Dokładnie - jakoś zapomniało im się o tym zdaniu...oO

moze w tych lalkach co dzewizcyny maja w swoich pokojach tez sa kamery i dyktafony....a na koncu jak A wyciaga ta lowe zeby zobaczyc ten dyktafon ,mnie sie wydaje ze Mona wiedziala ze jest nagrywana i dlatego mowila kodem zeby A sie nie skaplo ze dziewczyna troche pomogła. Pewnie hasło na portalu bedzie" Emily".... aa i jeszcze mnie zastanowilo ze Jenna dostala telefon on niby "dziewzcyny" tego Nate czy jak mu tam i tak sie strasznie przestraszyla ze nie przyszla na ta randke..ona sie przestraszyla?? dziwne..

Pewnie lalki odgrywaja bardzo wazna role tylko dziewczyny tego nie dostrzegaja ;)kuzyn Mayi od poczatku mi sie wydal jakis dziwny tyle rzeczy wiedzial i to niby od Mayi?podejrzane...

Mam takie pytanie.. dlaczego myślicie, że Aria mogłaby być A ???

myślę, że co do tego nikt na 100%przekonany nie może być. A może być każdy:) Niemniej jednak moim zdaniem fajnym finałem byłoby zakończenie, że to któraś z dziewczyn jest A, albo chociaż była w A team'ie. Z całej czwórki Aria była najmniej szantażowana, w zasadzie to nic się jej złego nie działo, nie była w niebezpieczeństwie, zawsze najmniej obrywała. No a w końcu A wie o wszystkim - może faktycznie któraś z dziewczyn donosi mu o wszystkim na bieżąco, nawet byłoby to dobrym wyjaśnieniem wielu irracjonalnych sytuacji, kiedy a w sekundzie o wszystkim wiedziało. I kiedyś już wspominałam, że Aria jest tak porządna, ułożona, dobroduszna (potrafi z potulną przeprosić kochankę swego ojca, która rozwaliła jej rodzinę za zniszczenie jego biura! no ludzie!) że to jest wręcz przesadne. Kto wie, może to wszystko to tylko gra:) Jeżeli któraś z dziewczyn moczyła w tym wszystkim palce, to ja stawiam na Arię:)

http://www.filmweb.pl/serial/S%C5%82odkie+k%C5%82amstewka-2010-556945/discussion /Dlaczego+ARIA+nie+mog%C5%82aby+by%C4%87+A,1875340

GENIAAAALNY odcinek : D Trochę zabawnie musiało wyglądać, jak zapiszczałam, gdy podczas wywoływania duchów przez Mone i Hannę, Alisson pojawiła się w drzwiach. Oglądanie PLL o 3 w nocy nie jest dobrym pomysłem. ;D

BTW. myślę, że CeCe była kimś, kogo Ali bardzo podziwiała - może o tym świadczyć fakt, że nie powiedziała o niej dziewczynom. Zresztą, cała ta 'PRZYJAŹŃ' z Ali była wielkim nieporozumieniem. Nie rozumiem, jak można było mieć taką przyjaciółkę, która, jak w przypadku Hanny, wyśmiewała się z niej, czy wolała spotkania z jakimiś nieznajomymi osobami, niż spędzenie czasu ze Spencer. Na prawdę, ta cała sytuacja jest dziwna!
Jeszcze wplątanie w to wszystko Ezry... Przez was zaczęłam się zastanawiać, czy Aria może być A - to dziwne, że od bardzo dawna nic jej się nie przytrafiło. Jest jeszcze opcja, że Ezra może być A - w końcu, kocha on Arię i pragnie jej szczęścia. Ahh, czekam już na rozwiązanie. Oby tego nie zniszczyli. : D
A co sądzicie o Lucasie?

* Naprawdę

plegaria -Ja myślę,że Lucas to kolejny pionek w tej grze.Wie coś ale mowi zagadkami jak wtedy do Caleba w sali...co prawda mial w tych negatywach tabletki ale to o niczym nie swiadczy.

Wg nie możliwe jest to żeby Ezra był A czy nawet jego pomocnikiem ! bo jak sam wysłałby wiadomość do ojca Arii że będzie w tej restauracji z nią??A gdy nawet szedł do tej restauracji i zobaczył ojca Arii siedzącego przy stoliku to sam się zdziwił ! nie wydaje mi się że chciałby wydać swój związek z Aria .. Z tymi pieniędzmi była dziwna sytuacja ale i tak nie wydaje mi się żeby to był on... Aria przecież też dużo wycierpiała przez A tak jak każda z dziewczyn .. Ja już nie wiem kogo podejrzewać ! Ale coś czyje że Lucas jest pomocnikiem A.. Mam nadzieje że za niedługo dowiemy się kim jest A.
Mam nadzieje że żadna z dziewczyn nie bd A..

Miałam to samo. Oglądałam w nocy i ta scena z Alli... Co chwila patrzyłam się na swoje drzwi. Trzeba przyznać odcinek z serii "strasznych" ;)

Ja rowniez mysle ,ze w lalkach sa kamery i dyktafony, dlatego A wszystko wie. Nie bez przyczyny scenarzysci nam pokazali scene z Hanna jak zasypiala ;P

No tak, ale...
To by znaczyło, że lalki musiałyby być wszędzie, a dotychczas widzieliśmy je w sklepie, szpitalu, raz u Hanny i raz w pudełku Ali. Więc kamery i dyktafony musiałoby mieć A gdzie indziej. I nie dyktafony, tylko jakiś lepszy, nowocześniejszy sprzęt, bo często było, że ktoś coś powiedział i od razu była wiadomość od A. A do dyktafonu musiałoby podejśc i odsłuchać;)

Tak , ale miedzy innymi w lalkach :) o to mi chodzilo :)

Myślę podobnie, że Mona wiedziała o tym, że będą nagrywane i dlatego mówiła tym "kodem". A tak poza tym, to ja w życiu bym tak szybko tych zdań nie ułożyła, ale to tylko serial więc okej ;d

Myślę ze gdyby Mona nie wiedziała nie uciekłaby akurat do tego pokoju.

dokladnie tez bym nie ulozyla tak szybko zdan..ale w sumie Mona jest psychiczna i bylo mowione ze nadywraz inteligentna takze;):P

cytat ze strony prettylittleliars.com.pl
"Być może IMMD to I’M MD [jestem MD], nastęnie poszukałem co znaczy MD po angielsku. MD- to medical doctor [ doktor medycyny], czy chodzi tu o Wrena? może mówiąc I’M MD. Chodziło Monie, że Wren jest A?"

ciekawy pomysł :D bo w sumie nikogo o inicjałach MD nie znamy, prawda?

Wydaję mi się, że nie ma postaci o takich inicjałach. Wren jest raczej jedną z tych postaci, których nie podejrzewa się o nic złego (choć może jest inaczej, nie czytałam wszystkich dyskusji na filmwebie ;d). Byłoby to ciekawe rozwiązanie, ale nie mam pojęcia, jak mogliby to wyjaśnić. Z tego co mi się wydaje, to nie ma on żadnego motywu.
Osobiście ostatnio raczej skłaniam się ku temu, że to Aria bądź Ezra zabili Alison/są "A".

Nie, nikogo takiego nie ma. Myślałam o Meredith, ale ona nazywa się Sorenson.
Wrena podejrzewam coraz bardziej, ciągle się kręci obok Mony w tym szpitalu, i obok Hanny, która teraz ma największe problemy z "A".

Teraz jeszcze chce wysłać Monę do Nowego Jorku, bo niby znalazł przy niej jakieś tabletki. Moim zdaniem się przeraził tym, że dziewczyny wypytują ją o A. A te tabletki to sam mógł skądś wytrzasnąć. Już kiedyś tak zrobił dla Melissy.

ciekawe, jak wybiórczą mają pamięć te dziewczyny. Jakoś nie przetłumaczyły sobie info: Maya wiedziała. Pewnie poczekamy do ostatniego odcinka, o czym wiedziała Maya.

Do 12 chyba, bo ponoć wtedy ma się wydać co stało sie z Mayą... ale nie wiem czy to sprawdzone info;)

Tak powiedziała Janel Parrish (Mona) w wywiadzie :]

Aaa...;]
No, to jeszcze tylko kilka odcinków;)

BTW. youhaveamessage, dziękuję za genialne tłumaczenie odcinków!

"wiem, że nic nie wiem" tyle mogę powiedzieć po tym odcinku :P

Dzięki :)

A ja od samego początku, dopóki nie weszłam na forum i nie zaczęłam czytać, myślałam, że na tej stronie będzie jakiś blog czy pamiętnik Mayi tuż sprzed jej śmierci, albo że ona żyje i tam pisze, choć raczej myśle, że nie żyje. Mogłoby też być tak, że Maya zaczęła działać z A i upozorowali jej śmierć, haha ;D W końcu miała wszystkie pamiętniki Ali, więc dużo wiedziała (jezeli Ali wiedziała, kto jest A, to Maya też się dowiedziała), no to A mógł ją do siebie "przygarnąć" grożąc życiem Emily czy coś. Chociaż od początku jakoś nie wierzyłam w miłość Mayi do Emily, no ale ;d No i MAYA KNEW - wie, kto jest A. oczywiste. i wydaje mi sie, że to nie musi być to hasło. Może to część wiadomości? Maya wiedziała, przez co była w niebezpieczeństwie.

Mnie tez się wydaje, że Maya wiedziała kim jest ''A'' i dlatego została zamordowana. Za dużo mogłaby powiedzieć, albo nie chciała dołączyć do A-Team'u. Do tego w ostatnich odcinkach w których występowała Maya, dokładnie było widać ze czegoś sie obawia i coś w jej zyciu się zmieniło. Dostawała telefony. Wydaje mi się, że właśnie od jej ''kuzyna'', który moim zdaniem naprawde nim nie jest. Myśle, ze coś go łączyło z Mayą. Jak Jenna zaczęła wspominać o Mayi to od razu się nią zainteresował, to dziwne. Tak samo wypytuję o nią Emily, która jak zwykle niczego nie podejrzewa. Dziwna sytuacja , naprawdę. Ale mam nadzieję, że to się wkrótce wyjaśni.

a może Nate to nie jej kuzyn, tylko ten kochanek z odwyku? w 16 odcinku 2 sezonu Maya się przyznała Emily, że spała z jakimś gościem. Chociaż... może ona wcale nie była na odwyku, tylko to była taka wymówka? ;> z tym że przeciez rodzice podobno ją tam wysłali, więc może nie.. xD ale wydaje mi się, że to z tym kochankiem jest możliwe..

No nie, on chyba jednak jest tym kuzynem... chociaż tu nie można być niczego pewnym...

Coś w tym może być. Do tego nigdy nie wspominała Emily o kuzynie, z którym ma dobre relacje. A on twierdzi ze tak było, więc to tez troche dziwne.

Hm, nie wiem czy ktoś już o tym pisał, więc jakby co, to proszę się nie obruszać ;)
Czy nie uważacie, że ten dyktafon w lalce był dziwny- dziwny w tym kontekście, że znajdował się w miejscu, do którego nikt nie chodzi. Po co 'A' go tam włożyło? Może Mona wiedziała że ma podsłuch w pokoju, dlatego poszła do opuszczonego skrzydła szpitalnego, a 'A' przewidziało, że tam pójdzie z dziewczynami?

Ja myśle, że Mona często tam chodziła. Bo pielęgniarki wiedziały gdzie jej szukać, tylko, że tym razem zostawiła za sobą ślady, żeby Hanna i Aria poszły, tam gdzie ona chce. Wydaje mi się, ze '' A'' w pewnym sensie próbuje kontrolować Monę, ze względu na to ze zależy jej na Hannie. Gdy z Hanną było wszystko w porządku, Mona nie mówiła zbyt wiele, lecz gdy usłyszała że ktoś próbuje wrobić Hanne , zaczęła mówić. Jednak posługując się tym szyfrem, pokazała, że wie o tym iż A ma na nią oko, a każdy jej niewłaściwy ruch, może być jej ostatnim ruchem.

Racja.Ale troche dziwne jest to,ze A tak łatwo weszło do psychiatryka jakos tych straznikow malo tam jest...i to jeszcze ubrane w czarny kostium i rekawiczkach masakra jakas.Czekam juz na "crazy: ;))

Skoro dwie młode dziewczyny z taką łatwością się tam dostały, to czemu nie ''A''? :D Ma w tym duże doświadczenie w sumie.

Oj ma.I chodzi sobie jakby mialo na sobie peleryne niewidke :]

Może to Harry Potter??;D

Haha oby nie!;P

Co Ty chcesz - na bank tak zrobią, i tak już tak kręcą i zmieniają, że bez magii nydy rydy:)

No kręca kręca troche za bardzo czuje sie czasem jak na karuzeli[a nie lubie karuzeli],ale magii mowie NIE.Co innego duchy i tego typu rzeczy ;)

Taki joke był.
Chociaż... ^^ :D

Pokapowałam się.^^
Swoja drogą zastanawiam się jakie beda te wszystkie odcinki oby ich nie spieprzyli i zakonczyli na 3 sezonie.;)

Przykro mi ,ale nie ma co się łudzić. Ja coś słyszałam o 5 sezonach;/ Aż się boję pomyśleć co tam wsadzą w ten 5 sezon... Pewnie dzieci Ezry i Arii:P

Żartujesz?! ;( Nie no jesli to prawda to straca widzow bo moim zdaniem nie ma co przeciagac i tak juz za duzo jest wszystkiego...załamie sie jesli zrobia z tego serialu klape.

No chciałabym żartować, ale tak czytała... Chyba,ze serial straci nieco widownie to go skrócą.

No marzeniem jest, by skończyli na 3 sezonie, ale ponoć ma być 4 z kilkoma odcinkami mówiącymi o ich życiu po "odkryciu" A.