tak samo jak Tyresse'a a mianowice Keith Allen Haye, ciekawe kiedy go zobaczymy :)

no dokładnie ciekawe jak go wkomponują w historię, muszę przyznać że nawet trafne wybory jeżeli chodzi o wygląd, zobaczymy czy umiejętności i scenariusz będą na tym samym poziomie.

Jest nawet info na głównej stronie filmwebu ;d

faux pas ... kto by wierzył filmwebowi :D

Keith Allen Haye pasuje mi do roli Tyresse'a ;)

od początku nawet nieźle dobierali postaci, najpierw czytałam komiks i rzeczywiście obsada mi się podobała, Tyresse świetna postać a aktor nie odstrasza wyglądem.

Ta, ale jeśli Michonne nie będzie miała dredów to się bardzo obrażę.

będzie łysa jak Carol.

No widziałem zdjęcia aktorki, ale to nie znaczy, że nie zapuści na ten czas, a reszty nie dorobią albo coś.

ani ładna ani brzydka.. czyli w sam raz na hardkora, bo jakby wzięli jakąś wypacykowaną panienkę.. rzyg..