Pytanie do obeznanych w komiksie. Ci kawalerzyści z lancami to jakaś odrębna wyspecjalizowana w konnym zwiadzie grupa?
Czy może jest tak, że tylko Zbawcy maja prawo do posiadania broni palnej, a pozostałe im podległe grupy dla obrony własnej przed umarlakami mogą mieć tylko noże i dzidy?
Bo szanse taki kawalerzysta ma żadne nawet w starciu z kobietą uzbrojoną w .38 albo Glocka, który potrafi obsłużyć.