PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177588
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Jak to jest że Shane ciągał Ricka po polach, lasach i łąkach a wylądowali kilkaset metrów od domu gdzie na spacerek wybrał się dzieciak?

No i ta cała chmara trupów nagle w okolicy. Autobusami się zwieźli :) ? Daryl z żółtym hasają po lesie i natknęli się tylko na tego jeńca. Z reguły przypałętał się jakiś jeden z drugim ale nagle cała armia wędruje wokół domu?

I czy Shane czasem nie za szybko się przeistoczył? Andrea (w pierwszym sezonie) czuwała przy ciele siostry chyba całą noc i odstrzeliła zombie dopiero nad ranem po respawnie ;)

Zadowala mnie jednak fakt jakiegoś kolejnego wielkiego dymu bo farma zaczęła nudzić. A jak zobaczyłem synalka który pogonił w las przed zombie we wcześniejszym odcinku to prawie dostałem zawału że zacznie się kolejne szukanie szczyla w krzakach :o)

ocenił(a) serial na 8
RedonPL

Co do przeistaczania się w Szwendacza, to doktor Edwin Jenner w 1 sezonie mówił, że najszybciej ktoś przemienił się w kilka minut, a najdłużej 9 godzin (czy jakoś tak).

ocenił(a) serial na 7
KUNOvonLICHTENSTEIN

faktycznie :) dzięki

ocenił(a) serial na 10
KUNOvonLICHTENSTEIN

Ta chmara trupów to pewnie Ci ludzie z tej autostrady co ten jeniec był w ich grupie.

Daryl to co innego bo nie użył pistoletu przecież widzieliście najpierw z kuszy niecelnie a później żółty go z noża zabił nie hałasowali tak.

Było z pola widać ten dom jak tam stali na przeciwko siebie Rick z Carlem aż tak daleko nie było i nie przez las, ale dziwi to że wiedział gdzie ich szukać chyba sam z siebie nie poszedł bo miał "przeczucie" :D
A może jeszcze widział ich przez lornetkę z domu i przebiegł sprintem 3 kilometry w 2 minuty :D

Dobry odcinek(lepszy od poprzedniego gdzie tylko końcówka dobra) i w końcu zombiaki, powiem tak będzie dym w kolejnym odcinku, chyba że ich zgubią po drodze co by było katastrofą :D

ocenił(a) serial na 9
BrEaK_4

No dobra. Piszecie, że JEDEN strzał ściągnął zombiaki na farmę. To czemu żaden nie pojawił się kiedy przeprowadzali egzekucje szwendaczy ze stodoły??? Przecież wtedy hałas był zdecydowanie większy....

Jakoś nielogicznie to wymyślili :/

ocenił(a) serial na 8
MarCon77

byl dzien

ocenił(a) serial na 9
z0ltar12

No i?? Śpiew ptaków zagłuszał odgłosy strzelania??? Bo przecież nie wzmożony ruch na pobliskiej autostradzie....

ocenił(a) serial na 4
MarCon77

Poza tym jak już wcześniej np. Dealric wyjasnił one formują tzw. stada. W momencie zawieruchy przy stodole w promieniu nawet kilkudziesięciu mil mogło nie być żadnego zombie (patrz pustki w mieście) jednak huk ze strzelaniny mógł "pochwycić" jeden element, a za nim poszło kolejne kilkadziesiąt i tak uformowała się niezła gromadka, która tak szła i szła, aż zaczęła się kręcić po okolicy w celu szukania źródła hałasu. W końcu Carl strzelił w Shane i z tego powodu skierowały się na farmę.

ocenił(a) serial na 7
tomb2525

Najpierw Shane strzelił w momencie gdy Rick wbijał mu nóż. Carl strzelił drugi raz aby zabić Shane'a.

ocenił(a) serial na 10
Rotting

Kurde ale głupoty gadacie, przecież przed egzekucją Ci ludzie z autostrady jeszcze żyli ta akcja z tym zabraniem chłopaka była dopiero później, wtedy zombie zaatakowały autostradę i ich pozarażali lub coś w tym stylu przynajmniej to moja interpretacja :)

ocenił(a) serial na 4
BrEaK_4

Czy my oglądamy ten sam serial?? W momencie kiedy grupa Ricka znalazła się na autostradzie, nie było tam żywej duszy no za wyjątkiem hordy, która wyszła z lasu. Nie mam zielonego pojęcia gdzieś Ty tam ludzi widział. Poza tym gdyby taka banda zaatakowała żyjących na autostradzie to nie wiem czy coś by z nich zostało.

ocenił(a) serial na 10
tomb2525

A nie pamiętasz jak ten jeniec powiedział "rozbiliśmy obóz na autostradzie" czy coś w podobnie. Jak Shane pozorował ucieczkę jeńca to dokąd niby szli? Na spacer?
Żywej duszy nie było na autostradzie jakiś "rok temu" ile oni już są dni na tej farmie mi się wydaje, że długawo coś.
Co do tych zabić zombie ugryzień itd to to jeszcze nie jest jasne dla mnie i to chyba na osobny temat. :)

ocenił(a) serial na 4
BrEaK_4

Zacznijmy od tego, że Randall mówił o grupie Gubernatora, która zasiedliła się w tych rejonach na długo przed pojawieniem się Ricka (zgodnie z komiksem, i tak też będzie w serialu). Grupa naszego bohatera wcale nie jest w tych okolicach rok, może z jakieś półtora miesiąca. A zombie z lasów, to wcale nie są ci ludzie którzy według ciebie zostali zaatakowani na autostradzoe, a osobniki SPOILER które przywędrowały z Atlanty. Na początku odcinka będzie pokazane. I tak, to co zrobił Shane to był właśnie spacer pozorowany na ucieczkę, ponieważ nie odszedł on zbyt daleko od farmy.

ocenił(a) serial na 7
tomb2525

Nawet ich nie nazywaj grupą gubernatora. Oby to nie był gubernator;/

ocenił(a) serial na 4
Dealric

Ja to traktuję jako swoistą zapowiedź Gubernatora, choć mogę się mylić. Ale jak na razie tylko o tej jeden bandzie słyszeliśmy.

ocenił(a) serial na 7
BrEaK_4

Jakbys uważnie oglądał do byś dopatrzył się, że pomiędzy tymi trupami co szli na Ricka i Carla było dużo kobiet, a w grupie Randalla byli sami faceci. Fakt, mogli oni być w tej grupie trupów ale przecież oni mają ciężką broń, karabiny maszynowe... pomyśl - 30 ludzi z karabinami maszynowymi, granatami itp czy nie poradziłaby sobie z nawet setką walkerów?

ocenił(a) serial na 7
Rotting

no chyba, że to Cordell Walkerzy xD

użytkownik usunięty
Rotting

zaraz sie zacznie seria "Jak Chuck Norris załatwił zombie?" :P ktoś ma jakis pomysł?

użytkownik usunięty

oooo wymyśliłam suchara :D Jak Chuck Norris załatwił Walkerów? Strzelił samobója! hie hie, mam nadzieje że ktoś mnie przebije %

ocenił(a) serial na 7

jak Chuck Norris załatwi Walkerów? Śmiechem, bo wziął kredyt w Banku Zachodnim WBK :D

ocenił(a) serial na 7
tomb2525

Właśnie to miałem mówić, jak przeczytałem pierwszego posta. Na szczęście ktoś inny spojrzał na to logicznie. ^^ W końcu to, że wcześniej tam nie było hordy trupów nie znaczy, że się nie znalazły tam parę dni później w poszukiwaniu pokarmu, który sam ich jakże ochoczo wabił kolejnymi wystrzałami.

ocenił(a) serial na 8
MarCon77

na początku tego odcinka Hershel mówi: kiedy bagna się utwardzą strumienie podeschną z 50 sztukami bydła na tej farmie możemy wołać na ucztę, co miało być takowym wprowadzeniem skąd sie ich nagle tyle wzięło :) szwendaczy :))

ocenił(a) serial na 7
radziu2326

To by już nieco więcej rozjaśniało.

ocenił(a) serial na 8
MarCon77

wszyscy doszukujecie się logiki w serialu a przecież sama fabuła jest tak samo realna jak napęd warp w star treku:D

ocenił(a) serial na 8
RedonPL

Odnośnie przeistoczenia. Sam doktorek w ostatnim odcinku pierwszego sezonu mówił, że czas "pobudki" jest różny i waha się od kilku minut do kilku godzin. Dokładnie już nie pamiętam.

RedonPL

Zgadzam się z tymi zarzutami, wszystko to strasznie naciągane. Mimo wszystko zakończenie trzymało w napięciu. Lori mnie znów dobiła. Polazła do Shane'a i zaczęła mu dziękować, mówić jaki to jest wspaniały, ile dla niej zrobił... Brakowało tylko tego żeby przed nim klęknęła i mu pindola possała w uznaniu zasług. Co o na sobie ku"wa myślała? Można się było spodziewać, że po takich wyznaniach Shane znów spróbuje pozbyć się Ricka. Ryzykowny pomysł z tymi nowymi przemianami. Zobaczymy jak twórcy to rozwinął i wytłumaczą.

ocenił(a) serial na 7
nero3

Lori to albo jakaś manipulatorska dziwka albo mocno udziela się jej ciąża ;D Widać że sezon trzeci będzie całkiem odmienny i fajnie. Będzie świeżość. Może więcej jakiegoś miasta i walki?

RedonPL

ad vocem pierwszego zdania- jak wszystkie kobiety :P

ocenił(a) serial na 5
Dies__Irae

Wszystkie kobiety to manipulatorskie dziwki? Pozdrów mamę.

BeeBee61

touche :P

ocenił(a) serial na 10
Dies__Irae

1. Twórcy chcieli być wierni trochę komiksowi. Dziciak musiał strzelić w Shane'a.
2. Shane pogodził się z tym co powiedział mu Rick, jednak musiał zginąć jak w komiksie, więc pretekst to głupie teksty Lori, które znowu namieszały mu w głowie. Z drugiej jednak strony kobiety tak właśnie to załatwiają w sprawach uczuć, nie wiedząc nawet, że robią gorzej.

ocenił(a) serial na 10
RedonPL

Według mnie Randall i Shane przemienili się tak szybko w zombie ponieważ w odcinku 'the walking dead s02e10-18 Miles Out' obydwoje zostali zarażeni wirusem poprzez nóż. Rick zabił zombie za pomocą noża, potem owego noża do rozcięcia więzów na rękach użył Randall zapewne raniąc się niejednokrotnie w nadgarstki. Shane w autobusie użył tego samego noża przy rozcinaniu swojego palca w celu zwabienia zombie swoją krwią. Nie wiem czemu przy dostaniu się krwi zombie do ich krwiobiegów nie zmienili się w szwendaczy, ale na pewno miało ta jakiś wpływ po ich śmierci, gdy w niespełna parę sekund powstali z nieprzyjacielskimi zamiarami.

HHalun

Słyszałem spekulacje, że Doktor w ostatnim odcinku 1. sezonu mówi, że nie ma dla nas nadziei. Z tego co na razie ogarnąłem z komiksu też powiedziane jest, że każda zabita osoba przemienia się w zombie, nie ważne czy zmarły naturalną śmiercią, czy poprzez nieugryzione. Ale może autorzy serialu to inaczej poprowadzą. Tego się dowiemy.

Nabuhodonozor

żeby się ktoś nie przyczepił mój wcześniejszy post zawiera pewne SPOILERY!

ocenił(a) serial na 6
Nabuhodonozor

W książce "Żywe trupy. Narodziny Gubernatora" też to było powiedziane. Każdy kto zginie przemienia się w zombie (bez względu czy zostanie ugryziony czy nie).

HHalun

Hahahah litości, weź przestań. Za każdym razem jak tłuką zombiaka krew tryska na prawo i lewo a kawałki mózgu fruwają jak wióry. Naprawdę wierzysz, że to przez nóż?

ocenił(a) serial na 7
RedonPL

Rozumiem że Shane złapał infekcje od noża z którego zginął ale w takim razie jakim cudem ten więzień się przemienił skoro Shane skręcił mu kark. Trochę sprzeczne bo chyba nie jest tak że jak ktoś zginie z wysterylizowanego noża lub przez uduszenie to też się przemieni, chociaż te trupy w mieście nie miały według Ricka żadnych śladów ugryzień, można by założyć też że wirus jest w powietrzu i atakuje zdrowe mózgi

ocenił(a) serial na 10
DRSRng

Randall również musiał złapać infekcję poprzez nóż w odcinku 10, tak jak Shane. Innego wytłumaczenia nie widzę.

ocenił(a) serial na 7
HHalun

W takim razie zmieniliby się od razu! To by było to samo co ugryzienie. Dale nie pozwolił się T-Dogowi napić wody ze studni w której kąpał się trup bo to byłby wyrok. Zarażeni są wszyscy i można powiedzieć że tylko czekają na śmierć by się przemienić. Sądziłem jednak po Shane że to zbyt szybko ale przypomnieli mi tu powyżej że doktor powiedział że to czas od kilku minut do godzin.

ocenił(a) serial na 9
RedonPL

Nie było też jasno pokazane ile czasu czasu Rick kręcił się koło jego zwłok zanim mały przyszedł... Widocznie wystarczająco długo (po strzale) by szwendacze znajdujące się w lesie mogły wyjść... I skąd pomysł, że autobusem? ;D Cały czas było wiadomo, że kręci się ich dużo po lesie ;)

ocenił(a) serial na 7
Martusia_18

Właśnie z tymi ilościami w lesie to raczej nie aż tak dużo. A cała armia w jednym miejscu, nacierająca teraz na dom wygląda jak niedopatrzenie :) Filmy o zombie mają o tyle łatwo że mają wysoko zawieszony margines błędu. Wszak chodzi przecież o rozpYerdol z trupami a nie czepianie się fabuły ;)

ocenił(a) serial na 8
RedonPL

ludzie, to nie przez nóż, co za brednie dawno takich nie słyszałem. Przecież jasno zostało powiedziane, że każdy jest zarażony i tylko kwestia czasu jest kiedy się zamieni w zombie. Ugryzienie jedynie przyspiesza ten efekt. Pomyślcie skąd by się wział w takim razie pierwszy zombie?

paszpi

Koncepcja z nożem to niezły śmiech biorąc pod uwagę ile litrów krwi musieli do tej pory z siebie zmywać.

lolz

a ja myślę, ze kwestia dyskusyjna. Nie staram się bynajmniej narzucać nikomu swojej koncepcji.
To, ze mieli na sobie krew, nie oznacza, ze dostała się ona do otwartej rany, tak jak miało to miejsce przy przecięciu dłoni przez Shane'a. Poza tym kto powiedział,ze zaraza tylko krew? Wyraźnie pokazali otwarte rany Randalla na nadgarstkach. Jakiś był w tym cel.
Oczywiście wirus mutuje, ale nie sądzę, ze jest już na etapie wiatropylności. To raczej coś dla podtrzymania akcji w połowie przyszłego sezonu. Gdyby ją jednak przyjąć juz teraz , po co cała scena Randall- Shane w szopie. Nie miałoby to większego sensu. Dziwne zachowanie Shane'a, który juz był troche jak zombie z tym całym sapaniem itd. jakby odczuwał efekt atakowania jego ciałą przez wirusa. Mozna przyjąć, ze bił się z myślami, ale on zawsze działał, a nie myślał. A randalla mógł np. zarazic się poprzez chociazby pot. To tez wydzielina ciała, a jak juz widzielismy miał otwarte rany na nadgarstkach. jakos go z tej szopy trzeba było wywlec, S. musiał go dotykać, wiec mógl go zarazic.
Ale to tylko moja teoria :)

ocenił(a) serial na 7
MartiniR

Ty czegoś nie do końca rozumiesz.
Po pierwsze "wiatropylne" wirusy nie istnieją, Co najwyżej mogą roznosić się drogą kropelkową. Po

Dealric

to był skrót myślowy... Chodziło mi o to, ze w tej konkretnej sytuacji wyjaśnienie moze być inne- do zarażenia mogło dojść nie jak w przypadku grypy, a bardziej w stylu wirusa HIV.
A motyw- wszyscy jesteśmy zarażeni pojawi się później, by w następnych sezonach tez cos się działo.
Zresztą i tak wszystkiego dowiemy się niebawem ;)

ocenił(a) serial na 1
paszpi

Nie kwestia czasu tylko są dwie opcje jak stać się zombie. Jak by zależało to od kwestii czasu to co idą spać a rano kilka osób budzi się jako zombie ?? Dlatego aby się przemienić trzeba zostać ugryzionym albo umrzeć drogą naturalną (przez jakiś wypadek bez ingerencji zombie). Tak czy siak WSZYSCY są zarażeni i dopóki nie wynajdą szczepionki w co wątpię to nikt nie przeżyje....

ocenił(a) serial na 8
KUBATRIX

nie zrozumiałeś sensu słów za jakiś czas. Chodziło mi o śmierć, przecież każdy kiedyś umrze.

RedonPL

Trupki zapewne wędrowały od czasu rozwałki w stodole i takim zbiegiem okoliczności dotarły akurat teraz do źródła dzwięku. Niefortunna dla mieszkańców farmy kumulacja.

ocenił(a) serial na 7
Arg

Hmm... też całkiem dobre wyjaśnienie.

ocenił(a) serial na 7
RedonPL

W serialu ten motyw nie był jeszcze chyba poruszany, nie jestem pewny bo zacząłem oglądać serial a w międzyczasie przeczytałem cały komiks.
RedonPL pisze: A cała armia w jednym miejscu, nacierająca teraz na dom wygląda jak niedopatrzenie :)
Szwendacze w Walking Dead mają tendencje do łączenia się w grupy. 1 gdzieś idzie bo coś usłyszy lub zobaczy, a każdy kolejny bezmyślnie idzie w jego ślady i tak lezą bez celu aż znowu czegoś nie usłyszą i np. zmienią kierunek. Na miejsce gdzie np. garstka ocalałych się broni i strzela dociera mała grupka, ale też i wszystkie inne będące w okolicy. Co się dzieje gdy wyżerka się skończy i usłyszą strzał 5km dalej. Wszystkie się zbierają i idą i mamy już np 100 szwendaczy. W komiksie jest to nazwane HERD(stado) które teoretycznie może się rozrastać w nieskończoność. To jest tak naprawdę największe zagrożenie w świecie opanowanym przez zombie bo jeżeli w 13 odcinku zaatakuje ich max 100 sztuk to jest Pan pikuś. W teorii wjazd mogło by im zrobić stado nawet i 50 tys szwendaczy a ich walka jedynie zwolala by kolejnych z okolicy co jedynie znowu powiększyło by stado