Rosita jakby miała zginać jak w komiksie to dopiero koniec sezonu 8 lub sezon 9 ... Kolega sie pytał kto ginie następny. Nie mam watpliwości prawdopodobnie bedzie to carol. Wiadomo ze któraś z dziewczyn ma sie poświeci za Abrahama. Pewniaki to rosita lub sasha lecz wydaje mi sie ze tworcy podstawia carol ponieważ juz nie maja pomysłów na te postać.
nie wiem po czym sądzisz, że nie mają pomysłu na Carol. Wydaje mi się, że będzie ona jedna z najważniejszych postaci podczas walki z Neganem ze względu na to, że odcięła się kompletnie od grupy a sam Negan nawet nie wie, że towarzyszy Rickowi i reszcie :)
Rosita wg. komiksu zginęła jakiś czas po zakończeniu wątku Negana - razem z Ezeskielem i wieloma innymi postaciami, których głowy zostały wówczas nabite na pal. Jeżeli liczysz na to - że twórcy serialu będą mieli jaja, żeby uśmiercić tyle postaci w jednym odcinku serialu, co Kirkman w komiksie... no to będziesz zawiedziony :P
Muszą tak zrobić, w sumie Kirkman też ma coś do powiedzenia na temat scenariusza (dlatego na przykład, Rick wciąż ma rękę, a Carol żyje), a akurat ta scena była miażdżąca.
Była, jak dla mnie zaraz po scenie z wejściem Negana, najmocniejszy komiksowy zwrot akcji - ale nie licząc rozbijania głowy z pomocą Lucille, ile miażdżących scen komiksowych już pominięto/złagodzono? Naprawdę mnóstwo. Bardzo możliwe, że nabiją głowy na pal jakimś statystom, i cały, mocarny wydźwięk - szlag trafi.
Tym bardziej ze serial obchodzi się z obsadą jak z jajkiem - a tam zginęło naprawdę sporo czołowych postaci.
Wlasnie tak bedzie :) ezekiel i któraś z dziewczyn napewno do odstrzału w ten sposób.
Kirkman raz wypowiedział się o Carol i oznajmił, że nie potrafi zabić tej postaci oraz ma plan doprowadzić ją do końca serialu także na jej śmierć akurat bym nie liczył. :)
Wydaje mi się, że kolejna będzie Sasha. Podobnie jak Glenn, ma rolę w filmie i pewnie dla niego zrezygnuje z serialu :)
A najlepsze sie to, taki morgan musi zginać przed wsadzeniem negana do jego klatki. Cała ta jego otoczka filozoficzna bedzie najlepiej wykorzystana gdy ten zginie. Negan i klatka to gdzieś pewnie ości ej 8,9. 8 sezonu.
Sasha , Rosita , Eugenne , Morgan , Tara - najlepiej jakby pozbyli się tych postaci. Było by luźniej. I to najlepiej wszyscy jeszcze w 7 sezonie. Ale to nie możliwe...
z Tary można byłoby coś jeszcze wyciągnąć, może wykreować ją na wzór Maggie z poprzednich sezonów. Reszta niewątpliwie out - Rositę za głupotę i usilne pokazanie jaka jest twarda, Sashę za monotonność (wcześniej jeszcze była do przełknięcia), Eugene denerwuje mnie od pierwszego odcinka, w którym się pojawił (nudna postać) a Morgana za udawanie świętoszka i również głupotę (myślałem, że jego postać będzie zdecydowanie ciekawsza ale się przeliczyłem).
Jeszcze do grona zabitych zaliczyłbym Gabriela - cholernie go nie lubię.
Dokładnie tak. Przydałoby się skupić na nowych postaciach. Choćby na Jezusie, a tak przez zbyt dużą obsadę psują zarys ciekawych bohaterów.
I brakuje śmierci z udziałem zombie. Przydałaby się jakaś dramatyczna akcja oblężenia i epickiej śmierci z "rąk" trupów.
oo tak, Jezusa bym z miłą chęcią obejrzał. Już wolę oglądać Enid (którą średnio lubię, ale wydaje mi się, że jest coś ważnego o czym o niej wiemy) niż nudnego Gabriela :)
Zdecydowanie tak co to trupów. Nawet nie pamiętam kto ważny został ostatnio skonsumowany przez zombie - bodajże Noah a to kupa czasu temu.
Jeszcze Jessie i jej synkowie ;)
Co do następnej śmierci to obstawiam Sashę. Niewykluczone, że też Tarę, której postać została totalnie zmarginalizowana w szóstym i siódmym sezonie (przez ciążę aktorki). I jakoś nie wydaje mi sie, żeby dało się jeszcze coś z niej wyciągnąć. Oprócz tego podczas wojny na pewno padnie paru Alexandryjczyków - pewniakiem wydaje się Eric, może też Tobin (choć jego akurat bym zostawił), Scott, czy Francine.
przeczuwam, że niebawem możemy pożegnać również Maggie ze względu na fakt, że to ona pierwotnie miała zginąć z rąk Negana zamiast Glenna (na yt są nawet filmiki jej śmierci) więc może coś będzie na rzeczy? (np. śmierć przy porodzie niczym Lori; tylko Carol potrafi odebrać poród a nie wiadomo jak potoczy się historia)
Co do porodu, to nie tylko Carol potrafi go odebrać - w Hilltop jest lekarz, który przed apokalipsą zajmował się położnictwem. To właśnie on w piątym odcinku poinformował Maggie, że nie straciła dziecka.
Maggie nie miała zginąć z rąk Negana, oni nakręcili śmierć każdego bohatera i udostępnili filmik z Maggie żeby zmylić fanów
@Charlie_TSW
no to mamy jednego, ale sami nie wiemy co może się z nim stać do czasu porodu (jakaś zagłada Hilltop czy coś tego rodzaju). Zresztą podczas walki z Neganem będą stale podróżować a sama Maggie będzie mogła rodzić w każdej chwili i nie będzie czasu jechać na wzgórze.
To byłoby świetne, a widziałam już spoilery, że zginie jako następna z główniejszych postaci.
jak już wyżej pisałem, Sasha ma rolę w innym serialu więc na pewno niedługo zginie :) (Glenn też odszedł z obsady z tego samego powodu :)
Wymyślasz. Glenn musiał zginać tak czy siak - jego dalsza egzystencja w serialu była niemożliwa.
Bo wszystko jest na. Podstawie komiksu. Na jego postac juz nie mieli pomysłu. I tak juz długo krzątał sie bez celu.