Luke'owi Skywalkerowi.

Ojj, bez spoilerów :P SPOILER SPOILER SPOILER A tak w ogóle, to mam nadzieję, że ta sytuacja też znajdzie się w serialu... Gdzieś tam czytałem, że gdyby Kirkman mógł coś zmienić, to byłaby właśnie ta akcja... Mam nadzieję, że tego nie zrobią, bo moim zdaniem była to jedna z najlepszych scen w komiksie. Aż mnie ciary przeszły. KONIEC

Uwaga na spoiler
Nie sądzę żeby wątki Gubernatora, Michonne, tego co się działo z nią i Rickiem oraz cały finał historii pobytu bohaterów w więzieniu znalazł się w serialu, bo to co było ostre w komiksie, będzie za ostre, żeby puścić to w amerykańskiej w końcu telewizji. W finale pomieszkiwania w więzieniu następuje praktycznie rzeź potencjalnej obsady serialu, a tego producenci sobie nie zafundują.
Dłoń raczej jest bezpieczna.

Nie sądzę, żebyś wycieli prawie połowę tomów (aż 6).

Jak oni zatem planują zmieścić WSZYSTKIE tomy w serialu?
Raczej z pozostałych powybierają wątki pasujące im do tego, co już nakręcili. Serial i tak nie jest wierną adaptacją, a nawet złagodzoną w stosunku do komiksu.

Nie dostrzegłem na razie żadnych załagodzeń szczerze mówiąc.

Jak planują zmieścić wszystkie tomy w serialu? Nie planują. Po prostu robią sezon i jeśli przynosi zyski zamawiają następny. Nie sądzę, żeby im się spieszyło i, żeby mieli zamiar cokolwiek skracać.

Oczywiście nie muszą tego robić też tego według jakiejś miarki mówiącej, że 6 odcinków to 1 tom. Możliwe, że w drugim sezonie (13 odcinków) serial będzie zawierał treść z więcej niż 2 tomów komiksu. I trzeba przyznać, że tomów jest naprawdę spokojnych (zbyt spokojnych jak na telewizje) i pewnie lekko je zdynamizują/skrócą.

I trzeba przyznać, że część tomów jest naprawdę spokojnych (zbyt spokojnych jak na telewizje) i pewnie lekko je zdynamizują/skrócą.

Achtung das spoiler!!
Wszystko pięknie, tylko że, naprawdę ciekawe rzeczy w komiksie mają miejsce po wprowadzeniu nowych postaci Hershela, Tyreese, Michonne co kapitalnie komplikuje relacje pomiędzy bohaterami, a nawet sama sprawa zombizmu przestaje być jednoznaczna.
Wieki całe miną, o ile w ogóle do tego momentu dotrą z serialem.

Możliwe, że bardziej skupią się na nowych watkach i postaciach.
Jeżeli zrobią to porządnie - nie mam nic przeciwko.

Panowie i Panie a gdzie jest napisane że to będzie wierna kopia komiksu ? Serial bazujacy na watkach komiksowego horroru i tyle . Rezyser moze sobie zrobić w nim wszystko, nie jest to fanowski serial wiec moze nawet wstawic rolę Roszpunki. Moze to i nawet dobrze że nie znam komiksowej historii chodzących umarlaków bo mi pewnie przeszkadzały niescisłosci w stosunku do pierwowzoru.
A tak oglada mi się go całkiem całkiem przyjemnie.

Nigdzie nie jest napisane, że to będzie wierna kopia komiksu i nigdzie też tego ja nie napisałem. Wiem, że to nie będzie ścisła kopia, co już widać po 3 odcinkach. I mnie, jako fana komiksu, bardzo te zmiany cieszą. Na razie jednak nie wygląda na to, żeby mieli gwałtownie odciąć się od oryginału, co mnie cieszy (i ludzi jego nieczytających też powinno). Ale kto wie, mogą robić co chcą. Za scenariusz dalej odpowiada Kirkman, a mam do gościa zaufanie.

a który to tom bo jakoś tego w pierszych 13 odcinków komiksów się nie doszukałem nie ma sceny na dachu z obcieta ręką i wrecz stwierdzam ze serial nie idzie w łeb łeb z historią w komiksie z czego jestem zadowolony :)

W komiksie w ogóle nie ma postacie Merle'a.