Ludzie będzie nowa Stawka pt Nie ze mną te numery mówili w Wiadomosciach
Ze Stanisławem Mikulskim ale czy z Karewiczek jako Brunner to nie wiem
Od 2000 roku ma być.
Znowu za kamerą Pasikowski (widać dostał w końcu zgodę Szypulskiego i Safjana; wcześniej mu jej nie dawali), tytuł filmu ma brzmieć - wg "Polska: The Times" - "Kloss: Podwójna stawka". Dla mnie brzmi dobrze. :)
Jak dla mnie mogą zrobić z nowymi, młodymi aktorami (tylko niech wezmą jakichś mało znanych, a dobrych - żadnych Małaszyńskich, bez urazy dla jego fanek i fanów, nie chcę), a Mikulski i Karewicz mogliby mieć jakieś cameo.
A jeśli chcą robić z "emerytowanymi" agentami to jak napisał przedmówca - lepiej żeby się pospieszyli. Mam nadzieję, że cokolwiek powstanie nie będzie miało zakończenia z wielką zgodą Klossa i Brunnera.
Małaszyński bardziej nadaje się na Klossa niż Szyc
Brunnerem mógłby być Paweł Wilczak lub Artur Zmijewski
Dla mnie właśnie to nie powinien być żaden Małaszyński, Szyc (którego skądinąd lubię) czy inny znany aktor. Niech na ekranie będzie Kloss, a nie aktor, który go gra. Mikulski i Karewicz też przecież początkowo nie byli jakoś bardzo znani, w większości grali role drugoplanowe.
Choć przyznam, że podobała mi się nawet pierwsza wersja obsady (gdy film miał być kręcony 11 lat temu - Jezu, jak to szybko zleciało...), mianowicie Klossem miał być Radosław Pazura, a Brunnerem Mirosław Baka (przy czym bardziej podobał mi się wybór Baki).