Wiele dram widziałem przez ostatnie kilka lat, ale tak chamskiego lokowania produktów jeszcze nie widziałem. Czasem nawet dwie rzeczy w jednej scenie.

Jestem świeżo po całym sezonie i jestem zachwycony, muzyka, szczegóły, detale, jako amator fotograf jestem pod ogromnym wrażeniem nocnych ujęć, tak kapitalnej roboty nie widziałem jeszcze w żadnych filmie, ani serialu. Ujęcia mistrzostwo. Fabuła i gra aktorska miód, aż chciałbym się zanurzyć w tym świecie.
Brawo...

i mnóstwo elementów fantasy się przewija w tej opowieści - ale przyznam się że do tej aktorki mam słabość - "Go-eun Kim" (rewelacyjna w Goblinie) - i tym razem również w podwójnej roli - znakomita - autentyczna - i w pełni mnie ujęła swoim urokiem a przede wszystkim naturalnością.
Może rzeczywiście jest ten serial...

Co tam się zadziało? Ciekawe czy jest ktokolwiek kto odkrył jakąkolwiek logikę w tej historii. I jak nie poplątali się w niej do końca scenarzyści? Ale trzeba przyznać, że przyjemnie się oglądało. Minus za wszędobylskie lokowanie produktu. Serial niemal jak przerwa na reklamy:-)

Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego :( Serialu nie ratuje nawet Lee Min Ho, który gra tu znacznie poniżej swoich możliwości aktorskich, jakby bardziej skupiał się na tym, żeby ładnie wygadać, niż nadać postać charakter... Banalna, niczym nie zaskakująca fabuła, a prowadzenie narracji wygląda tak, jakby reżyser...