To niemożliwe!!! Nieeeeeeeeeee

Może to fake?

Być może tak, ale wygląda prawdziwie.

Nie zapominajmy że twórcy nagrali śmierć każdej z postaci, więc nic nie jest pewne

Skoro tak, to te video, zostało na 99% wypuszczone, specjalnie jako przeciek, aby zrobić większy hype. Nie ma co się nim sugerować.

Dokładnie, twórcy dobrze się zabezpieczyli przed potencjalnymi wyciekami, bo teraz nawet jak coś wycieknie to i tak nie możemy być pewni że akurat ta osoba zginęła. w ostateczności i tak dowiemy się dopiero jutro kto zginął tak "naprawdę"

yyy mysle , ze to nie fake poniewaz przed finalem 6 sezonu ktos na forum dodal podobny filmik tez taka szajska jakosc itp jak konczy sie 6 sezon czyli cliffhangerem i potem mowilem sobie nieee to nie moze byc prawda tak spieprzyc ? nastepnego dnia ogladam i o lol faktycznie zepsuli final

zobacz sneak peak 1 odc 7 sezonu rick ma na policzku krew a kto byl obok ricka maggie dziekuje pozamiatane

Widziałem ten sneak, i nie wiem czy wiesz ale obok ricka były jeszcze dwie inne osoby, więc to nie musi być Maggie. A zresztą zobaczymy jutro jak to będzie, ja osobiście wątpie żeby twórcy odważyli sie na tak chory krok jak zabicie kobiety w ciąży. No chyba że chcą zrzynać kontrowersje z "Gry o tron"

A ja bym był za bo jej nie lubię:))

Oczywiście, że chcą, przecież oni desperacko szukają sposobu, żeby osiągnąć jej popularność.

Chcieć to jedno, móc to drugie - a prawda jest taka, ze AMC nie może sobie pozwolić nawet na ułamek tak kontrowersyjnych scen, na jakie pozwolić sobie może HBO.
TWD to jeden z najbardziej ocenzurowanych względem pierwowzoru seriali - o komiksie można spokojnie powiedzieć, ze niektóre sceny wzbudzają podobne kontrowersje co GoT, o ile nie większe, tu niemowlak Ricka zostaje postrzelony wraz z matką, tu Michonne jest gwałcona przez gubernatora - która w ramach zemsty wyciąga mu oko łyżką, wyrywa paznokcie kombinerkami i odcina rękę. Giną postacie pierwszoplanowe, i nie istnieją żadne kompromisy.
AMC z kolei nie ma jaj żeby sobie na takie rzeczy pozwolić. Ot, dalej będziemy dostawać marne popłuczyny po komiksie, a jeśli ktoś się spodziewa ze wątek Negana da serialowi kopa i będą mniej ostrożnie obchodzić się z obsadą, brutalniej ich uśmiercać - to niech żyje w wyimaginowanej rzeczywistości dalej.
Negan zabije jednego członka grupy Ricka, bo z perspektywy komiksowej jest to zbyt ważne wydarzenie, żeby je zignorować, ale w dalszym ciągu historia Ricka będzie przypominać przygody Kubusia Puchatka i przyjaciół, jak to było do tej pory.
Ten serial osiągnął poziom dna. Trzyma mnie przy nim tylko czysta ciekawość.

GoT też jest ocenzurowane. Wystarczy powiedzieć, że Catelyn na Krwawych Godach nie zamordowała żony Waldera Freya, tylko jego niepełnosprawnego umysłowo wnuka, a jojen nie zginął od trupów. Zabiły go Dzieci Lasu, zmieliły go żywcem i zjadł go Bran. Pod względem okrucieństwa mimo wszystko wygrywa chyba saga Martina.

Ale oba te seriale osiągnęły poziom dna. GoT dlatego, że gwałci logikę i jest tylko efekciarskim gównem, a TWD dlatego, że jest nudne i tandetne. Cóż tu zrobić. Jeśli idzie o fanów komiksu to jego przynajmniej nie wyprzedził serial, a Pieśń jest spoilerowana przez badziewne GoT.

Tutaj w zasadzie obydwoje się zgadzamy :)
GoT co prawda darzę nieco większą sympatią niż TWD (głównie dlatego ze jestem większym fanem komiksu TWD, niż sagi Martina, temu bardziej przeszkadzają mi te rozbieżności) - ale mimo wszystko uważam ze na obecną chwilę poziom jest średni, żeby nie powiedzieć, słaby.
Z tym ze mimo wszystko HBO i tak jest w poczynaniach śmielsze niż AMC, które łagodzi nawet wulgaryzmy. Scenarzystów na pewno nie ograniczają tak rygorystyczne zasady - w TWD nawet scena z Neganem, w której Negan używa przekleństw ma pojawić się tylko w wersji na dvd, bo stacja nie pozwoliła na jej emisje. A Negan i jego kwiecisty język to esencja tej postaci.
Jeśli chodzi o spoilerowanie - TWD to nie grozi, raz ze Kirkman nie zdradziłby scenarzystom tego jak potoczy się historia (przynajmniej tak wynika z jego negatywnego stosunku do posunięcia Martina.), dwa ze rozbieżności są tak ogromne, ze to są w zasadzie dwa osobne byty i historie.
Serial bierze czasami motywy i postacie z komiksów, z tym ze zwykle przypominają one raczej nieudolną parodię.

Ja zaś mimo wszystko wolę serial GoT. Można przynajmniej z niego kręcić bekę, a TWD jest dla mnie tak śmiertelnie nudne, że nawet na to nie liczę.

HBO jest śmielsze i więcej może, to prawda. Ale to co robi jest głupie i pozbawione sensu. Już więcej logiki widzę w TWD, ale ilość nudy jest tak przytłaczająca, że mimo wszystko wolę GoT.

Martin nie miał wyboru, podpisał umowę. Był przekonany, że zdąży i że sezonów będzie więcej. Kirkman też musiałby wyjawić szczegóły, ale wiele z wartości Pieśni nie zostanie nigdy przeniesiona na ekran, bo ta historia to znacznie więcej niż opowieść o ludziach.


Właściwie GoT też nie spoileruje wprost PLiO, jeśli znasz sagę Martina to o tym wiesz. Serial tak samo jak w przypadku TWD bierze czasem motywy i postacie z powieści, ale to nieudolna parodia. Postacie są w innych miejscach, mają inne osobowości, robią inne rzeczy. Ale pewne rzeczy (takie jak Hold the Door) są spoilerami.

Jak machasz umoczonym we krwi kijem baseballowym to obryzgasz wszystkich w promieniu kilku metrów.

Ja tam stawiam na popularną i dość prawdopodobną teorię, że umrze Glenn i Abraham.

SPOJLER:



Miałeś rację :D

fake :) nagrali pare scen dla zmyłki :)

To kontrolowany przeciek przez twórców, jednak nikt się tym filmikiem nawet za bardzo nie przejął bo i tak od dawna wiadomo kto zginie, także trochę im nie wyszło xD

Stawiałbym na to, że nakręcili sceny śmierci kilku postaci, ale ostatecznie podczas montażu finału 6 sezonu nie doszli do porozumienia kogo uśmiercić. Takie rozwiązanie dało im czas do przemyślenia sprawy i pewnie było też niezłą kartą przetargową przy negocjowaniu kontraktów. Przeciek jest zapewne częścią kampanii reklamowej.