Ta-dah! Ja już zrezygnowałam z Toby'ego jakoś mnie już nie kręci ;P Także możecie go sobie brać ;P

No i chciałam Wam polecić The Carrie Diaries, jak narazie wyemitowane są tylko 2 odcinki, ale jak dla mnie bardzo przyjemnie się je oglądało :) No i Austin Butler jest całkiem nie najgorszy (ale to już swoją drogą ;P)

Austin juz w Life Unexpected byl nienajgorszy ;) przymierzam sie do TCD, ale czekam az wyemituja troche wiecej odcinkow to lykne calosc :P

Haha hurrra:D To ja chce Olliego w srode i sobote bo mam oba dni wolne:D Jeszcze mi czwartek zostanie ;D

Ja biore czwartek bo mam tylko czwartek wolny :P

Widzisz jak my się zgrać potrafimy??:P

Iza oddaj ciężarnej środę na Olliego :P

haha, ktos tu sie chyba wkrecil xD

hehe korzystam z sytuacji jak mi ustąpią :P

Ustępuję;P Tylko jest jeden warunek: musisz się nim bardzo dobrze opiekować;D:P

no oczywiście i mam zamiar ozabczyć co u Olliego slychać bo będę siadać do najnowszego odcinka :)

No to załatwione:P No ja już go oglądałam:) Po zwiastunie następny zapowiada się ciekawie.

Podbijam bo nam spada :P

Za niedlugo ogladne nowe TVD to cos wiecej napisze :P no i moze tez wspomne co nieco o Glee, jesli mi sie uda za nie zabrac dzisiaj :)

Ja dzisiaj o 7 wstałam, zeby oglądnąć TVD przed wyjazdem:P I z trudem znalazłam jakiś odcinek online, masakra:P
A potem jeszcze przeczytałam o związku Mony z Jasonem i tej orientacji nieszczęsnej Wrena XD Marlenka zacznij brać hormony albo rzuć te które bierzesz bo mózgojad w Twojej głowie coś zdycha:P

Okay, lyknelam wszystko na jeden raz i moge pisac ;D

Najpierw TVD :)

#team Klaus, team Shane i team Rebekah - hahaha xD dostalam ataku na samym wstepie :P
# Kol: "Jeremy good to see you, mate" ;) how cute <3 love his accent! jak to sie stalo, ze wczesniej nie zwrocilam na niego uwagi?! zaraz Jer jak mu sie odgryzl, "I'm not calling anything off, MATE!" no to slodko se porozmawiali :P
# Bonnie ma jakby inna fryzure i musze stwierdzic, ze o wiele lepiej wyglada z grzywka :) moze przez to jest mniej irytujaca :P
# "Crazy sex is always good" haha, sie usmialam :P musze zapamietac Stefkowe madrosci xD
# "you don't know how I look like when I'm not in love with you" --> auc! to nawet mnie zabolalo :P
# Damon zamkniety :/ Boze, jakie to bedzie nudne bez niego :P
# koncoweczka boska, Stefcio i Rebekah, hot, hot, hot i nikt mi nie wmowi, ze bylo inaczej xD HOTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTT <3

O Glee tez napisze, a co mi tam ;) dawno nie bylo, wiec moge im poswiecic kilka slow :P

- zaczne od ataku smiechu jak Tina spiewala dla Blaine'a :P AWKWARD! i te miny wszystkich takie "wtf"?!
- OMG! "baby got back" to chyba najgorszy cover w historii tego serialu :P lubie ta piosenke w oryginale i ktos ja zniszczyl i przejechal walcem dajac jej taka aranzacje :P
- uwielbiam "Tell Him", ale niebieskie sukienki i dziwaczny taniec polamaniec mnie nie przekonaly :P
- Blaine kochajacy sie w Samie! OMG! przytlacza mnie ostatnio ilosc milosno-dziwacznych watkow w stym serialu :P
- utworek TLC boski! tak samo bruno Mars! i tutaj, coraz bardziej lubie Jake'a <3 ale odnosze dziwne wrazenie, ze przy maley sie marnuje :P nie lubie takich cnotliwych lasek do przesady :P
- to ze brody jest slodziakiem to juz wszystkie wiemy, ale rachel chyba za szybko sie wplatuje w ten zwiazek, temp blyskawiczne im nadala z ta przeprowadzka :P

Generalnie oba odcinki mi sie podobaly, ale bez szalenstw! I co najgorsze(albo najlepsze, zalezy jak patrzec), The Lying Game w moim osobistym rankingu ulubionych seriali zaczyna pchac sie mocno w gore ... w kazdym razie czekam na kolejne odcinki z niecierpliwoscia :P

Mnie tak średnio się to hot wydawało, choć przynajmniej mnie nie obrzydzało jak było w przypadku sex-sceny z Rebecki z Damonem. Autentycznie wtedy miałam ją ochotę zabić, tak Damonka znieważyć, Stefanka sobie może stukać ile jej się podoba, od Damona wara!:P
A mnie wkurzało w tym odcinku to ciągłe Matta i Jerra: czego sie spodziewałaś to tylko Damon, Damon zawsze xle robi... No ludzie przecież on zrobił też mnóstwo innych dobrych rzeczy, to nie Klaus! ;/
Byłam zawiedziona bo Bonnie mogła coś zrobić temu walniętemu doktorkowi:P Nie trawię gościa:P Ciekawe czyją pomoc jej tatuś podsunie:P Jakaś wiedzma - psychiatra??:P
A Kol to niech spada na bambus, bo choć dzisiaj mnie nie wkurzał to wara od Jerra:P Bo będzie miał ze mną do czynienia:P
No Stefcio pojechał z tym co powiedział elce, Damona też dręczy...;/ A swoją drogą to nie jest tak, że wampiry po "śmierci" przestają być pod wpływem tego uroku pierwotnych??

No wlasnie dlatego chca zabic Kola, nie?! :d nawet Rebekah mowila, ze go przebije sztyletem i urok na Damonka przestanie dzialac, ale sie zawahala i nic z tego oczywiscie nie wyszlo :/

A Matt to juz w ogole by sie mogl przymknac! powinien byc im wszystkim jeszcze wdzieczny, ze w ogole zyje, frajer jeden! akurat jak zaczynalam go lubic :P no moze nie lubic, a tolerowac :P

Dokładnie:P Jeszcze mi tu będzie pyskować najduch, jakby miał prawo głosu:P Bezczelny:P Dzieci, ryby i Matt głosu nie mają:P
Niech go kropną, bo raz, że dybie na Jerra a drugi, że Damonka zauroczył :P A Rebecki dalej nie lubię;P Mam nadzieję, że ją uśmiercą:P Ellijah i Klaus niech przeżyją:P Kurcze znowu polubiłam Klausa;D

Ja tez xD haha (<3 , ale ciiiii :P)

Ale padlam po "Dzieci, ryby i Matt głosu nie mają" LOL, tak samo po tym, ze Kol powinien zginac bo dybie na Jera ;D haha Iza, swirusko moja kochana :*

Też Cię kocham;D Wejdz na gg coś Ci muszę opisać;P

A i starałam się, żeby było śmiesznie;D

nadrobiłam PLL i TVD.

Akcja Rebeki i Stefana małe bzykanko bez zobowiązań nudne, przewidywalne. Nie lubię Stefana rozpruwacza- wredota to była rola |Damona :P. Elena nudna jak flaki z olejem ,Bonnie mogliby w końcu zabić , Matta podobnie.Kol fajniukti.

Odnośnie PLL zgadzam się z Wami ale akcja Spencer -Toby mnie zaskoczyła. Niep omyślałam zeo na w tym odcinku powie mu że wie......
I co najważniejsze nie wiem czy zauważyłyście ale Mona powiedziała : To nie ja rozdaje tu karty. Shes rozdaje karty. Czyl iansze A jest kobietą i coś czuję że to jest psiapsióła Alii ta blondyna, która na jej polecenie wykonuje swój plan....

Siadam do Glee

To lepiej zapnij pasy :P

aż tak źle czy dobrze ?

Pomieszanie z poplataniem jak dla mnie xD

Prawie skończyłam oglądać 2 sezon AHS i powiem Wam że moja psychika została zniszczona ;P Nie ogarniam już powoli tego serialu. O czym w końcu to jest? O Bloody Face, o demonach, o seryjnych mordercach-psychopatach, czy w końcu najbardziej debilny wątek jaki mogli wymyślić: O JAKICHŚ PSEUDO-KOSMITACH, KTÓRZY WSKRZESZAJĄ LUDZI I ICH ZAPŁADNIAJĄ? Po prostu mózg roz***any ;p Teraz oglądam to tylko dla Evana Petersa, ale to i tak nie to samo bez jego dawnej fryzury :P

Tez sie czulam jakby mi ktos mozg zlasowal po finale ;D Evan Peters jest zdecydowanie najjasniejszym swiatelkiem w tym mrocznym tunelu, chociaz ja od poczatku mialam duza sympatie do Lany ;) fajna dziewuszka. Ciesze sie, ze wracaja oboje w 3 sezonie ;D ma byc cos o wspolczesnym romansie, ale znajac Ryana to to bedzie jakies wykrecony romans ;P

A tak w ogole to nie wiem czy wiesz z kim w prywatnym zyciu jest zwiazany Evan Peters ;P

http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2268981/Know-big-screen-Actress-Emm a-Roberts-boyfriend-Evan-Peters-hold-hands-movie-date.html?ito=feeds-newsxml

Nie umiem ścierpieć tej laski, sama nie wiem czemu. Wkurza mnie jej twarz ;P

ona była wcześniej z Samem z Glee
Ja ją tam lubię

Tak wgl. to nie rozumiem za bardzo sensu tej rozmowy między Laną a Jude na końcu. To mnie miało jakoś oświecić, czy co? ;P

To chyba mialo byc takie podsumowanie serialu :P nie doszukuje sie w tym zadnych ukrytow podtekstow jak co niektorzy, twierdzacy ze caly serial byl ksiazkowym wymyslem Lany :P zaden producent tego nie potwierdzil ...

A za Emma Roberts tez niestety nie przepadam :/

http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_354880&feature=iv&src_vid= sObCJcNvIek&v=Bw1zhzM6lcU

;D

Normalnie nie ogladam sneek peekow, ale ... JASON <3

A myślisz, że dlaczego go dodałam;D

Jason jak zwykle boski i w ogole, ale ... c'mon! co oni robia ze Spencer?! nie podoba mi sie taka! :/ zlamane serce nie jest zadna wymowka, zeby byc sukowata dla swoich przyjaciol! W dzisiejszym odcinku to jak potraktowala Arie bylo skandaliczne. Myslalam, ze na tym sie skonczy, ale jak widac ... nie :/

Tzn. jeśli chodzi trójkę dziewczyn to zgadzam się, ale jeśli chodzi o ali to wcale się jej nie dziwię. Co prawda mogła to zrobić dla Jasona, w końcu to jej brat.

To o tym wlasnie mowie. Pomijam fakt, ze chodzi o Alison. Jakos wczesniej nie przejawiala w stosunku do niej zadnej nienawisci, ale ok ... zaluzmy, ze jej sie odmienilo to przeciez nie moze oczekiwac od innych, a tym bardziej od jej brata, ze beda podzielac jej zdanie. Nie musiala robic przy nim takiej sceny! (moj biedny Jasonek, chodz Cie przytule xd).

Ja Ci dam przytulę:P:P:P
No mnie to trochę też dziwi, dlaczego po zdradzie Toby'ego dostało się też Ali, ale może to wynika z tego, że uświadomiła sobie jaka ona była i że wcale nie była przyjaciółką za jaką ją uważała.

Ktos juz ogladal PLL?! No calkiem przyjemny odcinek musze przyznac :)

W ogole biedna Spencer :( Iza, ta scena na poczatku to chyba taki srednio mokry sen byl :P raczej koszmar :P w ogole ktos mial tak jeszcze, ze myslal, ze Spencer spotyka sie po kryjomu z Wrenem?! hehe, dostaje juz na jego punkcie obsesji :P no i podobalo mi sie jak Spencer wygarnela przestraszonemu Ezrze :P

W ogole z konwersacji pomiedzy Ali i Tobym wynika, ze T. ostatecznie musial sie dowiedziec kto podsyla alison karteczki jako A. i zaproponowal mu swoja pomoc tak jak sugerowal. Ciekawe ... no i to co ciekawi mnie najbardziej: czy Ali byla w ciazy?! a jesli tak to kto jest ojcem dziecka?! Ian?! no chyba nie ... wynika z tego, ze mamy teraz 2 potecjalnych mordercow Ali. Pierwszym jest owa "she" z A teamu, a drugim nieznany ojciec dzidziusia, ktorym moze byc det.Wilden :P (blagam! tylko nie Wren! nie przezyje tego!!!).

Dowiadujemy sie tez, ze to Caleb w zmowie z Paige wrzucili mozg do szafki Mony ;D tylko dlaczego Paige zdradza Emily?! tutaj tak sie dla niej poswieca, zeby za chwile umawiac sie z kims innym ?! No i przy okazji rozbawila mnie scenka z Hanna :P tak, bo Ashley Benson w ogole nie wyglada na 18 lat, zeby trzeba ja o dowod pytac ;D

Powolutku przechodzimy do highlight'u odcinka, czyli placzacego Ezry <hahaha> O Bozeeee, ja sie smialam, a on plakal :P jestem okrutna! pomyslnych wiatrow panie Fitz :D:D:D <stawiam drinki dziewczyny> :P:P:P

PS. laleczki z koncowki wygladaly jak Spice Girls :P
PPS. Aria miala fajne teksty w tym odcinku, moj faworyt: "yeah, but can she be treated in another state, like ... Alaska?" (o leczeniu Meredith) hahaha zgon xD
PPPS. Z promo wynika, ze to Emily sprzatnela Ali lopata :P jestem prawie pewna, ze tak bedzie myslec, ale w rzeczywistosci jej mozg splatal jej figla i widzi siebie na miejscu mordercy! w rzeczywistosci na bank po prostu zna jego tozsamosc i przypomni ja sobie pewnie w finale :P jak znam zycie ;)

Paige nie zdradza Em, ona byla w tym klubie by zbajerowac laske, ktora pracuje w sklepie z kostiumami, by sie dowiedziec, kto wypozyczył kostium, który miała osoba przesladujaca dziewczyny w pociagu Haloweenowym....historia z Wildenem... hm chyba troche nadwyrost... chociaz on sie ciagle gdzies przewija...z ta ciaza pelnie jakas zmyła i tylko falszywy alarm

Dzieki za info ;)

Watek z ciaza moze byc, aczkolwiek Wilden zabijajacy Alison kompletnie mi nie pasuje :/

A ja potrzebuje informacji bo nie wszystko zrozumialam.... o czym gadali Ali z Tobym ????? jaki dokladnie byl ich dialog...

Tak w telegraficznym skrocie. Alison zarzucila T.ze to on przysyla jej karteczki podpisane A. Toby sie wyparl. Alison zapytala czemu tylko jej sie dostaje skoro nie ona jedna byla zaangazowana w ten incydent z garazem i Jenna. Toby powiedzial, ze to wprawdzie nie on jest a.ale chetnie by sie dowiedzial kto i zaproponowal mu wspolprace bo zarowna Ali jak i reszta jej "swity" zasluguja na cos znacznie gorszego. Potem Alison rzucila tym dziwnym komenatrzem, ze T.pewnie zaluje, ze jej nie pocalowal kiedy mial okazje :/

Hm... czyli moze Toby dołączyl do A teamu później.... ja cały czas mam wrażenie praktycznie przekonanie że A team tworza osoby, ktorym Ali zaszla mocno za skore.... w sumie ona wszystkim zalazla za skore, w oogle dziwie sie ze miala znajomych i przyjaciolki..... despotka jednak.... nie chciałabym miec takiej prztjaciółki... jej nie da sie lubic.....

Wydaje mi sie, ze taki mial byc generalnie przekaz tego dialogu, by uswiadomic widzow, ze Toby nie byl A.od samego poczatku. Pewnie zostal wmieszany w caly proces gdzies po drodze.

Co do samej Ali- zgadzam sie. Dziewczyny sie nie da lubic ...

a jak niby byla w tej ciazy to miala 14 lat..... ale patologia niezle...... a moze usunela to ciaze albo co

Za pewne sie tego w krotce dowiemy. Moze wlasnie chciala usunac, a ten caly "tatus" jej nie pozwalal, doszlo do szamotaniny i ... skutki wszyscy znamy ;)

Mam mało do dodania Twojej recenzji, może po za tym, że też się śmiałam jak Ezra płakał;D A jak szedł z tymi walizkami, to mi serce rosło<3;D A ta Ali miała silną obsesję na swoim punkcie, ten tekst do Toby'ego o całowaniu, pewnie wszyscy chcą ją całować, Afrodyta się znalazła;/ Fajnie było na nią patrzeć jak bała się, że jest w ciąży:P Wreszcie się czegoś bała;P A Spencer świetnie odgrywa swoje załamanie, brawa dla aktorki.

Ale Toby wygladal komicznie w tym poprawczaku :P jak taki rasowy gangster :P

No brakowało mu jeszcze złotego łańcucha:P

W ogole wiesz co przeczytalam wlasnie w komentarzach na angielskojezycznym forum?! :P ze te czerwone paznokcie moga wcale nie nalezec do kobiety i moze miec to zwiazek z tym co spoilerowala Marlenka, ze jakis facet moze kwestionowac swoja seksualnosc(tu chyba chodzi o Wrena:P). hahahaha, padlam normalnie :P