W zasadzie tak. Pierwszy sezon powtórzyłem.

Nie,ale trzeba będzie.A co ?

Nie nic :P Chciałem zobaczyć czy tylko ja mam coś z głową na punkcie tego serialu :P Też mam zamiar go jeszcze raz oglądać : )

Na pewno warto :) Ja na bank zobaczę odcinki z udziałem Shane'a. To moja ulubiona postać i brakuje mi go trochę w serialu. No ale całość od A do Z to tylko kwestia czasu,jak zostanie ponownie pokonana. Także nie tylko Tobie odbija. I nie wydaje mi się,żeby było to coś złego :)

; ) Teraz mam zamiar też zacząć oglądać "gre o tron" tylko, że jeszcze nie jestem przekonany co do niego.

He he dobre ! Witaj w klubie. Też tak miałem. Latami odwlekałem obejrzenie tego serialu. I powiem tylko jedno:masakra !!! 10/10,bez dwóch zdań!! Nie wahaj się i jedz z tym koksem ! ;0

Ok obejrzę. Zdam się na Ciebie ;P

Chyba,żwe wolisz zacząć od Breaking bad. Moim zdaniem ciut lepszy,ale oba to arcydzieła i obowiązkowa lektura

Oszukałeś mnie ! xD Gra o tron mnie nie wciągnęła . Obejrzałem pierwsze 4 odcinki i nic. Taki jakiś nijaki jak dla mnie (nie miałem takiego uczucia jak w TWD, gdzie chciałem kolejny odcinek i kolejny i kolejny).Może kiedyś do niego wrócę. Bardziej chyba wolę takie post apokaliptyczne seriale, takie jak właśnie TWD. I powiem ci, że oglądam teraz "The 100" i wciągnęło mnie to :P

No pierwszy sezon nie wymiata aż tak,ale czym dalej w las,tym bardziej staje się wybitny. Osobiście,na samym początku,miałem problem z zapamiętaniem imion i twarzy tak wielu bohaterów,ale kiedy już to opanowałem,nie mogłem oderwać oczu od ekranu. I wiesz,co jest w tym wszystkim najlepsze ? :) Kiedy byłem na tym samym etapie,co Ty teraz(ok 4 odcinek),myślałem dokładnie jak Ty : WTF !!! O co tu chodzi ? Skąd ta Światowa podnieta ?! Dlaczego średnia arytmetyczna z oddanych prawie 197 000 głosów to 8.9,dzięki czemu Gra O Tron jest bezapelacyjnie na pierwszym miejscu w rankingu Filmwebu ? Dotrwałem do końca sezonu. Drugi przyspieszył i ruszył z kopyta i zjadłem go a nie obejrzałem. 3 i 4 tak mnie zaskoczył,że jap....Wniosek jest oczywisty. Nie odpuszczaj jeszcze. Serio,pocierp jeszcze przez chwile,a potem spijaj ambrozję z rąk jednego z najlepszych seriali ! :)

No nie wiem, póki co musze narazie dokonczyc "The 100" : )
A w grze o tron brakuje mi więzi miedzy bohaterami, te ich uczucia są takie sztuczne. Polubiłem tylko tego kolesia co jest w tej rodzinie gdzie ma ojca i macoche, a i tą mała co dostała od niego miecz.
Jeszcze tego serialu nie przekreślam tylko odstawiam na dalszy okres ; )

Prawidłowo. Zapamiętaj to forum. Liczę,że dasz znać,jak poszło :)

Na pewno ; )

Ja oglądałam 1-3 sezony po trzy razy, zaś 4 tylko po 2, piąty sezon obejrzałam raz i mi wystarczy. Naprawdę było warto.

Zacznę oglądać jeszcze raz, wypełnię smutek do kolejnego sezonu ; )

No to trzeba będzie pójść za Twoim przykładem :)

Ja z braku laku i innych obowiązków wróciłem do paru ulubionych epizodów i w sumie tak wyszło, że już nie raz, nie dwa obejrzałem 1 i 2 sezon ;)

Jak chcecie zapełnić pustkę po TWD to polecam serial "lost". Serial jest już legendą, powstał już jakiś czas temu, twórcy TWD z pewnością się inspirowali nim, sądząc po powiązaniach. Pierwszy sezon może być dosyć nużący, ale tylko ze względu na podobieństwo zachowań ludzi w ekstremalnych warunkach. Polecam jeżeli nie oglądaliście, bo jest w nim wszystko co w TWD, no może oprócz zombie i Daryla XD. Akcja i scenariusz oparty na wielu płaszczyznach, a kolejne sezony wbijają w fotel jeszcze mocniej niż truposze.

Według mnie lepszy od Gry o Tron, i Breaking bad. Plusem dla serialu jest to, że powstał jeszcze wcześniej niż tamte. Piszę o tym, bo ma podobne niektóre wątki.

Wiem, że się narzucam, ale jeszcze dodam, że są tam "więzi miedzy bohaterami" jak to nazwała Miketom.

Widziałem,widziałem :) Dobry jest,podłączam się pod propozycję :) Wszyscy mają swoją ulubioną listę seriali. A te więzi to są chyba najmocniejsze ze wszystkich możliwych seriali. No...chyba,że silniejsze były na "więzach miłości" :)