że w serialu z każdym odcinkiem jest coraz gorzej. Tutaj z kolei: 1,2 - słabe, 3,4-bardzo dobre,
5- przyzwoity, 6 też, 7-słaby, 8- niezły, 9, 10 - słabe, a 11 (Hasło) na dobre otwiera serię
zajebistych (może wyjątkiem jest Akcja "liść dębu"). Jak wszyscy, wychowałem się na tym
serialu i cieszę się, że często puszczają go teraz w TV, nawet te mniej lubiane przeze mnie
odcinki. Nie wiem tylko, czemu odnoszę wrażenie, że Stanisław Mikulski jest najsłabszym
punktem "Stawki..."?!
Jesus.... Takiego debila jak ty to nawet trudno w internecie znaleźć. Jesteś unikatem na skalę światową... "Krytyk" za dychę w stylu Mopa Leszczyńskiego, gówno rozumie ale innym wytłumaczy. Cytat durnia - "Mikulski najsłabszym punktem "Stawki..."". Pan jest idiotą, Lohse... I tyle ode mnie, nie dam się wciągnąć w dyskusję z debilem. Możesz powiedzieć, że tylko na tyle mnie stać i nie dałem argumentów. Ja małpy nie będę przekonywał do rewelacyjnego w tym serialu Mikulskiego i rewelacyjnych wszystkich odcinków. Zresztą ten serial i Mikulski obronią się sami, adwokata nie potrzebują. A debil i tak pozostanie...debilem.