet dzieci mają rozum na wyższym poziomie. Ale przed tym wszystkim był Garfield - to już czasy przedszkola, zawsze leciało to, a jak się serial skończył to płakałem z 10 minut ;D
Power Rangersów nigdy nie oglądałam, nie lubiłam jakoś mnie przerażały, nie wiem czemu:) Garfielda uwielbiałam, ale jeszcze bardziej Dragon ball - zawsze z bratem to oglądaliśmy:)
Tak, ale wtedy dzieci miały pasję wymieniały się żetonami, prowadziły życie towarzyskie, a teraz to tylko komputer i komputer;) Uwierz mi, wiem co mówię. Dzisiaj widziałam zdjęcia na facebooku 12 letniej dziewczynki w koszulce Jacka Danielsa z dwuznaczną pozą - że niby taka jest dorosła (trochę odbiegłam od tematu, ale musiałam to napisać, bo mnie niesamowicie rozśmieszyło). I ogólnie wiele dzieci, które znam swoje życie spędza przed komputerem. Cieszę że mogłam sobie takie pokemony oglądać i zbierać mimo, że fakt faktem było tam trochę agresji.
dałam 10 gwiazdek, bo to było jedyne w swoim rodzaju(zanim pojawiły się podróby, digimon itd blee) psychofaza
Każdy z czegoś kiedyś wyrasta, oczywiście dzisiaj kiedy próbuję oglądać chociaż jeden odcinek uderza we mnie gigantyczna infantylność tego anime. Ale i tak wolę miło wspominać czasy kiedy to lubiłem zamiast wstydzić się. Czego tu się wstydzić ? Że kiedyś byłeś dzieckiem ?