PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9771}
7,5 34 tys. ocen
7,5 10 1 33943
7,1 12 krytyków
Stawka większa niż życie
powrót do forum serialu Stawka większa niż życie

bo jest taki zagmatwany...Z góry dziękuję

ocenił(a) serial na 10
wonski221

Czyli "Cafe Rose"?

Kloss zostaje wypożyczony przez SD, żeby - podając się za radcę z ministerstwa Rzeszy - sprawdzić kto jest agentem brytyjskim w konsulacie w Stambule. W pociągu agentka SD Marta Kovacs "sprawdza" lojalność Klossa jako agenta - Janek odgaduje co i jak i zdaje test. W Stambule Klossa śledzą jacyś ludzie - okazuje się, że to szpiedzy księcia Mżawanadze, który współpracuje z brytyjskim wywiadem. Informacje przekazuje handlarz Chrystopulis, który ma chody w konsulacie. Kloss chce odkryć kto szpieguje dla Anglików - konsul, sekretarka czy radca Witte - i (jako Janek) zasugerować mu, żeby przez jakiś czas byli cicho, bo naziści wzmogli czujność. Na miejscu współdziała z Rose Arens; jest jeszcze jej szef, którego na razie nie znamy.

Witte boi się Klossa, bo defrauduje pieniądze, myśli, że ten doniesie do Berlina; Chrystopulis radzi dać Jankowi łapówkę przy pokerze. Kloss jednak przegrywa. Witte oferuje pożyczkę. Kloss myśli, że Witte to szpieg Anglików i chciał go kupić - rzuca podejrzenie o współpracę z Secret Service na sekretarkę konsula, która naprawdę jest brytyjskim szpiegiem. Książę Mżawanadze decyduje się zabić Klossa, który zagraża siatce. W międzyczasie ginie Rose, która za dużo wiedziała o przekrętach Wittego. Kloss przy pomocy jej asystentki - tancerki w klubie - odkrywa, że palnął głupstwo i naraził na niebezpieczeństwo siebie i prawdziwą agentkę. Prowokuje Wittego przy pomocy Marty Kovacs, która przyjechała do pomocy - dziewczyna do końca myśli, że Kloss to ich człowiek. Witte dowiaduje się od konsula, że Kloss to nie oficjel z ministerstwa tylko agent SD. Wpada w panikę.

Kloss za radą tajemniczego wciąż szefa udaje się do Mżawandzego, gdzie usiłuje zabić go jego sługa - niemy nożownik. Kloss pokonuje go, odkrywa podsłuch konsulatu, tłumaczy księciu kim naprawdę jest i przeprasza za niebezpieczny błąd.

Klossa porywa Witte, którego Janek planuje wrobić w szpiegostwo, żeby kryć sekretarkę-prawdziwą agentkę. Witte dodatkowo umoczył się próbą zabójstwa Marty, czym utwierdził nazistów w przekonaniu, że jest prawdziwym agentem Anglików. Witte zabiera nieprzytomnego Klossa na barkę - planuje go najpewniej utopić albo zabić na pełnym morzu. Janka ratuje szef siatki, który zdecydował się zdekonspirować - jest nim dyrektor hotelu, w którym mieszkał Kloss. Witte wpada do wody i nie wypływa. Janek dziękuje szefowi. Sekretarka i siatka brytyjska w Stambule są bezpieczni.

Niektóre wątki - pożyczanie Klossa przez SD- nieco lepiej tłumaczą książka i komiks, choć tam nie ma na przykład Marty Kovacs.

Swoją drogą odcinek wyraźnie inspiruje się Bondami z Seanem Connery'm - akcja w Stambule i motyw z barką oraz pociągiem są jak w "Pozdrowieniach z Rosji", niemy sługa jest niczym Oddjob w "Goldfingerze", nawet Mikulski w smokingu przypomina swego kolegę z dwoma zerami...