Jak w temacie
Płk Ring: Pana zdaniem?
Kloss: Nie mam własnego zdania. Jestem niemieckim oficerem
Płk Ring: To jest jakieś wyjście...
Kloss: To jest zdrada!
Canaris: Dla kogo pan pracuje?
Kloss: Pracuję dla pana, panie admirale!
Mjr Elert (w towarzystwie Klossa): To był J23. Jescze raz nas oszukał. Ale jedno jest pewne - już nigdy nie pojawi się w niemieckim mundurze!
Geibel (w towarzystwie Klossa): Twój Janek cię sypnął.
Filip: Nie...
Geibel: Nie wierzysz? Mam ci pokazać Janka? Wtedy będzie za późno! Mam go tu przyprowadzić?
Filip: No.... No przyprowadź go, ty... heheh
Gen Pfister (do komandosów): Zostałem sterroryzowany w sposób niedopuszczalny podczas wojny prowadzonej przez cywilizowane narody!
Kloss: Gdybym był niedyskretny zapytałbym skąd stać cię na pięciomarkowe cygara
Brunner: Ba, a gdybym to ja był niedyskretny...
Kloss: Na szczęście obaj jesteśmy dyskretni...
Towarzyszu pułkowniku pozwólcie zameldować
Mówcie
J- 23 znowu nadaje!
Brunner (o Edycie): zdradziła III Rzeszę!
Brunner do Klossa po tym jak go zdemaskował w fabryce - "Ty szmato, ty szczurze, od jak dawna dla nich pracowałeś?".
Pijany Brunner: "No nie mogę patrzeć na bitego człowieka... (w tym miejscu robi pauzę i po chwili dokańcza)...Jak bije ktoś inny".
Kloss do Brunnera:
"Ty masz mnie chyba za idiotę"
"Schowaj tę pukawkę durniu, póki jeszcze mam ochotę z tobą rozmawiać".
"Takie sztuczki nie ze mną Brunner".
Kloss: Gdybym był niedyskretny zapytałbym skąd stać cię na pięciomarkowe cygara
Brunner: Ba, a gdybym to ja był niedyskretny...
Kloss: Na szczęście obaj jesteśmy dyskretni...
Akurat to jest dialog między Geiblem (nie Klossem), a Brunnerem.