I tu się mylisz. To ma być dramat z elementami (z naciskiem na "elementami") horroru. Poza tym taki jest komiks wiec od samego początku wiadomo było, że serial też taki będzie. Na początek radzę się właśnie zapoznać z dziełem Kirkmana.

Szkoda tylko, że tak mocno odbiegają od komiksu.

Też tak uważam, ponieważ niektóre seny przeniesione na ekran były by rewelacyjne. Ale to nie od nas zależy. Poza tym widać że srial bardzo luźno bazuje ja komiksie.

No właśnie juz pisałem dzisiaj, że gdyby trzymali się komiksu to nie byłoby tylu narzekań tam od akcji Shane-Carl praktycznie co chwila mieliśmy mocne wątki, ale rozumiem cenzura cenzura itd....

Szkoda, bo ja miałem nadzieję na tę zimową akcję w osiedlu. :(
Nawet poszczególne postacie słabo przypominają komiksowe pierwowzory. Np. Otis - zupełną bzdurę spłodzili z tą postacią. Podobnie z Hershelem - przecież to nie był taki starzec. Albo postać Andrei - też coś z nią nie trybi.

Jeszcze nie wiadomo co wrzucą a co nie, może nawet chronologie pomieszają, kto wie. Co do postaci się zgodzę, tylko nie z Andreą. Ona właśnie najlepiej odwzorowuję postać komiks. W dodatku właśnie przechodzi przeobrażenie moim zdaniem i w ciągu następnych odcinków zobaczymy ją w pełnej krasie. BTW: To moja ulubiona postać :) Najbardziej się z nią utożsamiam chociaż to kobieta xD Ma spore Cojones :D

To fakt niektórzy aktorzy kompletnie nie potrafią wczuć się w graną przez siebie postać co też razi. A co do akcji w osiedlu. Mam podejrzenie że ten wątek może się jednak pojawić ponieważ doszły mnie słuchy że pojawi się postać Terresa czy jak mu tam. No chyba że wykombinują coś innego. Jakby nie patrzeć to zima jeszcze przed nimi.

Być może się jeszcze zmieni, bo na razie to mi bardziej wygląda na typową amerykańską p i c z ę, która sama nie wie, czego chce - w komiksie od samego początku była twarda i wiedziała, czego chce, choć nie była jeszcze tak zgorzkniała, jak potem. Ciekawe, czy wątek romansowy Andrei z dziadzią zje cenzura, czy nie? Bo na razie to go tylko ładnie o p ie r d z i e l i ł a i kręci się wokół Daryla.

Coś czuje że właśnie sobie odpuszczą i nie zdziwiłbym sie gdyby spikła się z Darylem lub Shanem. A w komiksie nie była taka twarda. Dopiero jak jej siostra zginęła to zaczęła się zmieniać. Wcześniej obierałem je jako 2 nastolatki...