Zaczyna się bardzo dobrze, ale z każdym sezonem poziom spada. Warto zacząć, ale nie wiem, czy skończyć.

Oglądając serial w pierwszym odcinku 5 sezonu miałem przeczucie, że w tym momencie jest jakiegoś rodzaju "happy end" i należy skończyć - wydaje mi się, że się wtedy nie myliłem...

No właśnie to jest problem teraz chyba większości seriali. Niestety ja jestem naiwna i patrzę potem do końca, chociaż wcale nie chce, bo w moim przypadku nadzieja naprawdę umiera ostatnia :(

Jeśli jedziesz z serialem do końca (ja przerywam, gdy mi się nie podoba) to daję jedną radę: nie zaczynaj oglądać.

Jeszcze jedno - serial ma taką wadę, że może wciągnąć i wtedy ogląda się odcinek za odcinkiem i trudno się oderwać...

to nie jest wada....

No nie wiem ja oglądałem od początku i po pierwszej połowie 4 sezonu normalnie serial przestałem oglądać tylko czytałem komentarze czy cos sie poprawiło ale nic to już nie wracam

Zaczyna się bardzo źle, ale z każdym sezonem poziom rośnie. Warto zacząć, ale nie wiem, czy od samego początku.

Mnie pierwszy sezon zaciekawił średnio, obejrzałam, bo obejrzałam - od drugiego całkowicie się wciągnęłam, przez niecałe dwa tygodnie obejrzałam wszystkie sezony i nie żałuję.
Uważam, że zdecydowanie warto obejrzeć. W tym serialu nie ma miejsca na nudę - ciągle coś się dzieje, nie jest jednak pozbawiony emocji, wręcz przeciwnie: prawdopodobnie dlatego trzyma poziom.

Nie słuchaj tych, co chrzanią głupoty jak powyżej. Ten serial z sezonu na sezon jest co raz słabszy, nudniejszy i pozbawiony emocji.