Ojjj, tak. Zastanawiam się co zrobi Kate. Zdrada Nathana była dość szokująca. Ten ich uroczy początek znajomości, wesele, fontanna, a w finałowym odcinku taki strzał. Ciekawe czy numerek w toalecie okaże się "ciążowym" i jak rozwinie się romans z Wredną Nianią.
Widać było po Wrednej Niani ogromne wyrzuty sumienia... W sumie można było się domyślić że mąż Kate kogoś sobie wkoncu znajdzie ona skupiała się tylko na sobie i na swoich potrzebach...
Zgadza się. Każdy ma swoją wytrzymałość, a Kate niby w małżeństwie, a spontaniczność i decyzyjność jak u wyzwolonej singielki.
Moją ulubioną parą jest, zdecydowanie, Anne i Lionel :)