Racja.

I tym samym zadziałał na szkodę Rzymu. Ja nie kupuję takiego Cezara. To jakaś popie*dółka a nie Cezar...

Byś się zesrał:) jak byś miał walczyć z naevią:)

Też byś srał mając przed sobą uzbrojonego wariata :]

O qwa ale odcinek!
Spartakus był zawsze serialem z sexi obsadą, ale w tym sezonie rozpieszczają mnie konkretnie :)
Coś za śmierć Ashura, I suppose.

Od czego zacząć? Qrde, wszystko mi się podobało, każda scena, nawet Naevia! Robią z niej psychopatkę, albo ma okrutne PMSy. Tak czy inaczej, w tym odcinku zdałam sobie sprawę, że wyprzedziła Nasira w moim prywatnym konkursie na najlepsze włosy serialu.
Kastus - faaaajny. Ten jego szef, Heraklio? Włoch, z akcentu i zachowania :)
Ganikusek nam się zakochuje, w małej dziewczyneczce, uroczo.
Agron, jak dziecko, jak dziecko z tymi pięściami.
Tybciu mój mały :( R.I.P bejbe. Jako jedyny Rzymianin wie, jak wygląda Spartakus, więc już jest martwy :(

ale odcinek, - bajer! A następny za dwa tygodnie :(

jeszcze dodam, że epic scena odcinka znowu należy do Kriksusa - wejście z dwóch nóg w oddział rzymski, bez miecza w garści.

Czyżby ktoś tu miał odchyłkę na temat hair porn w wykonaniu Nasira? :>

Co to hair porn? :D
Ale tak serio. Już od momentu, jak wyskoczył zabijać Spartakusa myślałam sobie "ależ chłopak ma czadowe włosy!", ale byłam pewna, że doczepiane. A tu widzę go w jakimś teledysku i okazuje się, że cała góra to własna. Piękny kolor i w ogóle :) I tak się zachwycałam, aż tu Naevia w tym sezonie wypada z czadową fryzurą :)

wam też powiadomienia nie działają, czy tylko mi? ;/

W Zemście miał doczepiane, ale tu już nie.
Hair porn to eee, jakby to powiedzieć, no wiesz, no jak inaczej określić uwielbienie do atrakcyjnej osoby z pięknymi włosami, np. w tym przypadku do Nasira, Gannikusa i w tym sezonie Kriksosa :D Hair porn! :D

Mi też nie działają powiadomienia.

aha, czyli to cały fw szwankuje

W takim razie, w tym sezonie to w ogóle mamy totalne hair porn :) W Zemście tylko Nasira czupryną się zachwycałam, a teraz ... latach oczami po ekranie jak trzaśnięta :D

A w ogóle to miałam ubaw, najpierw Cezar, Tybciu i ten jego przydupas szli przez obóz.
"Panie i Panowie, kolekcję zbroi rzymskich sezonu jesień/zima zaprezentują ..."
a później, jak powstańczy wyszli z miasta: "kolekcję powstańczą na sezon jesień/zima zaprezentują ..."
jedni i drudzy szli jak modele po wybiegach :D

Mi się bardzo podobała fryzura Attiusa, jak mu te włosy trzymały się tak zaczesane do tyłu? :D

No w końcu muszą gdzieś pochwalić się rezultatami miesięcy w boot camp. Wszak tylko trochę pomodelowali w Men's Health i paru australijskich gazetach, więc chociaż w serialu trochę pomaszerują w świetle Jupiterów :D

Oczywiście kolekcja rebeliantów jest ładniejsza i bardziej kreatywna, skóry, paski, rzemienie, kolorowe szmatki, biżuteria (albo zupełnie nic). Me gusta :3

Mi też bardziej podobają się rebelianckie ubrania. Rzymskie zbroje za dużo ukrywają, a tego Cezara to aż szkoda tak mocno ubierać ;)

Co do jego charakteru. STARZ planuje serial z Julkiem w roli głównej. Teraz jest durną postacią, szybciej działa niż myśli, i moim zdaniem to specjalne wprowadzenie, po to, by później pokazać jak na naszych oczach zmienia się w takiego wielkiego wodza.

Czyli powstanie serial "Cezar: Brutalność i Bezmyślność" jako pierwsza seria.
filmweb się sypie. Powiadomienia nie działają, nie działa też ocenianie...

Heair fetish było by bardziej na miejscu :]

Czy ty masz może konto na tumblr,com, kochana? Bo tam właśnie takich określeń się używa :)

Nie mam, ale powiedzmy że tumblr zżera większość mojego wolnego czasu. Wiesz, jak już tam jesteś, to po ptokach :D

Stąd hair porn i Nagron shipping :P

I jeszcze dimples porn jeśli chodzi o Dana/Agrona :)

Life ruiner :p

oooo! i sławne lip bite :)

Właśnie obczaiłam tweeta od DeKnighta :)
na hasło: Enough with the gay dudes love scenes Steven... we get it
odpowiedział: Mmm. No.

:D

Kocham tego faceta ;)

Założę się, że jak DeKnight idzie spać, to zamiast paciorka mówi: and not a single f*ck was given today MUAHAHAHA.
On w ogóle wygląda jak jakby sam uciekł z ludus, albo piracił na morzu :D

To przez te tatuaże, które, swoją drogą, są zajebiste :D

Kolejny świetny odcinek. :)
Super motyw z piratami, więcej spodziewałem się jedynie po Castusie, mam nadzieję, że pokaże coś w kolejnych epizodach.
Naprawdę myślicie, że ten mały śmieciuch zginie? Bardzo wątpię, chociaż ani troche by mnie to nie zmartwiło, ciota jedna...
Naevia rzeczywiście zalatuje totalnie zrytą psychą... coż się dziwić.. niemniej w tej serii jak dla mnie urodą bije całą resztę obsady na głowę. Zabójczo piękna, jak widać nie tylko w przenośni. Przekozackie włosy, jak ktoś już wspomniał ;)
Szkoda kowala, może mi ktoś przy okazji przytoczyć czym on dokładnie sobie zasłużył na taki los? Niestety, ten pseudo-antycko-angielski cały czas mnie momentami zawodzi. Po prostu chciał uciec czy czymś więcej się zasłużył na roztrzaskanie czaszki?
I czy mi się wydaje czy coś zaczyna nie grać z Nemesisem? Wydawało mi się, że z tego co powiedział Spartacus, to postąpił dobrze, bo zgodnie z poleceniem nie zgodził się na otworzenie bramy. Ale ktoś tu wcześniej wspomniał, że wręcz przeciwnie, zrobił coś niepożądanego. No to jak?
Podbijam epicką scenę odcinka ;) Crixus w formie, na to czekałem :) Tylko już niech grubasków nie męczy, prawdziwe kozaki tak nie robią... Drugie miejsce dla Gannicsa turlającego się przez plecy przeciwnika. :D Uwielbiam te sceny "walki", piękna sprawa :)

odnośnie kowala:
Zniknęli więzieni Rzymianie (co było łatwe do przewidzenia ukryła ich mogąca się poruszać swobodnie Leta), ale Naevia od razu zaczęła podejrzewać Attiusa i tak naprawdę żaden argument nie byłby w stanie jej od tego przeświadczenia odciągnąć. Attius też sobie nie pomógł przygotowując się do odejścia, brzęcząc monetami i podkręcając psychozę Naevii oskarżeniami. A wcześniej kłócił się z nią i Kriksosem, do tego jest lubiany przez Gannikusa i tolerowany przez Spartakusa i resztę, a wg Naevi gorszy od złego Rzymianina jest tylko dobry Rzymianin, który z pewnością skrywa w sobie bestię.
Tyle wywnioskowałam, ale mam zamiar obejrzeć ten odc. jeszcze raz. I potem jeszcze raz z polskimi napisami :D

Acha, co do Nemetesa, nie obczaiłam dokładanie o co kaman (muszę to jeszcze raz obejrzeć na spokojnie), ale na koniec Spartakus go pochwalił, wiec chyba było dobrze :) W każdym bądź razie może w następnych odcinkach namieszać, coś za dużo go pokazali :)

Moim zdaniem oryginalna Naevia ze Spartacusa z Andym była dużo ładniejsza, chociaż za krucha z wyglądu na psycholkę z mieczem

Popieram. Może jakby grała ją poprzednia aktorka to nie robiliby z niej nadpobudliwej wariatki z bronią w ręku :/
Kibicuję temu który ukróci ją o głowę, mimo że nie lubię Rzymian.

Koledzy Spartacusa chyba zapragnęli byc panami niewolników. Oni oczywiście już nimi nie są, ale ze zwykłych mieszkańców miasta robią gladiatorów, brawo:) Teraz już nie różnią się niczym od tych z którymi walczą. Neavia- całkowita wariatka, mam nadzieję że ktoś jej zetnie łeb. Niestety mam wrażenie, że to ona przyczyni się do tego, że Kriksos pójdzie w cholerę ze swoimi kolesiami- a wiadomo jak to się dla niego skończy. Za to Sparti traci kontrolę nad wszystkim, ktoś go tam w ogóle słucha? Bo mam wrażenie, że wszyscy robią co chcą a on w tym czasie zabawia rozmową wdowę. Najlepszą postacią jest Gannicus, strasznie mi się podobało jak chodził nawalony jak szpadel a za chwilę walczył na równych nogach:) Do tego ma uroczy śmiech i chociaż wprowadza do tego serialu trochę humoru.
Agron i Nasir- czemu miały służyc sceny zazdrości? O co dzięki temu wzbogacił się odcinek? Zapychacz czasu.
Szkoda że dzisiaj w ogóle nie było Krassusa seniora, bo to jest ostatnio najciekawsza postac. Za to z juniorem chyba się niedługo pożegnamy. Pomimo mojego narzekania odcinek na plus bo cały czas coś się działo:)

Jeszcze chciałam dodać, że o ile uwielbiam Krassusa, to jednak generalny brak Rzymian w tym odcinku wyszedł mu na dobre. W mojej opinii jest to najlepszy odcinek tego sezonu, właśnie przez skupienie się na rebeliantach.

Cezar potwierdził moją wcześniejszą o nim opinię. Zabicie jedynego żyjącego świadka, który może cokolwiek powiedzieć o siłach Spartakusa, o jego strategii zdobycia miasta, o potencjalnych szpiegach w tym lub w innych miastach, zostaje zabity przed przesłuchaniem. Geniusz.

No i powrót Gannikusa z ostatniego odcinka Zemsty. Nareszcie chłopina oprócz ruchania i nie wylewania za kołnierz, pokazuje, że jest w nim coś więcej. Attis wydobywał z niego to, co wcześniej udało się tylko Doctore. Szkoda, ze zginął tak szybko :/

A tak w ogóle myślicie, że Ganikus zrobić CSI i domyśli się, że Naevia za nic zabiła Attiusa? Już coś tak podejrzanie zerkał. Jakby Gani ją zabił to podskoczy w moim prywatnym rankingu :)

Możliwe, że Ganikus nie zostawi tak tego, znał Attiusa i wierzył w niego. Wiedział, że jedyne czego Attius chciał, to tylko kasy i bezpieczeństwa.
Do tej pory myślałam, ze Naevia zostanie zabita przez Rzymian. Ale po ostatnim odcinku i twoim komentarzu zaczynam myśleć, że DeKnight zabije ją rekami któregoś z rebeliantów. I TO może spowodować odejście Kriksosa.
Ohohoho! Szybko, dawać mi tu następne odcinki!

Oby. Mam nadzieję, ze powstanie rozpadnie się z wielu ważnych przyczyn, a nie np. temu, że Kastus Nasira nie przeleciał ;/
ale wierzę w DeKighta (mimo chałtury w finale Zemsty)

Czemu chałtury? :O Ostatni odcinek Zemsty jest moim najulubieńszym, a końcowe sceny oglądałam pierdylion razy :D

Co do rozpadu powstania - ja mam nadzieję, że to będzie miks różnych okoliczności: zarówno ideologicznych (różne cele i oczekiwania wobec rezultatów rebelii), jak i osobistych - urażona duma, zazdrość, podążanie za ukochaną/ ukochanym, wierność przyjacielowi itp. Wszystko jest dobre, byle było z sensem i zachowaniem logicznego zachowania bohaterów z psychologicznego punktu widzenia.

A ja dwóch odcinków Spartakusa nie mogę oglądać w ogóle i jednym z nich jest finał Zemsty. Po pierwsze sprawdziły się dwie oczywistości, które przepowiedziałam bratu już w połowie sezonu. 1. Największy sanawabicz w serialu zginie z ręki oczywiście Ganikusa ;/ 2. Onomejus oczywiście ostatnim tchnieniem wybaczy Ganikusowi ;/
ale największą żenadą jest scena Ashur - Naevia, której to DeKightowi nie wybaczę nigdy.

Już się kilka zawiązało potencjalnych konfliktów, także jestem dobrej myśli.

1. Chodzi ci o Egipcjanina? Awww, czyli nawet on miał miał fana :) czyż ten serial nie jest boski?
2. Śmierć Onomejusa jest najsłabszą sceną, chyba w ogóle w całej Zemście. Cyk i nie ma jednej z najważniejszych postaci serialu. Nawet ta wariatka Aurelia miała więcej czasu antenowego i Sparty zaszklił oczęta :(
Podobała mi się walka Ashura z Naevią. Żeby było jasne - ja lubić Ashura i w tej walce to był Ashur.rar :) Cała jego osobowość się w tej scenie ukazała w swojej wspaniałości.
Jaki jest drugi odcinek, którego nie możesz oglądać? Bo mój jedyny to ten ze śmiercią Varro.

Podniesli mi cisnienie tym odcinkiem. Ogladam, ogladam a tu nagle...bach, paluch w dol!! pomyslalam wtf?! Nie dosc, ze denerwuje mnie ten hollywoodzki gest( paluch kurna w gore jak ma zemrzec!), to jeszcze zabijaja Varro. Lubilam go, taki sympatyczny chlopak byl. I ta swieta cierpliwosc do Spartacusa..Niemniej jednak szal w jaki wpadla Aurelia na koncu rozgrzal moje serce i troche zaspokoil niezadowolenie:)

Tak jest. Śmierci Varro nie mogę oglądać. Nawet ciężko mi wciąż o niej rozmawiać. A wybieram się na Szklaną Pułapkę i muszę towarzyszom wytłumaczyć czemu będę chlipać na widok synka Johna McClane'a :)

Egipcjanin to w ogóle dorobił się grupki fanów, z tego co pamiętam. Nawet ktoś znalazł informacje o tych jego sztyletach i okazało się, że starożytni Egipcjanie takimi walczyli naprawdę :)
Na Onomejusa w Zemście nie mieli pomysłu i skończyli jego wątek mocno beznadziejnie.
Na samo wspomnienie sceny Ashur - Naevia zaczyna mnie nosić. Jak można zabić jedną z najciekawszych i najlepiej granych postaci na rzecz cóż ... Naevii? Tego nigdy nie pojmę. Ogłupiono Ashura w Zemście i zniszczono tę postać. I co jak co, ale na taką śmierć nie zasłużył. Miałam nadzieję, że zabije tę nimfę wodną a wtedy Kriksus urżnie mu łeb i tyle. Wtedy choć Naevie zabrałby ze sobą, a tak. Straciłam Ashura, zostałam z Naevią. Jej postaci nigdy nie lubiłam, ale w finale Zemsty stałam się haterem.
Wybacz nieskładność, ledwo klawiaturę widzę ;)

Doskonale rozumiem co chcesz powiedzieć, spokojna głowa (tak, twoje szklanopułapkowe problemy też :D )
Ja też niezbyt składnie się wypowiadam po tym odcinku, ale to przez nadmiar uczuć i rozmyślań co Pan DeKnight wymyśli następnie.
Co jest k*rwa z tą 2-tyg przerwą?!?

https://www.youtube.com/watch?v=pByJ7_ck0sU
promo 4 odcinka
tata Krassus nie pośle synka na śmierć, ale podejrzewam, że ten drugi, Sabinus?, może paść ofiarą decymacji
i wygląda na to, że Marek pośle przebranych żołnierzy do obozu powstańców, więc czeka nas starcie Julek - Agron/Saxa/Ganikus.

No i co Sparty zrobi z Lateą?

Jak to co, poszuka najbliższej w miarę płaskiej powierzchni żeby było jakieś oparcie w trakcie seksu.

Z tego promo wynika SPOILER że Julek będzie chciał się dostać do miasta i już w bramie zostanie odkryty/ sam się ujawni. najbardziej obawiałam się wątku, gdzie Julek dostaje się do miasta, udaje rebelianta i "zaprzyjaźnia się" ze Spartakusem, czy coś w tym sensie. Nie chciałabym takiego rozwiązania, to taki tani, holiłódzki chwyt...
Ale to tylko promo, żeby zobaczyć co stało się naprawdę musi czekać 2 pieprzone tygodnie +_+

To chyba będzie ten moment z Donarem, Saxą i Agronem z pierwszego oficjalnego trailera :O

"Jak to co, poszuka najbliższej w miarę płaskiej powierzchni żeby było jakieś oparcie w trakcie seksu."
pizłam na glebę
so ture

0:21 - Gannicus klepie jakiegoś pastucha, a po środku stoi Cezar z ramionami na klacie...

A nie jest czasem Saxa?

OJP MASZ RACJĘ TO ON
:(
(Bartes, to ja już wolę, żebyś się skupiał na cyckach w Spartacusie, a nie wypatrywał Julka w tłumie i psuł mi niedzielę :P)

muahahah, słuchaj, prawda jest taka, że uważam, że sceny sexu w tego typu produkcjach są tak potrzebne, jak deszcz zimą... Ani mnie grzeją ani ziębią.
Ale będąc facetem - wzrokowcem, lubię na ładne popatrzeć. Niestety, oprócz Sury u Lukrecji, do której pałam wielką i nieskończoną miłością od czasu pryszczatych lat, gdy jako Xenę ją widziałem, nie widziałem nikogo szczególnego. No może jeszcze Diona.
Ta ruda rzymianka brzydka jak noc. Sybilla chuda jak szczapa, Mira miała urodę zupełnie nie w moim typie, Naevia i Melita to już w ogóle. Saxa też jakoś tak nie w moim guście. No co poradzę...

Ale bardzo zaczyna mi się podobać karykaturalne wręcz pokazanie związku Agrona i Nasira. Tylko patrzeć, jak Agron będzie wracał z wypraw, a Nasir, gotując obiad z dzieckiem na ręku, będzie krzyczał, że za mało dinarów przyniósł :)

Emo - przecież to było pewne od początku, że Juliusz dołączy do powstańców. Pozostaje tylko jedno pytanie - jak mocno i jak długo będzie się z nimi "przyjaźnił". I kogo z kapitanów ubije :)

Sury i Lukrecji, a nie Sury u Lukrecji :)

Sura u Lukrecji - oj działo by się :)

Sceny seksu mi nie przeszkadzają, ale w Spartacusie jest ich na tyle dużo, ze przyznaję, w Zemście już niektóre przyspieszałam (szczególnie te z Mirą i Spartym). W ostatnim odcinku jak znowu wyskoczył threesome z Saxą jako pimpem (brakuje jej tylko złotych zębów i płaszcza ze skóry leoparda), zrobiłam to samo. Po to, żeby potem cofać bo jednak nie poszło wszystko zgodnie z przewidywaniami :D

Wiesz, wolałabym wracać do Nasira z dzieckiem w jednej ręce i rosołem w drugiej, niż do uyebanej krwią Naevii :D Dla ciebie oni są karykaturalnym związkiem. No fakt, na tle wszystkich świrów w tym serialu, są aż za bardzo... zwyczajni. No bo jaki kozak całuje ukochaną osobę na pożegnanie wiedząc, że może nigdy się już nie zobaczą i okazuje radość po powrocie?

Właśnie tego się obawiam, Julka "przyjaźniącego" się z rebeliantami :/

PS. Lukrecja jest super laska, z nią przyspieszanie jakichkolwiek scen to bluźnierstwo :P

Po tym odcinku tez tak mysle...Poza tym mam wrazenie, ze ze zmiana aktorki zmienila sie cala postac. Wiem, ze po tym co przeszla nie mozna oczekiwac jakiejs specjalnie stabilnej emocjonalnie osobki. Ale jesli ona bedzie przyczyna upadku Crixusa...ehh. Wszystko przez te baby:)

Jakby nie było, od baby zaczął się cały ten bałagan ;)