Witam. Chciałabym jedynie prosić wszystkich tutaj piszących, aby w tematach dyskusyjnych
stosowali słowo "SPOJLER" przed zdradzeniem fabuły, która zdarzyła się w uniwersum.
Nie jest to żadna ironia z mojej strony, po prostu czytając wiele tematów napotkałam
właśnie na niezbyt ciekawe streszczenie, którego chciałabym po prostu pominąć. Z góry
bardzo dziękuje i pozdrawiam :)
Naprawdę myślisz, że ludzie, którzy do tej pory nie używali tego zwrotu nagle zaczną? :)
Swoją drogą Wy, ludzie, którzy nie jesteś na bieżąco z komiksem czy serialem, wpychacie się do każdego tematu, nawet takiego, który już po samym tytule można uznać za spilerowy i zaczynacie robić wyrzuty. Nie mówię, że wszyscy, ale spotkałam się z tym wiele razy, nie tylko w temacie TWD.
Pozdrawiam.
Teraz ja dodam coś od siebie. Proszę Cię, ale bądźmy realistami. Teraz mamy przerwę między sezonami więc wiadome jest, że rozmowy nie dotyczą niczego innego jak nadchodzącego sezonu. Chcesz, abyśmy za każdym razem pisali spoiler. Gdybyśmy mieli się do tego ustosunkować, to każdy kolejny wpis nie zawierałby niczego innego jak notki "SPOILER" w co drugim wyrazie. Dla nas jest to nie wygodne. Poza tym, co oczekujesz znaleźć w tematach pod serialem, który bazuje na komiksie? Tam nie będzie nic innego jak wnioski, przemyślenia, spostrzeżenia itd. Poza tym każdy wchodzi na swoją własną odpowiedzialność. Tak było, jest i będzie.
ja ostatnio użyłam słowa SPOILER raz, przed jedną, jedyną wypowiedzią. po czym stwierdziłam, ze to bezsensowne i głupie, bo na obecnym etapie musiałabym tak oznaczać każdą jedną swoją wypowiedź. niewygodnie, prawda? wystarczy uważać w jakie tematy się wchodzi i tyle. :-)
Oj już tak nie przesadzajmy. Może faktycznie wprowadzają pewne zmiany, jednak nie znaczy to, że kompletnie pomijają pewne wątki. Uważam, że komiksowe elementy łączą z nowymi w stosunku pół na pół, a czasami nawet z przewagą w stronę pisarskiej wersji.