Czy komuś jeszcze ten serial przypomina serial Lost? Podobny klimat, wędrówka w grupie, szykanie lidera, świat przypominający wyspę, gadka szmatka o miłości:) no i inni czyli zombie błąkający się po lasach. Nawet bohaterowie mają obozowisko podobne jak ci z Losta:)
Ale oba seriale genialne i nie uważam, żeby 2 sezon był przegadany - jak co poniektórzy tu piszą. Przecież przez cały odcinek nie będą walić się na pięści jak w street fighter i strzelać z kuszy. Relacje między ludzkie w takim horrorze to nowość i trzeba to docenić.
A scena spacerujacych zombie po autostradzie w 1 odcinku 2 sezonu była genialna:) i prawie bez ofiar się obyło
Eee tam w lost była całkiem ładna ilość wątków humorystycznych mogli odreagować przez jakiś czas byli bezpieczni ,a tutaj nie są.Tam wręcz oczekiwałem rozwikłania tajemnic przez niemal cały serial tutaj ich nie odczuwam.Właściwie lost to była 1 wielka gra w której postacie były pionkami a graczami byli 2 bracia z kolei tutaj czegoś takiego nie ma.Chociaż główni bohaterowie są całkiem podobni z charakteru obaj byli osobami o dobrym sercu.Do serialu narazie się staram zaaklimatyzować 1 sezon był dobry 2 już mniej mi się podoba wolał bym żeby było coś na kształt 1 lub 2 pierwszych odcinków że bohater nie jest w grupie albo żeby była jakaś akcja jak w budynku.Jak dla mnie to tą żonke powinien odnaleźć pod koniec serialu a nie w 1 sezonie.