Pozytywnym ;P Ciekawe- niewielu ludzi odpowiada na zadane wcześniej pytanie,;) zresztą wg mnie to ciekawy zabieg. Podrzucasz pomysł- a komuś od razu ułożą się słowa, które "gdzieś" czytał, a że tu się odpowiada "od razu" zwykle, pamięć krótkotrwała od razu podsunie rozwiązanie ;)
I piszę to w jak najbardziej pozytywnym sensie ;) na takie jakieś rozważania mnie naszło ;)
Tym razem dorzucę swoje trzy grosze bez silenia się na czerstwy humor. Konflikt jaki tu powstał bazuje na kulturowym postrzeganiu owej intymnej sfery życia. Niestety jak na dłoni widać wzorce myślowe wywodzące się ze skłonności ludzi do określania spraw ciała jako czegoś nie do końca "czystego". Nie będę się już w to zagłębiał bo to temat niczym rzeka. Powiem tyle, że moim zdaniem problemem nie są jakiekolwiek tego rodzaju treści jako takie lecz społeczny syndrom wyparcia, który w rezultacie prowadzi do uprzedmiotowienia roli s ... no przez gardło mi to słowo nie przejdzie :P
W każdym razie jakakolwiek argumentacja jest tutaj jałowa albowiem rację mają wszyscy wedle swego uznania. Osobiście podziwiam ludzi kreatywnych i pragnących dzielić się swą twórczością, nawet jeśli dotyczy ona w różnej mierze również tematów stanowiących tabu na naszym obecnym kulturowym poziomie rozwoju. Z drugiej strony zrozumiały jest opór przez ryzykiem wspomnianego wcześniej uprzedmiotowienia...tego na "s".
Zreszta mój post i tak zapewne wydawać się będzie niezbyt związany z dyskusją więc kończę już wypociny. Niechaj tedy nastanie pokój :D
Mam pytanie :)
"Merlina" (od początku) oglądamy w Sobotę, ale o której godzinie .. i na który odcinek przyszła kolej? :)
Dopiero 2 ? :) Fajnie :) Dziękuję bardzo za informacje :)
Teraz raczej będę miała czas na wspólne oglądanie :) (sesja się skończyła :) )
No u nas dopiero drugi :) Wiem, że część osób, które także od nowa oglądają są już na dalszych odcinkach. Ale cieszę się, że do nas dołączysz :) Po męczącej sesji warto się odprężyć przy Merlinie ;)
Jak się ogląda ten serial któryś raz to dostrzega się to, czego się wcześniej nie widziało (chyba że tylko widzę to co chcę, a nie to co jest :) )
:)
Ja i LadyMorra zaczęłyśmy 1 lutego ;)
Dlatego piszę, że część jest już dalej, czyli wychodzi na to, że na odcinku 6
Muszę przyznać, że teraz naprawdę poprawił mi się humor :)
Z nijakiej miny na mojej twarzy "powstał" uśmiech od ucha do ucha :D
Przepraszam, że tutaj, ale gdzieś muszę to z siebie "wyrzucić" i myślę, że mnie zrozumiecie :)
Teraz się skończył "Merlin", "Grimm" będzie dopiero w marcu i teraz nie mam co oglądać :( Jeśli znacie jakieś filmy o podobnej tematyce itp., to proszę dajcie znać :)
:)
Zapomniałam o nim :) Dziękuję, ale jeszcze nie wiem czy się zdecyduje, ten serial musi jeszcze trochę poczekać w mojej kolejce :)
http://www.filmweb.pl/serial/Grimm-2011-624920/descs
A tutaj strona zagraniczna: http://grimm.wikia.com/wiki/Grimm
i jeszcze zwiastun drugiej połowy drugiego sezonu :)
http://www.youtube.com/watch?v=O5445W1ZHtA
:)
Też szukam jakiś nowych seriali :) Zaczęłam oglądać Downtown Abbey, ale jeszcze nie jestem pewna czy będę kontynuuować :P Ej a to "Grimm", o którym piszesz to coś fajnego? :>
Moim zdaniem bardzo :) Moim zdaniem duużo ciekawszy od opisu :)
http://www.filmweb.pl/serial/Grimm-2011-624920/descs
A tutaj strona zagraniczna: http://grimm.wikia.com/wiki/Grimm
Muszę sprawdzić, bo po sesji cierpię z powodu nadmiaru wolnego czasu :) Miecz prawdy też kiedyś zaczęłam oglądać, ale koniec końców jakoś nie przypadł mi do gustu... Sama nie wiem o co chodziło, bo teoretycznie powinnien mi się spodobać :P
tutaj zwiastun drugiej połowy drugiego sezonu :)
www.youtube.com/watch?v=O5445W1ZHtA
Nie oglądaj Downtown Abbey. Może zabrzmi to mocno "fangirlowo", ale nie oglądaj serialu, który odebrał Merlinowi nagrodę. xD
Właśnie to jakieś dziwne, że tyle osób dało jedynki a teraz oglądają i chwalą. Nie żebym miała pretensje albo coś;)
Jaką nagrodę? Trudno mi sobie wyobrazić, że można by w ogóle porównywać Merlina i Downtown Abbey :P Przecież te seriale są zupełnie inne!
NTA 2013, na w kategorii Best Drama TV series bodajże Wybór był między Merlinem, Doktorem Who, Sherlockiem i tym Downtown Abbey i wygrało to coś. Jakby wygrał Doktor albo Sherlock to bym się z tym pogodziła, ale Downtown Abbey... Seriously?!
Tak więc nie oglądaj xDD
Aaa, już kojarzę :)
Kurde, ale nie mogę uwierzyć, że Downton Abbey wygrało z Sherlockiem!
A ja wczoraj zaczęłam oglądać "Arrow". Trochę inne klimaty, bo w sumie nie ma magii itp., ale superbohater jest i ogółem mi się podoba. ;)
Ja polecam te seriale: Once upon a Time, Arrow (z superbohaterami jeszcze fajne jest Young Justice, ale to animowane), Doctor Who (wiele osób pomija pierwsze sezony, zaczynają od 2, 3 a czasem i 5 ale serial jest świetny jeden z moich ulubionych!), Supernatural (pierwszy sezon jest nudny, ale potem akcja się rozkręca), Sherlock (niby nie fanstastyka, ale jest genialny), Teen Wolf (myślałam że to będzie taki Zmierzch z wilkołakami, ale się przełamałam i nawet fajny serial ), The Last Airbender i Legend of Korra - (moje ulubione seriale, w fantastycznym klimacie, ale animowane) miniserial Neverland, i jeszcze lubię Privates, ale to chyba tylko dlatego że Vlahos (Mordred) w nich gra ^^
Supernatural mnie znudził właśnie w połowie pierwszego sezonu, może jeszcze do niego wrócę. Teen Wolf mi się nie podobało, a Neverland muszę sprawdzić, bo w życiu o tym nie słyszałam (więc dzieki za polecenie), za to całą resztę oglądałam/oglądam i jestem szalenie z tego zadowolona, więc też polecam. xD
A właściwie to ja jeszcze polecam to: http://www.youtube.com/watch?v=KisuGP2lcPs&list=PL6690D980D8A65D08&index=1
Coś dla fanów klasycznej literatury i internetu xDD Moim zdaniem świetne.
Uwielbiam to :) Odkryłam w sobotę i obejrzałam wszystkie 'odcinki' jakie do tej pory się pojawiły. Teraz oglądam na bieżąco.
"Duma i uprzedzenie" jest jedną z moich ulubionych książek. Widziałam film z 2005 i miniserial z 1995. Nie spodziewałam się, że tak spodoba mi się ta współczesna wersja, ale jest świetna.
Uff, alew się zaniepokoiłam, że tyle postów już jest i myślałam, że nadal kłótnia. Ale całe szczęście, już się uspokaja;)
UWAGA! Serial "Grimm" rozwija się dopiero w drugiej połowie sezonu pierwszego, ale naprawdę warto przetrwać (choć mnie zainteresował od samego początku), bo później jest coraz lepiej, a jeszcze później robi się jeszcze lepiej :D
Muszę iść spać, bo mnie rodzice wyganiają :(
Więc, dobranoc i baśniowych snów :)