To norma

Czyli można powiedzieć że to serial fantasy ?

Nie, nie można tak powiedzieć :) Z serialem fantasy kojarzy mi się "Jeździec bez głowy", a tutaj masz po prostu jakieś tam elementy szamańskie dla smaku, żeby główny bohater wydawał Ci się bardziej mroczny i szalony.

Ciężko jest CIe zrozumieć czyli gada z trupami ma mistyczne mocne ale jest na serio. Od razu widać że nie jest to supernatural albo Władca Pierścieni pod kątem intensywności fantastyki. Jednak jeśli w serialu dzieje się co kolwiek nadprzyrodzonego spokojnie można o nim mówić że jest fantasy. Także dowiem się jak daleko sięga ten jego mistycyzm? Będzie wskrzeszał ludzi później? Walczył z innymi ludźmi posiadającymi takie moce czy serial jest o czym innym a ten fantastyczny mistycyzm jest tylko jednym ze składników ?? Bo po 1 epie ciężko mi na razie stwierdzić. . .

Jeśli dla Ciebie szaman = czarodziej z serialu fantasy, to możesz sobie dla mnie traktować to tak jak chcesz. Wiadomo, że szamani istnieją również współcześnie, robią różne dziwne rzeczy, ale osobiście nie postrzegam ich jako coś nadprzyrodzonego - ot szaleniec albo szarlatan. Nie będzie nikogo wskrzesał.

Ok czyli w miarę realistycznie i na serio mamy tutaj pokazane praktyki Voodoo i nic ponad to. Kumam już ;) z resztą czego by tam Tom nie robił i tak będzie super. Jest świetny w swojej roli. Ale trochę za bardzo przypomina mi na razię tą rolę z Peaky Blinders