Ja! Ja oglądam! Przepraszam! Nie zauważyłam, że napisałaś ;P

Szkoda, że na tym blogu, gdzie ja oglądam, to jest napisane, że pojawią się legendy arturiańskie itp. itd., a ich nie ma... Taką miałam, nadzieję;)! Poza tym AsiaMaria [osoba która prowadziła tego bloga] też ma prof na filmwebie [doszukałam się;)] i jestem ciekawa czy czasem wpada na kontynuację, ale się nie udziela.

Bardzo lubię ten odc, bo chociaż jeden odcinek Merlin jest zakochany;)
A tak na marginie, to podoba mi się, że Merlin w serialu jest młody. Bo w legendach czy innych filmach zawsze ukazuje się go starego, a wtedy nie jest już taki przystojniacha...

Ewentualnie jeszcze w produkcji HBO "Camelot" jest w srednim wieku (grany przez Josepha Fiennesa).

A wiem! No ten to jeszcze był przystojny, ale tak jak napisałaś - "ewentualnie".

Właśnie oglądałam;) Też wyskoczyło mi na tym blogu, to co arthurandmerlin, ale znalazłam coś na ii tv;).
Bardzo lubię ten odcinek, to jeden z tych zabawnych;). Ten humor Przygód Merlina jest zawsze taki ironiczny... Ale w sumie to dobrze.
Poprawiło mi nastrój, szczególnie ta sytuacja z Gwen.

Ale za to za nic nie pamiętam następnego odcinka.